Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA. http://mtenis.com.pl/
Recepta na długowieczność. Dopóki Barca ma wyniki nikt raczej nie będzie się czepiał.
Re: Hiszpania - La Liga
: 28 gru 2017, 17:03
autor: Lucas
Valverde – architekt nowej Barcelony
Spoiler:
2 minuty 14 sekund – tyle czasu spędzili przy linii bocznej Gareth Bale i Marco Asensio w oczekiwaniu, aż sędzia pozwoli im wejść na boisko. Wprowadzenie tej dwójki na plac gry miało być ostatnią szansą Zinedine'a Zidane'a na odmianę losów spotkania, jednak przez 2 minuty i 14 sekund piłka krążyła od nogi do nogi między zawodnikami Barçy, skutecznie uniemożliwiając przeprowadzenie zmiany. Kiedy drużyna gości prezentowała typowo barcelońską piłkę, gracze Los Blancos byli zbyt pasywni, żeby móc się przeciwstawić.
Ten sam Real, który jeszcze niedawno potrafił skutecznie radzić sobie ze stylem gry Barcelony, w sobotę nie był w stanie przebić się przez mur ustawiony przez Ernesto Valverde.
Trenerowi z Estremadury wystarczyły cztery miesiące, od sierpnia do grudnia, na odbudowanie drużyny i zrewanżowanie się Królewskim za porażkę w Superpucharze Hiszpanii. W tym czasie Real zdobył trzy trofea, ale nawet one nie mogą przesłonić obrazu gry zespołu Zidane'a, który oglądaliśmy w sobotę na Santiago Bernabéu, i czternastopunktowej straty do lidera jeszcze przed zakończeniem pierwszej rundy rozgrywek.
Wyniki są za to po stronie Ernesto Valverde i jego misternie skonstruowanej taktyki. Po dwóch bezapelacyjnych porażkach z Realem w Superpucharze (1:3 i 0:2) przyszła seria 25 meczów bez przegranej (20 zwycięstw i 5 remisów) w Primera División, Lidze Mistrzów i Pucharze Króla. Okazja do kontynuowania passy nadejdzie już 4 stycznia, kiedy Barça wróci do gry w 1/8 finału krajowego pucharu. W spotkaniu z Celtą zabraknąć może Leo Messiego, Luisa Suáreza i Javiera Mascherano, którzy dostali nieco dłuższe urlopy niż reszta drużyny.
Pokaźna przewaga nad największym rywalem w LaLidze najlepiej oddaje znakomitą formę zespołu Ernesto Vaverde w pierwszej części sezonu, w której głównym zadaniem trenera było załatanie dziury po odejściu Neymara. Duża w tym zasługa Jordiego Alby, który rządzi na lewej stronie boiska, a także Andrésa Iniesty. Kapitan Barçy rozgrywa obecnie prawie dwa razy więcej minut niż pod wodzą Luisa Enrique. Valverde ma inne podejście do dysponowania siłami pomocnika – wystawia go do gry w podstawowym składzie i zdejmuje z boiska w momencie, w którym spotkanie toczy się już pod kontrolą Blaugrany.
Nie inaczej było podczas El Clásico. Kiedy Iniesta opuszczał plac gry, Barcelona miała już w kieszeni trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo na Santiago Bernabéu. We wszystkich trzech spotkanich w wyjściowym składzie brakowało którejś z największych gwiazd. Dwa sezony temu był to Messi, który wszedł na boisko dopiero w drugiej połowie, w kwietniowym zwycięskim pojedynku (3:2) nie brał udziału Neymar, który pauzował za czerwoną kartkę, a w sobotę Barça musiała radzić sobie bez Ousmane'a Dembélé, wciąż leczącego kontuzję uda. – Udało nam się wygrać na Bernabéu tyle razy, ponieważ pozostajemy wierni naszej filozofii gry – twierdzi Iniesta.
Po odejściu Neymara i Luisa Enrique wyraźnie odżył Jordi Alba. Hiszpan nie ukrywa entuzjazmu wobec swojego nowego etapu w klubie. Po zwycięstwie w Madrycie był wręcz w euforii. – Trener doskonale nas ustawił. Podziwiam to, jak był w stanie zorganizować naszą grę po odejściu Neymara – wyjaśnił lewy obrońca, który w tym sezonie świetnie współpracuje z Messim i już czterokrotnie asystował przy bramkach Argentyńczyka.
– To spektakularny sezon w naszym wykonaniu. Rywale praktycznie nie są w stanie stworzyć sobie okazji bramkowych, a jeśli im się uda, możemy liczyć na Marca. Nie gramy już tak ofensywnie jak wcześniej, z trzema napastnikami, ale mamy na boisku więcej wolności i częściej jesteśmy w stanie zaskoczyć rywali – analizuje Alba.
Na początku na tych zmianach ucierpiał nieco Luis Suárez, który długo nie mógł wrócić do odpowiedniego rytmu strzeleckiego. W ostatnich spotkaniach trafia już jednak regularnie, dzięki czemu wysunął się na trzecie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców LaLigi. – Najważniejsze w naszym zespole jest to, że gramy razem, jesteśmy zwarci i dobrze naciskamy na rywali – wyjaśnia Urugwajczyk.
Valverde nie tylko zrekonstruował Barcelonę, ale uczynił z niej prawdziwą maszynę. Duma Katalonii ma 9 punktów przewagi nad Atlético, 11 nad Valencią, 14 nad Realem i ze wszystkimi tymi zespołami grała już na wyjeździe. Letnie trzęsienie ziemi zostało opanowane.
Wbrew temu, co wskazuje tabela Primera División, ta runda nie była dla Barcelony łatwa. Odejście Neymara, kontuzja Dembélé (najdroższego nabytku w historii klubu), niezadowalająca dyspozycja Deulofeu i Ardy Turana, wniosek o wotum nieufności, mecz przy pustych trybunach z Las Palmas i sytuacja polityczna w Katalonii – to tylko niektóre z trudności, z jakimi musiał zmierzyć się Ernesto Valverde w pierwszych miesiącach pracy w Barcelonie. Mimo to w połowie sezonu liga toczy się pod jego dyktando.
Niezwykłe statystyki Messiego w El Clasico. Większość czasu spacerował, a i tak strzelił gola, zaliczył asystę i stworzył dziewięć okazji bramkowych
Spoiler:
83 procent meczu z Realem Madryt Lionel Messi przespacerował - wyliczył kataloński dziennik "El Periodico".
Barcelona pokonała w sobotę Real Madryt na Santiago Bernabeu 3:0 i pewnie zmierza po tytuł mistrzowski. Lionel Messi strzelił w tym meczu gola z rzutu karnego i zaliczył asystę przy trafieniu Aleixa Vidala z doliczonego czasu gry. Oprócz tego stworzył dziewięć okazji bramkowych swoim kolegom. Nie byłoby w tym nic raczej dziwnego, gdyby nie fakt, w jakim stylu tego dokonał.
"El Periodico" podaje, że Argentyńczyk 83 procent spotkania po prostu przespacerował. Przez nieco ponad dziesięć procent czasu meczu truchtał, przez niespełna pięć procent czasu biegał, a sprinty zajęły łącznie trochę ponad jeden procent czasu.
Zobacz obraz na TwitterzeZobacz obraz na Twitterze
marcos lopez
@marcosperiodico
Messi gobernó el Bernabéu caminando. Literal. Estuvo andando el 83% del clásico vía @EPGraficos Caminó, fue el más rápido y creó: 1 gol (penalti), 1 asistencia (descalzo en el pie derecho), 9 ocasiones (5 claras)...
12:54 - 25.12.2017
103 103 odpowiedzi 3 893 3 893 podane dalej 5 506 5 506 polubień
Twitter Ads - informacje i Polityka prywatności
FC Barcelona dzięki zwycięstwu w El Clasico umocniła się na pozycji lidera LaLiga i ma już czternaście punktów przewagi nad Realem Madryt, który rozegrał jednak mecz mniej.
Dembélé powołany na mecz z Celtą; Messi, Iniesta i Suárez poza kadrą
Spoiler:
Piłkarze FC Barcelony odbyli dziś wieczorem ostatni trening przed meczem z Celtą Vigo. W zajęciach na boisku im. Tito Vilanovy wzięli udział wszyscy dostępni piłkarze pierwszego zespołu oraz Aleñá, Arnaiz i Ezkieta z Barçy B. Po zakończeniu treningu Ernesto Valverde podał listę powołanych na jutrzejsze spotkanie. Znalazł się na niej m.in. Ousmane Dembélé.
Francuski napastnik wraca do kadry meczowej po 108 dniach przerwy, w trakcie których leczył kontuzję mięśnia dwugłowego lewej nogi. Wczoraj Ousmane Dembélé otrzymał zielone światło od klubowych lekarzy i Ernesto Valverde postanowił zabrać go do Vigo.
Co ważne, na mecz z Celtą nie zostali powołani Andrés Iniesta, Leo Messi i Luis Suárez. W Barcelonie pozostaną również Rafinha, Deulofeu, Arda Turan oraz kontuzjowani Paco Alcácer i Samuel Umtiti. Do Vigo drużyna wyleci jutro rano.
Valverde dopuszcza CDR? Jednak to za trudny teren, żeby jechać bez 3 asów...
Re: Hiszpania - La Liga
: 04 sty 2018, 1:26
autor: grzes430
Diego Costa rozpoczął strzelanie.
Re: Hiszpania - La Liga
: 04 sty 2018, 7:41
autor: The Djoker
Fajnie widzieć znów tego łobuza w trykocie Atleti. Może z nim CdR lub LE wpadnie.
Re: Hiszpania - La Liga
: 07 sty 2018, 14:42
autor: DUN I LOVE
No i ten łobuz znowu robi swoje - kreuje boxscore Atleti - jak nie bramka, to żółte i czerwo.
Re: Hiszpania - La Liga
: 07 sty 2018, 15:07
autor: Emu
A może ktoś mu w końcu rozwali ten głupi ryj?
Re: Hiszpania - La Liga
: 07 sty 2018, 15:16
autor: DUN I LOVE
Dlaczego głupi? Patrząc na niektóre jego prowokacje i późniejsze decyzje sędziów, można wnioskować, że mało kto potrafi tak mądrze prowadzić te wojenki emocjonalne na boisku.
Re: Hiszpania - La Liga
: 07 sty 2018, 15:23
autor: Emu
Przydaje się tylko jak gra przeciwko Ramosowi.
Re: Hiszpania - La Liga
: 07 sty 2018, 19:10
autor: DUN I LOVE
I Zabalecie.
Barca podobno dziś komfortowo, zaraz siadam do skrótu. Arnaiz zadebiutował na poziomie La Liga.
Re: Hiszpania - La Liga
: 07 sty 2018, 20:01
autor: Emu
Bardzo dobry mecz zagrał Rakitic na Dmie. Vermaelen i Ter stegen również klasa.
Re: Hiszpania - La Liga
: 07 sty 2018, 22:39
autor: DUN I LOVE
Derby Sewilli.
Real gubi punkty w Vigo. Chyba nie ma co już myśleć o mistrzostwie, bo Atletico zaczyna uciekać.
Re: Hiszpania - La Liga
: 08 sty 2018, 12:34
autor: Damian
Coutinho kontuzjowany
Po odbyciu badań medycznych klub potwierdził kontuzję nowego piłkarza Barcelony. Brazylijczyk ma kontuzję mięśnia czworogłowego prawej nogi i nie zagra przez około 20 dni.
Nie przemęczy się Filip przed mundialem. W Lm grać nie może, więc od lutego zostanie właściwie liga i może z 2-3 mecze w CDR.
Re: Hiszpania - La Liga
: 08 sty 2018, 17:41
autor: Lleyton
Coutinho: Przejście do Barçy było łatwą decyzją
Spoiler:
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Philippe Coutinho po raz pierwszy odpowiedział na pytania dziennikarzy już jako piłkarz Barcelony
Brazylijczyk wyraził radość z transferu do Barçy
W konferencji uczestniczył również Jordi Mestre
Na początek głos zabrał wiceprezydent ds. sportowych Jordi Mestre: To bardzo ważny dzień dla klubu i culés. Philippe, witaj. Wiemy, że włożyłeś w ten transfer wysiłek osobisty i finansowy. Marzyliśmy o tej chwili przez ostatnie miesiące. Życzymy ci wszystkiego najlepszego.
Następnie Coutinho wyraził radość z transferu do Barcelony: Jestem bardzo szczęśliwy, chcę podziękować Bogu, rodzinie, wszystkim dyrektorom Barçy, którzy byli bardzo cierpliwi, i Liverpoolowi za ostatnie pięć lat. Klub rozumiał, że przejście tutaj było moim marzeniem. Jesteśmy szczęśliwy, że jesteśmy w nowym domu.
Widziałem wczorajszy mecz Barcelony w hotelu, dziś pojechaliśmy do Ciutat Esportiva, gdzie spotkałem kilku zawodników. Pokazali mi, gdzie trenujemy i gdzie spożywamy posiłki. Nie mogę się doczekać, aż wszystko się rozpocznie.
Mestre o cenie za Coutinho: Klub zawsze chciał dokonać tego transferu. Różnica w porównianiu do lata jest taka, że nastąpiła duża obniżka ceny. Nie możemy podać dokładnych danych, takie było życzenie Liverpoolu. Obniżka była jednak znaczna.
Coutinho o Messim i Neymarze: Messi i Neymar to dwaj wspaniali piłkarze. Gram z Neymarem w reprezentacji i jesteśmy przyjaciółmi od dziecka. Jestem szczęśliwy, że teraz będę mógł grać z Messim. Mamy różne cechy, będę szukał swojego miejsca.
Coutinho o swojej adaptacji: Marzyłem o przejściu do Barcelony. Podpisałem umowę na pięć lat i mam nadzieję, że w tym okresie rozegram dużo meczów. Grałem już w LaLidze i liczę, że szybko się zaadaptuję.
Coutinho o tym, że jest najdroższym piłkarzem w historii Barcelony: Dla mnie to zaszczyt, ale temat finansów zostawiam klubom. Ja chcę grać i odnosić sukcesy.
Coutinho o Liverpoolu: Spędziłem tam pięć wspaniałych lat. Jestem wdzięczny klubowi i kibicom za wszystko, co mi dali.
Coutinho o drużynie Barçy: Neymar pogratulował mi i powiedział, że szatnia Barcelony jest niewiarygodna. Mówili mi to już Luis i Paulinho. Mam nadzieję, że będę tu szczęśliwy.
Coutinho o długim czasie, w którym był realizowany transfer: Musieliśmy zmieniać lot trzy czy cztery razy, ale kiedy dotarliśmy do Barcelony, już mogłem się uspokoić.
Coutinho o Suárezie: Jestem bardzo szczęśliwy, że ponownie będę z nim grał. To wspaniały piłkarz. Często do mnie pisał. To mój bardzo bliski przyjaciel. Mieliśmy dobry okres w Liverpoolu, byliśmy blisko zdobycia mistrzostwa. To dla mnie wielki zaszczyt, że będę mógł z nim grać. Opowiadał mi o klubie i mieście i zachęcał mnie do transferu.
Coutinho o sytuacji Barcelony w LaLidze: To bardzo trudne i długie rozgrywki. Musimy zachować koncentrację w każdym meczu, aby utrzymać przewagę i zdobyć mistrzostwo.
Coutinho o swojej pozycji na boisku: Uważam, że Iniesta jest geniuszem. Będę miał zaszczyt być z nim w jednej drużynie i uczyć się od niego. Najbardziej podoba mi się bycie z grupą i możliwość grania. Reszta zależy od trenera. Ja muszę ciężko pracować.
Coutinho o tym, dlaczego wybrał Barcelonę: Barcelona to najlepsza drużyna na świecie. Grali lub nadal grają tu moi wielcy idole. To była łatwa decyzja.