Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. http://mtenis.com.pl/
Marii Szarapowej nie podoba się kort? To już jest początek szukania ewentualnych pretekstów, które pozwolą jej uniknąć meczu z Agnieszką
Wiemy, że Agnieszka Radwańska jest małym geniuszem tenisa
Re: Fed Cup
: 07 lut 2015, 14:30
autor: Lucas
Na razie Agnieszka w opałach, jeden gem od wygranej Kuznietsova.
Tak naprawdę (jak zwykle) wszystko będzie na barkach Agi, więc jeśli ten singiel zakończy się porażką będzie ciężko to nadrobić.
Edit: Kończy asem Svetlana, bardzo dużo znaczy dla Rosji ten punkt. Jakoś nie wierzę w Ulę, ale zobaczymy jak to będzie. Daje Sbornej 90 % szans na końcowe zwycięstwo, nie wygrywa się meczów Fed Cupu jedną zawodniczką.
Kibice jak zwykle stawili się tłumnie, miło że widowisko tenisowe przyciągnęło tyle ludzi.
Re: Fed Cup
: 07 lut 2015, 15:42
autor: Robertinho
Szkoda porażki Agnieszki, nie wiem co tam się działo. Teraz zaglądam z meczu Bayernu i z tego co widzę trening kończenia pierwszym uderzeniem ma Szarapowa na razie...
Re: Fed Cup
: 07 lut 2015, 16:25
autor: Robertinho
Nawet trochę powalczyła w drugim secie Ula, było trochę szans, ale to jednak zdecydowanie za mało.
Re: Fed Cup
: 07 lut 2015, 17:04
autor: Del Fed
Z Agą się w ogóle żle dzieje w departamencie 3 setówek, zwłaszcza po przegranym pierwszym.
A, że Polacy dopomagają gościom z kortem, który jest bardziej clay'em, będąc underdogiem, to Rosjanki (zwłaszcza leciwa Swieta, która też akurat miała dobry dzień) korzystają i kończą mecz po pierwszym dniu, No prawie, ale musiałby się zdarzyć więcej niż cud.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 13:23
autor: Del Fed
Szarapowa w formie ze świetnym podaniem, która ogarnęła trochę więcej techniki, to jest o wiele za dużo dla Radwańskiej, zwłaszcza na tym korcie.
Jak Williams się będzie chciało, to szykuje się cały dwuosobowy beton ( a raczej 1+1, patrząc w H2H), do którego może ktoś będzie doskakiwał w zależności od turnieju. No "świetnie".
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 14:38
autor: PitS
Największym kłopotem Radwańskiej jest ....... Radwańska. Jej pewność siebie i to że zawsze ma rację, powoduje pewne komplikacje w rozwoju kariery. Rozwój w każdej dyscyplinie uprawianej przez człowieka jest możliwy tylko wtedy jeśli możemy wyeliminować błędy dostrzeżone w treningach czy zawodach.
A tu kto jest winien? Koń zawodniczki, nawierzchnia, halny.
Dlatego tak ciężko się jej kibicuje, a po wczorajszej konferencji to w dwójnasób trudne.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 20:57
autor: TadX
PitS pisze:a po wczorajszej konferencji to w dwójnasób trudne
Czy mógłbyś przybliżyć mniej-więcej co się wydarzyło?
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 21:28
autor: PitS
Z tego co zarejestrowałem to Agnieszka skupiła się na konferencji na wkładzie nawierzchni w jej przegraną. Nawierzchni którą przygotowano pod jej preferencje. Ja już jestem zmęczony jej pomeczowymi analizami porażek, można jedną nagrać i odtwarzać wielokrotnie.
Nie bardzo jest nad czym się pochylać. Ekipa jest trochę na rozdrożu to i wyniki nie zachwycają, ale podejście samej zawodniczki nie buduje optymizmu u kibiców.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 21:34
autor: TadX
PitS pisze:Z tego co zarejestrowałem to Agnieszka skupiła się na konferencji na wkładzie nawierzchni w jej przegraną. Nawierzchni którą przygotowano pod jej preferencje. Ja już jestem zmęczony jej pomeczowymi analizami porażek, można jedną nagrać i odtwarzać wielokrotnie.
Aa, rozumiem. Kojarzę, coś było o tej nawierzchni. Dzięki za info .
PitS pisze:Nie bardzo jest nad czym się pochylać. Ekipa jest trochę na rozdrożu to i wyniki nie zachwycają, ale podejście samej zawodniczki nie buduje optymizmu u kibiców.
Widzę to tak... Ekipa wzmocniona prawdziwym autorytetem ma do wyboru teraz - albo się zgadzamy, że dotychczasowe wyniki są niesatysfakcjonujące w pełnym wymiarze i to, że metody stosowane do tej pory dały połowiczne momentami efekty; albo sobie dziękujemy i Martina szuka sobie nowego zajęcia. Moim zdaniem długo szukać nie będzie. Pierwsze co to faktycznie - trzeba umieć przyznać się do błędu.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 21:49
autor: Mario
Ale panowie, co usprawniać u kogoś, kto od dobrych kilku sezonów kręcił wyniki ponad stan?
Del Fed pisze:Szarapowa w formie ze świetnym podaniem, która ogarnęła trochę więcej techniki, to jest o wiele za dużo dla Radwańskiej, zwłaszcza na tym korcie.
Jak Williams się będzie chciało, to szykuje się cały dwuosobowy beton ( a raczej 1+1, patrząc w H2H), do którego może ktoś będzie doskakiwał w zależności od turnieju. No "świetnie".
Tak samo jak nie widzę sensu prognozowania czegokolwiek na bazie meczu z tenisistką, którą od ładnych kilku miesięcy przestawia każda w formie. Dodać do tego strasznie wolną nawierzchnię (na których od kilku lat gra najlepiej) oraz początek sezonu, gdzie Szarapowa też zwykle jest świetna i mamy co najwyżej idealny jinx.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 22:03
autor: Del Fed
Mario pisze: gdzie Szarapowa też zwykle jest świetna i mamy co najwyżej idealny jinx.
Wszystko to prawda w sumie, tylko że w Chinach jakoś wygrała na coś mi się wydaje szybszym hardzie.
Kolejna sprawa to jest taka, że ostatnio pojawiły się jakieś slajsy i dropy, to dziwne nawet jeśli ten "hard" w Krakowie był, jaki był. Ponadto Szarapowa gra na początku sezonu chyba jednak lepiej niż na RG 2014 i to dość wyraźnie. Owszem poza clay'em będzie musiała trzymać wyższy średni poziom, ponieważ reszta lepiej tam gra,(taki mecz z Kerber z Wimbledonu na RG pewnie by wyciągnęła) ale właśnie to robiła w Australii IMO.
Że mi się ani Powa, ani Williams (szczególnie) nie uśmiechają, to mam nadzieję, że osiągnąłem szczytową formę w jinxowaniu.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 22:05
autor: PitS
Mario pisze:Ale panowie, co usprawniać u kogoś, kto od dobrych kilku sezonów kręcił wyniki ponad stan?
Zgoda pełna co do realiów. Agnieszka jest mistrzynią wykorzystywania okazji, grała bardzo stabilne sezony, dobrze wypadając na tle zawodniczek o dużo większym potencjale motoryczno-taktycznym.
To należy docenić. Jednak zawsze jest co poprawić, tyle że obecne poprawki są jakby sprzeczne z naturą jej tenisa, lub nie jest przekonana o ich słuszności.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 22:15
autor: TadX
Mario pisze:Ale panowie, co usprawniać u kogoś, kto od dobrych kilku sezonów kręcił wyniki ponad stan?
Jeśli nie robi się postępów to się cofa. Jak w życiu a chyba szczególnie na takim poziomie sportu...
PitS pisze:Jednak zawsze jest co poprawić, tyle że obecne poprawki są jakby sprzeczne z naturą jej tenisa, lub nie jest przekonana o ich słuszności.
Moim zdaniem trzeba troszkę poczekać, czy wpływ Navratilovej będzie zbawienny, czy się pożegnają. Mam tylko nadzieję, że Aga da sobie parę rzeczy przetłumaczyć. K. Nowak dobrze powiedziała dziś po mojemu - żeby Aga grała bardziej ofensywny tenis. Przecież potrafi zagrać przy siatce. Kwestia tylko tego, czy szanowne Panie się dogadają. Z Martiną to już nie będzie tak, że ona da się zahukać. Jak zaprzęgnie do roboty to trzeba będzie być robotnym. Sądzę, że ostatnia "kontrowersja" przy publicznej krytyce Agnieszki była pierwszym przejawem tego, że ona tam nie jest po to, by być jej psiapsiółką. Późniejsze sprostowanie i próbę załagodzenia traktuję jako gest dobrej woli ze strony Navratilovej. Być może ostatni. Troszkę może przesadzam, ale nie ukrywam, że liczę na pozytywny wpływ "supertrenerki" na grę Polki i na sukcesy nawet już w tym sezonie .
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 22:27
autor: Mario
TadX pisze:Jeśli nie robi się postępów to się cofa. Jak w życiu a chyba szczególnie na takim poziomie sportu...
Miałem na myśli to, że z Agnieszki raczej więcej nie da się wycisnąć. I zmiany w stylu gry wiele nie zmienią, bo najpoważniejszym (jedynym?) argumentem Radwańskiej w meczach z topem jest regularność, którą przy agresywniejszej grze powinna stopniowo stracić (patrz statystyki choćby z tego weekendu). Ona nigdy nie będzie dyktować warunków w takich spotkaniach.
Wspominałem już kilka razy, Polkę czeka to, co czekało Woźniacką i Jankovic po kilku intensywnych sezonach (tyle biegania - kryzys fizyczny).
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 22:50
autor: TadX
Mario pisze:Miałem na myśli to, że z Agnieszki raczej więcej nie da się wycisnąć.
Oki, kapuję .
Mario pisze:I zmiany w stylu gry wiele nie zmienią, bo najpoważniejszym (jedynym?) argumentem Radwańskiej w meczach z topem jest regularność, którą przy agresywniejszej grze powinna stopniowo stracić (patrz statystyki choćby z tego weekendu). Ona nigdy nie będzie dyktować warunków w takich spotkaniach.
Pełna zgoda, ale czy przy założeniu, że ta ofensywna gra będzie prowadzona z głową to czy nie da to pozytywnych skutków? Przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że oczywiście taka gra naraża na więcej błędów.
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 23:36
autor: Jacques D.
Drodzy Moi, ale jak ona może grać stale grać ofensywniej, przy tak mało dynamicznej, przepychanej, po prostu słabej technice uderzeń z głębi?
Re: Fed Cup
: 08 lut 2015, 23:38
autor: Mario
Cały czas na maksymalnym ryzyku, z czego wyniknie mnóstwo błędów. Właśnie to staram się wyjaśnić.
Re: Fed Cup
: 09 lut 2015, 10:37
autor: Lucas
France fights back to beat Italy 3-2 and reach Fed Cup semis
Spoiler:
France recovered from 2-0 down to beat Italy 3-2 after a dominant doubles victory on Sunday to reach the Fed Cup semifinals for the first time since 2007.
Caroline Garcia and Kristina Mladenovic followed up their earlier singles victories by beating the world's top-ranked doubles pair, Sara Errani and Roberta Vinci, 6-1, 6-2 to complete the comeback.
''I'm so proud of the girls,'' France captain Amelie Mauresmo said. ''They were really able to put some amazing stuff out there on the court, great levels both in singles and in doubles. Really, really impressive the way they took it step by step, that was what I tried to tell them last night.
''It happened the way we were hoping it could happen but not sure it would happen because it's historical for France. They really took control of everything in the doubles match.''
After Italy had taken control of the tie by going 2-0 up on Saturday, France knew it would take something special to record a victorious comeback for the first time in its Fed Cup history.
Mauresmo opted to replace France No. 1 Alize Cornet with Mladenovic in the day's opening singles match and she beat Errani 6-4, 6-3 to get France back into the series, before Garcia recovered from a set down to defeat Camila Giorgi 4-6, 6-0, 6-2.
''It worked out pretty well,'' Mauresmo added. ''I was either going to be a genius or a nonsense captain. It was really the match-up between Kristina's game and Sara Errani's game that made me take that decision. And it worked.''
Garcia and Mladenovic went into the doubles match on a high and took little over an hour to beat a pairing which has won five Grand Slams together, sealing the result with an ace from Mladenovic. It was Vinci's first Fed Cup doubles loss, after 18 victories.
''It's tough to talk right now,'' Vinci said. ''Of course it wasn't a good day for us. It's tough but sometimes it can happen. They played so good, they were unbelievable. We tried our best but it was not enough.
''I tried to stay focused and to play better but it's tough to win when they're playing like this.''
No to pozostaje teraz liczyć na to , że wylosujemy Amerykanki i będzie kolejny wielki spektakl na polskiej ziemi
Mimo porażki świetna sprawa być na takich meczach .
.
Ponadto Szarapowa gra na początku sezonu chyba jednak lepiej niż na RG 2014 i to dość wyraźnie. Owszem poza clay'em będzie musiała trzymać wyższy średni poziom, ponieważ reszta lepiej tam gra,(taki mecz z Kerber z Wimbledonu na RG pewnie by wyciągnęła) ale właśnie to robiła w Australii IMO.
a chyba szczególnie na takim poziomie sportu...
