RANKINGI ATP

[Barty]

Do Dubaju pozostał miesiąc, jeśli zdrowie pozwoli, to moim zdaniem występ tam to gra warta świeczki, nawet kosztem słabych wyników w USA w marcu i szybkim oddaniu ewentualnej jedynki.

[kurcaczeudo]

Oby nic głupiego do głowy nie przyszło w związku z tą niewielką różnicą. Szans na obronę amerykańskiej wiosny raczej nie ma, więc bez sensu się napinać. Zresztą ten finał musiał dużo kosztować.

Tym bardziej jechać do Dubaju. To ostatnia szansa w karierze na no 1, jak sam zauważyłeś-szans na obronę Sunshine double nie widać, w mojej opinii gra warta świeczki nawet w perspektywie tak krótkiego przewodzenia w rankingu.

[DUN I LOVE]

Może poczeka pewnie na decyzję Rafy - jeżeli Hiszpan opuści Acapulco, jedynka zrobi się sama.

Mi to lotto w sumie, po dzisiejszym dniu jestem chwilowo nasycony.

[kurcaczeudo]

Może poczeka pewnie na decyzję Rafy - jeżeli Hiszpan opuści Acapulco, jedynka zrobi się sama.

Mi to lotto w sumie, po dzisiejszym dniu jestem chwilowo nasycony.

Ale przysłowiowa 'truskawka na torcie' byłaby pieknym podsumowaniem wspaniałego okresu AO17-AO18.

[DUN I LOVE]

No tak, truskawka na torcie tutaj pasuje jak ulał.

No i fajnie, że znowu jesteś. Bodajże 4,5 roku nie pisałeś.

[kurcaczeudo]

Może poczeka pewnie na decyzję Rafy - jeżeli Hiszpan opuści Acapulco, jedynka zrobi się sama.

Tym bardziej teraz, Rafa choćby kulawy, pojedzie do Acapulco

[kurcaczeudo]

No i fajnie, że znowu jesteś. Bodajże 4,5 roku nie pisałeś.

Trochę czasu rzeczywiście minęło, choć z partyzanta pojawiałem się u Was w formie biernej. Też Cię znowu dobrze słyszeć DUN

[Kiefer]

Jak Fed nie zostanie jedynką wygrywając co drugi szlem to będzie niezła ironia losu.

[DUN I LOVE]

Wydaje mi się, że na chwilę zostanie teraz, a później może też na trochę - Nadal jednak mnóstwo broni wiosną.

[Artras]

Wydaje mi się, że na chwilę zostanie teraz, a później może też na trochę - Nadal jednak mnóstwo broni wiosną.

Może jak Nadal nie zagra w Meksyku to się uda na tydzień lub dwa? Bo po Ameryce raczej znowu Rafa wróci na lidera, bo Fed nie obroni tylu punktów. Potem jest mączka i nawet, gdyby Hiszpan trochę stracił, to Szwajcar potem broni pełnej puli na trawie, no chyba, że się zdecyduje na orkę na clayu, czego bym nie chciał.
Sytuacja zapewne będzie rozwojowa, wszystko chyba będzie jednak zależało od kalendarza oraz zdrowia w/w dwójki

[Buzz]

Jak Fed nie zostanie jedynką wygrywając co drugi szlem to będzie niezła ironia losu.

W zeszłym sezonie założyłem wątek-ankietę czy Federer zostanie w 2017 r. #1. Ależ była brecha. W tym już nie zakładam - ubaw byłby zdecydowanie mniejszy.

[Kiefer]

Jak Fed nie zostanie jedynką wygrywając co drugi szlem to będzie niezła ironia losu.

W zeszłym sezonie założyłem wątek-ankietę czy Federer zostanie w 2017 r. #1. Ależ była brecha. W tym już nie zakładam - ubaw byłby zdecydowanie mniejszy.

Ja bym był raczej za tym, że na pewno zostanie, no i bym się pomylił.

Teraz z kolei nie wiadomo, jeśli nim zostanie to na moment, Rafa nie ma specjalnie jak gubić punktów na mączce, pewnie znowu wygra 4/5 turniejów w których wystąpi. Na sun shine double nie ma z kolei szansy, zresztą głupio nawet tego od niego oczekiwać, może z 2000 punktów zrobi 1000. Zatem tak blisko a tak daleko, no nic, druga pozycja też jest dobra, a tą ma praktycznie zagwarantowaną do US Open.

[arti]

Federer’s Short-Term Shot At No. 1

Spoiler:

Roger Federer is within reach of the No. 1 ATP Ranking for the first time in over five years after successfully defending his Australian Open title at Melbourne Park on Monday. But he needs to act fast!

Federer, who last held the top spot on 4 October 2012, moved to within 155 points of Rafael Nadal after claiming his 20th Grand Slam title and could dethrone Nadal as World No. 1 in early March when the ATP World Tour 500 events in Dubai and Acapulco conclude.

On 5 March, Nadal will drop the 300 points he earned last year by reaching the Acapulco final (l. Querrey). Federer, who suffered a shock second-round loss to Evgeny Donksoy in the Dubai second round last year, will drop just 45 points.

Federer is yet to announce whether he will take a wild card into Dubai. Nadal is entered to play Acapulco.

Should Federer not play Dubai, Nadal will need to reach the semi-finals of Acapulco to retain No 1. If Federer does play Dubai, his fate will be in his own hands. The Swiss can clinch No. 1 by winning the title. But anything less than his 97th career title will not be enough if Nadal wins the Acapulco title.

Federer, who last year stayed true to his word to put playing schedule and health ahead of chasing No. 1, may see Dubai as his best near-term opportunity to add to the 302 weeks he has amassed at the top of the men’s game. In March, Federer has 2000 points to defend after last year’s back-to-back ATP World Tour Masters 1000 title runs in Indian Wells and Miami. Nadal, in that same period, has 690 points to defend. That is 1310 points less than Federer.

http://www.atpworldtour.com/en/news/fed ... kings-2018

[lake]

Trochę nie rozumiem tych niemal wszechobecnych opinii co do braku szans na obronę słonecznych mastersów. Gorsza forma, lata-srata? No wszystko ok, ale nie zapominałbym że to chyba najbardziej komfortowe do grania turnieje dla starca. Dwanaście meczy przez miesiąc, do dwóch wygranych, połowa z nich grana co drugi dzień a rywale wydają się jeszcze słabsi niż rok temu. Oczywiście nie twierdzę że na pewno wygra ale na ten moment wydaje się mocnym faworytem. Natomiast czy to wystarczy do jedynki to osobna sprawa, bo tym razem Nadal nie wpadnie na niego w 1/8. W tym kontekście więcej szans będzie chyba jednak miał w tygodniu Dubaj-Acapulco.

[Kiefer]

Będzie zwyczajniej trudniej niż przed rokiem, racjonalnie oceniamy sytuację, Federer jest o kolejny rok starszy i przede wszystkim wtedy jechał na mega świeżości i grał jak maszyna, teraz w Melbourne to grał gdzieś 50% tego co rok temu, przypominał mi tenisistę z AO 2016-ego.

Może coś uda się Szwajcarowi ugrać, może nawet coś wygra, bo nie ma co ukrywać rywale są do ogrania, ale będzie o to znacznie, ale to znacznie trudniej, nie mówiąc już o abstrakcyjnym dublecie.

Wydaje mi się jednak, że spróbuje podbić Dubaj, potem zagra w Indian Wells i nastepnie w zależności od tego jak te turnieje się mu ułożą zdecyduje czy grać w Miami, Federer nie będzie wiecznie wykorzystywał słabość touru, jest tylko człowiekiem.

[Del Fed]

Trudne sprawyyyyyy....

Naprawdę trudne. Pamiętając co się stało po dłuższej przerwie od gry po skoszeniu Wimbla w Montrealu, może i nie należałoby ryzykować, ale z drugiej strony pokusa ośmieszenia tego cyrku i wywindowania autofejmu na jeszcze większe wyżyny, wydaje się być całkowicie zrozumiała.

Z jednej strony ten Dubaj ma obsadę wybitnie plażową, ale z drugiej strony w zeszłym roku też tak potrosze było, a jednak brak wgrania spowodował te dziwne hocki - klocki z Donskojem. Granie tego Dubaju i zwycięstwo tamże miałoby sens w ramach ucieczki do przodu, bo wątpię w powtórkę sprzed roku w Jueseju w wykonaniu Szwajcara. W końcu w tym Miami było 2 razy blisko porażki, a wtedy mimo wszystko mieliśmy do czynienia z "grą na głodzie" i wyższą formą. No, ale nie jest także powiedziane, że Nadal dojdzie do dwóch finałów po kolei podczas wiosennych Mastersów.

Czy warto więc szarżować, skoro każdy nadprogramowy występ może mieć później swoje określone reperkusje? W sumie dobrze, że to nie ja decyduję.

[Kiefer]

Myślę, że sympatycy Szwajcara nie powinni się martwić o niewłaściwe decyzje dotyczące startów, jak nie będzie się czuł wystarczająco dobrze to zapewne do Dubaju się nie wybierze. W zeszłym roku gdyby udało się zwyciężyć w Dubaju to na sunshine double nie byłoby już pewnie wystarczająco dużo mocy.

[Damian]

Chung Rises Into Top 30, Mover Of The Week

Spoiler:

ATPWorldTour.com looks at the top Movers of the Week in the Top 100 of the ATP Rankings, as of Monday, 29 January 2018

No. 29 Hyeon Chung, +29
The 21-year-old became the first South Korean player to reach the semi-finals of a Grand Slam championship. With back-to-back wins at the Australian Open over fourth seed Alexander Zverev and six-time former champion Novak Djokovic, Chung continued his great rise after winning the inaugural Next Gen ATP Finals in November 2017. He soars 29 places to a career-high No. 29 in the ATP Rankings.

No. 3 Marin Cilic, +3
The Croatian star has moved to a career-high No. 3 after a sensational runner-up finish at the Australian Open. The final appearance was Cilic’s second in six months at Grand Slam level after also finishing runner-up to Roger Federer at The Championships at Wimbledon in July 2017. Cilic overcame World No. 1 Rafael Nadal and Britain’s Kyle Edmund to reach his first final at Melbourne Park. Read & Watch Final Highlights

No. 26 Kyle Edmund, +23
The 23-year-old Briton reached his first Grand Slam semi-final at the Australian Open, after winning five matches in an event for the first time in his career. Edmund beat 2017 US Open runner-up Kevin Anderson in the first round and then-World No. 3 and 2017 Nitto ATP Finals titlist Grigor Dimitrov in a dramatic quarter-final. Edmund rises 23 places to a career-high No. 26. Edmund is now just six places behind Andy Murray, who has been the British No. 1 since 2006.

No. 55 Tennys Sandgren, +42
Tennys Sandgren came into the Australian Open without a win at Grand Slam level, but reached the quarter-finals after four impressive wins. The 26-year-old American had previously played the majority of his tennis on the ATP Challenger Tour, with three titles to his name, before a stunning run that saw him beat three-time Grand Slam champion Stan Wawrinka and No. 5 seed Dominic Thiem. Sandgren rises 42 places to a career-high of No. 55.

View Latest ATP Rankings

Other Notable Top 100 Moves This Week
No. 14 Nick Kyrgios, +3
No. 16 Tomas Berdych, +4
No. 22 Fabio Fognini, +3
No. 63 Marton Fucsovics, +17
No. 76 Taylor Fritz, +15
No. 80 Nicolas Kicker, +13
No. 82 Maximilian Marterer, +12
No. 85 Vasek Pospisil, +20
No. 96 Nicolas Jarry, +6

http://www.atpworldtour.com/en/news/chu ... nuary-2018

[jonathan]

DO IW/Miami wszystko w rękach Federera. Zobaczymy.

[DUN I LOVE]

Myślę, że sympatycy Szwajcara nie powinni się martwić o niewłaściwe decyzje dotyczące startów, jak nie będzie się czuł wystarczająco dobrze to zapewne do Dubaju się nie wybierze. W zeszłym roku gdyby udało się zwyciężyć w Dubaju to na sunshine double nie byłoby już pewnie wystarczająco dużo mocy.

Na Miami. IW wciągnął nosem niemal (Kyrgios pomógł fundując mu dzień urlopu), a w Miami miał już bardzo ciężko.