REGULAMIN MTT

[jaccol55]

Zgodnie z uzgodnieniami:

* W trakcie turnieju można dokonać jednej zmiany typów. Lista wykorzystanych limitów znajduje się na 1 stronie każdego tematu.

[Saboteur]

Co jeżeli o wyniku meczu decyduje gwiazdka, jeden wytypuje +4, drugi +2, a wynik będzie +3?

[jaccol55]

Co jeżeli o wyniku meczu decyduje gwiazdka, jeden wytypuje +4, drugi +2, a wynik będzie +3?

Patrzy się na mecz z dwoma gwiazdkami.

[Saboteur]

Ciekawy trik, będę stosował gdy dadzą mecz Djokovic - Granollers jako *...

[jaccol55]

Ciekawy trik, będę stosował gdy dadzą mecz Djokovic - Granollers jako *...

No przecież byłoby lekko dziwne, gdyby w tym wypadku wygrywał ten, kto wcześniej wytypował.
Sytuacja czysto losowa.

[Saboteur]

No w sumie tak. Jednak ten plan nie jest tak zabójczy.

[Mario]

W związku z coraz większą liczbą mechanicznie wpisujących in, zmuszając do myślenia:

* W przypadku zgłoszenia zawodnika do dwóch turniejów organizowanych w jednym tygodniu jest on automatycznie wycofywany z obu i traci możliwości gry w tym tygodniu.

[robpal]

Sugeruję bardzo delikatną zmianę jednego punktu regulaminu MTT.

* Nie wolno przekraczać czasu typowania. Granica czasowa podana przez prowadzącego jest wiążąca. Drobne odstępstwa są przewidziane w wyjątkowych sytuacjach (np opady deszczu), przy czym zależy to od uznania prowadzącego zawody.

Na:

* Nie wolno przekraczać czasu typowania. Granica czasowa podana przez prowadzącego jest wiążąca.
Prowadzący zawody może, choć nie musi, pozwolić na drobne odstępstwa wedle własnego uznania (np. opady deszczu, krecze, typy spóźnione, ale zgłoszone jeszcze przed rozpoczęciem pojedynków).

Chodzi mi o typowanie po upływie czasu, ale przed rozpoczęciem meczów (nie, żeby mi na tym zależało, ale mam wrażenie, że to relatywnie częsty przypadek). Uważam, że jeśli prowadzący się na to zgadza (oczywiście nie musi), to powinno być to dopuszczalne i należy o tym wspomnieć w przepisach.

[Mario]

Generalnie ja od jakiegoś czasu ustępstw nie uznaję, ale niektórzy mają miękkie serce i czasem się zlitują, więc niech będzie. Zmiana zatwierdzona.

* Nie wolno przekraczać czasu typowania. Granica czasowa podana przez prowadzącego jest wiążąca.
Prowadzący zawody może, choć nie musi, pozwolić na drobne odstępstwa wedle własnego uznania (np. opady deszczu, krecze, typy spóźnione, ale zgłoszone jeszcze przed rozpoczęciem pojedynków).

[Rodżer Anderłoter]

Zgodziłbym się na coś takiego w turniejach mniejszej rangi (500 i 250), w meczach do QF włącznie. W SF i F gdzie jest jeden lub dwa mecze, często przeciwnicy starają się wyczekać siebie nawzajem (np. ostatnio mój mecz z Robertinho na SW 19) i trochę byłoby to nieuczciwe wobec gracza respektującego deadline, jeśli drugi gracz by pomyślał sobie: "Niech on se wytypuje nawet równo z deadlinem, a ja wytypuję po nim i napiszę, że mecz się jeszcze nie zaczął jak typowałem".

[Mario]

I właśnie dlatego ja takich typów nie przyjmuję i prosiłbym innych o podobne podejście.

[robpal]

W SF i F gdzie jest jeden lub dwa mecze, często przeciwnicy starają się wyczekać siebie nawzajem (np. ostatnio mój mecz z Robertinho na SW 19) i trochę byłoby to nieuczciwe wobec gracza respektującego deadline, jeśli drugi gracz by pomyślał sobie: "Niech on se wytypuje nawet równo z deadlinem, a ja wytypuję po nim i napiszę, że mecz się jeszcze nie zaczął jak typowałem".

Przecież prowadzący ma mózg... To nie jest po to, żeby sobie folgować i czekać na koniec rozgrzewki, tylko po to, żeby nie lecieć w głupi sposób jak ktoś zapomni, zaśpi, będzie musiał wyprowadzić psa, a zdąży przed rozpoczęciem gier.

A prowadzący i tak może swoje, on rządzi.

[Rodżer Anderłoter]

Podobno MTT ma przypominać normalne rozgrywki, a tam nikt psa tuż przed meczem nie wyprowadza i o meczu też raczej nie zapomina. Jak prowadzący ma sprawdzić czy spóźnialski rzeczywiście wyprowadzał psa, a nie czekał na typy przeciwnika ?

[Mario]

Rodżer, przede wszystkim to jest zabawa...

[Rodżer Anderłoter]

Może ja nie umiem bawić się bez alkoholu. ;(

[Mario]

Rozumiem. Nie zwracamy uwagi na doping to równie dobrze możesz podchodzić do meczów będąc pod wpływem.

[lake]

No i petrodolary przeforsowały zmianę. A komu się nie podoba to do szopy trenować
A poważnie to jest otwieranie furtki do nadużyć i kłótni na forum. Potem będzie jak w przedszkolu : "a ostatnio na turnieju w A jak B grał ze mną i dał typy 5 minut po czasie ale przed meczami to mu uznałeś, a dzisiaj też grałem z B ale to ja dałem 2 minuty po czasie i choć też przed meczami, to przegrałem walkowerem.
Przecież zawsze jest możliwość, żeby prowadzący przedłużył typowanie i niech ma na to czas do 10 minut przed pierwotnym deadlinem. Wtedy Ci wszyscy, którzy akurat w danej rundzie przyjmują taktykę czekania na ostatnią chwilę, z pewnością ten komunikat przeczytają. Może nakłada to na prowadzącego dodatkową robotę, ale przecież nie musi to być jego obowiązek. Nie ma posta z info o przedłużeniu to obowiązuje pierwotny termin. Ewentualnie dać możliwość przedłużenia terminu obok prowadzącego adminom np.

[DUN I LOVE]

Ja w takich sytuacjach jestem bezwzględny, więc przynajmniej w WS i WTF deadline znaczy to, co de facto znaczy.

[robpal]

Nie jęczeć.

To nie jest przyzwolenie na późniejsze typowanie, tylko formalne umożliwienie prowadzącemu uwzględnienia typu po czasie w neutralnych okolicznościach.

[lake]

To JEST przyzwolenie na późniejsze typowanie, które formalnie nazywamy umożliwieniem prowadzącemu uwzględnienia w zależności od sympatii, aktualnego nastroju, pogody w mieście prowadzącego, typu po czasie w neutralnych okolicznościach. Co stoi na przeszkodzie żeby prowadzący napisał, z uwagi bla bla bla przedłużam typowanie do godziny....Czy tak nie było w pierwszej rundzie Wimbledonu przypadkiem? Tyle w tym temacie.