Strona 6 z 36

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobow

: 25 paź 2017, 17:28
autor: DUN I LOVE
jonathan pisze:Jeśli to prawda, że wciąż czuje ból, to mamy dwugłos, gdyż nowy spec od przygotowania fizycznego Novaka mówi, że on wprost pali się do powrotu.
Głos sztabu jest prawdziwy chyba - tak przynajmniej to wynika ze słów Nole przy okazji potwierdzenia startu w Abu Dhabi.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobow

: 11 wrz 2018, 20:05
autor: Barty

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobow

: 11 wrz 2018, 20:16
autor: Damian
Jak Novak Djoković wygrał US Open w Alpach
Spoiler:
Więcej: http://wyborcza.pl/7,154903,23904351,ja ... lpach.html

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 12 gru 2018, 0:39
autor: Barty
Marian Vajda o przemianie Novaka Djokovicia: Pozbył się strachu przed porażką
Spoiler:
https://sportowefakty.wp.pl/tenis/79190 ... ed-porazka

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 27 sty 2019, 17:07
autor: Barty

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 19 paź 2019, 23:06
autor: lake

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 9:56
autor: Michael Scott
Novak Djokovic’s mum Dijana cannot understand why Roger Federer and Rafael Nadal have more support than her son.
Wydaje mi się, że nie trzeba mieć IQ 200, żeby to zrozumieć. :)

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 10:50
autor: Kiefer
Michael Scott pisze: 20 paź 2019, 9:56
Novak Djokovic’s mum Dijana cannot understand why Roger Federer and Rafael Nadal have more support than her son.
Wydaje mi się, że nie trzeba mieć IQ 200, żeby to zrozumieć. :)
Jeśli patrzysz z perspektywy kibica sportu, tenisa etc. Nie musisz. Jeśli z perspektywy Matki, która uważa, że jej syn niczego złego nie zrobił (i ma poniekąd rację) to wcale jej się nie dziwię, że nie może tego zrozumieć.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 15:00
autor: Michael Scott
No w sumie tak, zależy jak duże jego matka ma pojęcie o sporcie, który jej syn uprawia, czy ogląda tylko jego mecze, czy też coś poza tym. Matka Cristiano Ronaldo dla przykładu jest mocno zaangażowana w sport i jestem pewien, że nigdy nie wypowiedziałaby takich słów, bo po prostu wie, że obecnie jest dwóch kosmitów, którzy mają więcej lub mniej fanów a całym świecie.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 15:15
autor: DUN I LOVE
Nie widzę w tym żadnego halo, po prostu wypowiedź mamy, która kocha swoje dziecko. Nie sądzę też, żeby to jakoś źle zabrzmiało w ustach kobiety, dumnej ze swojego syna (a powody do dumy są).

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 15:21
autor: Kiefer
Ona patrzy z perspektywy Matki, no i zresztą widzi, że jej syn sportowo specjalnie nie odbiega od swoich największych rywali, można by rzec, że jest takim samym nawet kosmitą. Nie ma więc w jej opinii nic dziwnego.

Przede wszystkim jednak Federer i Nadal byli pierwsi, Djokovic zanim w 2011 wspiął się na szczyt to Federer miał status GOAT,
a Nadal karierowego WS. Obydwaj mieli też już za sobą zdecydowaną większość epickich spotkań, właściwie to doszedł już tylko AO17.

Novak niejako się wtrynił, sam jego tenis też nie był tak wyrazisty jak tej dwójki, a bezpośrednie konfrontacje nie wzbudziły aż takiego zainteresowania jak Fedal, bo nie były zderzeniem najlepszego ofensora w historii z defensorem, króla mączki z królem trawy

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 15:52
autor: Michael Scott
Frazier vs. Ali
Ronaldo vs. Messi
LeBron vs. Jordan
Senna vs. Prost
Tyson vs. Holyfield
Palmer vs. Nicklaus
Kasparov vs. Karpov
Małysz vs. Ahonen :-)
Phelps vs. Lochte

oraz z tenisowego poletka:
Federer vs. Nadal............ i Djokovic? :|
Sampras vs. Agassi
Connors vs. McEnroe
Evert vs. Navratilova

W sporcie indywidualnym rzadko kiedy jest miejsce na "wielkie tria". Może dlatego tan Djokovic jest od lat tak trochę "na doczepkę" do Federera i Nadala?

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 16:25
autor: Kiefer
Z tym Małysz - Ahonen to gruba przesada, bo choć obaj byli najlepsi w XXI wieku i być może są w dalszym ciągu to akurat praktycznie nigdy nie rywalizowali na najwyższym poziomie w jednym okresie, właściwie zawsze kryzys jednego wiązał się ze szczytem formy drugiego.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 17:18
autor: TennisUser
LeBron vs Jordan też nie to pokolenie.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 17:25
autor: Kamileki
To, że Novak przyszedł jako trzeci nie musi za wiele oznaczać w kontekście mniejszej popularności bo w tym sporcie i dla trzech znajdzie się miejsce (Connors, Borg, McEnroe). Myślę, że pijar jaki otrzymał Federer, a potem Nadal choćby z uwagi na to że potrafił ogrywać "najlepszego w historii" w jego absolutnym prime zrobił największą robotę. Trzeba jeszcze wspomnieć o narodowości Novaka (i nie mam na myśli żadnego kontekstu politycznego choć niestety i w sporcie on występuje, ale po prostu mniejsze możliwości marketingowe danego kraju - np. gdyby Polak czy Słowak był gwiazdą to podobnie jak Novak również nie zyskałby takiego rozgłosu jak Fedal). A Wyobraźmy sobie, że jako ten trzeci wchodzi Amerykanin, Francuz czy Australijczyk. Przecież sprawa wyglądałaby wówczas zupełnie inaczej i Jankes byłby taką samą medialną gwiazdą jak Szwajcar i Hiszpan, a to że "doczepił" się do tortu jako trzeci nie miałoby żadnego znaczenia.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 17:32
autor: TennisUser
Kamileki pisze: 20 paź 2019, 17:25 To, że Novak przyszedł jako trzeci nie musi mieć dużego znaczenia w kontekście mniejszej popularności bo w tym sporcie i dla trzech znajdzie się miejsce. Myślę, że pijar jaki otrzymał Federer, a potem Nadal choćby z uwagi na to że potrafił ogrywać "najlepszego w historii" w jego absolutnym prime zrobił największą robotę. Trzeba jeszcze wspomnieć o narodowości Novaka (i nie mam na myśli żadnego kontekstu politycznego choć niestety i w sporcie on występuje, ale po prostu mniejsze możliwości marketingowe danego kraju - np. gdyby Polak czy Słowak był gwiazdą to podobnie jak Novak również nie zyskałby takiego rozgłosu jak Fedal). A Wyobraźmy sobie, że jako ten trzeci wchodzi Amerykanin, Francuz czy Australijczyk.. Przecież sprawa wyglądałaby wówczas zupełnie inaczej i Jankes byłby taką samą medialną gwiazdą jak Szwajcar i Hiszpan.
Jego matka, mówiła raczej w kontekście hejtu jaki spada na Djokovicia w trakcie spotkań, zresztą z tego co można zauważyć nie tylko z Fedalem, a nie o skali rozpoznawalności.
Jego zachowanie na korcie często pozostawia wiele do życzenia - rozwalanie rakiet i body language.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 17:35
autor: Kamileki
TennisUser pisze: 20 paź 2019, 17:32
Jego matka, mówiła raczej w kontekście hejtu jaki spada na Djokovicia w trakcie spotkań, zresztą z tego co można zauważyć nie tylko z Fedalem, a nie o skali rozpoznawalności.
Jego zachowanie na korcie często pozostawia wiele do życzenia - rozwalanie rakiet i body language.
Jak rozumiem McEnroe to był aniołek ? :D

Nie stworzył sobie Novak przyjemnego medialnego wizerunku , który kupią Janusze i wydaje im się, że Serb jest jakiś gorszy. Roger nawet jak rozwala rakietę robi to w poetyckim stylu, a Rafa jak schodzi z kortu to na pewno zawsze ma ku temu ważny powód ;)

Niemniej matka Novaka powinna rozumieć mechanizmy działające dzisiejszym światem i znać powody dla których sporo osób nienawidzi syna pomimo jego niesamowitych osiągnięć.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 17:42
autor: TennisUser
Nie jestem tak stary żeby móc określić jaką sympatią w tamtych czasach cieszył się Mcenroe. 😉

Nie powiedziałem, że jego zachowanie to jedyny powód, ale myślę, że na pewno odgrywa w tym kontekście ważna rolę.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 17:50
autor: Kamileki
TennisUser pisze: 20 paź 2019, 17:42 Nie jestem tak stary żeby móc określić jaką sympatią w tamtych czasach cieszył się Mcenroe. 😉

Nie powiedziałem, że jego zachowanie to jedyny powód, ale myślę, że na pewno odgrywa w tym kontekście ważna rolę.
No właśnie. Odgrywa ważną rolę. Ale dlaczego? Bo nie ma za sobą mediów Serb. Każdy Amerykanin, który wygrałby tyle co Nole byłby zupełnie inaczej traktowany, a "kontrowersyjne" zachowanie byłoby zamiatane pod dywan. Albo wręcz robiono by z tego użytek. Ale jak wspominałem - wg mnie główną przyczyną było niesamowite rozpromowanie rywalizacji Fedala, a dopiero potem narodowość Novaka. Borg-McEnroe-Connors czy Becker-Edberg-Lendl - zdarzały się w przeszłości dominujące trójce tenisowe i nikt nie hejtował tego trzeciego, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.

Re: Novak Djoković, niedoceniany mistrz czy unikatowa osobowość?

: 20 paź 2019, 18:25
autor: Michael Scott
TennisUser pisze: 20 paź 2019, 17:18 LeBron vs Jordan też nie to pokolenie.
Ale to dwóch najwybitniejszych koszykarzy w historii NBA. I to wyścig między Jordanem a LeBronem (a raczej pogoń tego drugiego za tym pierwszym) jest tym, co w dużej mierze napędza koszykówkę. Podobnie jak wojna Messi/Ronaldo przekłada się na bez mała miliardowe zyski klubów, organizacji, ogólnie futbolu.

W tenisie mamy Federer vs. Nadal, starcie charakterów i dwóch jakże odmiennych, acz równie zwycięskich stylów gry. Djokovic tu nie pasuje, bo jest taki... bezpłciowy? Mało medialny? Na doczepkę? Gra nudny tenis? Trudno to dokładnie określić, ale wówczas, gdy duet Federer/Nadal był tym rozpalającym emocje kibiców, pojawienie się Djokovicia, który nabijał swoje statystyki w momentach, gdy powyższa dwójka w większości przechodziła kryzys było trochę zaskakujące. Fedal absolutnie zdominował tour przez siedem lat (2003 - 2010), Djokovic pojawił się dopiero w 2008 roku, a na swój prime musiał jeszcze kilka lat poczekać. W dodatku kiedy media wykreowały duet Nadal/Federer jako ten, który będzie firmował ATP i napędzał męski tenis przez kilkanaście lat, a zwycięzca zostanie GOAT-em, pojawienie się Djokovicia było niepotrzebne, bo on - bijąc Nadala i Federera - tylko przeszkadzał im w rozstrzygnięciu "tego" starcia i uniemożliwiał im prowadzenie korespondencyjnej wojny, która tak rozpalała emocje i cieszyła oko.

Novak ma też swoje dziwne zachowania i specyficzne poczucie humoru, które odstraszają niektórych kibiców, w przeciwieństwie do Fedala ma też tendencję do mocnego okazywania negatywnych emocji podczas meczów (czasami wobec kibiców).

W dodatku Djokovic nie ma niczego, co charakteryzowałoby go jako "uwielbianego przez tłumy". Jego gra jest kliniczna, skrupulatna i przynosi wyniki, jest bardzo wszechstronna, ale nie ma tego "pierwiastka" geniuszu, który widać, kiedy po raz pierwszy ogląda się Feda czy Nadala z okresu ich peaku.

Dziś Djokovic jest mistrzem i legendą tego sportu, ale moim zdaniem nigdy nie będzie tak uwielbiany jak Fedal i nigdy nie zdobędzie takiego fanbase'u. Na pewno Djoko ma za sobą już ten etap swojej kariery, kiedy robił "za dużo" i starał się, by na siłę ludzie go polubili (a oni wciąż nie mogli go zaakceptować). Wciąż nie jest też ulubieńcem (i nigdy nie będzie) krytyków i ekspertów - tenisowych purystów - którzy rządzą w mediach świata tenisa, a ich słowa są szanowane w środowisku i toczą się niczym kula śnieżna po mediach również nie związanych z tenisem ani nawet sportem. Wiele osób docenia jego osiągnięcia, ale po prostu go nie lubi. Kolejną stroną jest też to, że Serb nie wniósł nic nowego do ATP, w przeciwieństwie do rewolucji Federera i Nadala, nie ma też tak przejmującej historii jak np: Nadal (ascetyczne dzieciństwo, reżim wujka Toniego itp.).

Serb za bardzo próbował naśladować Fedala, próbował być tak samo wirtuozerski jak Federer oraz taką samą bestią - wojownikiem na korcie jak Nadal. Nie wykształcił swojego charakterystycznego stylu. W dodatku ma przeciw sobie gigantyczne rzesze fanów Nadala i Federera, którzy z oczywistych względów będą wyrażać się o nim w najlepszym wypadku z dużą rezerwą - chłodno szanując dokonania, ale nic więcej.