WS - road to 18

[DUN I LOVE]

W zasadzie Federer mógłby cały czas wygrywać Szlemy, mając 35 lat na karku i będąc bardzo daleko od optymalnej formy - tylko jeden człowiek mu w tym przeszkadza. Wszystkie te "6 Szlemów", "30-te urodziny" itp. to w dzisiejszych czasach, gdy każdy poważniejszy zawodnik śrubuje wcześniej niewyobrażalne rekordy, to zwykła magia liczb, nic więcej.

Tym bardziej, że w kwestii wygranych szlemów po 28. urodzinach Djoković już prowadzi z Federerem. Jest 3-2 (W15, US15, Ao16 vs AO10, W12).

[Damian]

Brilliantly businesslike Novak Djokovic has Roger Federer's record in his sights after Roland Garros win

http://www.telegraph.co.uk/tennis/2016/ ... ers-recor/

[DUN I LOVE]

Na ilu szlemach Waszym zdaniem Novak się zatrzyma?

Moim zdaniem minimum jeden wpadnie jeszcze w tym roku. Dwa w 2017, jeden w 2018.

Na tę chwilę stawiam więc na 16.

[Damian]

Na ilu szlemach Waszym zdaniem Novak się zatrzyma?

15.
W 2018 się posypie.

[Rroggerr]

Perspektywy posypania się Novaczka można byłoby wieszczyć, gdyby: a) miał jakieś problemy zdrowotne; b) musiał się bawić w zarzynanie na korcie.

A tu fizycznie trzyma niesamowicie poziom od 2012 roku jak na gracza o takiej charakterystyce (i częstotliwości gry), a widzieliśmy w Paryżu jak wyglądają jego mecze z czołowym przedstawicielem młodej generacji i drugim najlepszym tenisistą na świecie w formule best of five.

[DUN I LOVE]

Myślisz, że 2 dychy ustrzeli? Historia pokazuje, że moje prognozy w tym zakresie są mocno zaniżone.

[Damian]

Perspektywy posypania się Novaczka można byłoby wieszczyć, gdyby: a) miał jakieś problemy zdrowotne; b) musiał się bawić w zarzynanie na korcie.

A tu fizycznie trzyma niesamowicie poziom od 2012 roku jak na gracza o takiej charakterystyce (i częstotliwości gry), a widzieliśmy w Paryżu jak wyglądają jego mecze z czołowym przedstawicielem młodej generacji i drugim najlepszym tenisistą na świecie w formule best of five.

Posypanie się oczywiście w formie, że nie wygra WS, ale zrobienie finału jak najbardziej.
Myślę, że przyjdzie kryzys formy, który pozwoli takim graczom jak Kyrgios czy Thiem na ugryzienie Serba.

[Lleyton]

Na ilu szlemach Waszym zdaniem Novak się zatrzyma?

Moim zdaniem minimum jeden wpadnie jeszcze w tym roku. Dwa w 2017, jeden w 2018.

Na tę chwilę stawiam więc na 16.

Różnie. Wszystko zależy od zdrowia i formy a ta na razie pozwala na regularne wygrywanie . Myślę że do końca swojej kariery dorzuci 6 szlemów.

[DUN I LOVE]

Rogera zapytali o potencjalny rekord szlemów jaki może osiągnąć Novak, całkiem z klasą się wypowiedział:

"I wouldn't mind, he would have earned it by hard work and fighting. He has made incredible progress in the last five to seven years"

[Jacques D.]

Patrząc realistycznie i trzeźwym okiem, w ciągu najbliższych dwóch sezonów niemożliwym w praktyce jest, by znalazł się ktoś, kto będzie w stanie z Serbem regularnie rywalizować. Starych mistrzów, czyt. Fedal, dzieli od Djokovicia przepaść przede wszystkim w przygotowaniu fizycznym, ale też pewności i regularności uderzeń; trudno powiedzieć, czy jest ona możliwa do zniwelowania nawet na pojedynczy turniej WS, zwłaszcza, że być może obaj już z tego typu aspiracjami na dobre się pożegnali. Najlepsi młodzi są tenisowo i fizycznie o kilka klas za nim, w dodatku rozwijają się dość mozolnie, dlatego, nawet przy naturalnym założeniu stopniowego spadku formy Serba, szybsze rzucenie mu przez nich wyzwania niż za dwa lata to sfera marzeń / pobożnych życzeń/ rojeń z psychiatryka. Reszta jest zaś pod każdym względem o kilka klas niżej od Serba. Patrząc na to, jak doskonałe jest przygotowanie fizyczne Djokovicia i zarazem to, że jego styl aż tak wyniszczający jak Rafowy nie jest, logiczne jest, że, w wypadku braku poważniejszych nagłych kontuzji jest w stanie utrzymywać na zbliżonym poziomie wydolnościowym i szybkościowym do końca sezonu 2018. Później już dojdzie do głosu nie tyle wiek, bo 30+ i nawet mocno fizyczny styl gry to dziś żadna bariera (Ferrer), co przebieg na najwyższym poziomie. Trzeba jednak przyznać, że Serb, choć gra prawie wszystkie zawody, w których bierze udział, do końca, to doskonale planuje starty - żadnych zbędnych imprez, żadnych pokazówek i tym podobnych cyrków, na które od zawsze łasił się Fedal.
Pytanie więc, ile uda mu się ugrać przez te 2,5 sezonu - potem to już loteria. Zgodnie z powyższym tokiem rozumowania właściwie jedyne zagrożenie dla niego będą stanowić pojedyncze wystrzały nawiedzonych ofensorów typu Wawrinka i jednostrzałowców typu Kyrgios (wszelkie radosne wizje o pokonujących go na trawie drewniakach pokroju Isnera i Raonicia można sobie darować). Na ile takich meczów stać tych zawodników i czy w ogóle na jakieś, pamiętając o tym, że obecne zaplecze przerasta choćby jeden taki występ w całym turnieju WS przeciwko Djokoviciowi? Na ile on sam nie utrudni sobie zadania, skupiając się na zbyt wielu celach na zbyt krótkim dystansie czasowym (tu przede wszystkim chodzi mi o ten sezon, jak potraktuje letnie Mastersy - łatwo się domyślić, że Wim, IO i USO ani trochę nie odpuści)?
Biorąc to wszystko pod uwagę, na tę chwilę wyprzedzenie Nadala wydaje się oczywistością (trzech Szlemów nie wygra tylko w wypadku ciężkiej kontuzji). Pytanie, co z RF. Realistycznie patrząc, dorzucenie choćby jednego WS przez Szwajcara jest absurdem. Nawet, jeśli zgodnie z moimi wyliczeniami zostało Novakowi 2,5 sezonu pewnego wygrywania, to te 6 Szlemów na 10 pozostałych prób wydaje się na tę chwilę bardzo prawdopodobne. Na jego niekorzyść działa jednak coraz bardziej imponujący przebieg na najwyższym poziomie, ale skala dominacji i brak jakichkolwiek perspektyw czyjejkolwiek rywalizacji z nim w bliskiej przyszłości zdaje się potwierdzać owo prawdopodobieństwo.
Co do roli w historii natomiast, to perspektywa ND jako bardzo poważnego pretendenta do GOAT po RG w zasadzie się już wyklarowała. Największych osiągnięć niewiele mu już brakuje - tygodnie na "1" (choć wciąż dość odległe, ze względu na obecną sytuację w tourze, wydają się bardzo realistycznym celem), IO, dołożenie Złotego Mastersa w Cincy do już pełnej puli WS będzie niesamowitym osiągnięciem. Rekord wygranych WTF jest na wyciągnięcie ręki, rekord M1000 już jest, przewaga nad resztą raczej spokojnie powinna zostać powiększona. No i zostają Szlemy.
Wszystko to raczej oczywistości, bo i post to takie podsumowanie i wyklarowanie pewnych rzeczy. Muszę przy tym przyznać, że jako miłośnikowi kompletnie innego tenisa od tego, który obecnie prezentuje Djokovic, jest mi sprawa rekordu prawie zupełnie obojętna. Natomiast nie mogę zaprzeczyć, że skala historyczna tej pogoni Serba za największym tenisowym splendorem nawet dla mnie czyni całą sytuację dość interesującą.

[DUN I LOVE]

Patrząc realistycznie i trzeźwym okiem, w ciągu najbliższych dwóch sezonów niemożliwym w praktyce jest, by znalazł się ktoś, kto będzie w stanie z Serbem regularnie rywalizować.

Zawsze - z czystej bezsilności - można wygłosić życiową sentecję.

Spoiler:

Panowie, każdy z nas kiedyś pie****nie.

Janusz Wójcik

[Damian]

Ivan Lendl: Andy Murray and I would like to ruin Novak Djokovic’s plans

https://www.theguardian.com/sport/2016/ ... k-djokovic

[Damian]

[Barty]

Powoli można myśleć nad zarchiwizowaniem tematu, już chyba tylko niepoprawni optymiści biorą pod uwagę taką opcję jak 18 WS.

[DUN I LOVE]

Powoli można myśleć nad zarchiwizowaniem tematu, już chyba tylko niepoprawni optymiści biorą pod uwagę taką opcję jak 18 WS.

Damian jest niepoprawnym optymistą?

[Robertinho]

Patrząc realistycznie i trzeźwym okiem, w ciągu najbliższych dwóch sezonów niemożliwym w praktyce jest, by znalazł się ktoś, kto będzie w stanie z Serbem regularnie rywalizować.

Zawsze - z czystej bezsilności - można wygłosić życiową sentecję.

Spoiler:

Panowie, każdy z nas kiedyś pie****nie.

Janusz Wójcik

Zupełnie niechcący wyszedłeś na proroka i w dodatku jeszcze niemal filozofa, choć na tego ostatniego to raczej Janusz wyszedł. Trener Janusz.

[Mario]

Ciekawe co teraz powie ten śmierdziel Stanowski.

[DUN I LOVE]

A do czego pijesz, bo nie w temacie? Co powiedział?

Robertinho, tenis znowu pokazał środkowy palec wybiegającym 10 lat wprzód.

[Robertinho]

Ciekawe co teraz powie ten śmierdziel Stanowski.

Pachołki "śmierdziela" przemówiły ponownie.

http://weszlo.com/2017/01/19/dlaczego-r ... go-szlema/

[Mario]

Wujo napisał biografię, Stano kręcił z niej bekę, a później nastąpiło to:



Od 1:30, jak komuś nie chce się czekać. Krzysiu odpowiedział listem.

---

Ten Jan Ciosek to...., no nie wiem skąd oni go wzięli. Naprawdę.