Ogólnie wykorzystywanie cudzych błędów w realnym świecie, to nadużycie prawa i działanie niezgodne z zasadami współżycia społecznego(w prawie istnieje coś takiego, jak klauzule generalne).
Jeśli zrobisz błąd przy przelewie, bank nie "parsknie śmiechem", tylko zwróci się do osoby, która dostała kasę. Niestety w obecnym stanie prawnym, nie może bez jej zgody, podać jej danych, aby można było wystąpić o sądu o zwrot pieniędzy(przejęcie czyichś pieniędzy na skutek błędu w przelewie, to bezpodstawne wzbogacenie, jakby ktoś nie wiedział). Mnie znane są historie o tym, że ktoś wpisał zły numer konta, a bank potrzebował zgody, by podać dane, zaś cwaniak, który przytulił cudzą kasę, oczywiście tej zgody nie wyrażał. Niebawem jednak, co za niespodzianka, bank te dane będzie musiał podawać, a jeśli ktoś połaszczy się na cudze, będzie miał do czynienia z sądem, o ile zmiany w prawie przejdą przez proces legislacyjny.
https://www.podatki.biz/artykuly/bedzie ... _34892.htm
http://e-prawnik.pl/wiadomosci/informac ... konto.html
Co do buków, to troszkę inna sytuacja, tu mówimy o grze hazardowej, która ma ściśle określone zasady i ze swej istoty dopuszcza błędne decyzje graczy.
Natomiast MTT to też gra, ale z założenia przyjacielska i podobnie jak tenis, jest dla dżentelmenów. Dopuszczamy pewną elastyczność, uznaniowe decyzje, uzgodnienia z organizatorami, czy między graczami. Oczywiście, są też regulacje sztywne, jak wo, ale wynikają one wyłącznie z doświadczenia. Ogólnie to nie jest tak, że my nie mamy swoich opinii na temat pewnych zachowań, po prostu nie zawsze je wyrażamy, bo i tak dość jest płaczy, jaki tu zamordyzm
. Ale jeśli ktoś bardzo się prosi, swoje otrzyma.
Zmiana typów mnie się akurat średnio podoba, ale jestem tu na tyle rzadko, że decyzję pozostawiam bardziej zaangażowanym w grę.