F1

[Federasta20]

Odegrał się za Bahrajn. Finlandia się cieszy, mają nowego zwycięzcę i Kimi wrócił na podium. Tymczasem Vettel powiększył przewagę do 13 punktów nad kompletnie zagubionym Hamiltonem. Póki co jest dobrze

Teraz Hiszpania i spore poprawki do bolidów. Red Bull może się wkrótce włączyć do walki.

[Lucas]

Alonso jeszcze coś znaczy w F1 czy tylko statystuje?

[DUN I LOVE]

Nawet ne statystuje.

[Del Fed]

Trudno, żeby robił cokolwiek tym, czym jeździ. Trzeba było przemyśleć, zanim się rozwiązało kontakt z powodu spy-gate 10 lat temu, kiedy Mac jeszcze się liczył i mniej płakać cco do faworyzowania Hamiltona, a potem robić mniej błędów w 2012, w jego pierwszej połowie, a nie narzekać na Pietrowa. I fakt, "geniusz decyzyjny" Hiszpana jest niesamowity. A właściwie to pech i kiepskie wyczucie czasu.

Ciekawy jestem, jak to Ferrari rozegra, czy wezmą Ferdka za Kimiego kolejny raz, czy nie będą robili Vettelowi kwasów i skończy się na jakimś przykładowym Hulkenbergu (który wcale dla Sebcia łatwym rywalem być nie musi, jeśli nie będzie cichym no2 od początku) Wydaje mi się, że ALO raczej pójdzie w inną stronę niż F1 powoli jednak, bo nie bardzo jest dla niego miejsce. Bardzo dobry sprzęt> bardzo dobry kierowca w tym sporcie. Także niekoniecznie zawsze trzeba przepłacać.

[Federasta20]

Trudno, żeby robił cokolwiek tym, czym jeździ. Trzeba było przemyśleć, zanim się rozwiązało kontakt z powodu spy-gate 10 lat temu, kiedy Mac jeszcze się liczył, a potem robić mniej błędów w 2012, w jego pierwszej połowie, a nie narzekać na Pietrowa. I fakt, jego "geniusz decyzyjny" jest niesamowity.

W 2010, gdzie też został załatwiony przez strategów na koniec po fantastycznej drugiej połowie. No ale "geniusz" ma, to fakt. Z jednej strony jest mi go żal, ale z drugiej uciekł z Ferrari jak im nie szło i szukał szczęścia z Hondą. Może je znajdzie, ale na Indianapolis.

No ciekawe kto przyjdzie w 2018. Alonso na rok to kusząca opcja, choć w duecie z Vettelem bardzo łatwo o spięcia. Spekulacji jest mnóstwo, można wymieniać do woli. Mówi się też o przejściu Maka na Mercedesa i wtedy Ferdek mógłby z rok pociągnąć, bo jak zostaną na Hondzie to nie widzę go męczącego się 4! rok z nimi.

Swoją drogą Kubica ostatnio przetestował auto GP3, ciekawe co on kombinuje

[Del Fed]

To fakt, pomyliłem się, chodziło mi o 2010, gdzie Alonso powinien mieć majstra, w 2012 walczył o tytuł Hiszpan do końca również, ale Red Bull był po prostu szybszym samochodem i mogłem mieć dobrą opcję na bekę z Niemca. Kubica sam jest antymistrzem dobrych decyzji, jakby nie do końca wiedział czego chce. Szkoda mi go, ale taki Don Kichot z niego się zrobił. Dysonans pomiędzy tym co by chciał, a tym co dostaje i między talentem, który wciąż jest na swoim miejscu a koniecznością akceptacji ograniczeń (w rajdach) widać, oj widać. A gdyby nie zrobił tej głupoty z 2011 spokojnie parę lat w SF by pojeździł, ale to stare dzieje.

Wracając do dzisiejszego wyścigu, zdaje mi się, że było w nim aż 0 wyprzedzań. Wincyj takich torów, wincyj! Lewis wyjątkowo słabo. Czyżby coś stracił chłopak, bo jednak Bottas go ograł łatwo, a jest rookie w teamie.

[Damian]

[Del Fed]

Dzień, w którym zginął Ayrton Senna. "Był najlepszy z nich wszystkich, mieli go za niezniszczalnego"

http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1521 ... tkich.html

[Federasta20]

Alonso siódmy w najgorszym samochodzie w stawce

Kolejne emocjonujące kwalifikacje za nami. Vettel miał PP w garści, ale błąd w ostatnim sektorze i wygrał Hamilton. Choć mogło być o wiele gorzej, bo na początku kazano mu zatrzymać się na torze, ale przytomny Vettel się nie poddał, możliwe że niektórzy już by zaparkowali i startowali z końca. RB mocny krok do przodu, a za nimi nieprawdopodobny kocioł. Kierowca zrobił różnicę

[DUN I LOVE]

Szybszy wyraźnie Lewis. Zanosiło się na to, że prędzej czy później przeskoczy Sebę. Stało się i teraz systematycznie odjeżdża rywalowi Brytyjczyk.

[Federasta20]

Po raz pierwszy od 9 lat Kimi Raikkonen wystartuje z PP Cały pierwszy rząd dla Ferki!

Tymczasem Hamilton 13. na torze gdzie praktycznie nie da się wyprzedzać. Jest świetnie.

[DUN I LOVE]

Ferrari z dubletem. Wyniki słuszne, ale wyścig dosyć nudny, poza dziwacznym wypadkiem Wehrleina.

[Joao]

Ferrari z dubletem. Wyniki słuszne, ale wyścig dosyć nudny, poza dziwacznym wypadkiem Wehrleina.

Kto prowadzi w generalce?

[Federasta20]

Vettel, równe 25 punktów (czyli jedno zwycięstwo) przed Hamiltonem

[Del Fed]

Jutro Kubica w Walencji ma testować stary bolid Lotusa z 2012, myślę, że nie dla przejażdżki, zwłaszcza, że ostatnio testował i GP3 i Formułę E. Nie wiem, czy coś z tego będzie ale tak czy owak po 6 latach powrót na tym samym torze, gdzie ostatni raz jechał bolidem F1, to spore wydarzenie.

[Federasta20]

Z pewnością, w sieci już huczy od plotek na temat powrotu do samej F1. Pikanterii dodaje fakt, że drugi kierowca Renault (czyli ówczesny Lotus) jeździ fatalnie i głośno się mówi o jego zwolnieniu. Test miał być podobno uzgodniony kilka tygodni wcześniej, a jazdy innymi autami miały służyć jako przygotowanie. Na miejscu jest też kierowca rezerwowy Renault, Sirotkin, co może sugerować porównanie kandydatów za Palmera. Z niecierpliwością czekam na jutrzejsze doniesienia, choć równie dobrze może niewiele z tego wyniknąć

[matek20]

Kubica po 6 latach wrócił za kółko F1 na testach Renault

[Del Fed]

Frederic Ferret z L"Equipe napisał, że KUB był szybszy od kierowcy testowego Renault, Sirotkina po 6 latach poza F1. Być może dzieje się historia.
"Będziesz legendą człowieku", przestałoby być tylko sloganem.
Tu trochę więcej info: http://www.autosport.com/news/report.php/id/129965

[Del Fed]

Hamilton z 65 PP, wyrównał wynik ŚP. Senny. Wygrał dziś o 0.3 z Vettelem, ponad 0.7 z Bottasem i ponad 0.8 z Kimim. No i zgwałcił rekord toru. Dał do pieca konkretnie.

Tymczasem wokół Kubicy i od niego samego coraz bardziej optymistycznie:

http://www.f1talks.pl/2017/06/10/to-nie ... -historii/
http://powrotroberta.blogspot.com/2017/ ... stu-i.html

Wypowiedzi zainteresowanego z dzisiaj, dla włoskiego SKY - żródło tłumaczeń: forum f1wm.pl

RK: "Nie ukrywam faktu, że teraz śpię wiele spokojniej. To dobre uczucie wiedzieć, że jestem w stanie robić to, co robiłem 6 lat temu. Przebyłem wiele ścieżek. Powiedziałem wiele razy "nie" równie atrakcyjnym ofertom testu. Zawsze na pierwszym miejscu była dla mnie F1. Rajdy nie były kaprysem i uczyniły mnie dojrzalszym. Dorosłem nawet po tym co mi się stało. Wszystko to może przynieść inną przyszłość. Nie mówię że lepszą, ale inną."

Czy test był zabiegiem marketingowym?
RK: "Podejście Renault było miłą niespodzianką. Marketing? Nie, ponieważ Renault robiło wszystko co możliwe, aby utrzymać testy w tajemnicy. Wiem tylko, że nie spodziewałem się tego, a teraz jestem w stanie prowadzić samochód F1."

O testach:
RK: "Dobre uczucia odnośnie testów. Wiem, że pomimo moich ograniczeń jestem w stanie robić to, co robiłem 6 lat temu. Pracowałem bardzo ciężko wobec tej szansy. Trenowałem tak ciężko jak nigdy wcześniej. Co się wydarzy? Nie wiem, ale mogę tylko zmierzać w swej pracy po jeszcze więcej."

Jesteś gotowy na F1?
RK: "To miłe, że każdy jest mną zainteresowany. Może z tego powodu, co mi się nieszczęśliwie - bądź szczęśliwie - przydarzyło w ostatnich latach. Poświęciłem się ogromnie i powiedziałem, że chcę wypróbować samochód F1. Jak dotąd zrobiłem tylko test, ale to była wspaniała rzecz i osiągnąłem ważny cel. Nie ukrywam, że mając teraz dobre wrażenia mentalne i fizyczne, chcę iść na całość. Nie wiem co przyniosą następne miesiące, ale zobaczymy. Osoba, która pracowała ze mną przy teście powiedziała mi: "jesteś kierowcą F1", co całkiem dobrze wszystko wyjaśnia i znaczy dla mnie bardzo wiele."

Zobaczymy cię w padoku podczas tegorocznego sezonu?
RK: „Wracając do mojego charakteru… Obiecałem sobie, że jeśli wrócę to tylko w kasku, by prowadzić samochód. Obiecałem sobie ten cel. Na teraz zrobiłem test, a potem zobaczymy. Zaczyna się dla mnie nowa ścieżka i mam nadzieję, że zaprowadzi mnie ona w tym kierunku. Będę się starał ze wszystkich sił!

RK: „Osoba, która pracowała ze mną w 2010 powiedziała mi po teście: ‘możesz powiedzieć cokolwiek, ale jesteś kierowcą Formuły 1’. Ten test był dla mnie krokiem milowym. Zeszłego roku zdecydowałem rozpocząć przygotowania, by zbliżyć się do F1 i mam nadzieję, że będzie bardzo poważna okazja w niedalekiej przyszłości. Czuję się kierowcą Formuły 1 bardziej niż kiedykolwiek wcześniej.

"Rezultat tego testu dał mi kilka odpowiedzi. Po pierwsze, zdałem sobie sprawę, że bez problemu mogę pokonać dystans Grand Prix w bardzo dobrym tempie. Następnie byłem zaskoczony, że nie czułem żadnego bólu, kiedy wyszedłem z samochodu – oprócz klasycznego uczucia, jakiego doświadczasz, kiedy wracasz do bolidu po przerwie zimowej. Używałem manetek po lewej stronie kierownicy, ponieważ czuję się tak bardziej komfortowo. Wykonałem kilka startów i aktualny regulamin sportowy jest dla mnie definitywnie łatwiejszy wobec używania sprzęgła, ponieważ jest tylko jedna manetka sprzęgła.

Dzisiaj czuję się lepszym kierowcą niż 6 lat temu: zarówno fizycznie, oprócz mojego problemu z dłonią, ale przede wszystkim jeżeli chodzi o poziom mentalny. W ostatnich czasach uzyskałem wiele ofert, ale żadna mnie nie zainteresowała. Chciałem po prostu Formuły 1. Nie odmówiłem tym ofertom z arogancji, ale dlatego, że jestem w pełni skupiony na osiągnięciu powrotu do F1."

https://www.motorsportitalia.net/sorpre ... nto-la-f1/

Pytanie, co będzie z Alonso, jego powrót skomplikuje ewentualne ubieganie się o miejsce w Renault. Palmer dziś w Q2 przegrał o prawie 0.9 z Hulkenbergiem w Q2 i na pewno będzie na wylocie. Jakąś opcją jest też Williams, jeśli myślą o wynikach sportowych.
Ważną datą będą w każdym razie próby na Hungaroringu 1-2 sierpnia, gdzie będą testy obecnych bolidów i gdzieś tam się powinien Kubica pojawić, jeśli powrót w 2018 ma dojść finalnie do skutku.

[Federasta20]

Hamilton z 65 PP, wyrównał wynik ŚP. Senny.

A później dali mu oryginał kasku Brazylijczyka. Piękny gest, pokazujący dobre zmiany w tym sporcie.

Co do Kubicy to jasne jest, że chce być w F1 w 2018, jeśli nawet nie w tym roku. Renault to logiczny wybór, bo ciężko o coś lepszego. To fabryczna ekipa z niezłym potencjałem na rozwój. Robert był szybszy o prawie pół sekundy od Sirotkina i tempo zdecydowanie jest. Brzmi to wszystko aż zbyt optymistycznie

Mówi się, że McLaren może przejść na silniki Merca za rok i to może skłonić go do pozostania. Zawsze może wrócić choćby na rok do Ferrari, ale nie wiem czy czerwoni chcą to znowu przerabiać, skoro wreszcie zaczyna się to układać jak należy pod praktycznie każdym względem.