WTA - US Open 2013

[Mario]

Można podawać statystyki finałów Sereny, które są zresztą świetne. Niestety jednak od swojego ostatniego powrotu, spotkania o tytuł rozgrywa bardzo, ale to bardzo nerwowo i dziś mamy kolejny taki mecz.

W zeszłym roku Vika się przestraszyła, wątpię by w tym było podobnie...

[filip.g]

W drugim secie Serena +3 Azarenka -6.

[jonathan]

Rok temu Azarenka przegrała i rozpłakana schowała twarz w ręczniku. Może teraz będzie inaczej? Pięknie walczy, trzeba przyznać.

[Mario]

W drugim secie Serena +3 Azarenka -6.

Poodejmować asy i podwójne to wyjdzie podobnie.

Według mnie rozprasza się Serena tymi okrzykami radości. Był moment wyciszenia pod koniec pierwszego i gra była koncertowa. Rozumiem, że chce się pobudzić, ale to nie ćwierćfinał Basta, by takie zabiegi były konieczne. Sama ranga meczu wyzwoli motywację.

[filip.g]

Porywający mecz. Serena z 17 szlemem. Brawa dla obu

[Mario]

Rok temu Azarenka przegrała i rozpłakana schowała twarz w ręczniku. Może teraz będzie inaczej?

Nie było.

Tak jak Filip powiedział, brawa dla obu.

[MG FCB]

Gratulacje dla Sereny.
Z fragmentów, które widziałem to był dobry mecz.

[Robertinho]

Szkoda pierwszego seta, patrząc na stopień zlania Sereny w drugiej partii, ten mecz mógłby się inaczej potoczyć, gdyby to Białorusinka wygrała pierwszą. Nie lubię Azaranki, ale muszę przyznać, że byłoby niesprawiedliwością, gdyby nie wygrała jeszcze 2-3 Szlemów.