Winter Park 2014/2015

[Rroggerr]

Nie rozumiem.

[Mario]

Jest medal!!!!!

I to nawet srebrny, ale do Freunda nie było startu.

[Ferenc]

Brawo Freund, w końcu wielki sukces skoczka, który chyba jak mało kto sobie na to zasłużył. Drugi skok magiczny. Gregor - no cóż jestem zaskoczony, nic nie skakał a tu sobie srebro zafundował.

[Rroggerr]

Chyba nie będzie bardziej niejednoznacznego skoczka w ocenie jak Schlierenzauer, ale brawa za dziś z całą pewnością. Poza Freundem, poziom chyba jednak nie porwał, jedynie Schlierenzauer oddał dwa równe skoki.

[Del Fed]

Mam nadzieję, że Freund dołoży jeszcze KK, mimo że lubię Prevca Potrafi Niemiec dłużej utrzymywać formę niż np. Stoch i być przy tym dominatorem, jak mu te skoki wychodzą. Schlierenzauer nie skakał totalnie nic i uratował Kuttina, być może również w kontekście drużynówki. Fakt, że poziom nierówny i z lekka rozczarowujący.

[Mario]

Tak jak pisałem, przy sprzyjających okolicznościach będzie w stanie coś ugrać Gregor. Jeden skok mu wyszedł, w drugim powiało, reszta zawiodła i medal wpadł. Fajnie.

A sukces Freunda cieszy, zawsze miło, kiedy wygrywa ktoś będący zdecydowanie najlepszym w danej chwili. Zasłużył.

[Artras]

Ale np. to, że w tym sezonie często dostaje noty za nazwisko jakoś umyka wszelakiej maści obserwatorom.

Akurat to zdanie powinno się odnosić do pewnego Austriaka o imieniu Gregor, a nie do Stocha.

Gratulacje dla Freunda, zmiażdżył rywali

[Mario]

Tak, zwłaszcza jak w połowie konkursów dostaje 17. Nie mówimy o tym co było 100 lat temu.

A dzisiaj akurat lądował świetnie, nawet trochę za nisko ocenili go w pierwszym skoku.

[Artras]

No cóż ja to widzę inaczej, ale od dawna wiadomo, że sędziowie patrzą przychylniejszym okiem na wszystkich Austriaków.

[Lleyton]

Szkoda że nie obejrzałem, wynik mnie zupełnie nie zaskoczył, natomiast srebro Gregora bardzo. Ciekawe jak mu pójdzie w dalszej części sezonu, Polacy przyzwoicie ale bez błysku, moim zdaniem o medalu nie może być mowy, chciałbym się mylić. Ciekawe czy Ahonen będzie skakał do przyszłych MŚ w Lahti.

[Joao]

Schlierenzauer wyrównał rekord Nykanena, który zdobywał medale MŚ na czterech mistrzostwach z rzędu.

[Lucas]

Znakomicie pobiegła 30 km Terese Johaug, wygrała z prawie minutą przewagi nad Bjoergen (a mogło być więcej, bo ostatnie metry to bardziej defilada Johaug niż bieg). Na trzecim miejscu Charlotte Kalla, która pokonała poważny kryzys fizyczny i niesiona dopingiem rodaków uplasowała się na najniższym stopniu podium.

3 złota czynią Therse chyba największą gwiazdą tych mistrzostw, co jest dla mnie dodatkowym powodem do satysfakcji

[Del Fed]

Warunki są niesłychanie trudne, wiatr rozdaje karty, dokładnie to było widać po paru skokach, m.in. Freunda i Schlierenzauera, prowadzą najrówniejsi Norwegowie. U Polaków Stoch zrównoważył Ziobrę. Ale JZ i tak schrzanił na progu. Poppinger może być problemem dla Austriaków, bo jest najmniej oskakany, a forma z treningów już nie ta. Nadspodziewanie interesująco jest, również dzięki niewyraźnej postawie Niemców, którzy mają co odrabiać nawet w kontekście srebra.

[Barty]

Stoch i Żyła mają odpowiednio 2. i 6. wynik pierwszej serii, dlatego tak wysoko jesteśmy. Prevc strasznie zawalił Słoweńcom.

[Artras]

Nasi z brązem ! Kto by się spodziewał. Barwo !

[Ferenc]

Norwedzy do przewidzenia, że zdobędą złoto bo mieli po prostu najrówniejszą drużynę. Austriacy mnie nieco zaskoczyli, zwłaszcza Ci teoretycznie słabsi dawali radę. Polacy - wiadomo wielki sukces, bardzo dobre skoki, zwłaszcza w drugiej serii. Trochę rozczarowania ze strony Niemców. Nie powinno się Freunda puszczać przy takich warunkach - 143m, z drugiej strony Niemiec jest niemożliwy, taka odległość a gość się jeszcze do telemarku zabierał.

[Del Fed]

No po treningach, to nie było takie niemożliwe w kontekście Polaków,(choć raczej wydawało się, że będzie 4 miejsce) ale kolejność zupełnie z tyłka w stsounku jeszcze do środy, bo i JPN i Niemcy poza podium (słabe skoki, kompletnie się pogubili i sfrajerzyli plus do tego brak szczęścia, oprócz Freunda, który był niewiarygodny w drugiej próbie jak ongiś Małysz - 143 w Falun ) Austriacy maksymalnie zmobilizowani i mają srebro, mimo słabszych niektórych skoków. Trochę szkoda próby Ziobry, ale jednak w drugim skoku uratował się i skoczył bdb, po ściągnięciu go dwukrotnie z belki, co było nawet zaskakujące.

[Joao]

Jednego dobrego skoku Ziobry zabrakło do srebra, ale i tak wielki sukces.

[Lucas]

Nawet fajny konkurs, szkoda tylko tego skoku Freunda. Nie jest moim ulubieńcem Niemiec, ale był najlepszym zawodnikiem na dużej skoczni i zasługiwał, by mieć ten wspaniały rekord. Polacy bardzo fajnie sie zaprezentowali, oczywiście się cieszę, bo strata Japonii i tak była za duża. Poza Takeuchim nikt nie błyszczał, więc trudno było myśleć o medalu.

[Lleyton]

Absolutnie chylę czoła przed naszymi skoczkami, bardzo mnie ucieszyła wiadomość w pracy że Polacy zdobyli brązowy medal, tak to ja się mogę mylić zawszę, przyznam że przed konkursem nie dawałem im żadnych szans na medal, a tu taka niespodzianka, koniecznie muszę zobaczyć replay bo podobno była szansa na srebro. Teraz przerwa i PŚ w Lahti.