mtenis.com.pl

"Bramka na 1-0 nas sparaliżowała"

A to gramy młodzieżówką w Pucharze Konfederacji?
Kapustka podobno tragiczny, Stępiński nie lepszy.

Trzeźwa sugestia, poprawione.

Kapustka to nieporozumienie. Naprawdę grać powinni ci, co są regularnie w grze, a nie ludzie zamrożeni od prawie roku.

Bojsko było złe.

Lublin to Ty szanuj.

http://sport.tvn24.pl/pilka-nozna,105/k ... 49566.html

Krystian Bielik okazuje się być znacząco zbyt wyrywnym, mówiąc takie rzeczy po pierwszym meczu ale chyba mówi jak jest, czyli shitstorm z dnia 17.06.

Gwiazda się znalazła, co zagrała kilka meczy na wypożyczeniu w drugiej lidze angielskiej. Podobno piłkarze mieli zarzuty co do treningu już od jakiego czasu, było trzeba się więc odzywać wcześniej, a nie teraz jak się mleko wylało i szukają kozła ofiarnego. Żenujące zachowanie.

Hiszpanie wczoraj pokazali, że nie przyjechali tu na wakacje. Niby Macedonia, i chłopaki ze Skopje czy innych okolicznych dziur, to jednak w eliminacjach wykolegowali gwiazdowski skład Francuzów, przegrywając tylko jeden mecz, z Islandia, tracąc tylko 7 goli w 10 meczach. Wczoraj dostali 5.

"Życzliwa piłka", "posłać, dograć życzliwą piłkę" #noweHajtki. To będzie hit tego turnieju. Już wyobrażam sobie jak Zlatan mówi(łby), "szkoda, że nie posłałeś mi w 89 życzliwej piłki, byłem sam na sam".

Niemcy i Hiszpanie grają kosmos jak do tej pory. Natomiast Di Biagio dzisiaj załatwił sobie zwolnienie, po tym co odstawił w rotacji przed dzisiejszym meczem, pracy powinien szukać na Seszelach.
My jutro ostre baty i pożegnanie z imprezą.

Zgodnie z przewidywaniami na ten moment nie istnieją Polacy w meczu z Anglikami.
Taka mała uwaga, bez wpływu raczej na wynik ale jednak. Na Euro 2012 nie brak było głosów że błędnie rozplanowaliśmy gdzie gramy. Dwa mecze na Narodowym i spotkanie z Czechami we Wrocku, w którym Pepiki grali od początku. Minęło 5 lat dwa mecze w Lublinie i na decydujące spotkanie w jedziemy do Kielc, w których Anglicy grają po raz trzeci.

Spokojnie mogło być dwa razy więcej. Trzeba do maksimum wykorzystać Lewego, bo niedługo znów zbiorą się nad naszą kadrą czarne chmury.

Angole za to za parę lat mogą być naprawdę silni.
To sobie Karolek poliderował Milik i Zieliński wiedzieli gdzie się nie pchać. Ale tego co będzie za parę lat jeszcze bym nie przesądzał. Potrzeba tylko trenera z prawdziwego zdarzenia. I nie, nie jest nim Nawałka, bo pierwsza to w tej chwili samograj. Na medale nie wystarczy na średniaków i owszem.

Nawałce w Rosji noga się powinie, w międzyczasie Filipiak się pokłóci z Probierzem i będziemy mieli nowego selekcjonera.

Nasza kadra to moim zdaniem aktualnie półka takiego Chile, czyli nie przegrywamy z byle kim, i jest potencjał żeby postawić się komuś z najwyższej półki (Anglia, Argentyna, Niemcy, Brazylia, Portugalia, Francja, Włochy, może jeszcze Belgia). Problem jest jednak, że jesteśmy mocno uzależnieni od Lewego (takie Chile ma jednak dwóch wielkich piłkarzy), to on w głównej mierze sprawia że reszta kopaczy wygląda jakby byli co najmniej poziom lepsi, niż są w rzeczywistości (mowa tu o takich Grosickich, Rybusach czy nawet Miliku). Są jeszcze bramkarze, Piszczek, Błaszczykowski, Glik i Krychowiak, którzy mają solidną markę i ich doświadczenie, ogranie też jest bezcenne. No i jest jeszcze Zieliński, który może stać się prawdziwym generałem tej drużyny, ale póki co to jeszcze na to za wcześnie. Reszta, nie ma co się oszukiwać, to szrot.

Mówimy o kadrze, która nie zrobiłaby grupy mistrzowskiej w Ekstraklasie, szanujmy się.

Kluby zawodników z wyjściowej jedenastki:
Olimpia Grudziądz
Lech Poznań - Lech Poznań - Zagłębie Lubin - Cracovia
Cracovia - Sampdoria (do niedawna Lech Poznań)
Jagiellonia - Lech Poznań - Ruch Chorzów
Cracovia

Część z nich nawet nie odgrywa kluczowej roli w swoich klubach, są to zawodnicy mierni, a w dodatku niezgrani, serio łudziliśmy się, że ta kadra wyjdzie z grupy?

Tak.

Nie widziałem żeby ktoś tu liczył na ten zespół, jeśli już to prasa znów napompowala balonik, przecież gdy był temat z Milikiem i Zielińskim, to można było przeczytać, że będziemy jednym z faworytów, co było nieprawda. Ale wiadomo, że takie teksty lepiej imprezę sprzedają. Kto ogląda ekstraklase, to wiedział jakimi kasztanami są niektórzy z powołanych. Ale absolutnie nie o kluby tutaj chodzi, bo Ci z zagranicznych wypadli jeszcze gorzej, i mimo iż w swoich klubach w ogóle nie grali, mieli tutaj pewny plac. I tak jak pisałem wyżej, chłopaki z Macedonii, grają w klubach regularnie bitych w Europie w pierwszych rundach eliminacji pucharów, a w eliminacjach ograli Francję, tutaj ugrali remis z Serbami, a nawet z Hiszpana mi, mimo 0:5 grali odwaznie I miło dla oka, notując więcej strzałów czy różnych. Ale naszych od Macedonczykow różni to, że tamci walczą i gryzą trawę, a nasi wyszli tylko po to żeby pokazać fryzury.
Ostatnio było śmiane w dziale turniejowym, że Gofin nie wygląda na sportowca (no średnio, ale on gra w tenisa, nie musi sie z nikim przepychac), to zobaczcie jak nasi wyglądali względem Anglików, jak przedszkole, zero jakiejkolwiek muskulatury, tacy jednostrzalowcy, więc nie ma się co dziwić że zostali zlani, skoro piłkę kopali też dość słabo. Dlaczego w takiej BPL, zdecydowanie częściej topi się z jakimś slabeuszem, bo jak ktoś pokroju Silvy zdarzy się trzy razy z koniem, to się trochę odechciewa grać. I taka Barca, czy Real też topily by częściej niż z Granada czy Gijon, mimo iż są lepsze niż Manchestery czy Chelsea. Jak się nie umie kopać piłki, to trzeba nadrabiać siłą, walecznoscia , a jak nawet tego nie ma to można zostać tylko posmiewiskiem.

Balonik został rozdęty po wygranej z Niemcami w zeszłym roku, bo ktoś doszedł do wniosku że skoro ich ograliśmy bez Milika, Kapustki, Ziela i Linetty'ego to z nimi muszą zrobić finał. Problem w tym że graliśmy z rezerwami a na starcie turnieju taki Kapustka czy Stępinski to nie byli ci sami zawodnicy co rok temu. A tego pajaca drugiego Majewskiego powinni zwolnić od razu. Można się pastwić nad piłkarzami że grali bez ambicji, problem w tym że jak nie wiesz co masz grać i do tego odstajesz fizycznie to może się odechcieć. Można się też pastwić nad Bielikiem, ale on przynajmniej miał jaja czego o trenerze nie da się powiedzieć.

lake pisze:Balonik został rozdęty po wygranej z Niemcami w zeszłym roku, bo ktoś doszedł do wniosku że skoro ich ograliśmy bez Milika, Kapustki, Ziela i Linetty'ego to z nimi muszą zrobić finał. Problem w tym że graliśmy z rezerwami a na starcie turnieju taki Kapustka czy Stępinski to nie byli ci sami zawodnicy co rok temu. A tego pajaca drugiego Majewskiego powinni zwolnić od razu. Można się pastwić nad piłkarzami że grali bez ambicji, problem w tym że jak nie wiesz co masz grać i do tego odstajesz fizycznie to może się odechcieć. Można się też pastwić nad Bielikiem, ale on przynajmniej miał jaja czego o trenerze nie da się powiedzieć.

Generalnie się zgadzam (chociaż ja po Bieliku jechałem), ale uważam że jeśli jesteś członkiem drużyny, to powinieneś z nią być na dobre i na złe, a tutaj, po pierwszym niepowodzeniu zaczęło się polowanie na czarownice.