Medical Timeout jako "alternatywna taktyka" w tenisie

[DUN I LOVE]

Hahaha Myślałem, że wam przeszło, jak już Rafa popadł w przeciętność.

Podstawowa różnica jest taka, że Nadal przekiblował przez urazy z 1/4 swojej kariery. Novak symuluje, kłamie, zgarnia przy tym jeden za drugim turnieje i kompletnie nic mu się nie dzieje.

Nie zmienia to faktu, że cała trójka ma tendencje do wyolbrzymiania swoich dolegliwości. Nadal zaboli ząb i cały świat mu współczuje. Jak miał odcisk na dłoni podczas AO14 to nie było serwisu, który nie napisałby oddzielnego artykułu na ten temat.

Czekam aż któryś z nich zagra z Kyrgiosem, zacznie udawać, wygra mecz, a na konfie Nick powie co o tym wszystkim myśli.

[Buzz]

Buzz, a to nie Nadal przypadkiem był pionierem w tego typu zachowaniach? To nie on wybijał rywali z rytmu przerwami medycznymi? [...]

Nie odnoszę się do incydentów,bo jest to nieweryfikowalne z mojego poziomu. Całkiem możliwe, że miało to miejsce. Ale były też medicale, kontuzje, które kończyły się długotrwałą przerwą w startach. To mogę w jakiś sposób przytoczyć na jego obronę, odnosząc się do aktorstwa Serba. Jak się będzie zwijał, umierał, krzywił, czy kuśtykał, a potem nie zagra przez pół roku, to uznam, że symulacji nie było.

[simon]

Mogło go coś uwierać. Brał medicala na początku meczu z Chardym, chociaż wiadomo było, że wielkich problemów z wygraną mieć nie będzie. Do Cinci chyba się wybiera, więc trochę się mazgai hipochondryk jeden.

[Lucas]

Akurat ten odcisk na ręce było widać i każdy mógł sobie ocenić czy wpływa to na serwis i chwyt czy nie. To, że Nadal był w stanie wygrać z Nishikorim i Federerm to przede wszystkim zasługa jego siły woli i odporności na ból. Tu nie ma mowy o udawaniu, zdjęcia mówią same za siebie.

Teraz nawet zdrowy Rafa nic nie zdziała, nie trzeba się zacietrzewiać na zapas .

[Buzz]

Przykład z odciskiem rzeczywiście średnio trafiony. Trochę grywam, więc mam świadomość co oznacza trzymanie rakiety z taką raną, ja bym odpuścił.
Ale oczywiście skala apanaży robi swoje, przy takiej kasie pewnie nawet jakoś zagrałbym bez ręki.

[DUN I LOVE]

Akurat ten odcisk na ręce było widać i każdy mógł sobie ocenić czy wpływa to na serwis i chwyt czy nie. To, że Nadal był w stanie wygrać z Nishikorim i Federerm to przede wszystkim zasługa jego siły woli i odporności na ból. Tu nie ma mowy o udawaniu, zdjęcia mówią same za siebie.

Nie uważam, że udawał. Uważam, że media niemal przy każdym dyskomforcie Rafy rozdmuchują to jak tylko mogą.

[jowy]

Nie zmienia to faktu, że cała trójka ma tendencje do wyolbrzymiania swoich dolegliwości. Nadal zaboli ząb i cały świat mu współczuje. Jak miał odcisk na dłoni podczas AO14 to nie było serwisu, który nie napisałby oddzielnego artykułu na ten temat.

Czekam aż któryś z nich zagra z Kyrgiosem, zacznie udawać, wygra mecz, a na konfie Nick powie co o tym wszystkim myśli.

Może trochę tak, Nadal na pewno nie jest nieskazitelny. Z drugiej strony wszyscy wiemy, że jego kariera to nieustanne kontuzje, a tym samym też długie okresy, kiedy po prostu musiał grać z bólem. Czy na każdym kroku pokazywał to całemu światu? Wcale nie.

Różne teorie były forsowane, ale okazuje się, że Nadal już w tym momencie wygląda na bardziej zdziadziałego niż o 5 lat starszy Dziadre. Gołym okiem widać, że po prostu chłop się kończy i że płaci za te wszystkie kontuzje, granie z bólem itd.

Djoković to od dawna okaz zdrowia jak Federer, z tą różnicą, że jeden na każdym kroku udaje i symuluje, a drugi nie.

[Buzz]

Akurat ten odcisk na ręce było widać i każdy mógł sobie ocenić czy wpływa to na serwis i chwyt czy nie. To, że Nadal był w stanie wygrać z Nishikorim i Federerm to przede wszystkim zasługa jego siły woli i odporności na ból. Tu nie ma mowy o udawaniu, zdjęcia mówią same za siebie.

Nie uważam, że udawał. Uważam, że media niemal przy każdym dyskomforcie Rafy rozdmuchują to jak tylko mogą.

DUN, ale to nie był dyskomfort. Jeśli prosi o medicala i wskazuje kolano, brzuch, pupę, to można to tak nazywać. W tym przypadku była rana, z którą trudno wyobrazić sobie kontynuację gry. Media to podchwyciły, bo to niecodzienne zjawisko.

[DUN I LOVE]

Djoković to od dawna okaz zdrowia jak Federer, z tą różnicą, że jeden na każdym kroku udaje i symuluje, a drugi nie.

Ale to też są błędne założenia. Naprawdę uważasz, że oni nie mają kontuzji i nic im nie dolega? Cały zawodowy sport to nieustanna walka z bólem. Do tego się odnoszę: jeden medialnie jest z tytanu, inny to szklanka. Dla przykładu Federer grał z Berdychem ćwiartkę Wimbla10, gdzie miał oklejone udo. Nikt o tym nie wiedział, dopóki gdzieś ktoś nie zrobił zdjęcia w pełnym biegu na którym można było to zaobserwować. Wyobraźcie sobie teraz, że taki odcisk ma RF. Czy na pewno byłoby tyle szumu?

E: Simon, z Chardym ponoć miał zawroty głowy, bo poczuł zapach marihuany na korcie.

[Buzz]

Wyobraźcie sobie teraz, że taki odcisk ma RF. Czy na pewno byłoby tyle szumu?

Myślę, że jeśli nastąpiłaby konieczność wymiany opatrunku podczas meczu, to również poszłoby to w świat. Nie sądzę by RF zażyczył sobie na tę okoliczność rozłożenie parawanu.

[DUN I LOVE]

Hehe.

Ok. Ze swojej strony ucinam. Lecimy do Ohio.

[jowy]

Ale to też są błędne założenia. Naprawdę uważasz, że oni nie mają kontuzji i nic im nie dolega? Cały zawodowy sport to nieustanna walka z bólem. Do tego się odnoszę: jeden medialnie jest z tytanu, inny to szklanka. Dla przykładu Federer grał z Berdychem ćwiartkę Wimbla10, gdzie miał oklejone udo. Nikt o tym nie wiedział, dopóki gdzieś ktoś nie zrobił zdjęcia w pełnym biegu na którym można było to zaobserwować.

E: Simon, z Chardym ponoć miał zawroty głowy, bo poczuł zapach marihuany na korcie.

Ale ja nie mówię, że ich nic nie boli. Na pewno coś tam pobolewa. Tenis to katorżniczy sport.

Natomiast Novaka boli tylko wtedy, kiedy ma jakieś problemy na korcie. Nie ma to żadnego przełożenia na grę, uderzenia, poruszanie się, ale światu trzeba pokazać i złapać oddech przed dalszą częścią meczu. Nie ma to przełożenia na jego karierę, bo gra wszystko od wielu lat i na dodatek prawie wszystko wygrywa. Jak to inaczej nazwać jak nie symulanctwo i udawanie? Do kogo to porównać? Bo do Murray'a i Nadala pomimo wszystko ma się to nijak.

[Buzz]

Po tym co wyczyniał w finale AO 2012, to nawet gdyby Serb przegrywał 0:6, 0:5 i 0:40 oraz leżał plackiem 48 minut, to wciąż byłbym niespokojny o losy meczu.

Nie ma co ciągnąć tematu, spadam za Dun-em do Ohio.

[grzes430]

No tak, bo z niewielką kontuzją człowiek już nie może grać tylko powinien od razu poddawać mecz, medicale powinni wycofać, a stretching przed 5-tym setem czy rozluźnianie ręki przed serwisem (co robił Djokovic) powinno być zabronione tak jak poprawianie kombinezonu na belce w skokach narciarskich. Idę pisać petycję do ITF.

[DUN I LOVE]

Grzesiek, coraz lepsza forma widzę.

[Wujek Toni]

Musiałem aż uprażyć sobie popcorn do lektury tych desperackich ataków pod adresem serbskiego symulanta. Trzymajcie tak dalej.

[SebastianK]

Akurat ten odcisk na ręce było widać i każdy mógł sobie ocenić czy wpływa to na serwis i chwyt czy nie. To, że Nadal był w stanie wygrać z Nishikorim i Federerm to przede wszystkim zasługa jego siły woli i odporności na ból. Tu nie ma mowy o udawaniu, zdjęcia mówią same za siebie.

Nie uważam, że udawał. Uważam, że media niemal przy każdym dyskomforcie Rafy rozdmuchują to jak tylko mogą.

To jest takie pitolenie. Nadal, z tego co widziałem, nigdy nie umniejszał sukcesów rywala tłumacząc się kontuzją. A to, że dziennikarze pytają i wymyślają. No cóż.. W pewnej dość poczytnej książce o niejakim Rogerze Federerze można przeczytać, że w zasadzie większość jego porażek to wina kontuzji, chorób i Tuska..

No dobra, może Tuska nie..

[Mario]

Nadal, z tego co widziałem, nigdy nie umniejszał sukcesów rywala tłumacząc się kontuzją.

[SebastianK]

Akurat ten odcisk na ręce było widać i każdy mógł sobie ocenić czy wpływa to na serwis i chwyt czy nie. To, że Nadal był w stanie wygrać z Nishikorim i Federerm to przede wszystkim zasługa jego siły woli i odporności na ból. Tu nie ma mowy o udawaniu, zdjęcia mówią same za siebie.

Nie uważam, że udawał. Uważam, że media niemal przy każdym dyskomforcie Rafy rozdmuchują to jak tylko mogą.

DUN, ale to nie był dyskomfort. Jeśli prosi o medicala i wskazuje kolano, brzuch, pupę, to można to tak nazywać. W tym przypadku była rana, z którą trudno wyobrazić sobie kontynuację gry. Media to podchwyciły, bo to niecodzienne zjawisko.

Odcisk na dłoni tenisisty niecodziennym zjawiskiem ? No ludzie... To, że ktoś dopuścił aby to się tak rozpaprało to jest dziwne.

[DUN I LOVE]

W pewnej dość poczytnej książce o niejakim Rogerze Federerze można przeczytać, że w zasadzie większość jego porażek to wina kontuzji, chorób i Tuska..

No dobra, może Tuska nie..

Akurat to jest powszechnie wiadome, że Roger to bufonowaty pyszałek.

Co do fragmentu o Nadalu to nie wiem jak się odnieść.