NBA 2017/2018

[Hankmoody]

3-1 zrobią, przegrają z Warriors tylko jak na moje. Dziś transmisja na C+.

[DUN I LOVE]

Wiem, czekam właśnie.

[Hankmoody]

Widziałeś Dun jak pykają, a Ty się bałeś.

[DUN I LOVE]

Nie żebym szukał dziury wiadomo gdzie, ale SAS cienkie. Jak Leonard i Parker szybko nie wrócą, to ja nie widzę ich w Top-4 konfy.

[Hankmoody]

Parker to ich raczej nie odmieni. A Leoś niby bliżej niż dalej powrotu, według Popa, ale konkretów brak. 4-5 mimo wszystko ja tak ich typuję.

[DUN I LOVE]

Nie odmieni, ale chyba to zawsze lepsza opcja ni niektórzy, co tu biegają (słabo się znam, ale jak jest problem z dokładnym podaniem piłki przy wyprowadzeniu to już serio...). Początek drugiej kwarty, a już +23 na korzyść OKC.

Clipps po L7?

[Hankmoody]

Jakoś specjalnie bym się nie zdziwił jakby ograli Cavs.
Na razie wszystko idzie ładnie, poza tymi pajacami z Charlotte.


Gonili, gonili i w końcu przegonili Detroit. Ależ kwarta Stephensona (13\6\1).

[DUN I LOVE]

Doszli Spurs prawie, już tylko -7 z ich perspektywy (HT). Russ bez punktu w tej kwarcie, George dziś słabiutko.

DeRozan potrzebuje jeszcze 12 punktów, żeby wkroczyć do grona 250 najlepszych strzelców w historii ligi, dziś chyba się nie uda.

[Hankmoody]

Raps złapali niezła formę, dzisiaj zastopowali Łotewską gwiazdę NYK na 3/13.

[DUN I LOVE]

Zlekceważyli Thunder rywali po świetnym początku i teraz będzie niepotrzebna nerwówka.

[Hankmoody]

Wściekli się teraz z tymi trojkami.

[DUN I LOVE]

Jak tego ni wygrają to kończę z zarywaniem nocek dla tego stada.

[Hankmoody]

5/15 i 5/20, jedynie Melo jako tako wygląda.

[DUN I LOVE]

Żenujący Russ dziś, zdecydowanie ta gorsza wersja tego gracza.

Za dużo nerwowości w poczynaniach Thunder moim zdaniem.

[Damian]

Grizzlies’ Mike Conley (heel, Achillies) out at least two weeks

Spoiler:

The Memphis Grizzlies will have to try to stay in the thick of things in the ultra-competitive Western Conference without one of their key players.

Point guard Mike Conley will be out at least the next two weeks to have treatment and therapy on his left heel and Achillies, the Grizzlies announced today. Additionally, there is no timetable for his return to the team, which has lost three in a row and four of its last five games.

Here’s the official word from Memphis:

Conley will undergo therapy and treatment to help promote healing and alleviate soreness in his left heel and Achilles following consultations with physicians and the Grizzlies’ medical staff. There is no timetable for his return at this time. Further updates will be provided in approximately two weeks.

Conley (6-1, 175) has appeared and started in 12 of the Grizzlies’ first 14 games this season and has averaged 17.1 points, 2.3 rebounds, 4.1 assists and 1.00 steals in 31.1 minutes in his 11th NBA season (all with Memphis).
Issues on defense — usually a staple of success in Memphis — has been a problem of late for the Grizzlies. The timing of his injury isn’t ideal as JaMychal Green, Ben McLemore and Wayne Selden recently returned from injuries themselves. Guard Tyreke Evans, who is off to one of his best seasons in years with Memphis, will likely see an increased role going forward.

http://global.nba.com/news/grizzlies-mi ... m:homepage

[arti]

Mój pierwszy mecz Oklahomy w tym sezonie i w związku z tym mam pytanie. Oni grają jakieś akcje z dzieleniem się piłką ? Z tego co widzę to schemat na kwartę wygląda tak 5 izolacji dla Melo, 4 rzuty za 3 George'a i 6 szalonych akcji Russa. Oprócz tego 2 dobitki Adamsa.

Z taką organizacją gry to same PO będą dużym sukcesem .

[DUN I LOVE]

Nie mogę na nich patrzeć. Do odwołania.

[Hankmoody]

Coś się stało z forum, i nie mogłem skomentować tej końcówki na gorąco. Z każdą kolejną akcja, kolejne szczyty frajerstwa osiągami gracze OKC, a Spurs zrobiło bardo dużo żeby ten mecz przegrać w końcówce, bo dać tyle zbiórek w ataku rywalowi w ostatniej minucie, to proszenie się o kłopoty. Jako pierwszy dupy dał PG nie trafiając wolnego, tam obowiązkiem było doprowadzenie do remisu. Potem przy - 3 fatalnie rozprowadzona akcja, gdzie najpierw z rogu Arbines ledwo dorzucił do kosza, potem PG rzucił cegle, jednak to nie koniec, bo apogeum frajerstwa to trafiona trójka Melo... Sorry dwójka, bo ten baran w takim momencie nadepnął na linie. Potem jeszcze byla kompromitacja przy wznowieniu i wywrotka Russa, choć po prawdzie sędziowie powinni gwizdnac tam błąd 5 sekund co doskonale podsumowało by ten występ.


Co się takiego stało w PTB, że ten zespół tak świetnie broni i tak ssie w ataku? było przecież odwrotnie, a jedyna zmiana to odejście Crabbea.

[Mario]

apogeum frajerstwa to trafiona trójka Melo... Sorry dwójka, bo ten baran w takim momencie nadepnął na linie.

Dlaczego baran? Przy takiej presji czasu można mu wybaczyć tych kilka centymetrów, oczywiście mógł w stylu swojego kolegi z drużyny odpalić trójkę z dziewiątego metra, które nie doleciałaby do obręczy, wtedy nikt pretensji by nie miał...

OKC ma 0-7 w meczach na styku w tym sezpnie, w końcu zaczną je wygrywać i bilans zrobi się całkiem przyzwoity.

Russell wypada co najmniej do końca roku kalendarzowego, znowu odezwało się kolano. Miał odżyć po transferze do Nets, tymczasem nie dość, że trochę zawodził, to jeszcze tradycyjnie się rozsypał. Jeśli nie ogarnie się ze zdrowiem, to chyba faktycznie nie będzie można mieć do Lakers większych pretensji, nawet biorąc poprawkę na to co gra (i może grać) Ball, bo przy całej sympatii do D'Angelo, Embiidem to on nie jest i nikt na niego chuchać nie będzie.

[Hankmoody]

Tam nie było 0.4 na zegarze, nie musiał się aż tak spieszyć, obrońcy nie było żadnego, więc nie powinien popełnić takiego błędu. 2 punkty dawały tyle co nic, bo było prawie pewne, że zaraz znowu będzie trzeba trafić za 3, żeby grać dogrywkę. Oczywiście Melo chciał dobrze, no ale nie wyszło.