GOAT - debata

Obrazek

Kto jest GOAT?

Pete Sampras
0
Brak głosów
Andre Agassi
0
Brak głosów
Björn Borg
0
Brak głosów
John McEnroe
0
Brak głosów
Jimmy Connors
0
Brak głosów
Rod Laver
0
Brak głosów
Roger Federer
5
28%
Rafael Nadal
3
17%
Novak Djoković
9
50%
Inny gracz (odpowiedź w komentarzu)
1
6%
 
Liczba głosów: 18
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

SebastianK pisze:
jarosword20 pisze:Oczywiście, że tak. Zwolnienie kortów to tylko (albo aż) wyciągnięcie pomocnej dłoni w stronę mniej uzdolnionych i wszechstronnych graczy :]
Zgadzam się z Twoją tezą, gdyby nie zwolnienie trawy w Londynie taki baseliner jak Federer w życiu by nie wygrał tam tyle razy.
Wygrywałby, grając s&v, jak za pierwszym razem, bez konieczności ośmieszania się z Travovicem i jego kwadratowym klepaniem.

A nawierzchnia w Australii jest ta sama, ale nie ma cały czas identycznych właściwości. Zawodnicy twierdzą, że różnica jest nawet między arenami. Korty mieli trochę przyspieszyć po finale 2012. Wimbledon zaczęto zwalniać po sezonie 2001 z kolei.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: GOAT - debata

Post autor: Anula »

Kiefer pisze:
Trawa na Wimbledonie to chyba już z 15 lat temu została spowolniona...
To by tłumaczyło dlaczego osiągnięcia Rogera przed 2003 rokiem, to ( o ile dobrze pamiętam) trzy pierwsze rundy i cwierfinał. :P ;)
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

I przerwanie hegemonii najlepszego trawiastego tenisisty w historii, samemu mając jeszcze sylwetkę gimbusa. Szanuję Kiefer Twoją potrzebę polemiki, ale otrzymasz tylko heheszki, puszczanie oczka, ewentualnie rozważania o tym, że gość z najlepszą ofensywną grą w dziejach, by miał gorzej na szybszych nawierzchniach.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze:I przerwanie hegemonii najlepszego trawiastego tenisisty w historii, samemu mając jeszcze sylwetkę gimbusa. Szanuję Kiefer Twoją potrzebę polemiki, ale otrzymasz tylko heheszki, puszczanie oczka, ewentualnie rozważania o tym, że gość z najlepszą ofensywną grą w dziejach, by miał gorzej na szybszych nawierzchniach.
Dlatego w/w użytkowników/czek nie traktuję poważnie, no bo po co kiedy widać, że brakuje argumentów? Anula zadaje pytanie, dostaje odpowiedź i poza uśmieszkami nie za bardzo wie co z tym fantem zrobić.

Federer przed 2003 przegrywał właściwie wszędzie, wpadł jeden Masters 2002 w Hamburgu, trudno więc powiązywać z szybszą nawierzchnią brak jego sukcesów na trawie przed 2003. Natomiast czy doszło by do tylu pojedynków z Nadalem, Djokovicem czy Murrayem gdyby nie fakt spowolnienia tej nawierzchnii na początku XXI wieku? Żeby nie było nie twierdzę, że oni na szybszej trawie nie mogliby uzyskiwać dobrych wyników, może nawet czegoś wygrać, w końcu Agassiemu na mega szybkiej trawie się udało.

Czy ktoś o zdrowych zmysłach będzie twierdził, że Nadalowi na jeszcze wolniejszej mączce niż jest obecnie w Paryżu (a z tego co wiem to 15-20 lat temu była wolniejsza) byłoby trudniej odnosić sukcesy? :D
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: GOAT - debata

Post autor: simon »

Stara, superszybka trawa była fajna w latach 80-tych, czy nawet w pierwszej połowie 90-tych, gdy panowie odbijali w spacerowym tempie. Każdy może odpalić na youtube np. Agassi-Becker 1995 i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy rzeczywiście piłka chodziła szybciej niż dzisiaj.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: GOAT - debata

Post autor: Mario »

Tu nie chodzi tyle o szybkość, co o wysokość odbicia piłki. Ten zwrot "szybsza trawa" to taki skrót myślowy.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 3559
Rejestracja: 11 cze 2017, 14:38

Re: GOAT - debata

Post autor: Sowa »

Tak z ciekawości - z jednej strony chcą skracać mecze bo telewizja (chodzi mi o ten pomysł z grą do czterech gemów), z drugiej zwalniają nawierzchnię - co, jakby nie patrzeć, wydłuża mecze. Gdzie tu logika?
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

Festiwali asów typu Rafter-Ivanisevic ludzie ponoć nie chcieli. Z drugiej strony, Murole, czy finał AO 12, były przegięciem w drugą stronę. Trudno powiedzieć, w którą stronę to pójdzie w kolejnych latach.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: GOAT - debata

Post autor: robpal »

Ja uważam, że te dyskusje o szybkości nawierzchni to taka trochę filozoficzna przepychanka. Jedyne, co wiemy, to to, że zarówno Federer jak i Nadal (no i Djoković) są tak niesamowicie wszechstronni, że poradzą sobie absolutnie wszędzie. Jakby był Szlem na dywanie, to pewnie też by go w końcu Hiszpan wygrał, a dorobek szlemowy Szwajcara niewiele by się różnił od obecnego, gdyby korty od 15 lat były takie jak są dzisiaj.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

To przywróćmy korty sprzed USO 2005 i AO 2008, zobaczymy co się stanie, skoro to bez znaczenia.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Nie dowiemy się jak poradził by sobie Nadal i Djokovic bo nie było dane nam ich obserwować przed modą na spowalnianie nawierzchni. Natomiast wiemy, że po niebieskiej mączce nie potrafili biegać, wiemy jak średni jest Nadal gdy przychodzi mu grać pod dachem.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: GOAT - debata

Post autor: robpal »

Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gdyby pod dachem przyszło grać WS, to nagle by się Rafałek nauczył :P
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27011
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: GOAT - debata

Post autor: Lucas »

Daj już spokoj z tą niebieską mączką. To że nie chcieli grać na tym czymś było wyrazem troski o własne zdrowie, a nie dowodem na to, że niby nie umieją się przystosować. Głupotą byłoby ryzykować dla bezczelnego kaprysu jakiegoś rumuńskiego dziada.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

Ja bym tam Nadala trollował tą niebieską mączką, tak dla zasady. :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

robpal pisze:Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gdyby pod dachem przyszło grać WS, to nagle by się Rafałek nauczył :P
Szczerze, jestem przekonany, że grał by na niej lepiej, bardzo możliwe, że nawet by coś wygrał, trzeba pamiętać, że okres gry pod dachem jest pod koniec sezonu, kiedy Rafa jest już dosyć mocno sponiewierany i w środku sezonu wyglądać to powinno inaczej, tak obiektywnie do tego podchodząc.

Nie ma sensu jednak dyskutować z faktem, że okazji było mnóstwo, a progresu niestety brak, skuteczność kiepską i cała masa wstydliwych porażek, co niestety przeczy trochę teorii o wszechstronności. Zwłaszcza przyrównując do Federera.
Lucas pisze:Daj już spokoj z tą niebieską mączką. To że nie chcieli grać na tym czymś było wyrazem troski o własne zdrowie, a nie dowodem na to, że niby nie umieją się przystosować. Głupotą byłoby ryzykować dla bezczelnego kaprysu jakiegoś rumuńskiego dziada.
Nie umieli, bo nie potrafią się poruszać jak Federer...
Wiem, że tam były nieco anomalne warunki, różnica polega na tym, że Szwajcar to mimo tego potrafił ogarnąć.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27011
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: GOAT - debata

Post autor: Lucas »

Federer zawsze wszystko robi najlepiej :P.

Dla mnie to nie jest kwestia typu "nie umiem". Jeśli ktoś każe robić coś groźnego, a ktoś inny ma zastrzeżenia, to nie oznacza, że czegoś się nie umie. Po prostu stawka była zbyt wysoka. Można oczywiście próbować hołdować czyimś kaprysom, ale jeśli ceną miałaby być kontuzja to nie warto. Nie mieszajmy kwestii szybki/wolny kort z problemem kort bezpieczny/niebezpieczny. To są dwa różne poziomy.

Federer zagrał i zyskał, dobrze dla Niego, dobrze też że niczego sobie nie zrobił. Wg mnie absolutnie nie był to problem dostosowania do nawierzchni. Kiedy ktoś próbuje jakichś cyrków niekoniecznie trzeba mu przytakiwać.

Jednocześnie wiem jak bardzo ten turniej jest dla niektórych ważny, można go zawsze wyciągnąć żeby dorzucić do portfolio mistrza z Bazylei jeszcze jedną wybitną umiejętność. Niech i tak będzie, nie będę do tego wracać i w ten sposób podnosić rangi jednego z wielu, wielu Mastersów.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: GOAT - debata

Post autor: Anula »

Kiefer pisze:
Dlatego w/w użytkowników/czek nie traktuję poważnie, no bo po co kiedy widać, że brakuje argumentów? Anula zadaje pytanie, dostaje odpowiedź i poza uśmieszkami nie za bardzo wie co z tym fantem zrobić.
Rzeczywiście mam problem, bo argumenty w postaci "gdybania" mnie nie zadowalają. ;-)
Robertinho pisze:I przerwanie hegemonii najlepszego trawiastego tenisisty w historii, samemu mając jeszcze sylwetkę gimbusa.
Zdecyduj się Robercie. W końcu w świetle Twoich ostatnich wypowiedzi, pokonanie starego 31 letniego dziadka to wręcz obowiązek młodzieży. :P
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

Nie odpowiadam na erystykę. ;)
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: GOAT - debata

Post autor: Anula »

Robertinho pisze:Nie odpowiadam na erystykę. ;)
Żałuję. :P
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: GOAT - debata

Post autor: simon »

Kiefer pisze:Nie umieli, bo nie potrafią się poruszać jak Federer...
Wiem, że tam były nieco anomalne warunki, różnica polega na tym, że Szwajcar to mimo tego potrafił ogarnąć.
Co więcej oni na niebieskiej cegle ruszają się gorzej niż Berdych. Wiem, że od tej rywalizacji wielu ludziom już całkiem na łeb padło, ale błagam Was, ludzie. Niech mi tu jeszcze wpadnie matek ze wspominkami o Battle of Surfaces, a jutro wybieram się na onkologię.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości