mtenis.com.pl

Właśnie przez ten charakter Simona nigdy nie będzie miała pozycji superbohaterki jak Serena, która w lewicowych mediach jest królową i kompletnie nie ma znaczenia fakt, że uprawiała kryminał na US Open 2009. Gdyby Sandgren tak się zachował...

Lake, wszystko jedno, byle był nowy zwycięzca WS tak jak tutaj, w dodatku z kraju, który nie odnosił większych sukcesów tenisowych ostatnio

Federasta20 pisze:Właśnie przez ten charakter Simona nigdy nie będzie miała pozycji superbohaterki

W Rumunii pewnie będzie miała. Od reszty świata wystarczy odrobina szacunku.

Ach ten uśmiech Sloane

Federasta20 pisze:Lake, wszystko jedno, byle był nowy zwycięzca WS tak jak tutaj, w dodatku z kraju, który nie odnosił większych sukcesów tenisowych ostatnio

Za parę tygodni podtrzymasz to zdanie?

lake pisze:Za parę tygodni podtrzymasz to zdanie?

Kombo Thiem + Delpo dałoby radę Roger już Wimbledon wygrał po latach, więc presji nie ma.

Iga Świątek wygrała turniej deblowy juniorek.

Należało się Simonie jak psu buda.

Niech, pewnie zasłużyła. Aczkolwiek nie trawię.

robpal pisze:Należało się Simonie jak psu buda.

Zwłaszcza, że Simona jest pierwszą od minimum dekady specjalistką od cegły na poziomie wielkoszlemowym.

Jacques D. pisze:Zwłaszcza, że Simona jest pierwszą od minimum dekady specjalistką od cegły na poziomie wielkoszlemowym.

Żadne trollowanie, ani prowokacja to, ale jak rozumiesz specjalistkę od cegły? Bo to dla mnie zawsze ciekawy temat.

Wyszedłem wczoraj, Sloane zaczęła płynąć od tego momentu. Ale i tak znakomity turniej.

robpal pisze:Należało się Simonie jak psu buda.

Sprawiedliwość dziejowa wymaga by i Agnieszka wkrótce sięgnęła po taki laur. Może to taki sezon spełnienia dotychczas niespełnionych?

Tak, po Agnieszce jeszcze Safina się szykuje. Tzn. szanse ma mniej więcej takie same.

Szkoda finału, w swoich hejterskim planach zakładałem, że Halep nigdy Szlema nie wygra. Oby przynajmniej teraz zaliczyła tego poszlemowego kaca, który praktycznie żadnej nie omija.

Mario pisze:Tak, po Agnieszce jeszcze Safina się szykuje.

Nie zapominajmy o Dementiewej

Znalazłaby się jeszcze jedna Jelena