Dorobek szlemowy Andy'ego Murraya

[Barty]

Miniona niedziela przyniosła trzecie wielkoszlemowe zwycięstwo Szkota. Jaka jest Wasza opinia, na ilu wygranych szlemach zakończy Andy? Czy pod wpływem jego dobrej gry na Wimbledonie jesteśmy w stanie realnie ocenić jego możliwości w kolejnych lewach wielkiego szlema?

Zapraszam do typowania i dyskusji!

[DUN I LOVE]

Zaznaczyłem 5.

Jestem przekonany, że czwarte jest kwestią czasu. Piąte nie jest już takie oczywiste, ale ktoś musi od czasu do czasu coś zabrać Djoko.

[Damian]

Jeszcze jeden dorzuci i to raczej w przyszłym sezonie, a później przeczuwam kryzys formy i wreszcie dojdą do głosu inni.

[The Djoker]

Optymistycznie 6-7.

[Lleyton]

5-6 maksimum.

[Robertinho]

Kilka jeszcze powinno wpaść, kluczem jest zdrowie, z którym u Andy'ego bywa różnie, oraz postawa Djokovica, jeśli ten nieco obniży loty, otwiera się furtka, jeśli nie, będzie ciężko.

[Emu]

Kilka jeszcze powinno wpaść, kluczem jest zdrowie, z którym u Andy'ego bywa różnie, oraz postawa Djokovica, jeśli ten nieco obniży loty, otwiera się furtka, jeśli nie, będzie ciężko.

Nie chcę mi się wierzyć, że nie będzie miał Szkot kryzysu formy w następnym sezonie. Jeżeli ma coś jeszcze dołożyć to najlepsza okazja będzie na tegorocznym US Open, ewentualnie na następnym Wimbledonie. Myślę, że skończy z 4 szlemami.

[The Djoker]

Ja myślę ,że ogarnie AO i RG do końca kariery zasługuje na career gs.

[Nomader]

Ja myślę ,że ogarnie AO i RG do końca kariery zasługuje na career gs.

Ale pierdzielisz. Szkot z Rolandem to byłaby dla mnie potwarz tenisa w najczystszym wydaniu. Niech wygra przyszłoroczne AO (w końcu za 6 próbą ) bez straty seta (jako jeden z nielicznych). Zapisze się w historii grubymi kreskami. Ale od Rolanda to wara

[Mario]

3.

Wpadł Wimbledon, może nie tak szczęśliwy jak poprzednie dwa Szlemy, ale jednak kombinacją Berdych/Raonic na SF/F raczej nikt by nie pogardził. I na tym powinno się skończyć.

[DUN I LOVE]

3.

Wpadł Wimbledon, może nie tak szczęśliwy jak poprzednie dwa Szlemy, ale jednak kombinacją Berdych/Raonic na SF/F raczej nikt by nie pogardził. I na tym powinno się skończyć.