Re: Liga Mistrzów 2015/2016
: 28 maja 2016, 23:47
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
http://mtenis.com.pl/
Warto jednak pamiętać, że na większości pozycji Real ma dużo lepszych piłkarzy. Jeśli ktoś tu robił wiele, żeby frajersko przegrać, to Królewscy. Ale ogólnie byli chyba minimalnie lepsi, więc trudno mieć pretensje do takiego rozwiązania.Mario pisze:Albo nadział się na dwie kontry i dalej bił głową w mur. Wstydu Atletico nie zrobiło.DUN I LOVE pisze:Ktoś z mentalnością zwycięzcy wywaliłby dzisiejszy Real po 90 minutach.
Porównujesz Rzym do finału Ligi Mistrzów? Rzym to może sobie być jakiś podrzędny Superpuchar Europy czy coś w tym stylu.lake pisze:ale moje porównanie do Murka było na wyrost. Szkot w takiej sytuacji jak dziś by to skończył, patrz Rzym.
To z tego, że samo dotrzymanie kroku kosztuje ich dużo więcej niż rywala, fizycznie i mentalnie. Owszem, niewątpliwie wartość tego zespołu jest większa niż suma umiejętności pojedynczych gaczy, a w Realu jest odwrotnie. Po prostu trudno oczekiwać, żeby kolejny raz gorsi wygrali z lepszymi i jeszcze mieć pretensje o jakąś tam mentalność. To co Atletico męczy całymi sekwencjami ciśnięcia i walki o każdy centymetr, Real załatwia dwoma podaniami. I sami są sobie winni, że była jakaś dogrywka. A porównia do tenisa mają średni sens, choć faktycznie, tegoroczny Real odwalił typowego Djokovica.lake pisze:I co z tego że ma lepszych piłkarzy? To sport zespołowy. Słyszałeś o synergii i odwróconej synergii? Atleti nie jest małym klubikiem ale moje porównanie do Murka było na wyrost. Szkot w takiej sytuacji jak dziś by to skończył, patrz Rzym.
Kiedy jesteś Bordowy, Real ma zawsze szczęście.Emu pisze:Rozumiem, że Real miał sporo szczęścia, ale taka jest formuła rozgrywek i nie ma co psioczyć, szukając wszędzie spisku.
Wygrali też 12 ostatnich meczów ligowych, gdzie w 8 czy 9 grali tak toporny futbol, że to człowieka wręcz osłabiało. Teraz będzie tona spustów nad Zidanem, podczas kiedy w mojej ocenie Mou stworzył nieporównywalnie lepszy zespół. Nie miał szczęścia.Robertinho pisze:A porównia do tenisa mają średni sens, choć faktycznie, tegoroczny Real odwalił typowego Djokovica.
Nie słaby kadrowo, tylko słabszy kadrowo od Bayernu i Barcy. Wygrywa drużyna, ale indywidualnie patrząc nie wiem, czy znajdziemy w tym zespole chociaż 3 graczy, bliskich swojej najlepszej formy. Carvjal, Casemiro i może Navas. Pozostali bez wyrazu, a LM wpadła.Robertinho pisze:A słaby kadrowo Real radzi sobie bez Isco, Jamesa, Jese, Varane, no faktycznie, szpital w Monachium był dużo silniejszy kadrowo.
Borussia, która legendarnie złoiła Real w semi, też nie zamknęła sprawy z Bayernem. Z tym samym Bayernem, który wcześniej przegrywał z BVB 2 mistrzostwa z rzędu. W semi może Lewy i koledzy by dali radę, w finale spłynęli, też będąc dosyć blisko.lake pisze:W dupie mam że Real ma 11 a Barca 5. Wk...ia mnie to że Atleti nie potrafiło zamknąć sprawy.
I pewnie dlatego w ostatnich 2 latach Berdych czy Ferrer byli bliżej zwycięstwa nad nim, niż Twój ulubieniec. Zejdź w końcu na ziemię, bo zaczynasz narażać się na śmieszność.lake pisze:No przecież o tym mówię. I właśnie dlatego szkoda Rafy, co by nie mowić z połówki Nole on tego kompleksu ma najmniej.