Strona 34 z 231

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 9:39
autor: Wujek Toni
No ale to chyba dość oczywiste, że należy przepuszczać wypowiedzi kogokolwiek w sferze kibicowania przez bardzo gęste sito.

Przygniatająca większość z nas jest zwykłymi przeciętniakami, którzy gnoją ludzi wybitnych za niespełnianie naszych całkowicie skrzywionych oczekiwań. Ile osób płci męskiej na świecie uprawia zawodowo piłkę nożną? Kilka milionów ? A piłkarze z Turynu są lekko w Top 50. Ciekawe ilu z nas może poszczycić się podobnymi osiągnięciami.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 9:43
autor: DUN I LOVE
Lucas tu ma rację. Dublet na krajowym podwórku to niesamowite osiągnięcie. Podobnie to się ma w przypadku Barcelony. LM od zawsze była naznaczona największym prestiżem, ale to co się ostatnio wyprawia (wynoszenie jej na piedestał równy finałom MŚ, przy jednoczesnym deptaniu zmagań ligowych) to dla mnie nieporozumienie.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 10:38
autor: lake
Ale Twoja wypowiedź nie ma nic wspólnego z wynikami naszych typerów? :D

A co do istoty rzeczy to niestety ale JD ma sporo racji, bo jarać krajowym podwórkiem to się mogą kibice Legły czy Jagi, które rywalizację w Pucharach kończą w sierpniu, a nie takiego klubu jak Juve. I to wcale nie chodzi o to, że się tych sukcesów nie docenia, problem w tym, że w ligach włoskiej, francuskiej i niemieckiej są tak oczywiste, że zaczynają być nudne dla kibiców i przestają dawać satysfakcję. No i ten bilans finałów co najmniej lekko zawstydzający.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 12:08
autor: Jacques D.
Ile trzeba dziś wstawić durnowatych emotek, żeby zaznaczyć, że coś jest lub nie jest pisane na serio? :( Lucas, nie porównałem Ciebie tylko Twoje podejście i to też z wielkim przymrużeniem oka. A jest ono niestety bardzo boleśnie minimalistyczne i wybacz, pozbawione ambicji, bo jak inaczej to nazwać, jeśli kibic zespołu, który był o 45 minut od wygrania LM mówi, że nawet o niej nie myśli...?
Wymagania, to fakt, są często bardzo wysokie, ale pamiętajmy jednak, że mówimy nie o Jedności Żabieniec, a o jednym z 4-5 najlepszych klubów Europy, który w zasadzie nie ma żadnych godnych siebie rywali we Włoszech i większość meczów wygrywa drepcząc po boisku. To jest efekt wielkiej pracy, jaką kierownictwo Juve wykonało po Calciopoli i ją na pewno trzeba wyjątkowo docenić, natomiast to, co robi obecnie Allegri z drużyną to rzetelne wykorzystywanie wypracowanej wcześniej przewagi, godne pochwały, ale też nie przesadzajmy z czołobitnoscią. Od wielkich wymaga się wielkich rzeczy - może surowe, ale uzasadnione. Floydzi mają niezłe/dobre albumy, które leżą zapomniane, Federer w 2015 grał świetnie i mało kto o tym pamięta. Ciężkie jest życie ludzi wybitnych, ale Juve czy Bayern (ten sam casus) swymi osiągnięciami i jakością sprawiły, że punktem odniesienia dla nich nie są już Napoli czy Borussia Dortmund, tylko Real i Barcelona.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 12:24
autor: Lucas
Chcę tylko zasygnalizować, że jest czas na analizę błędów i krytykę, ale jest też czas świętowania i radości na który zasłużyła cała społeczność Juventusu. Oni sprawili, że wygrywanie tych dubletów wygląda jak najprostsza rzecz na świecie, ale to nie wzięło się z niczego. Nie można wszystkiego sprowadzać do tego pucharu, którego zabrakło.

Śmiesznie by to wyglądało gdyby po wygraniu dubletu piłkarze stanęli przed taką komisją niezadowolonych, która powiedziałaby, że to Scudetto i Puchar to mogą sobie schować, bo liga słaba i konkurencja żadna. Po meczu z Realem był czas słusznych połajanek, ale teraz należy się cieszyć tym co nasi zawodnicy wywalczyli w tym sezonie.

Może te porażki w LM biorą się też z tego, że Oni za bardzo chcą. Może podobnie jak kibice mają obsesje tego pucharu i to ich paraliżuje. Wszyscy tu wiedzą, że cenię w sporcie pasję i głód wygranej, ale czasem daje to odwrotne skutki. Może gdyby mniej mówić o tych przeklętych rozgrywkach to zawodnikom grałoby się łatwiej. W Romie i LFC nie było tak wielkiej presji i im się udało, u nas może nacisk jest aż za duży i to powoduje problemy. Każdy z piłkarzy powinien mieć wielkie cele i ambicje, ale wiadomo, że czasem ich ciężar okazuje się zbyt przytłaczający. Ja bym polecał trochę luzu przed kolejnym sezonem.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 12:26
autor: Robertinho
Może jeszcze Bayern ma fetować mistrza w swojej potężnej lidze? Już o Legii nie wspominam, "najlepszych okres w historii klubu". Szanujmy się ludziska kochane, proszę.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 12:59
autor: kurcaczeudo
lake pisze:Ale Twoja wypowiedź nie ma nic wspólnego z wynikami naszych typerów? :D

A co do istoty rzeczy to niestety ale JD ma sporo racji, bo jarać krajowym podwórkiem to się mogą kibice Legły czy Jagi
Wypraszam sobie :D Już na ten temat niedawno się wypowiadałem - mistrzostwo Polski samo w sobie nie ma dla mnie większego znaczenia (mam nadzieję, że większość kibiców L podziela tą opinię). To ma być klucz do (dobrych) występów w Europie. A to, że dla Jagi, Amiki czy innego Górnika ligowy czempionat to Himalaje i powód do rozkładania pawiego ogona - cóż, od czegoś trzeba zacząć.

Ale tu o Serie A rozprawa, więc nie spamuję.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 13:23
autor: DUN I LOVE
Jacques D. pisze:Ciężkie jest życie ludzi wybitnych, ale Juve czy Bayern (ten sam casus) swymi osiągnięciami i jakością sprawiły, że punktem odniesienia dla nich nie są już Napoli czy Borussia Dortmund, tylko Real i Barcelona.
To oczywiście prawda, ale dalej im do hiszpańskich gigantów brakuje moim zdaniem. Na pewno do takiego Realu (Barca w Europie się ośmiesza i to chyba jest jeszcze bardziej niespełniony klub niż Juve czy Bayern - mam na myśli relację potencjał do osiągnięć).

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 13:24
autor: Federasta20
Jacques D. pisze:Można oczywiście i tak, można się jarać Scudettem numer 666 i Coppa Italia numer 245748493, nie zmieni to jednak faktu, że w Europie Juve pozostaje zespołem skrajnie niespełnionym i na postrzeganie wielu (nie tylko kibiców drużyny) będzie się to rzucać cieniem tak długo, jak długo bilans finałów LM nie zostanie choć trochę poprawiony. :)
Słuszne słowa. Kłuje w oczy świętowanie sukcesów Blaugrany w tym sezonie i beztroska radość kibiców, podczas gdy wypadają z ćwierćfinału LM (4 raz w 5 latach) w kompromitującym stylu, a ich odwieczny rywal kroczy po 4 mistrzostwo w 5 latach. Barca, Juve, PSG i Bayern mogą wygrywać ligę ile chcą, ale brak triumfów i postępów w europejskich pucharach przewyższa to.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 13:38
autor: DUN I LOVE
Federasta20 pisze:Słuszne słowa. Kłuje w oczy świętowanie sukcesów Blaugrany w tym sezonie i beztroska radość kibiców, podczas gdy wypadają z ćwierćfinału LM (4 raz w 5 latach) w kompromitującym stylu, a ich odwieczny rywal kroczy po 4 mistrzostwo w 5 latach. Barca, Juve, PSG i Bayern mogą wygrywać ligę ile chcą, ale brak triumfów i postępów w europejskich pucharach przewyższa to.
No rzeczywiście, odbili tytuł z rąk odwiecznego rywala, wygrali jednak dosyć trudną ligę i aż dziw, że nie zaczęli płakać ze smutku po ostatnim gwizdku, bo LM im nie wyszła.

Mam jednak nadzieję, że oglądacie co tydzień rywalizację ligową tak jak LM i wiecie, o czym piszecie.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 13:40
autor: lake
Co do kompry w LM zgoda, ale jednak wygranie ligi hiszpańskiej jest przynajmniej trochę trudniejsze niż włoskiej, francuskiej czy niemieckiej w ostatnich kilku latach.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 13:50
autor: Federasta20
DUN I LOVE pisze:Mam jednak nadzieję, że oglądacie co tydzień rywalizację ligową tak jak LM i wiecie, o czym piszecie.
A jak myślisz? :P Pewnie to jest odpowiedź. Mimo wszystko Barca pozostaje w cieniu Realu, tak długo jak w najważniejszych rozgrywkach radzą sobie gorzej. Także trudno traktować ten sezon czy poprzedni jako wielki sukces.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 13:55
autor: DUN I LOVE
Myślę, że nie. :D

W Hiszpanii rywalizacja na linii Barca - Real ma silnie polityczny charakter i nie ma dnia, żeby katalońsko - madryckie media nie wbijały sobie szpilek. Nie wierzę, że kibice Realu na spokoju akceptują fakt, że Barca zgarnęła 7 razy ligę w ciągu ostatnich 10 lat. Jasne, że piją szampana po finałach LM, ale na krajowej płaszczyźnie jednak przegrywają rywalizację i to z Barceloną.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 14:43
autor: Emu
Liga jest najbardziej miarodajnym wyznacznikiem formy drużyny.
Nie wiem jak można powiedzieć, że Barcelona ma gorszy sezon od Realu.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 14:44
autor: DUN I LOVE
Ja też.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 14:51
autor: Rroggerr
Juventus na dłuższą metę (w perspektywie, nie wiem, 5-8 lat) nie ma większych szans utrzymać swojej pozycji we włoskiej (bo w końcu ktoś tam się odbuduje) i europejskiej piłce - Anglicy w pewnym momencie będą mieli taką przewagę finansową nad resztą, że Juventus, który już teraz nie łapie się do finansowej ścisłej czołówki, będzie miał ogromne problemy z wyrównaniem tego, co prezentuje sobą już w tym momencie, gdy odejdzie Allegri i stara gwardia.

Więc nawet rozumiem to rozżalenie, bo taka szansa (słaba Barca i słabe angielskie kluby w ostatnich latach) przy kompletnym peaku Juventusu, może się już nie powtórzyć. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Re: Włochy - Serie A

: 11 maja 2018, 23:03
autor: Robertinho
Barcy bym do tego nie mieszał. Wygranie Primera w obecnej kondycji drużyny, to sukces, a w w takim stylu, to już w ogóle. Ale Juve jest w podobnej sytuacji, co wymieniane tu kluby. Kolejne sukcesy na własnym podwórku, nie mają większego znaczenia, tym bardziej biorąc pod uwagę że Minetty radzi sobie w tej lidze mocno dyskusyjną konkurencję.

Re: Włochy - Serie A

: 12 maja 2018, 13:37
autor: Del Fed
DUN I LOVE pisze: Lucas tu ma rację. Dublet na krajowym podwórku to niesamowite osiągnięcie. Podobnie to się ma w przypadku Barcelony. LM od zawsze była naznaczona największym prestiżem, ale to co się ostatnio wyprawia (wynoszenie jej na piedestał równy finałom MŚ, przy jednoczesnym deptaniu zmagań ligowych) to dla mnie nieporozumienie.
I ma i nie ma. Niby 4x dublety z rzędu, to wyczyn Allegriego największy od lat 30-tych w top 5 lig europejskich. Pytanie tylko, jaką Juve ma przewagę kadrową nad innymi zespołami. Mnie chodzi o to, że Max nie uczy się na błędach, straciłem wiarę, że może wygrać LM, nawet w sprzyjających okolicznościach, a tak szczerze 3 uszatek w wykonaniu Juve, to już jest jedna z niewielu rzeczy w sporcie, którą bym się jeszcze naprawdę mocno jarał. Roma bardzo fajnie pograła w LM u siebie i to była sensacja, ale Napoli już odpadło w grupie, mieli wąski skład, którego trener nie starał się poszerzać. Poza tym wystarczy pooglądać mecze, ludzie końcówkę ligi ratuje Juve Douglas Costa.
Btw. Jakby to była stara Serie A z lat 90-tych/00, to bym się z Tobą w zupełności zgodził, że liga ważniejsza.

By być dobrze zrozumianym doceniam puchary Maxa, ale niedosyt jest, bo niby toczyliśmy epickie boje z Bayernem i Realem, ale w świat idzie to, że przegraliśmy. I to nie przez sędziów.
Rroggerr pisze:Więc nawet rozumiem to rozżalenie, bo taka szansa (słaba Barca i słabe angielskie kluby w ostatnich latach) przy kompletnym peaku Juventusu, może się już nie powtórzyć. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Jest w tym dużo racji, w tym, że jak Exor nie pomoże, i Juve nadal się będzie wyprzedawać będzie z czasem ekskluzywnym Porto, też.

Buffon kończy grę w Juve za tydzień i chyba karierę. Buffon >>Wenger, więc też i świętować trudniej.

Re: Włochy - Serie A

: 13 maja 2018, 23:06
autor: DUN I LOVE
Koniec. Juventus Turyn mistrzem italiańskiej Serie A.

Re: Włochy - Serie A

: 17 maja 2018, 11:54
autor: Damian
OFICJALNIE: BUFFON ODCHODZI Z JUVENTUSU
Spoiler:
http://transfery.info/114274,oficjalnie ... -juventusu