Piłka ręczna

[lake]

Do niedawna druga najlepsza drużynówka szoruje dno. O ile brak udziału w tegorocznych ME można było przeboleć o tyle wylot z Portugalią z przyszłorocznych MŚ na etapie preeliminacji praktycznie zamyka nam drogę do Tokio. Smutne.

[Hankmoody]

Nie jestem jakimś fanem, ale tam zdaje się nikt nie został ze starej gwardii,prawda?

[SebastianK]

Do niedawna druga najlepsza drużynówka szoruje dno. O ile brak udziału w tegorocznych ME można było przeboleć o tyle wylot z Portugalią z przyszłorocznych MŚ na etapie preeliminacji praktycznie zamyka nam drogę do Tokio. Smutne.

Ale przecież wiadomo było, że tak się skończy. Zainteresowanie tym sportem jest w kraju żadne. Tylko reprezentacja przyciągał kibiców i to tylko jak sukcesy były. Na fali entuzjazmu ktoś sobie postanowił, że zbuduje w kraju super ligę. No i stworzono jednego potworka i drugiego pół potworka. Z tym, że nikt nie myślał o szkoleniu a raczej o wykorzystaniu koniunktury i złapaniu sponsorów - bo przy tej okazji samemu można nieźle podjeść "okruszków"

A teraz mamy co mamy. Zainteresowanie spadnie, sponsorzy podkulą ogony a kluby będą chodzić do włodarzy miasta po finansowanie. W Kielcach to już tradycja, prezesi tamtejszych klubów sportowych powinni tak nazywać swoje córki - Tradycja.

[Hankmoody]

Nikt nie ogląda finału? Chyba sensacja z tą Szwecją co?

[lake]

Szwedzi to nie ogóry. Swego czasu najlepsza drużyna na świecie choć złota na IO chyba nie wygrali. Coś jak Włosi w siatce. Ciekawe czy Hiszpania znowu umoczy finał ME.

[Hankmoody]

No ogóry może nie, ale ścisły top chyba też nie. Francja, Chorwacja, i Dania, to zdaje się byli główni faworyci.

[lake]

Niemcy u nas też nie byli faworytami. Ale obie te nacje to jednak spore tradycje i raczej kwestią czasu pozostaje kiedy wyskoczą w sytuacji gdy grają ogony. Poza tym w przeciwieństwie do Szkopów, z szerokiej czołówki nie wypadli, w Londynie mieli srebro.
Ale w drugą połowę to za dobrze nie weszli

[Hankmoody]

No dramat teraz grają Szwedzi, żadnego pomysłu w ataku, a i w obronie się posypali. 4 bramki i posiadanie, to ogromna przewaga.

[lake]

Ale jaja

[DUN I LOVE]

Cyrk na kółkach w Vardarze Skopje:
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-reczn ... amy-plan-b

[lake]

Bielecki kończy karierę.

https://sportowefakty.wp.pl/pilka-reczn ... zy-kariere

[COA]

Jak tam sortownia, ubłagaliście już miasto?

[DUN I LOVE]

Podobno Duńczycy wywalczyli tytuł Mistrzów Świata. Trochę byłem w szoku, czytając w metrze, że to dopiero ich pierwszy taki tytuł?

[jaccol55]

Vive awansowało do Final Four Ligi Mistrzów eliminując PSG.

Widziałem w tym sezonie na żywo 2 spotkania Vive (w tym jedno właśnie w LM) i wyglądało to słabiutko. Kilku zawodników było kontuzjowanych, co było ponoć powodem słabszej gry - wtedy trudno mi było w to uwierzyć, dzisiaj już mniej. Szkoda, że trafiłem na ich gorszy okres w sezonie.

Bez względu na wynik w FF - olbrzymi sukces - ponownie.

[jaccol55]

"Polacy powstrzymali najbogatszy klub świata". Zagraniczne media chwalą VIVE

PGE VIVE Kielce przegrało z PSG 26:35 po dramatycznym meczu w Paryżu, ale taki wynik dał im awans do turnieju finałowego Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznej. Osiągnięcie mistrzów Polski odbiło się echem w europejskich mediach.

„Alex Dujshebaev i Julen Aguinagalde powstrzymali powrót PSG” - pisze dziennik „Sport”. „Hiszpanie byli kluczowi w awansie VIVE do turnieju finałowego, a mistrzowie Polski uciszyli halę Stade Pierre de Coubertin sprawiając dużą niespodziankę” - relacjonują reporterzy katalońskiego dziennika.

„Sport” podkreśla, że sensacją było zwycięstwo VIVE na własnym parkiecie aż dziesięcioma golami, dzięki czemu mogli pilnować wyniku w rewanżu. W pewnym momencie Francuzi prowadzili jednak 11 golami. „PSG zrobiło prawie wszystko dobrze, ale po przerwie i przemowie trenera Tałanta Dujszebajewa jego syn Alex i Aguinagalde poprowadzili VIVE do awansu” - pisze „Sport”.

W podobnym tonie mecz opisuje „Marca”. „Hiszpańskie Kielce oparły się najbogatszemu klubowi w światowym szczypiorniaku” - chwali dziennik z redakcją w Madrycie. Zauważa także, że wszystkie cztery drużyny (VIVE, Barcelona Lassa, Telekom Veszprem, Vardar Skopje), które zagrają w Kolonii w turnieju finałowym, są prowadzone przez hiszpańskich trenerów, choć Dujszebajew jest Kirgizem, ale w latach 1995-2005 grał dla reprezentacji Hiszpanii.

Niemiecka prasa także skupia się na swoich reprezentantach. „Bild” podkreśla odpadnięcie PSG z kapitanem reprezentacji Niemiec Uwe Gensheimerem w składzie. Zauważa również, że Francuzi mieli okazję być pierwszym zespołem od kwietnia 2012 roku, który odrobił dwucyfrową liczbę goli z pierwszego meczu. Nie udało im się jednak powtórzyć osiągnięcia Fuechse Berlin, które w kwietniu 2012 roku przegrało z Ademar Leon 23:34, a następnie wygrało 29:18.

„PSG prawie dokonało cudu, ale to VIVE pojedzie do Kolonii” - pisze węgierski „Nemzeti Sport”. „Polacy lepiej wytrzymali nerwy w końcówce spotkania i sprawili największą niespodziankę ćwierćfinałów Ligi Mistrzów” - dodają węgierscy dziennikarze.

Turniej finałowy Ligi Mistrzów rozegrany zostanie 1-3 czerwca w Kolonii. Zagrają w nim PGE VIVE Kielce, macedoński Vardar Skopje, węgierski Telekom Veszprem i hiszpańska Barcelona Lassa. Losowanie par półfinałów odbędzie się 7 maja. VIVE trzykrotnie grało już w turnieju finałowym Ligi Mistrzów EHF. W 2013 i 2015 roku Polacy zajęli trzecie miejsce, a w 2016 roku zostali najlepszym zespołem Europy.

https://sport.onet.pl/pilka-reczna/liga ... ce/46lcpkm

[lake]

Niezłą padakę musiało grać PSG skoro dali się zlać 10 golami w Kielcach. Szkoda tylko że wciąż mamy 1,5 klubu i nic się nie zmienia.

[jaccol55]

Ty się ciesz, że jest 1,5.

W piłce nożnej jesteśmy na minusie.

[lake]

Myślisz Barcelona, LM półfinał mówisz wpier...l, niezależnie od okoliczności. 16-9 do przerwy i 25-19 w połowie drugiej połowy i nie wystarczyło żeby ugrać chociaż dogrywkę

[COA]

Łatwo.

[Del Fed]