Oczekiwania, nadzieje, życzenia na 2018

[Barty]

Jak w tytule tematu - czego się spodziewacie w 2018 roku?

[DUN I LOVE]

* 20stka RF
* nowy mistrz WS (najlepiej Dimug)
* pojawienie się kilku nowych twarzy w czołówce
* dalszy progres Zvereva i Shapovalova;

to tak na szybko.

[Barty]

Oczekiwania:
* Kyrgios w TOP10 na koniec roku;
* Nadal bez finału szlema poza RG;
* Roger - brak poważnych kontuzji;
* Któryś z dwójki Sock/Pouille w TOP15 na koniec roku;
* Shapovalov w TOP20 na koniec roku.

Życzenia:
* Roger zgarnia Wimbledon;
* Pozostałe szlemy nie padają łupem któregokolwiek Fabstera;
* Nick w finale szlema, najlepiej u siebie.

[DUN I LOVE]

Zostałeś fanem Nicka?

[Barty]

Tyś nietrzeźwy dziś, że takie pytania zadajesz?

[DUN I LOVE]

Tak, ja nietrzeźwy. Wydawało mi się, że straciłeś cierpliwość do tego człeka z "Kenbra".

[Barty]

Ja jestem z tych cierpliwych i wiernych. Chyba dopiero akcje w stylu tegorocznego Berniego by mnie wyleczyły.

A tak to oglądnąłem właśnie wstawiony filmik w temacie zawodniczym i weź tu mu, człowieku, nie kibicuj widząc takie perełki.

[DUN I LOVE]

A tak to oglądnąłem właśnie wstawiony filmik w temacie zawodniczym i weź tu mu, człowieku, nie kibicuj widząc takie perełki.

+1.

[Hankmoody]

Nadal zbliżający się do Rogera w wygranych Szlemach.
Życiówka Isnera na Szlemie.
Eksplozja talentu Kyrgiosa, chociażby podczas jednego Szlema.
Novak odesłany na rowerze przez Berdycha.
Roger łapiący rzeżączkę.

[Barty]

2-4 propsuję, w 5-tym zmieniłbym chociaż na mononukleozę, co ma facet kolejnych bliźniaków nie mieć.

[Hankmoody]

A od kiedy rzeżączka wyklucza potomstwo? chyba że piszesz w kontekście wyprowadzki Mirki po takim incydencie. Żartuje oczywiście, niech mu Rafa spuści manto gdy będzie w pełnym zdrowiu.

Jeszcze jakiś ostatni zryw Stana.

[Robertinho]

Nadal zbliżający się do Rogera w wygranych Szlemach.
Życiówka Isnera na Szlemie.
Eksplozja talentu Kyrgiosa, chociażby podczas jednego Szlema.
Novak odesłany na rowerze przez Berdycha.
Roger łapiący rzeżączkę.

Człowiek tyle lat się krępował życzyć Nadalowi złamania nogi, a tu proszę, takie kwiatki. Aczkolwiek wypadnięcie resztek przeszczepu też będzie spoko.

[Federasta20]

Szlemów takich jak AO 2017, nawet jeżeli niekoniecznie skończą się tak dobrymi rezultatami. Natomiast jak najmniej dominacji w stylu Nadala na Roland Garros czy szpitala podczas US Open. Ogólnie mówiąc, życzę zaciętych spotkań i ciekawych rozstrzygnięć. Shapovalov mógłby coś ugrać.

[Żilu]

Mniej lub bardziej życzeniowo:
- Roger dobijający do 100 wygranych turniejów i przynajmniej z jednym Szlemem
- Roger poprawiający, a przynajmniej nie pogorszający H2H z Nadalem,
- Powrót Murole na tyle, aby zablokować Nadala,
- Rewanż Wawrinki za RG2017, albo poprostu Wawrinka z jakimkolwiek Szlemem
- Dimug jako jeszcze poważniejszy tenisista niż w 2017,
- Goffin z Mastersem, albo finałem Szlema
- Zverev poza TOP10, Kyrgios poza TOP20,
- Progres Tiafoe i Chaczanowa, tak aby zostali najlepszymi przedstawicielami Next Żena,
- Więcej historii typu Benneteau w Bercy,
- Lopez, Verdasco, Muller, Karlovic, Kolhsreiber i jeszcze paru innych zawodników osiągający życiowe wyniki,
- Przynajmniej tak samo udanego sezonu jak ten 2017, dla Pana Łukasza Kubota
- Tomic w TOP20, żeby było śmieszniej,
- Victor Estrella Burgos potwierdzający, że jest GOATem Quito,
- Żilu z tytułem MTT Wimbledon 2018

A ponieważ większość z powyższych to tenisowe science-fiction, to żeby przynajmniej było ciekawie.

[DUN I LOVE]

- Żilu z tytułem MTT Wimbledon 2018

Musiałbym znowu zostać Twoim trenerem na czas trawy.

[Del Fed]

- 20
- Masters Delpo
- Zobaczyć matchupy takie jak "Szałaputne Gacie", "Szałaputerer" oraz "Suche Gacie" (w ważnym meczu)
- Zverev przynajmniej w półfinale WS
-Kokk z wygranym turniejem
I na razie starczy. Bo nie lubię życzyć negatywnie.

[Robertinho]

- Rak3 przestaje się liczyć w rozgrywkach

- Szlem dla Muga

- dalszy progres Szałaputa.

[DUN I LOVE]

Rak3 to też Fed, tak?

[Robertinho]

Przede wszystkim.

[Damian]

Roger dobija do 20-tki i git. (Jak będzie więcej nie obrażę się. )

Mam nadzieję, że Rafa i Nole już nigdy nie podniosą pucharu wielkoszlemowego do góry.

Denis wygra pierwszy swój turniej i tyle w sumie.