US Open 2014

[Artras]

Azarenka z wrażenia aż rakietę połamała, ale jakoś się tym nie przejęła
Makarowa chyba wygra jest jeden gem od życiowego sukcesu.

[Lucas]

Rozczarował nieco ten mecz. Te podwójne błędy i wyrzutki z backhandu zdarzały się Vice zdecydowanie za często, nie grała dziś dobrze. Zabrakło typowej dla Niej zaciętości, takiej motywującej agresji. Mimo wszystko nie zrobiła złego wyniku, biorąc pod uwagę okoliczności jakie zaszły w tym sezonie. Szkoda tylko tego spadku w rankingu.

[DUN I LOVE]

Półfinały

Serena Williams (USA) [1] vs Ekaterina Makarova (RUS) [17]

Shuai Peng (CHN) vs Caroline Wozniacki (DEN) [10]

[Lucas]

Niewiele się działo w meczu Chinki i Dunki aż do końcówki drugiego seta. Peng niestety złapały skurcze, a potem nudności i skreczowała. Szkoda Chinki, bo to była Jej wielka szansa, źle gdy mecz kończy się w taki sposób.

Podkreślę bardzo sportową postawę Dunki, która spokojnie czekała co się zdarzy i nie protestowała, gdy Peng udzielano pomocy (medical na skurcze jest teoretycznie niedozwolony), a gdy rywalka po powrocie na kort słaniała się na nogach, natychmiast podeszła, by Ją pocieszyć i upewnić się, że wszystko jest dobrze.

Zawsze dobrze zobaczyć tak budujące zachowanie, są rzeczy ważniejsze niż rywalizacja.

Edit: Matts i Barbara podali udar cieplny jako przyczynę dolegliwości Chinki, dzisiejsza pogoda sprzyjała niestety takim zdarzeniom.

[Piotrek]

^Nie było wiadomo czy Peng przeszkadzały tylko skurcze. Ewentualna kara na ten medical to trochę naruszenie regulaminu.

[Robertinho]

Widzę, że moje kibicowanie wybitnie pomaga w tym turnieju.

[Mario]

Świetnie zaczęły, ale z biegiem czasu przewaga siłowa Rosjanek daje o sobie znać. Ciężko będzie to odwrócić.

No i tytuł dla Rosjanek. Martina naprawdę wygląda na tym korcie jak profesorka, mógłbym oglądać i oglądać, ale z drugiej strony to co ona czasem serwuje drugim wręcz nie przystoi zawodowej tenisistce. To właściwie jedyny zarzut, niech gra tego debla może jeszcze coś wpadnie.

Flavia zaczęła genialnie, od momentu gdy wynik stawał się niekorzystny trochę się zagotowała i ostro spuściła z tonu. Czyli nic nowego.

[Robertinho]

No trochę szkoda.

[Lucas]

Również zobaczyłem sobie Tego debla, rzadko oglądam grę podwójną i nie potrafię powiedzieć czy to był dobry mecz, czy nie

Wydawało mi się, że Flavii bardzo mocno zależało na tym tytule, była taka wojownicza na korcie, Jej język ciała, był inny niż Hingis, która wyglądała na bardziej wyluzowaną.

Niestety nie udało się wygrać, Makarova dobrze serwowała w decydujących momentach, zgadzam się, że siła fizyczna Rosjanek miała tu znaczenie, a do tego one częściej ze sobą grywały przed tym turniejem, to też jest ważne w rozgrywkach deblowych. Gratulacje dla Jekateriny i Jeleny, może Włoszka i Szwajcarka pokażą coś w AO, miło by było Je tam zobaczyć.

[DUN I LOVE]

Finał

Serena Williams (USA) [1] vs Caroline Wozniacki (DEN) [10]

[DUN I LOVE]

O której dziewczyny zaczynają?

[Lucas]

O której dziewczyny zaczynają?

O 22:30 czasu polskiego, transmisja oczywiście w Eurosport, przed meczem ulubiony program wszystkich fanów tenisa,Gem, set i Mats.

[DUN I LOVE]

Oglądamy. C'mon Serena!

E: Serena 6-3. W drugim z przełamaniem. Momentami niszczy, ale już 2 razy straciła podanie, więc nie wszystko dla Dunki stracone.

E2: I 6-3 w drugim. 18. tytuł WS, 6. w Nowym Jorku, 3. z rzędu. Brawo!

[Spain07]

Wozniacki jest w końcu regularna! W zagrywaniu krótkich piłek, upadających w jednej linii, bez rotacji, przy nijakiej sile. Moje szczere gratulacje.

[Lucas]

Nie był to wielki finał, ale Serena Williams jest wielka. Wspaniałe osiągnięcie tej zawodniczki, totalnie dominowała w tegorocznym turnieju i trudno wyobrazić sobie lepszą mistrzynię tej imprezy.

Caroline zabrakło chyba wszystkiego po trochu, nie konstruowała dobrze punktów, słabo podawała, a backhand po linii w ogóle nie doszedł do głosu.

Kibicuje Dunce praktycznie od początku mojego oglądania tenisa, od 2009, wiadomo, że oczekiwałem od Niej więcej, ale sam powrót do finału Szlema to dużo. Nie spodziewałem się, że jeszcze kiedyś dostanie taką szansę. W WTA jest mnóstwo młodych talentów, a Wozniacki miała swoje problemy osobiste, więc uważam ten turniej za bardzo pozytywny moment.

Zawsze broniłem Dunki przed kibicami, którzy pomstowali na Jej wysoki ranking i co ciekawe broniła Jej też Serena Williams. Amerykanka raczej rzadko wchodzi w jakieś poza kortowe relacje, więc tym bardziej ta przyjaźń między Nimi jest bardzo cenna. Myślę, że rozgrywki potrzebują takich zawodniczek jak Williams, ale takich jak Caroline również. Obie wnoszą do cyklu coś unikatowego i obu bardzo serdecznie gratuluje.

[Rroggerr]

Tenisowo Wozniacki niestety niewiele wnosi. Serena, jak jej nie lubię, wielką zawodniczką jest, a jak w finałach będzie spotykać Radwanskie i Wozniackie, to do 20-tki dobije lekko.

[Mario]

Właśnie ciekawe na ilu się skończy, 20 to raczej pewniak (jeśli nic się nie przytrafi). Zakładając, że po sezonie olimpijskim da sobie spokój - zostało jej 8 Szlemów, wygranie 4/5 chyba jak najbardziej w zasięgu...

Serena ogólnie (singiel, debel, mikst) ma już 33 najważniejszy tytuły. Również świetny wynik.