Strona 7 z 14

Re: Bilanse H2H

: 24 wrz 2015, 23:37
autor: DUN I LOVE
Obrazek

Re: Bilanse H2H

: 18 paź 2015, 0:04
autor: The Djoker
I jako jedyny ma 20 zwycięstw z RF, RN, AM.
Czy Fed, Muzza, Rafa mają po tyle wygranych w pojedynkach wewnątrz big4 z każdym?

Re: Bilanse H2H

: 18 paź 2015, 0:05
autor: DUN I LOVE
Nie ze wszystkimi.

RF z Djoko, Rafa z RF i Djoko, Murray z nikim.

Re: Bilanse H2H

: 18 paź 2015, 0:08
autor: The Djoker
Ok,dzięki. Ty wszystko wiesz,czy posiłkujesz się czymś?

Re: Bilanse H2H

: 18 paź 2015, 0:15
autor: DUN I LOVE
The Djoker pisze:Ok,dzięki. Ty wszystko wiesz,czy posiłkujesz się czymś?
Akurat na wszystkie Twoje pytania z ostatniej godziny odpowiadałem z głowy. ;-)

Re: Bilanse H2H

: 18 paź 2015, 0:51
autor: The Djoker
Cool. :-)

Re: Bilanse H2H

: 21 lis 2015, 18:14
autor: DUN I LOVE
Lekka zmiana frontu kibiców Fafy. :D
Ever since I've been posting here I've said the h2h is not relevant. The slam h2h, is relevant.

Re: Bilanse H2H

: 21 lis 2015, 18:41
autor: matek20
DUN I LOVE pisze:Lekka zmiana frontu kibiców Fafy. :D
Ever since I've been posting here I've said the h2h is not relevant. The slam h2h, is relevant.
Edit: Aa ze h2h, usunac ten post :D

Re: Bilanse H2H

: 21 lis 2015, 18:47
autor: Lucas
Jak Rafa wygra z Djoko na RG 16 to może z Nim przegrać nawet jeszcze 10 razy, nie obejdzie mnie to :D.

Re: Bilanse H2H

: 22 lis 2015, 2:21
autor: Nomader
Lucas pisze:Jak Rafa wygra z Djoko na RG 16 to może z Nim przegrać nawet jeszcze 10 razy, nie obejdzie mnie to :D.
Obyś miał właśnie rację.! Tak miażdżące h2h będzie niezłym kopniakiem w Nadalowe jądra. Kopniakiem po którym już mało kto będzie miał jeszcze jakieś wątpliwości, kto był tym lepszym.

A to całe larum o brak RG w ogóle mnie nie rusza. Jak nie wygra go nigdy płakał nie będę.
Uwielbiam jak Nole obija Rafcia. :mrgreen:

Re: Bilanse H2H

: 22 lis 2015, 9:40
autor: COA
Ktoś Cię też kopał w jądra w dzieciństwie?

Re: Bilanse H2H

: 22 lis 2015, 9:45
autor: matek20
Nomader pisze:
Lucas pisze:Jak Rafa wygra z Djoko na RG 16 to może z Nim przegrać nawet jeszcze 10 razy, nie obejdzie mnie to :D.
Obyś miał właśnie rację.! Tak miażdżące h2h będzie niezłym kopniakiem w Nadalowe jądra. Kopniakiem po którym już mało kto będzie miał jeszcze jakieś wątpliwości, kto był tym lepszym.

A to całe larum o brak RG w ogóle mnie nie rusza. Jak nie wygra go nigdy płakał nie będę.
Uwielbiam jak Nole obija Rafcia. :mrgreen:
I tak dla większości to Nadal będzie lepszym. Roger i Rafa przez lata nazbierali sobie tyle fanów, tyle sympatii, że nawet Djoko może sobie pomarzyć o takiej liczbie.
Nawet jakby miał 500 szlemów to i tak Federer i Nadal ciągle będą przez masę uważani za najlepszych w tej dyscyplinie. Djokovic może sobie pomarzyć o takim przebiciu. Za dużo w nim sztuczności. Nawet większość ekspertów ( no może poza Wilanderem) będzie optować za tą dwójka niż za Serbem.
No i przede wszystkim rywalizacja. Ile Fedal przyniósł meczy z ogromnymi emocjami, a ile taki Djokovic co tylko rzeźbi cały mecz.

Re: Bilanse H2H

: 22 lis 2015, 10:02
autor: DUN I LOVE
H2H na skutek dominacji Nadala nad Federerem zyskała jakąś niepoważną wagę. Liczą się kolejne tytuły, a nie takie rzeczy. O ile w przypadku Federera problem z Nadalem może się odbić na legacy Szwajcara, o tyle ujemny bilans Nadala z Djoko nic nie oznacza. Hiszpan, co by nie mówić, w najlepszych latach skutecznie blokował Serba w Paryżu - na swoim podwórku.

H2H RF z ND też bez znaczenia.

Re: Bilanse H2H

: 23 lis 2015, 2:33
autor: Nomader
DUN I LOVE pisze:H2H RF z ND też bez znaczenia.
No to co ma w takim razie znaczenie? Ilość tygodni na jedynce pewnie, Szlemy i liczba tytułów...
H2H czy chcesz czy nie musi być wiążące. Bo to w końcu bezpośrednie pojedynki między pretendentami
do tronu najlepszego w ATEPE. Nie mylę się. A liczby nie kłamią tylko pokazują REMIS póki co.


Matek chłopczyku nie liczy się wizerunek, poparcie wśród wszechobecnego fanatyzmu a twarde dane...!!
Zgrabnie przeszedłeś od Nadala do Fedala nie powiem. Lecz jakby spojrzeć szerzej to do 2013 w bezpośrednich ich pojedynkach nie było wcale tak jednostronnie, decydowały detale. RG to osobny temat.
Pojedynek na USO by nieco rozjaśnił sytuację. Nie panikuj już więcej. Rekord Mastersów Fafcia dopiero
zostanie pobity na IW/ Miami bądź w Rzymie, więc jeszcze daleka droga do wszechobecnej Rafowej smuty. :-)

Re: Bilanse H2H

: 23 lis 2015, 12:17
autor: Robertinho
Jaki znowu pojedynek na USO? Dwie demolki na najlepszej nawierzchni Serba, są akurat poważnym argumentem o wyższości Nadala. Zwłaszcza, ta druga, już w okresie bezgutenowego peaku formy. Hańba podobna do dwóch ostatnich porażek Federera na Wimbledonie, aczkolwiek trudno ignorować różnicę wieku w tych pojedynkach. Novaka nie tłumaczy nic.

Re: Bilanse H2H

: 23 lis 2015, 12:30
autor: Jacques D.
Nomader pisze:
DUN I LOVE pisze:H2H RF z ND też bez znaczenia.
No to co ma w takim razie znaczenie? Ilość tygodni na jedynce pewnie, Szlemy i liczba tytułów...
Ilość tygodni na jedynce to statystyka równie "ważna" jak to całe H2H. Liczba wszystkich tytułów jest równie "istotna", no chyba że chcemy powiedzieć, że David Ferrer jest lepszym zawodnikiem od Wawrinki czy Nalbandiana.

Re: Bilanse H2H

: 23 lis 2015, 12:45
autor: Wujek Toni
Nomader pisze: No to co ma w takim razie znaczenie?
H2H z Dominikiem Hrbatym.

Re: Bilanse H2H

: 23 lis 2015, 13:07
autor: Barty
Tenis ma taką formulę rozgrywek, ze nie trzeba pokonywać wszystkich naraz w danym momencie, tak jak np. w skokach narciarskich czy lekkiej atletyce. Z tego tez powodu pokonanie danego zawodnika jest tylko jednym z kroków po tytuł, czyli najistotniejszą rzeczą mierzącą sukces w tej dyscyplinie.

Dlatego dyskusje o bilansach H2H uważam za drugorzędne z natury (Nole przegrał z Nadalem na USOpen, bo akurat wtedy miał delikatnie gorszą formę, ale wstawiając wersję Serba z obecnego sezonu pewnie by Hiszpana pokonał, dywagacji w tego typu tematach może nie być końca).

Re: Bilanse H2H

: 23 lis 2015, 15:07
autor: grzes430
Każdy z trójki Federer, Nadal, Djokovic korzystał lub korzysta ze słabszych okresów karier swoich rywali.
Federer zamiatał gdy Hiszpan i Serb wchodzili do poważnego tenisa. Nadal doczekał się hegemonii na RG i innych zwycięstw gdy złapał psychiczną przewagę nad Federerem i zwyczajnie tenisową nad Novakiem.
Teraz czas na tego trzeciego, który korzysta z podeszłego wieku Rogera i kryzysu Rafaela.
Niestety nie ma szans by każdy był w tym samym wieku, w takiej samej formie i z takim samym stanem zdrowia. To byłaby jedyna szansa na ułożenie tych trzech nazwisk w hierarchii wielkości.

Re: Bilanse H2H

: 23 lis 2015, 19:30
autor: DUN I LOVE
Obrazek