NBA 2015/2016

Pozostałe dyscypliny sportu.
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: NBA 2015/2016

Post autor: simon »

Może za rok będzie ciekawszy.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: NBA 2015/2016

Post autor: DUN I LOVE »

Jak nie dojdzie do zmiany układu sił to raczej słabo.

Dla mnie GSW to taki Djoković - ani nie hejtuję, ani nie uwielbiam. Charyzmy niewiele, dominacja niepodważalna obok której przechodzę w sumie obojętnie. Najgorsze, co może być.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35180
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Mario »

Podchodząc obiektywnie do sprawy, Warriors są jedną z najefektowniej grających drużyn z grona contenderów w całej historii NBA, więc naprawdę szacun za porównanie ich do Djokovica.

A czy finały nudne? Dla mnie nie, powiedziałbym nawet, że (z tych realnych) najlepsze z możliwych. Dopóki na wschodzie nie powstanie choć jedna poważna drużyna, której szanse na pozostanie w zdrowiu na PO są większe niż 8% (pozdrawiam Miami Heat), będziemy zmuszeni oglądać w czerwcu Jamesa, a z zachodu z grona Spurs (już mi się znudzili w finałach), Thunder (Westbrook), Clippers (wszystko), Warriors, wybieram jednak tych ostatnich.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
COA
Posty: 9272
Rejestracja: 22 lip 2011, 22:47

Re: NBA 2015/2016

Post autor: COA »

Mario pisze:Podchodząc obiektywnie do sprawy, Warriors są jedną z najefektowniej grających drużyn z grona contenderów w całej historii NBA, więc naprawdę szacun za porównanie ich do Djokovica.
:D
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Hankmoody »

Już nie przesadzajcie z tą OKC, bo mało kto dawał im szanse z SAS, w RS śmiano się z ich defensywy, a gości jak Roberson czy Waiters nikt nie brak poważnie odnośnie gry w PO, a teraz, zagrali super PO i można się dowiedzieć jacy to są świetni.
Cavs już rok temu wygrali zbiórkę, więc nie wiem dlaczego nagle mając Lova mieliby ja przegrać.
Jestem więcej niż pewny, że jeśli GSW prześpi pierwsze 2 kwarty, jak choćby w meczu nr 6 czy 7 to powrotu do mecz nie będzie. Cavs ma dużo szerszy wachlarz rozwiązań ofensywnych niz OKC.
Gsw jest faworytem, bo mają w s5 na 3 pozycjach lepszych koszykarzy, do tego Iggy na ławce, który po prawdzie jest Top3 tej drużyny(inna sprawa że w tej serii będzie pewnie starterem). Do tego mają 2 kosmitów grających świetnie w clutch.
Moim zdaniem jak uda się Cavs schować w obronie Lova, to mogą dać radę.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35180
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Mario »

Hankmoody pisze:Już nie przesadzajcie z tą OKC, bo mało kto dawał im szanse z SAS, w RS śmiano się z ich defensywy, a gości jak Roberson czy Waiters nikt nie brak poważnie odnośnie gry w PO, a teraz, zagrali super PO i można się dowiedzieć jacy to są świetni.
Tak się dziwnie składa w tej lidze, że od zawsze dużo ważniejsze jest to jak grasz w playoffach, a nie w RS.

Cieszy mnie, że Cavs są zdrowi, bo mam nadzieję okaże się, że nieobecność Irvinga i przede wszystkim Love'a wielką stratą w ubiegłorocznych finałach nie była. Zresztą, będę w wielkim szoku, jeśli Kevin zagra średnio więcej niż 25 minut w tej serii.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Hankmoody »

Dobrze że mnie uświadomiłeś z ta przewaga PO nad RS. Dzięki.

Jutro będziemy mądrzejsi i pogadamy, mi nie chodzi o to żeby się tutaj przepychać. Każdy mecz to może być różna historia, różne lineupy, podobnie jak seria SAS- OKC, gdzie Donovan świetnie reagował.
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: NBA 2015/2016

Post autor: simon »

Przeca już w czasie RS było pisane (chyba nawet ze dwa razy), że Thunder są prawdopodobnie najtrudniejszym matchupem dla Warriors. Nie musi się to okazać prawdą, ale to nie jest tak, że mądrzę się wyłącznie po fakcie. Z resztą Mario był tego samego zdania.

Co do finałowego zestawu. Oczywiście, że to najciekawsza z możliwych konfrontacja. Dwóch najlepszych grajcarów na świecie, dosyć wyrównane szanse i możliwość poznania odpowiedzi na tak często powtarzane po zeszłorocznych finałach pytania: "a co by było gdyby?".
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Hankmoody »

Pamiętam, po porażce OKC w RS, gdzie Curry rzucił tą pamiętną trójkę w dogrywce, pisałeś że być może OKC będą trudniejszym rywalem dla GSW niż SAS.
Do rana Panowie .
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35180
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Mario »

Zastanawiam się jeszcze, jak to będzie z LeBronem. Na razie wszystko mieli pod kontrolą, on się nie wychylał, tylko raz przekroczył 30 punktów, a średnio nie wykręca nawet 25. Pytanie, czy faktycznie się oszczędzał (a więc, czy ten wschód jest tak słaby, że gość może sobie grać na 75% przez 3 serie), czy być może nie jest już w stanie grać na swoim normalnym poziomie?

W tym momencie żarty się skończyły, Jamesa będzie więcej, ciekawe tylko jak przełoży się to na jego efektywność. Czy wciąż stać go na potężne +30 pkt występy, czy jednak dopadł go czas i pozostało mu tylko takie poprawne granie, bez poważniejszego błysku...
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35180
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Mario »

Tak się zastanawiałem kto tym razem odbierze MVP Curry'emu (oczywiście jeśli wygrają), drugi raz Iggy'ego byłby zbyt piękny, więc postawiłem na Greena, ale widać Livingston też nie powiedział ostatniego słowa. Kapitalny mecz rezerwowych.

Nagle okazało się, że wejście pod kosz LeBrona (ewentualnie Irvinga) i odrzucenie na obwód nie musi oznaczać kilkunastu z rzędu czystych pozycji. Jednak istnieje coś takiego jak przekazania w obronie, przemieszczanie się i przewidywanie. Nie może być...

Jest 1-0, liczę na lepszy mecz obwodowego duetu GSW i kolejne zwycięstwo w niedzielę.

MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Hankmoody »

Jak drugi mecz, będzie miał podobny przebieg to będzie to ostatnia zerwana przez mnie noc. Wyglądało to jak w ich meczach w sezonie zasadniczym. A przecież zza łuku było słabo, jak odpala w tym elemencie to Cavs pozostanie zapaść się ze wstydu pod ziemię. Livingston świetny, no i Barbosa, co rzucił to wpadło.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: NBA 2015/2016

Post autor: robpal »

Obejrzę game 2 :o
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
matek20
Posty: 1899
Rejestracja: 26 sty 2014, 16:21

Re: NBA 2015/2016

Post autor: matek20 »

Patrząc na karierę Jamesa można powiedzieć, że trochę mu odbiło przez tą ciągłe gloryfikowanie, zanim jeszcze zaczął na poważnie grać w lidze. Początek kariery dawał o sobie znać, ale ciągle nie potrafił ugrać tego pierścionka. Jak przeszedł do Heat to w końcu się udało, a przede wszystkim był w organizacji w której mógł zdobyć jeszcze wiele pierścieni. Wade czy Bosh wreszcie by się rozpadli, ale jak widać teraz po Heat, Riley ciągle potrafi dobrze pociągać za sznurki,zbudować zespół i gdyby mieli Jamesa spokojnie walczyliby z GSW.
Ale Jamesa zgubiła pycha, chciał zapisać się w historii jak powracający syn marnotrawny zdobywający mistrzostwo Cavs. Szkoda, że tą decyzją spi**** sobie karierę. Jest wszechstronnym zawodnikiem, potrafi ciągnąć zespół do zwycięstwa, ale z taką drużyną jaką są Warriorsi nie da rady. To jednak ciągle 5 na 1. A Cavs to śmieszna organizacja i nigdy nic nie wygra. LBJ jest w totalnej dupie, bo tu pierścienia nie zdobędzie, a jak przejdzie do innego zespołu to znów wyleje się na niego fala hejtu. Mógł być wielki, a skończy się na tym, że zawsze będzie za tymi największymi jak Jordan,Kobe itd.
Turnieje MTT
2016: Monte Carlo W, Winston-Salem F

Czy rok 2019 będzie jeszcze większym cyrkiem niż 2017 i 2018 ?
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35180
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Mario »

Na razie wszystko zgodnie z planem, przydałoby się wyrwać coś w Cleveland i spokojnie zamknąć u siebie. Szkoda, że dziś poszło tak szybko, bo LeBron ewidentnie polował na quadruple double...

Matek, to o czym piszesz świetnie wygląda po fakcie. Bo w momencie, w którym James wracał do domu, wyglądało to jako kapitalna decyzja. Zostawiał starych i powoli już wypalonych kolegów (renesansu Wade'a by nie było, gdyby wciąż robił za przybocznego LBJ, Bosh jednak nie kończył dwóch ostatnich sezonów, Whiteside z kolei w takim wydaniu by się nie objawił, bo LeBron James basketball nie obejmuje na parkiecie wysokiego centra przesiadującego w trumnie) na rzecz nowych, młodych all starów. Dla mnie po prostu gość w wieku 31-lat nie jest już zawodnikiem takiego formatu, by rzucić wyzwanie drużynie pokroju Warriors i obojętnie z kim by nie grał, zawsze by coś nie pasowało. Bo przecież on musi po swojemu, inaczej nie potrafi...
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Hankmoody »

Mario pisze:Na razie wszystko zgodnie z planem, przydałoby się wyrwać coś w Cleveland i spokojnie zamknąć u siebie. Szkoda, że dziś poszło tak szybko, bo LeBron ewidentnie polował na quadruple double...
Razem ze stratami...Ty złośliwcze. Mieliście Panowie rację, absolutnie nie spodziewałem się takiego pogromu, Szanse na powrót do Oakland upatruje już tylko w chęci świętowania u siebie.
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: NBA 2015/2016

Post autor: simon »

Jeszcze nie koniec, nie ma co się podniecać. Chociaż fakt, nie widać, żeby Cavs mieli jakieś argumenty na wygranie serii. Słaby personel do rozwikłania tak skomplikowanej zagadki, jaką jest ofensywa Warriors. W ataku za dużo grania 1na1, a za mało ruchu piłką. Nawet jak próbują coś rozrzucić na obwód, to ma się wrażenie, że Warriors posiadają zdolność bilokacji, bo zagęszczają pomalowane, a jednocześnie kontestują niemal wszystkie trójki. Frye prawdopodobnie jest niegrywalny w tej rywalizacji. Trochę problem, jeśli gość, który przez trzy rundy sypał z dystansu jak nawiedzony, w ciągu 4 dni staje się minusowym graczem. Pewnie za chwilę zajmie rezerwowe siedzisko Mozgova. Lue chyba powinien zacząć kombinować, wręcz czarować. Właśnie Tyronn Lue. Mało znamy człowieka. Nie zdążył niczego zepsuć, niczym specjalnym też się nie wyróżnił. Być może w bliższej albo dalszej przyszłości okaże się dobrym trenerem, ale póki co nie budzi we mnie zaufania. Niby nie powinno się oceniać książki po okładce, ale tak to już jest, że mądrości mądrościami, a życie życiem. Nie wiem czy powierzyłbym Lue sterowanie rowerem wodnym, a co tu mówić o prowadzeniu drużyny NBA. No, ale LeBron chciał, LeBron ma. Może wiedział co robi.

O takiego J.R Smitha walczyłem. Widoczny jest tylko przy okazji nieporozumień w obronie, gdy prowadzi dysputę z którymś ziomkiem, na temat tego, kto za kim powinien iść. Pewnie zacznie coś trafiać w domu, ale najważniejsze, że wróciła normalność.
matek20
Posty: 1899
Rejestracja: 26 sty 2014, 16:21

Re: NBA 2015/2016

Post autor: matek20 »

Będę zdziwiony jak GSW wyjdzie na 3-0. W końcu muszą kiedyś ochłonąć i teraz jest najlepszy moment, no i nie chce mi sie wierzyć, że dziś w nocy James nie zagra jakiegoś kosmicznego meczu który pociągnie Cavs do wygranej.
Z drugiej strony w tym sezonie GSW 4-0 CAVS.
Turnieje MTT
2016: Monte Carlo W, Winston-Salem F

Czy rok 2019 będzie jeszcze większym cyrkiem niż 2017 i 2018 ?
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Hankmoody »

Cavs dziś w końcu przypominało zespół z wcześniejszych faz PO. Może jeszcze będą emocje w tej serii, choć mimo wszystko stykowych meczy brakuje. Oby tylko nie skończyło się tak, że wróci Love na mecz nr 4 i Cavs znów będą wyglądać jak z pierwszych dwóch spotkaniach.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35180
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: NBA 2015/2016

Post autor: Mario »

Cleveland ostro zaczęło, najpierw LeBron, później Irving pociągnął, w dodatku bez Love'a życie jest łatwiejsze, Warriors z kolei spóźnili się dobre 10 minut na mecz i w sumie było pozamiatane.

15, 33, 30 - może w G4 wreszcie będzie trochę walki, bo z czwartych kwart właściwie wszystko przewijałem jak dotychczas.

A James i Curry nieźle ponabijali w tym garbage time, LBJ miał jakieś 20 pkt w momencie, gdy kończyłem oglądanie (czyli koniec 3Q), a tu widzę ponad 30 i prawie TD (później jakiś przykładowy głupek oglądający mecze na kalkulatorze będzie opowiadał o heroizmach swojego idola, gdy był przyparty do muru), Steph z kolei chyba nie miał nawet 10 pkt, a skończył jako najlepszy strzelec drużyny. MVP jest w tych finałach jeszcze gorszy niż pokazują to jego beznadziejne statystyki.

Brałem pod uwagę zwycięstwo Cavs w jednym z meczów u siebie, ale szczerze mówiąc, myślałem że będzie to ten drugi. No nic, niech wreszcie Steph z Klayem coś zagrają i później pozostanie tylko zakończyć zabawę u siebie.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości