mtenis.com.pl

Powinno być lekko, łatwo i przyjemnie, ten mecz po prostu Rosja musi wygrać, chyba tylko raz widziałem Arabię w meczu z nami a było to z 12 lat temu.

Z tego co widzę, biedne te rosyjskie personalia. Mam słabość do Sbornej, ale obawiam się, że te nazwiska nie dadzą wymaganej jakości.

Przepaść między tym składem, a np. Euro 2012.

Sześć lat to kawał czasu, a na Euro 2012 nigdy nie zapomnę jak przegrali z Grecją.

Łużniki, Moskwa [80 788 widzów] - tutaj przywitamy mundial.
http://stadiony.net/turnieje/mundial/20 ... ki_stadium


thetimes

W Rosji otwarcie się mówi o słabej ekipie i wyjście z grupy byłoby ogromnym sukcesem.

Szymon Marciniak będzie sędziował mecz Argentyna vs. Islandia.

Mam złe wspomnienia z tym stadionem. W 2008 Chelsea przegrała w karnych z UNITED, Terry się poślizgnął i bum. Do dzisiaj boli.

Myślałem, że run w 2012 wyleczył wszystkie demony fanów Chelsea.

Już niewiele ponad godzina dzieli nas od pierwszego kopa na tych mistrzostwach.

Federasta20 pisze:Myślałem, że run w 2012 wyleczył wszystkie demony fanów Chelsea.

Już niewiele ponad godzina dzieli nas od pierwszego kopa na tych mistrzostwach.

Wyleczył ale nie na zawsze, tytuł w 2008 inaczej by smakował niż ten w 2012 z wielu względów.

DUN I LOVE pisze:Kupiłem skarb w PS.

Przed chwilą zrobiłem to samo. Ciesze się jak dziecko, chociaż nie wiem czy tym razem dam radę obejrzeć chociaż połowę spotkań.

W teorii szykują się niezłe mistrzostwa ze względu na to, że nie ma wyraźnego faworyta i wiele drużyn, przede wszystkim tych z drugiego szeregu, ma naprawdę mocne składy. Obawiam się jednak że ciężko będzie dorównać imprezie sprzed 4 lat, która była dla mnie rewelacyjna ze względu na grad goli w fazie grupowej i satysfakcjonujące mnie rozstrzygnięcia.

Jeśli miałbym typować zwycięzcę to postawiłbym na Francję.
Czerny koń: któraś drużyna z Afryki Północnej, Chorwacja, może Islandia

No to jedziemy.

Kremlowskiego mordercy nie mogło zabraknąć. Dobra, dawać mecze.

Robbie Williams pokazał faka, obiecująco zaczynają się te mistrzostwa. btw, pani sopranistka ze sztucznymi warami, to ex-safinetka, szacuneczek Marat.

W Warszawie jest gigantyczna strefa kibica na stadionie narodowym. Druga, równie efektowna, na Placu Europejskim. Na tę drugą lokalizację chętnie bym się wybrał.

Hymny obu Państw.

Możemy iść, okazji nie zabraknie.

DUN I LOVE pisze:Druga, równie efektowna, na Placu Europejskim. Na tę drugą lokalizację chętnie bym się wybrał.

To dwa przystanki ode mnie Chyba też muszę się wybrać

Lol, to chyba jesteśmy sąsiadami.

Rob, zabieramy Żilu.

Rosja otwiera worek z bramkami w tym turnieju. Gazinsky zdobywcą pierwszego gola.

Jurij Gazińskij, 12. minuta meczu i 1-0 dla Sbornej Kamandy.