Strona 30 z 57

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 13:46
autor: Damian
Oficjalna lista do Bischofshofen

W stosunku do Innsbrucka pojawili się Steiner, Rupitsch, Tollinger, Wasiljew, Semenić.
Natomiast zabraknie takich skoczków jak: Wohlgenannt, Altenburger, Lackner, Klimow, Dezman, Koudelka, Freitag

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 13:51
autor: lake
DUN I LOVE pisze:
lake pisze:Jak konkurencja jest miażdżona to zawsze wygląda słabo więc może skończcie marudzić.
Nieprawda. Warriors 2 lata temu wykręcili rekordowy bilans 73-9, a czysty talent wylewał się z brzegów ligi. Było tak mocno, że nawet mistrzowscy Cavs nie zapobiegli temu ratio, a Thunder w składzie z 1-3 (Durant) i 5-6 (Westbrook) graczem ligi nie byli faworytami do Mistrzostwa.
1. Byłbym ostrożny w porównywaniu sportu zespołowego do indywidualnego
2. O ile kojarzę to Spurs też kręcili jakiś chory bilans do pewnego momentu (szczególnie u siebie) ale było to w cieniu walki o rekord GSW
3. Trudno mówić o miażdżeniu konkurencji jeżeli przegrywa się decydującą batalie.
Jak dla mnie trochę słaby przykład.
DUN I LOVE pisze:Na to wygląda, Jacek. Tym bardziej, że cały czas jest w grze.

Bliżej mi do poglądów Kiefera, ale to i tak jałowa dyskusja. Mnie w zasadzie irytują 2 rzeczy w tym wszystkim:

1) oglądając Hannawalda odnosiłem wrażenie, że jest diabłem wcielonym, że złapał jakąś kosmiczną formę i w zasadzie skacze lepiej niż sam kiedykolwiek mógł przypuszczać; kiedy patrzę tak na Stocha (w niemieckich konkursach, dziś nie oglądałem), odnoszę wrażenie, że on po prostu skacze lepiej od reszty - równo, daleko, ale nie przekracza granic jak to robił Sven; sam Kamil pewnie wymieniłby kilka startów, gdzie był lepiej dysponowany. Hannawald raczej nie, przynajmniej byłoby o to trudno.

2) konkurs w Bischofschofen w 2002 roku był jednym z najlepszych jakie widziałem. Świat czekał, czy Sven udźwignie presję, a Panowie rywale ładowali coraz dalej - Zonta wyskoczył z kapelusza, wartości podbili Kranjec, Hoellwarth, Hautamaeki, 2 razy na poziomie 130m+ skoczył Schmitt. Hannawald nie tylko dotrzymał ich kroku, ale wręcz ich zdeklasował - był tak mocny, że lądował na dwie nogi, ocierał się o wypłaszczenie stoku. W tym roku szanse na konkurs o podobnej dramaturgii są żadne - być może to wina przeliczników, asekuracji Hoffera itp. Nie zmienia to faktu, że jedynym pytaniem jest nie to, czy Kamil wygra czwarty konkurs, a to czy może go w jakikolwiek sposób nie wygrać. Przy Hannawaldzie jednak niewiadoma była do samego końca, mimo że Niemiec był w absolutnym peaku swojej formy, Kamil jest co najwyżej do bólu regularny - na wysokim poziomie, ale nie najwyższym.

Freitag spieprzył sprawę, tak naprawdę zabił cały konkurs - pierwsze 2 zwycięstwa smakowały wybornie, kiedy Kamil ucierał nosa godnemu siebie rywalowi. Dziś to bardziej przypominało triumfy Małysa w Hakubie, gdzie najlepsi albo nie przyjechali, albo byli beznadziejnie dysponowani. Różnica w mojej podjarce jak między ostatnimi AO, a Wimbledonem. Cieszę się, ale po wywrotce Richarda, raczej nie brałem pod uwagę, że Kamil tego nie wygra. Odhaczone i tyle.

Trzeba uczyć się doceniać wartość rywalizacji w sporcie.
1. Jak sam napisałeś kwestia przeliczników i belek. Gdyby Stefan nie obniżył belki Stoch poleciałby pewnie parę metrów dalej być może wtedy mógłbyś mówić o przekraczaniu granic, pytanie tylko po co? Żeby zadowolić paru dyletantów? Ale zgoda sam Kamil wyraża nadzieję że to nie jest szczyt formy.

2. Konkurs jeszcze się nie odbył to po pierwsze. Poza tym sądzisz, że teraz świat skoków nie będzie czekał czy Kamil udźwignie presję? No można by pomyśleć że to dziecinne zadanie, tylko skoro tak czemu tylko raz się udało? Ale jeżeli Kamil faktycznie zrobi to z dziecinną łatwością to będzie dla mnie dowód jego wielkości a nie jedynie beznadziei konkurencji.

Upadek Freitaga rzeczywiście zabił rywalizację, ale nie można zapominać że był konsekwencją tego że Niemiec musiał zaryzykować żeby mieć jakiekolwiek szanse na rywalizację ze Stochem.

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 14:01
autor: DUN I LOVE
lake pisze:Upadek Freitaga rzeczywiście zabił rywalizację, ale nie można zapominać że był konsekwencją tego że Niemiec musiał zaryzykować żeby mieć jakiekolwiek szanse na rywalizację ze Stochem.
A to jest potwierdzone info czy raczej Twoje przypuszczenia? Trochę dziwna decyzja jak na pierwszą serię 3. konkursu, gdzie 3 skoki jeszcze w zapasie. Może po prostu się przewrócił?

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 17:06
autor: Del Fed
Kraft chyba by się chciał piwa napić. Tego od Svena.

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 17:08
autor: DUN I LOVE
To tylko trening.

Ruszają kwale.

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 17:12
autor: Del Fed
No zgadza się, że tylko trening, ale jednak 140, czyli Stefan Siła nie zapomniał do końca, jak się skacze.

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 17:18
autor: DUN I LOVE
Pilch w głównym. :ok:

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 18:14
autor: Damian
Kubacki - Romaszow
Stoch - Kozisek
Hula - Insam
Żyła - Zajc
Kot - J. Kobayashi
Wolny - Fannemel
Pilch - Eisenbichler

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 18:26
autor: lake
DUN I LOVE pisze:
lake pisze:Upadek Freitaga rzeczywiście zabił rywalizację, ale nie można zapominać że był konsekwencją tego że Niemiec musiał zaryzykować żeby mieć jakiekolwiek szanse na rywalizację ze Stochem.
A to jest potwierdzone info czy raczej Twoje przypuszczenia? Trochę dziwna decyzja jak na pierwszą serię 3. konkursu, gdzie 3 skoki jeszcze w zapasie. Może po prostu się przewrócił?
Oczywiście że przypuszczenia, które wyrażałem już wczoraj i jak się okazuje nie jestem w nich odosobniony. O błędzie Piątka mówią Kot, Małysz czy dziennikarze zajmujący się na co dzień skokami i którzy jak sądzę mają jakieś pojęcie o tej dyscyplinie. Skoro Freitag wiedział że zeskok nie jest w najlepszym stanie to po co przeciągał skok i przede wszystkim po co próbował wylądować w ostatniej chwili telemarkiem. Odpowiedź nasuwa się sama. Poza tym nie sądzisz chyba, że ktoś to info z obozu niemieckiego potwierdzi skoro już znaleźli winnych a nawet konkretnego winnego. Pomijam już błąd szkoleniowca Niemców który nie obniżył belki chyba że to też była świadoma decyzja i ryzyko, które jak się okazało nie opłaciło się.

Kubacki kwale show. :D Dobrze dla niego że chociaż te dwa tysie przytulił. Może w RAW będzie miał większe szanse na podium, chociaż nie skreślam go jutro definitywnie. Cała presja będzie na Kamilu, paradoksalnie brak Freitaga IMO tylko ją zwiększy.

Re: Winter Park 2017/2018

: 05 sty 2018, 22:28
autor: Damian
Janek Ziobro zawiesił karierę skoczka narciarskiego. Szkoda. :/

https://www.facebook.com/jan.ziobro.1

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 8:25
autor: Lleyton
Może jeszcze wróci, kiedyś tam.

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 10:29
autor: Del Fed
Velta po tym jak zdobył laury na MŚ w narciarstwie klasycznym następnego roku był 13 na Mistrzostwach Norwegii i dał sobie spokój też. Skoki są okrutne. Forma przychodzi z niczego i wtedy wygrywasz PŚ w Engelbergu sensacyjnie, a potem jakieś około top 30 w PŚ, cię już nie zadowala, vide Ziobro zeszłej zimy. Poza tym chyba nie był ulubieńcem w związku. No więc skoro nie łapał się na PŚ ani nawet na PK w tym sezonie, a wielkiej kasy ze skoków nie ma, to nie taka niezrozumiała decyzja.
Kłusek podobno skończył definitywnie.

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 10:41
autor: Lleyton
Niby skakał lepiej od innych na treningach ale wiadomo układy układziki. Szkoda bo miał potencjał na pewno na TOP10-15.

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 10:45
autor: Kiefer
Możliwe by w tak wąskim gronie były układy kiedy jeden z zawodników zdecydowanie odskakiwał umiejętnościami od innych? To nie jest piłka nożna gdzie w młodzikach piłkarzy o zbliżonych umiejętnościach jest tysiące a szanse na wybicie się dostaną nieliczni czyt. Ci co mają plecy.

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 10:48
autor: Lleyton
Kiefer pisze:Możliwe by w tak wąskim gronie były układy kiedy jeden zawodników zdecydowanie odskakiwał od innych? To nie jest piłka nożna gdziem w młodzikach piłkarzy o zbliżonych umijętnościach jest tysiące a szanse gdzieś wybicie się dostaną nieliczni czyt. Ci co mają plecy.
Poczytaj co mówił Janek. Stękała skakał 105-110 metrów, Janek 120-126 a nie dostał powołania, wątpię żeby to zmyślił.

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 10:51
autor: Del Fed
Możliwe. Kogoś się lubi bardziej, kogoś mniej, ktoś się wyraził mniej dosadnie o Kruczku, ktoś bardziej, a ktoś inny o tym szepnął. Nie wiem, czy zdecydowanie, ale faktem jest, że JZ w zeszłym sezonie mógł startować od początku PŚ, a włączono go później, w tym sezonie nie wiem, jak było. Natomiast zarabiają godnie jeno nieliczni, a wyrzeczeń w diabły.

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 11:28
autor: Kiefer
Lleyton pisze:
Kiefer pisze:Możliwe by w tak wąskim gronie były układy kiedy jeden zawodników zdecydowanie odskakiwał od innych? To nie jest piłka nożna gdziem w młodzikach piłkarzy o zbliżonych umijętnościach jest tysiące a szanse gdzieś wybicie się dostaną nieliczni czyt. Ci co mają plecy.
Poczytaj co mówił Janek. Stękała skakał 105-110 metrów, Janek 120-126 a nie dostał powołania, wątpię żeby to zmyślił.
No właśnie czytałem, jeśli tak to wygląda nawet w tak niszowej dyscyplinie to czym my (stado baranów) się ekscytujemy...

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 11:31
autor: Lleyton
Do ekscytacji to daleka droga, bardzo daleka. Bardziej żałuję Mateusza Rutkowskiego bo to był materiał na mega skoczka.
https://sport.tvn24.pl/sporty-zimowe,13 ... 93521.html

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 12:02
autor: Robertinho
Naprawdę kupujecie to żałosne bóldupienie? Już pani z pis zwraca się do ministra sportu(sic!), żeby ratować biednego (nomen omen)Ziobro. Jak słuchałem Małysza przed sezonem, to dość jasno powiedział, że pewne osoby wylecą. A nikt nie chce mieć mendy w teamie.

Re: Winter Park 2017/2018

: 06 sty 2018, 12:42
autor: Robertinho