Turnieje tenisowe - informacje dla wyjeżdżających.

[DUN I LOVE]

Dobra żona.

+1.

Robpal, pomożesz Pani?

[żona tenisisty]

ktoś się zlituje nad niedoinformowaną?
na niektórych witrynach można juz kupować bilety a ja nadal nie wiem jakie:(

[robpal]

na niektórych witrynach można juz kupować bilety a ja nadal nie wiem jakie:(

To są bilety dla zarejestrowanych członków francuskiej federacji, oni mają pierwszeństwo. Bilety dla publiki jakoś w styczniu-lutym (musisz znaleźć datę i pilnować) i schodzą bardzo szybko. Przed otwarciem kolejki (jakoś o 7 rano) trzeba już siedzieć przed kompem i czekać na swoją kolej. Nie wiem, jak teraz ten system biletowy działa, ale tak było 5 lat temu. Znaczy się, siedzieć przed kompem w dniu sprzedaży na pewno będziesz musiała i tak

[żona tenisisty]

Dzięki za informację, na jaki etap turnieju i na jaki kort najlepiej kupić bilety żeby zobaczyć mecz Rogera?
Pozdrawiam!

[DUN I LOVE]

Philippe Chatrier, I runda.

[Wujek Toni]

O ile plecki się znów nie odezwą. Trochę niefortunny moment na wyjazdy za Rogerem, zważywszy na etap kariery i historię niedawnych urazów. W tej chwili, osobiście nie odważyłbym się kupić bilety na jakikolwiek turniej z myślą o Szwajcarze.

[żona tenisisty]

Dzięki za wskazówki.
Moment może i nie najlepszy, ale kto wie czy i kiedy będzie lepiej?...
Są opinie, że to jego ostatni sezon w karierze...

[Megg30]

Witam, czy ktoś z Was może mi udzielić cennych wskazówek odnośnie wyjazdu na madrycki turniej? A może ktoś się wybiera w tym roku?

[robpal]

Witam, czy ktoś z Was może mi udzielić cennych wskazówek odnośnie wyjazdu na madrycki turniej? A może ktoś się wybiera w tym roku?

Byłem tylko raz, ale pamiętam, że organizacja i pilnowanie hali mocno średnie -- poza kortem centralnym wszędzie można było wleźć bez biletu, a na trybunach w pierwszych dniach kompletne pustki. Możliwe, że się zmieniło przez lata.
Hala dość daleko od centrum (z 10 minut spaceru od stacji metra), choć sam kompleks ładny.

[Barty]

[Nadalito]

Zamierzam w tym roku zrobić "karierowego kibicowskiego szlema"
RG zaliczone, teraz Wimbledon.
Wybieram się tam z dwojgiem przyjaciół.
Wylatujemy w czwartek rano 6.VII (wizzair). Potem kolejka po bilety, nocleg w namiocie i na cały piętek wchodzimy do mekki tenisa. Powrót w sobotę po południu.
Jeżeli ktoś chciałby się przyłączyć, to zapraszam na pw. W większej grupie zawsze weselej..

[Barty]

Ja właśnie miałem duże chęci pojechać w tym roku, ale ceny biletów mnie odstraszyły.
Przerzuciłem się na WTF w Londynie, ale po przeanalizowaniu tamtejsze ceny wcale wiele od wimbledońskich nie odbiegają.

[DUN I LOVE]

Może za rok Halle samochodem np? Jechałem w tamtym roku do Monachium i fajna faza za kółkiem przez Niemcy.

[Hankmoody]

To jest bardzo dobry pomysł, jak można się wprosić to ja sie pisze na taki wyjazd.

[DUN I LOVE]

No pewnie, ale bez żadnych żon i dziewczyn. Ja to bym chciał tenis obejrzeć i pogadać, a tak to sami wiecie...

Barty jest z Poznania, mogę tam dotrzeć, zrzucimy się na paliwo i jazda.

[Emu]

Ja też byłbym wstępnie zainteresowany.

[DUN I LOVE]

Nie wiem Emu czy Twoja miejscówka nie byłaby lepszą opcją startową. Z Wrocka w linii prostej niemal ładujesz do Lipska, a stamtąd rzut beretem do Halle.

W tym roku byłoby to do zrobienia, ale że mi i Bartkowi żon się zachciało, to wyszło jak wyszło. Szkoda, bo Roger powinien coś tam pograć.

[Hankmoody]

No jasne ze sami, przecież chodzi o to żeby byl to udany wyjazd, a nie żeby dostać łeb. Mówicie że samochodem? Samoloty są tanie, a dalej jakaś przesiadka w pociąg, nie byłoby wygodniej?

[DUN I LOVE]

Dla mnie może być też i pociąg. Samochód tak wrzuciłem, bo przynajmniej jeden kierowca zawsze jest trzeźwy.

[Nadalito]

Takie szybkie zestawienie kosztów wyjazdu na 1 dzień na Wimbledon (od osoby):
-Bilety Wizzair (w dwie strony) 220 PLN
-Transfer Luton-Victoria 100 PLN (2 x 10GBP)
-Pozostały transport 100 PLN (20 GBP)
-Bilet na kort centralny na piątek 450 PLN (95GBP), bilety na inne korty są trochę tańsze, ale pamiętajcie, że w sprzedaży kolejkowej są najlepsze miejsca. Jak się wcześniej stanie w kolejce to można siedzieć na miejscach nieosiągalnych dla normalnych śmiertelników w innych turniejach. Poza tym przed zakupem biletu sam możesz zadecydować, który kort wybierasz (rano wiesz, gdzie będzie grał "Twój idol")
-pozostałe wydatki 200 PLN (50 GBP) (warunki spartańskie, namiot, jakiś prowiant z Polski ...itp.)

Razem ok. 1100 PLN
Ponawiam zaproszenie. Panowie (i Panie ), może ostatni raz macie szansę zobaczyć Feda na trawie.