Hiszpania - La Liga cz. I

[DUN I LOVE]

Za 3 tygodnie prawdopodobnie będę na CN i mam nadzieję, że dziś chłopaki się nie wystrzelali. Obrona dyskusyjna, ale z przodu bajka.

[Damian]

Real Madryt w królewskiej kondycji finansowej

Spoiler:

Kibice Realu Madryt mogą spać spokojnie. W parze z historyczną serią zwycięstw w Lidze Mistrzów idzie znakomita sytuacja finansowa klubu.

REKLAMA
Zapraszamy na TYPER.WP.PL! Wejdź i stwórz własną ligę!



Grzegorz Krychowiak piłkarzem sierpnia w Lokomotiwie
W czwartek zarząd Królewskich przedstawił wyniki finansowe za sezon 2017/18. Real ma się czym chwalić. W tym okresie klub miał 750,9 miliona euro przychodu, bez uwzględnienia wpływów ze sprzedaży piłkarzy. To wynik o 11,3 proc. lepszy od sezonu 2016/17. Zysk netto sięgnął 31,2 miliona euro, czyli o 45,9 proc. więcej w porównaniu do z poprzednim okresem rozliczeniowym.
To nie wszystko. Real ma na koncie 190 mln euro (wzrost o 12,1 proc.) i co bardzo istotne z punktu widzenia kondycji finansowej, ma ujemny dług netto (-107 mln euro). W skrócie oznacz to, że Królewscy mają nadwyżkę środków pieniężnych nad zobowiązaniami. Real ma pełną płynność finansową, przedstawione dane jasne pokazują, że klub jest w znakomitej kondycji finansowej. Zaciągnięcie kredytu nie będzie stanowiło żadnego problemu. A zarząd niedługo zamierza o niego wystąpić.

Real poinformował przy okazji przedstawienia wyników finansowych, że podczas walnego zgromadzenia zarząd poprosi socios o głosowanie nad możliwością zaciągnięcia kredytu w celu sfinansowaniu, planowanej od lat, przebudowy Santiago Bernabeu.

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna ... finansowej

[DUN I LOVE]

Wymęczyła Barca, na Anoeta nigdy nie grało się łatwo Fura szczęścia dziś, bo spokojnie Sociedad mógł wyjść na 2-0 w drugiej połowie, a wtedy byłoby po frytkach.

[Damian]

Real traci pierwsze punkty.

[DUN I LOVE]

Ale kozaka ma w bramce Bilbao, nie będzie płaczu po Kepie. Unai Simon, super mecz.

[Damian]

Barcelona - Girona 2-2.

[DUN I LOVE]

Położył mecz Lenglet, bezsensowne operowanie łokciem.

Szkoda, ale liga będzie ciekawsza. Idą po równo z Realem.

[Damian]

Czołówka po 5 kolejkach:

1 Barcelona 13
2 Real Madryt 13
3 Alaves 10
4 Celta Vigo 8
5 Atletico Madryt 8
6 Girona 8

[DUN I LOVE]

No i warto odnotować, że wolny jak wóz z węglem Pikej i Leon zgolili swoje brody.

[The Djoker]

Za tydzien el derbi madrileño trzeba ich wyjasnic na SB i odrobic dystans.

[DUN I LOVE]

Nie ma łatwego kalendarza teraz Real, ale to i tak niewiele w porównaniu do masakrycznej ścieżki Barcelony w październiku.

[Damian]

Pierwsza porażka Barcelony.

[DUN I LOVE]

Dziś nie oglądałem wyjątkowo, ale podobno oczy krwawiły niemiłosiernie.

Punkt na Gironie, bez punktów na Leganes. Bieda.

[Damian]

[DUN I LOVE]

Piękna to będzie weryfikacja Valverde.

Ale Real dostaje lanie.

[Mario]

Nadziali się na dwie kontry i raczej ciężko będzie wrócić.

Btw, nawet nie wiedziałem, że Jesus Navas jeszcze gra w piłkę.

[DUN I LOVE]

Trochę go odkurzyli, ale generalnie to łabędzi śpiew. Wrócił tam, gdzie zaistniał - ładnie mu się zepnie ta kariera.

[Mario]

Kozackie są wyjścia z kontrą Sewilli, niesamowicie szybką są w stanie przemieścić się spod własnej bramki pod pole karne Realu. Naprawdę fajnie się ich ogląda.

Ale głownie chciałem podzielić się usłyszanym przed chwilą określeniem "rozgrywający napastnik". Chyba wiadomo o kim.

[DUN I LOVE]

Ten trener Sewilli to niesamowity kozak - rok temu z Girony zrobił kandydata do gry w pucharach, teraz dostał kontrakt na Sanchez Pizjuan i póki co też idzie mu nieźle.

[The Djoker]

No i brawo. Dystans odrobil sie sam. Teraz nie przegrac na SB i deptac po pietach.