Ana Ivanović

[Lucas]

Donald Trump: Ana Ivanović najpiękniejsza na świecie

70-letni Trump wygrał we wtorek wybory i zostanie 45. prezydentem w historii Stanów Zjednoczonych.
Przy tej okazji Ivica Daczić, były premier, a obecnie minister spraw zagranicznych Serbii, wyjawił, że podczas spotkania z Trumpem w 2014 roku nasłuchał się komplementów na temat jej urody.
"Jest najpiękniejszą kobietą, jaką widziałem w całym życiu. Po prostu najpiękniejszą" - cmokał Trump.
"Przez piętnaście minut cały czas mówił o tym, że Ana Ivanović jest najpiękniejszą tenisistką i kobietą na świecie" - przypominał Daczić.
29-letnia Ivanović wyszła za mistrza świata, a obecnie piłkarza Manchesteru United - Bastiana Schweinsteigera. Para wzięła ślub latem tego roku w Wenecji.

http://zkarnego.interia.pl/odloty/news- ... Id,2304493

[DUN I LOVE]

Koniec kariery?

Ana Ivanovic has fuelled rumours of retirement by announcing she will reveal "important" news on Wednesday.

http://www.espn.com/tennis/story/_/id/1 ... ptic-tweet

Może Bastian ukąsił?

[COA]

[Damian]

Ana Ivanović zakończyła karierę!

Spoiler:

W wieku 29 lat Ana Ivanović zdecydowała się zakończyć zawodową karierę. Serbska tenisistka to była liderka rankingu WTA i triumfatorka wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2008.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński
28 Grudnia 2016, 19:10
Udostępnij 21 Tweetnij Skomentuj 4

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO
Kiedy parę dni temu Ana Ivanović oznajmiła, że ma do przekazania ważną wiadomość swoim fanom, pojawiło się wiele spekulacji. Kibice i dziennikarze oczekiwali ogłoszenia, iż tenisistka i jej mąż Bastian Schweinsteiger spodziewają się narodzin pierwszego dziecka. Ewentualnie Serbka zamierza jeszcze zrobić sobie krótką przerwę, zanim wróci na kort.


Eugenie Bouchard: Nie mam wątpliwości, że wrócę do czołówki rankingu WTA
Tymczasem w środę Ivanović w krótkim materiale wideo przekazała, iż zdecydowała się zakończyć karierę! - Po 13 latach gry w tenisa podjęłam decyzję o zakończeniu zawodowej kariery. W 2008 roku osiągnęłam coś, czego nigdy się nie spodziewałam. W swojej karierze wygrałam 15 tytułów w singlu, wystąpiłam w trzech wielkoszlemowych finałach oraz finale Pucharu Federacji. Całkiem nieźle jak na dziewczynę z Serbii.

- Aby jednak osiągnąć szczyt w zawodowym tenisie, potrzebna jest wysoka forma, a wszyscy doskonale wiedzą, że zmagałam się z licznymi kontuzjami. Nie jestem już w stanie prezentować tak wysokiej dyspozycji, dlatego uznałam, że nadszedł najwyższy czas, aby iść dalej - dodała pochodząca z Belgradu tenisistka.

View image on Twitter
View image on Twitter
Follow
Ana Ivanovic ✔ @AnaIvanovic
To my dear supporters....
7:25 PM - 28 Dec 2016
1,212 1,212 Retweets 1,773 1,773 likes
Ivanović poinformowała, że nie zniknie całkowicie z kobiecego touru. - Tenis był całym moim życiem, dlatego pragnę pozostać ambasadorką sportowego i zdrowego trybu życia. Postaram się wykorzystać swoje możliwości w biznesie oraz modzie i będę również miała więcej czasu na współpracę z UNICEF. Zamierzam teraz jeszcze bardziej pomagać innym.

http://sportowefakty.wp.pl/tenis/655424 ... la-kariere

[DUN I LOVE]

A jednak. Szkoda, ale z drugiej strony jak nie masz motywacji, to chyba nie ma sensu dalsza kontynuacja.

[Lleyton]

Szkoda, ale tak musi być.

[Lucas]

Pewnie powinno być mi teraz przykro, ale uważam, że to odpowiedni czas i cenię Anę za tę decyzję. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że ja jako widz męczyłem się mocno oglądając Ją w ostatnich latach, to Ona pewnie odczuwała to jeszcze mocniej. Kiedy się jest mistrzem Wielkiego Szlema to raczej człowiek nie zadowoli się kilkoma przebłyskami zatopionymi w tonach miernoty, a tak to niestety było od dłuższego czasu. Potencjał był na pewno większy, ale sztaby trenerskie Serbki podjęły wiele dziwnych decyzji związanych zwłaszcza z Jej techniką serwisową i nie dało się już tego cofnąć. Może ta kontuzja kciuka z dawnych lat też miała tu coś do rzeczy, kto wie. Lepiej skupiać się na tym co dobre, a było tego dużo. Patrzenie na 100%-towo dysponowaną Anę to była uczta i cieszę się, że kilkadziesiąt razy, za pośrednictwem TV, miałem okazję w tym uczestniczyć.

Wiadomo też, że to, co było pierwsze zawsze zajmuje w sercu specjalne miejsce i tak będzie u mnie z Aną. Bez Ivanovic nie oglądałbym Nadala ani nie pisał tutaj, więc mam Serbce sporo do zawdzięczenia. Dzięki Ana i powodzenia w dalszych planach życiowych

[Mario]

Nawet bym coś napisał, gdyby nie świadomość, że prędzej czy później jeszcze wróci.

Pytanie tylko, czy już zaciążyła, czy dopiero ma to w planach.

[Robertinho]

Decyzja spóźniona o rok(dwa? pięć?). Jeśli ma wracać, to oby tylko na jakieś "hingisowanie".

[DUN I LOVE]

Ja średnio wierzę w ten powrót - w pewnym wieku niektórzy ludzie jednak wolą większą stabilizację. Urodzi dwójkę dzieci, przeprowadzi się z Bastianem do USA, gdzie ten będzie kopał się w czoło za duży pieniądz. Nie wiem, czy kolejne rozłąki i latanie po świecie (szczególnie przy zapaści sportowej) sprawi jeszcze Anie przyjemność.

[Lucas]

ANA IVANOVIC RETIRES FROM PROFESSIONAL TENNIS

Spoiler:

- Ana Ivanovic announced today that she is ending her memorable 14-year career and retiring from professional tennis. The winner of 15 WTA singles titles, a Grand Slam champion and the first Serbian player to hold the top ranking in the world, Ivanovic concludes a career that saw her become one of the best and most respected players in the history of the WTA.

"I've decided to retire from professional tennis. It has been a difficult decision, but there is so much to celebrate," Ivanovic told fans in a message via her Facebook page. "I began dreaming of tennis when I was five and saw Monica Seles play on TV. My parents backed me all the way, and by the time I was ranked No.1 in the world and won Roland Garros in 2008, I've seen the heights I've never dreamt of achieving."

"I won 15 WTA titles, played so many memorable matches - I would say not bad for a tiny slip of a girl from Serbia!"

She added: "Seeing those heights in any professional sport requires top physical form, and it's well-known that I've been hampered by injury. I can only play if I can perform up to my own high standards, and I can no longer do that. So it's time to move on."

The 29-year-old exits the game having been one of only 21 players to have ever held the WTA World No.1 ranking, ascending to the top spot on June 9, 2008. Ivanovic held the No.1 ranking for a total of 12 weeks, from June 9 - August 10, 2008 for 9 weeks before capturing the top spot again for three more weeks until September 7, 2008.

Ivanovic recorded her career best season in 2008 when she claimed the Roland Garros title, catapulting her to the WTA World No.1 ranking. She also won titles at Indian Wells and Linz and was runner-up at the Australian Open that same season.

Ivanovic turned professional in 2003 and won her first WTA title in 2005 at Canberra. In addition to her 15 career WTA singles titles, she held eight runner-up trophies including 2007 Roland Garros and 2008 Australian Open. In 2014, Ivanovic won a WTA-leading 58 matches highlighted by a single-season best four singles titles, with her 15th and final WTA title coming at Tokyo (Pan Pacific). The Serbian holds 480 career match wins and qualified for the WTA Finals on three occasions - in 2007, 2008 and 2014.
Off the court, Ivanovic has served as UNICEF National Ambassador to Serbia since 2007, specializing in child safety in schools. She has been recognized with numerous awards surrounding her accomplished career, including the 2008 Jerry Diamond WTA Aces Award recognizing off court participation, the WTA's Most Improved Player in 2005 and 2007, nominated for U.S. Secretary of State's 2007 International Women of Courage Award, and named one of the "30 Legends of Women's Tennis: Past, Present and Future" by TIME Magazine in June 2011.

"Ana is a true champion and a great ambassador for the sport of women's tennis," said Steve Simon, WTA CEO and Chairman. "She has contributed greatly to the entire sport, both in her home country of Serbia and across the globe. She will certainly be missed on our tour as she is not only one of a very select few that achieved the WTA No.1 ranking but is also one of the most respected players on Tour."

Ivanovic played her last professional match at the 2016 US Open, falling in the first round and subsequently hampered with a recurring wrist injury which prevented her from competing the rest of the season.

http://www.wtatennis.com/news/article/6 ... nal-tennis

[Mario]

Ja średnio wierzę w ten powrót - w pewnym wieku niektórzy ludzie jednak wolą większą stabilizację. Urodzi dwójkę dzieci, przeprowadzi się z Bastianem do USA, gdzie ten będzie kopał się w czoło za duży pieniądz. Nie wiem, czy kolejne rozłąki i latanie po świecie (szczególnie przy zapaści sportowej) sprawi jeszcze Anie przyjemność.

Zastanawiam się, kto z poważnych sportowców (czego by w ostatnich miesiącach nie odwalała, to jednak jest zwyciężczynią Szlema i liderką rankingu) zakończył karierę w tak beznadziejny sposób jak Ana, w sytuacji, w której nie było mowy o żadnym poważnym urazie. Nie wiem, może coś w tej chwili nie chce wpaść do głowy, bo moja analiza trwała w porywach kilkadziesiąt sekund, ale nie przypominam sobie nikogo.

Ana zawsze była humorzasta, niecierpliwa, podejmowała decyzje pod wpływem emocji i jak na tę chwilę tenis pewnie kompletnie jej nie grzeje, to jak urodzi dziecko (pytanie, czy już jest w ciąży, czy za chwilę będzie) i trochę je odchowa, poczuje głód rywalizacji, i chyba jeszcze bardziej potrzebę zakończenia tego we właściwy sposób. Belgijki też miały nie wracać, Hingis już dwa razy kończyła, mówimy o 29-letniej dziewczynie, która nawet za 2 lata będzie miała z 2-3 sezony w miarę sensownej gry. Szczególnie, że teoretycznie wróci z czystą głową, bez jakichś chorych oczekiwań i przede wszystkim bez Nigela Searsa, więc być może nawet będzie szło na to patrzeć bez myśli samobójczych.

Nie mówię, że na 100% zobaczymy ją jeszcze na kortach, niestety nie mam tak dobrze i Ana nie dzwoni do mnie 2 razy w tygodniu, więc to wszystko są jakieś spekulacje. Ale powiedziałbym, że definitywny koniec kariery jest tak samo prawdopodobny jak to, że LeBron James w czerwcu 2016 po raz ostatni w życiu wystąpił w finałach NBA.

[Robertinho]

To chyba jednak nie było ciąża i bym się jej nie spodziewał prędko. Ona po prostu woli inne życie i chyba lepiej, że nie męczy już występami na zawodowych kortach siebie i nas. Bardzo smutna była ta wieloletnia sportowa agonia, niech się jej wiedzie na innych polach.

http://myfitness.pl/fitness/5,107701,21 ... oxSportImg

[Piotrek]

Wieloletnia? Półtora roku.

[Robertinho]

LOL

[Mario]

Dobrze mówi przecież. No może 2,5 zamiast 1,5.

[Robertinho]

Ja jednak miałem "trochę" inne oczekiwania. Zresztą mam wrażenia, że po Wimbledonie 2008 to były już zawsze tylko przebłyski, takie pływanie w kisielu. A od kiedy wychudła, to już w ogóle skończyło się poważne granie(tj dające szanse na WS), nawet jeśli czasem był wynik, a nawet progres rankigowy, o co w tej parodii rozgrywek nie tak znów trudno, mając takie warunki zwłaszcza. W każdym razie, liczę na dużo zdjęć w stylu Chodakowskiej.

[Mario]

Ja tam wciąż byłbym skłonny założyć się o naprawdę dużą sumę, że jeszcze zobaczymy ją na kortach.

Czy to dobrze, to już inna sprawa.

[Piotrek]

Robertinho, Ana grała swoje najlepsze od Auckland 2014 do końca sezonu, jeszcze Brisbane 2015 na doczepkę. Granie skończyła w Ameryce latem 2016. No to gdzie tam więcej niż 2 lata?

Poza tym, Ivanović która mega mi się podoba, miała takiego wielkiego grania 2 lata (2007-2008). Reszta kariery, poza tym okresem, była cienka. To już zależy jak spojrzysz - czy szklanka do połowy pusta, czy pełna.

[Damian]

Nowy dom, nowe życie. Ivanović i Schweinsteiger są szczęśliwi w USA

Spoiler:

Była tenisistka pochwaliła się w mediach społecznościowych widokiem z okna nowej posiadłości w Chicago. Zapiera dech w piersiach.
Szczęśliwi w USA

Ana Ivanović i Bastian Schweinsteiger zamieszkali już w Chicago, które teraz będzie ich nowym domem. Z wpisów na portalach społecznościowych można wywnioskować, że para jest szczęśliwa w Stanach Zjednoczonych.

http://sportowefakty.wp.pl/sportowybar/ ... liwi-w-usa