mtenis.com.pl

Zostaje jeszcze propozycja braku możliwości zmiany typu.

Powinien zostać i to bezwzględnie. Pomyłki każdemu mogą się zdarzyć a i to element taktyki.

Za 1 zmianą typów w trakcie turnieju jestem (choć bardzo rzadko z tego korzystałem).

Co do walkowerów to moim zdaniem bonus za ich brak powinien zostać, ale karanie za kolejne bym zniósł albo przynajmniej zwiększył limity.

Turniej na PW chciałbym poprowadzić i jednocześnie w nim startować. Widzę to tak, że swoje typy wysyłam w momencie zamieszczania postów ze spotkaniami do typowania do 2 innych startujących nie grających akurat ze mną. Także nie będzie szans żebym znał w tym momencie typy przeciwnika. Żeby uniknąć awansów na zasadzie kto pierwszy ten lepszy proponuję typowanie liczby breaków na forum w sposób jawny.

Co do walkowerów i wiernego cytowania typów z rozpiski organizatora to tu niespodzianki nie będzie. Jestem za restrykcyjnym podejściem .

Liczbę 250 bym ograniczył bo ostatnio były turnieje po 8 osób (chyba że frekwencja wzrośnie do tych 12 graczy na turniej).

Te deble jeśli to nie przeszkoda to spróbowałbym reaktywować według pomysłu Damiana. Najpierw zagralibyśmy na próbę IW i Miami, a jak będzie 8 par to będzie kontynuacja w kolejnych.

1. Niewygodnie mi się kopiuje na telefonie SonyEricsonn Walkman dlatego stosuję ten skrót zwycięzca i wynik .
Np delpo 64 63 lub 2/1 . Delpo 36 46 lub 1/2 takie coś jest dla mnie w odbiorze jako porażka Juana.
Pierwszy przyklad jest przejrzysty i pisze tak bo chce ,nietylko ze telefon
2. Jestem za i nalegam za brakiem zmian typów. Nie obchodzi mnie ze ktos sie pomylil,prosze uwaznie wysylac typy
A z ta taktyka to nieporozumienie pierwsza mysl jest najlepsza i wkurza mnie to czajenie co zrobi przeciwnik.
3.Zadnych turniejow na PW po co to komu? I liczba brejkow litosci...
Jawnie widac typ jednego i drugi moze nie dopuscic do identycznego wyniku.
Tyle ode mnie.

Lucas pisze:Czas typowania dla mnie może być trochę elastyczny, czyli jeśli mecz był opóźniony o godzinę czy dwie, a spóźnienie byłoby o 5 minut to można by go typować. Ewentualnie pytać potem rywala czy uznaje typy, jeśli rywal się zgadza, to organizator mógłby się przychylić. Ja bym wybaczył jakieś minutowe spóźnienie, gdyby mi tak przeciwnik zatypował.

Jeśli nie zostanie to uregulowane jakoś konkretnie, w przypadku opóźnień będę przedłużał czas typowania do momentu rozpoczęcia meczów, więc tutaj nie powinno być problemów w tym elemencie, jednak co do typów wysłanych po czasie, a przed rozpoczęciem pierwszego meczu to oczywiście takie typy nie będą brane pod uwagę, tylko czy uznawane jako krecz czy walkower to już zależy czy będą ostatecznie kary za walkowery, bo jeśli nie to nie będzie miało to już znaczenia.
W kwestiach:
- zmiany typów - powinny zostać,
- turniejów pw - liczba brejków rozwiązuje problem,
- zapisów typów - podawany powinien być zawsze(w skróconej formie) zwycięzca typu, a czy w formie 64 64 czy 46 46 to już nie powinno mieć znaczenia,
- kar za walkowery - raczej nie za wiele pomogły, więc zrezygnowałbym z tego.
- debli - powinniśmy spróbować.

4. Jestem za typowaniem do rozpoczęcia meczu,bo czasami różnie bywa z dostępem do netu poza domem.

Jakieś konkrety albo kolejne sugestie?

Oficjalnie postanowione: nie ma kar za walkowery.

Pozostałe do uzgodnienia.

Ja bym trochę inaczej rozwiązał kwestię typów na PW. W końcowych fazach turnieju (półfinał, finał), gdy istnieje największe ryzyko, że typy będą się pokrywać, wprowadziłbym tak zwany "typ alternatywny". To znaczy: obydwaj gracze oprócz normalnych typów podają w nawiasie typ alternatywny. W przypadku gdy normalne typy będą takie same, dla gracza który później nadesłał typ uwzględnia się typ podany w nawiasie.

Przykład
Realny wynik: Agassi - Sampras 67 67
Gracz X (później przysłał typ) Agassi - Sampras 67 57 (57 57)
Gracz Y (wcześniej przysłał typ) Agassi - Sampras 67 57 (57 57)
Uwzględniamy pogrubione typy, a więc wygrywa gracz Y

Odnośnie tradycyjnych turniejów przyszedł mi do głowy jeszcze jeden pomysł, ale z góry zaznaczam że raczej niemożliwy do wprowadzenia w życie. A mianowicie: gracz wyżej rozstawiony wybiera czy chce typować jako pierwszy czy drugi, coś na zasadzie wybór serwis/odbiór w realnym meczu. Wyeliminowało to wyczekiwanie się do ostatnich minut i promowało graczy bardziej regularnych. Tylko takie rozwiązanie wymagałoby wyjątkowej dyscypliny graczy, bo z jednego teminu typowania robią się trzy (deklaracja, czas dla pierwszego typującego, czas dla drugiego typującego).

Mam małą propozycję, aby w turniejach WS dać maksymalnie dużo czasu na typowanie danej rundy i dawać gry do typowania od razu po przeliczeniu wyników. Różnie z tym bywało, czasami wyniki było policzone, a spotkania wstawiano dopiero na drugi dzień. Nie widzę potrzeby takiego opóźnienia, kto chce i tak wytypuje w ostatniej chwili.

Inna myśl to rozstawienie Wimbledonu na innych zasadach niż pozostałe turnieje. Stosowanie skomplikowanych przepisów nie ma sensu, ale można by się pokusić o sumowanie pkt w trawiastych warm-upach (Stuttgart, s'Hertogenbosch, Halle, Antalya z danego roku + zeszłoroczny Wimbledon). To luźna propozycja, być może dla niektórych bezużyteczna, ale co tam

Federasta19 pisze:Mam małą propozycję, aby w turniejach WS dać maksymalnie dużo czasu na typowanie danej rundy i dawać gry do typowania od razu po przeliczeniu wyników. Różnie z tym bywało, czasami wyniki było policzone, a spotkania wstawiano dopiero na drugi dzień. Nie widzę potrzeby takiego opóźnienia, kto chce i tak wytypuje w ostatniej chwili.

Jeżeli dobrze pamiętam to przynajmniej 2 pierwsze rundy zawsze miały mnóstwo czasu (1,5 dnia).

Nie wiem jak to zawsze wyglądało, ale w zeszłym roku zdarzały się sytuacje, że wyniki policzono np. we wtorek popołudniu i pary były znane, natomiast spotkania wstawiono dopiero w środę pod wieczór

Federasta19 pisze:Nie wiem jak to zawsze wyglądało, ale w zeszłym roku zdarzały się sytuacje, że wyniki policzono np. we wtorek popołudniu i pary były znane, natomiast spotkania wstawiono dopiero w środę pod wieczór

W szlemach gra się połówkami, czasami trzeba dzień poczekać, żeby poznać np. pełny zestaw ćwierćfinalistów/półfinalistów. Ciężko jest to przeskoczyć.

Jeżeli koniecznie muszą być spotkania z obydwu połówek drabinki to rzeczywiście nic się nie da, w każdym razie fajnie by zadbać o nie opóźnianie startu typowania tam gdzie nie jest to konieczne

A co z sezonem trawiastym?

Nie wiem, czy nie trzeba będzie błagalnym wzrokiem prosić Barty'ego lub Artiego, żeby skonstruowali w swoim excelu odpowiednich formuł do liczenia bonusów.

DUN I LOVE pisze:Nie wiem, czy nie trzeba będzie błagalnym wzrokiem prosić Barty'ego lub Artiego, żeby skonstruowali w swoim excelu odpowiednich formuł do liczenia bonusów.

Napiszcie tylko co konkretnie ma być uwzględniane w rozstawieniu i nie ma żadnych problemów żebym to przygotował .

Wskazówki ze strony Wimbla:

punkty ATP Entry + 100% punktów za trawę z ostatniego roku (2017) + 75% punktów za trawę z przedostatniego sezonu (2016);

Myślę, że dobrze by turnieje poprzedzające przyszłoroczny Wimbledon również się liczyły, choćby kosztem tych kurników z 2016

Wiem, że to nie jest prawdziwy tour, ale chyba jednak lepiej by było się trzymać rzeczywistych zasad - tym bardziej, że te 2-3 turnieje nie zrobią większej różnicy.

Sam pomysł z bonusami super jak dla mnie.

To w końcu jakie zmiany weszły? Tak pytam, żeby potem nie było jakichś dziwnych sytuacji.

Tak, od kilku dni zabieram się do sformułowania nowych zapisów w regulaminie.

Chyba lepiej ogarniać to na bieżąco jednak.