Anglia - Premier League cz. I

[Kubecki]

Tylko LIVERPOOL!

[RuchChorzów]

Liverpool - Everton 2-0 (Suarez, Carroll)

[Sempere]

Alex Ferguson: Popracuję jeszcze trzy, może cztery lata



Menedżer piłkarskiej drużyny Manchester United Alex Ferguson, choć 31 grudnia skończy 70 lat, nie myśli o zawodowej emeryturze. - Popracuję jeszcze trzy, może cztery lata - przyznał.

- Czuję się dobrze, więc dlaczego miałbym odchodzić? Mam teraz silną, ale młodą drużynę. Chcę ją jeszcze wzmocnić, by zostawić następny jeszcze lepszy zespół - powiedział Szkot, który w listopadzie będzie obchodził jubileusz 25-lecia pracy na Old Trafford.

Jego podopieczni w ostatnim meczu ligowym pokonali Norwich City 2:0 i prowadzą w tabeli Premier League.

- To wszystko zasługa ducha zespołu, współpracy. Mam tak dobrą i zgraną paczkę, że do sukcesu wystarczy ośmiu piłkarzy grających na wysokim poziomie. Jeśli tylko trzech ma nieco słabszy dzień i tak sobie poradzimy. Tych ośmiu odwali robotę za nich. Kiedy indziej się zrewanżują - zdradził jedno ze źródeł sukcesów Ferguson.

Jak przyznał, spotkań, w których cała jedenastka zagrała na maksimum możliwości, przypomina sobie... sześć. - Zazwyczaj ktoś się wybije w górę, a ktoś lekko odstaje. Chodzi jednak o proporcje, a my je potrafimy zachować. Dlatego grupa kryje tych słabszych w danym momencie i jako zespół wygramy wszyscy razem, trzymamy średnią poziomu bardzo wysoką - wyjaśnił.

- Poświęcenie, przyjaźń, oddawanie z siebie wszystkiego co najlepsze dla drużyny. To podstawy sukcesu w każdej grupie, w mojej drużynie też - podkreślił szkoleniowiec.

Jako trener wywalczył 48 piłkarskich trofeów, z czego 37 z Manchesterem United.

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... tery-lata/

[Ranger]

W dzisiejszym meczu na szczycie Premier League FC Liverpool zremisował z Manchesterem United 1-1.

[DUN I LOVE]

City wykorzystało remis na Anfield i to piłkarze Manciniego zostali nowymi liderami rozgrywek po 8 kolejkach.

1. Man City - 22 - 27:6
2. Man Utd - 20 - 25:6
3. Chelsea - 19 - 20:9

[Sempere]

Rzutki kluczem do strzeleckiej formy gracza Newcastle



Napastnik Newcastle United Senegalczyk Demba Ba zdobył już pięć goli w obecnym sezonie i jest w czołówce klasyfikacji najskuteczniejszych graczy angielskiej ekstraklasy piłkarskiej. Jak zdradził, kluczem do jego dobrej formy strzeleckiej jest...gra w rzutki.

26-letni Ba uważa dart za wspaniały sposób relaksu, a także trening koncentracji i dokładności. Porównuje również grę do strzelania bramek.

- Dart jest wspaniały. Mój były agent zachęcił mnie do niego, mówiąc, że to świetna zabawa. Kiedy grasz, jesteś skoncentrowany, skupiasz się na precyzji i celności. Tak samo jest w piłce nożnej, gdzie musisz posłać piłkę w prawą lub lewą stronę od słupka bramki. Tutaj również potrzebna jest precyzja aby strzelić gola. Rzutki są więc wspaniałym sposobem uczenia się i ćwiczenia koncentracji - powiedział urodzony we Francji reprezentant Senegalu.

Ba trafił do Newcastle w czerwcu bieżącego roku z West Ham United, który spadł do drugiej ligi. Mimo że spędził w londyńskim klubie tylko pół roku (przyszedł w styczniu z Hoffenheim), był jego najlepszym strzelcem w poprzednim sezonie, zdobywając siedem bramek w 12 meczach. W obecnych rozgrywkach Premier League zagrał w ośmiu spotkaniach Newcastle, strzelając pięć goli, w tym hat-trick w starciu z Blackburn Rovers 24 września (3:1).

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... newcastle/

[Ranger]

Manchester United 1-6 Manchester City.

Top 5 Premiership po 9 kolejkach: (Chelsea ma jeden mecz rozegrany mniej)

1 Manchester City 25
2 Manchester United 20
3 Chelsea 19
4 Newcastle United 19
5 Liverpool 15

[Robertinho]

Tego się nie spodziewałem, a na pewno nie aż takiego lania.

[DUN I LOVE]

Biorąc pod uwagę problemy MU ze środkiem obrony i fatalną formą Fletchera i Carricka dopuszczałem do siebie myśl, że naszpikowane gwiazdami City może wygrać, ale ten wynik jest dla mnie niewyobrażalny. Oczywiście głównie przez fenomen Fergusona, bo ekipa Maciniego potencjał piłkarski ma dziś nieporównywalnie większy. Dżeko i Nasri na ławce, Tevez poza kadrą, a szóstka na Old Trafford jest.

Doszły mnie słuchy, że fenomenalne zawody rozegrał David Silva, a z tyłu czyścił YaYa Toure.

[asiek]

Biorąc pod uwagę problemy MU ze środkiem obrony i fatalną formą Fletchera i Carricka dopuszczałem do siebie myśl, że naszpikowane gwiazdami City może wygrać, ale ten wynik jest dla mnie niewyobrażalny.

Doszły mnie słuchy, że fenomenalne zawody rozegrał David Silva, a z tyłu czyścił YaYa Toure.

Dopiero City pokazało jakie braki w formacji defensywnej ma MU. Na początku sezonu wyglądało to bardzo przyzwoicie i pod nieobecność Vidica i Ferdinanda dwójka stoperów: Jones i Evans zachwycała. Wszyscy byli uradowani, że Ferguson w tak krótkim czasie utworzył młodą generację obrońców gwarantującą spokój na wiele lat. Jednak to wszystko okazuje się zgubnie a Jones i Smalling wraz ze starzejącym się i co raz słabszym Ferdinandem raz za razem gubili dynamicznych skrzydłowych. Tragicznie to wyglądało, jednak wcale mnie to nie smuci. Teraz Ferguson może mieć niemały problem z odbudowaniem zespołu. Ciekaw też jestem czy sam Szkot z tak przebudowanym pierwszym składem spodziewał się tak dobrego początku sezonu.

Cała ekipa Citizens rozegrała świetne zawody. Mnie najbardziej zadziwił Milner.

[Federasta20]

Balotelli po zdobyciu pierwszego gola:

[DUN I LOVE]

Kapitalne derby Londynu, gdzie Chelsea przegrała z Arsenalem aż 3-5. Rewelacyjny mecz van Persiego; nie pamiętam, kiedy ostatnio Romki stracili u siebie aż 5 bramek.

[Sempere]

Rekordowe straty Man City



Manchester City ogłosił straty wynoszące aż 194,9 mln funtów za sezon 2010/11. To najgorszy wynik w historii angielskiej piłki.

Bilans ten nie uwzględnia jednak wartej 35 mln funtów rocznie umowy reklamowej z liniami lotniczymi Etihad, a także przychodów, które "The Citizens" uzyskali dzięki zakwalifikowaniu się do Ligi Mistrzów.

http://www.eurofutbol.pl/news/377855-Re ... -Man-City/

Szejkowie mają pieniądze, więc żaden debet im nie straszny.

[Sempere]

Napastnik Chelsea odrzucił ofertę Anży



Drogba nie przejdzie do Anży Machaczkała. "The Times" pisze, że napastnik Chelsea odrzucił ofertę klubu z Dagestanu i jest zdecydowany zakończyć karierę na Stamford Bridge.

Według nieoficjalnych informacji, Drogba miał zarabiać w Anży około 12 milionów euro rocznie.

Pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej atakujący chciałby podpisać nowy dwuletni kontrakt z Chelsea. Władze "The Blues" prawdopodobnie zaproponują Drogbie umowę na jeden rok.

W tym sezonie 33-latek zdobył jedną bramkę w siedmiu meczach Premier League.

http://www.eurofutbol.pl/news/377633-Na ... erte-Anzy/

[Sempere]

W meczu na szczycie Manchester City okazał się lepszy od Newcastle (zwyciężył 3-1). Swoje spotkania wygrały także Man United (1-0 ze Swansea) i Arsenal (2-1 z Norwich).

[Ranger]

Liverpool FC pokonał na wyjeździe Chelsea Londyn 2-1. Brawo The Reds YNWA.

[Shinoda]

Liverpool FC pokonał na wyjeździe Chelsea Londyn 2-1. Brawo The Reds YNWA.

YNWA. Tylko nieciekawie zapowiada się przyszły tydzień. Najpierw City, a potem za dwa dni Carling Cup z Chelsea, czyli brak odpoczynku, a rywale z najwyższej półki. Oba mecze warto wygrać z naciskiem na ten drugi, bo wszakże jest szansa na pierwszy tytuł od kilku lat. Z City tsza by było w końcu pokonać, bo któż miałby to zrobić jak nie zespół "Czerwonych". Czuję miłą niespodziankę.

[Shinoda]

Liverpool - Manchester City - 1:1

Remis po niezłym spotkaniu. Do czego można po dzisiejszym meczu się do The Reds przyczepić? Jak zwykle skuteczność i zero umiejętności strzeleckich Downinga i złe manewry Daglisha. Wg mnie za późno wszedł Carrol. Tyle corner'ow i długich wrzutek co się przewinęło pod polem karnym MC dawno nie widziałem. Liverpool tym samym jest drugim klubem w sezonie który urywa punkty ManCity.

Za dwa dni Chelsea w Carling Cup i liczę, że dadzą chłopaki radę. Trzeba w końcu puchar zdobyć jakiś. YNWA.

[Sempere]

Yaya Toure: Mancini lepszy od Guardiol



Roberto Mancini jest lepszym trenerem od Josepa Guardioli? Yaya Toure, były piłkarz Barcelony, który teraz broni barw Manchesteru City wyżej ceni włoskiego szkoleniowca.

28-letni pomocnik do Barcelony przychodził, kiedy trenerem "Dumy Katalonii" został Guardiola. Razem współpracowali przez trzy lata, po czym Toure w 2010 roku odszedł do Manchesteru City, do którego sprowadził go Mancini.

Porównując obydwu trenerów, reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej powiedział, że lepszym szkoleniowcem jest Włoch.

- Mancini jest bliżej swoich piłkarzy. U nas każdy chce grać, a Mancini układa to wszystko perfekcyjnie. On rozmawia więcej niż Guardiola. Piłkarze Barcy oczywiście niczego takiego nie powiedzą, ale zapytajcie tych, którzy odeszli, jak choćby Zlatana Ibrahimovica - powiedział Yaya Toure.

Przywołany przez Toure, Ibrahimović w wydanej niedawno autobiografii wyjawił, że Guardiola zmusił go do odejścia z Barcelony i nigdy nie łączyły ich dobre relacje.

http://sport.wp.pl/kat,1744,title,Yaya- ... omosc.html

Odważna tezę wygłosił Yaya Toure. Mancini jednak za mało osiągnął, aby móc go w ogóle porównywać do Pepa.

[Shinoda]

Chelsea vs Liverpool 0:2

Liverpool był zdecydowanie lepszym zespołem. Zwycięstwo mogło być okazalsze, jednak Caroll nie wykorzystał karnego. Ciekawe z kim teraz w półfinale, póki co:
Liverpool def. Chelsea 2:0
Cardiff def. Blackburn 2:0
Manchester City def. Arsenal 1:0

Jutro gra Manchester Utd z Crystal Palace. Praktycznie wolny los.