Australian Open 2018

[Robertinho]

Miałem chwilowo plan, żeby nie spać przez nockę jak za starych dobrych czasów, ale moje ponad 31-letnie ciało chyba tego nie zniesie. Czas nieubłaganie przenosi mnie na jesień żywota, więc grzecznie się oddeleguję w stronę łóżka i jak wstanę, to będę.

A coś mi się wydawało, że my rówieśnicy...
K***a czyli za 3 lata zacznie się wszystko p*******ć...

Spokojnie. Po kolejnych dziesięciu znaczniesz rozglądać się za kabrioletem i studentkami. Trzydziecha to imo najgorszy wiek, dociera, ile szans w życiu zmarnowałeś i że nie będzie ono hiphopowym teledyskiem/realną wersją taniego romansidła(wersja dla pań), jednak potem ludzie się z tym godzą i próbują wycisnąć maxa z tego, co jest.

[DUN I LOVE]

Ta świadomość zmarnowanych szans to jest właśnie to.

Stary, ja mocno odczułem różnicę między 29, a 30. W 2015 roku biegałem non stop na siłkę i nie mogłem usiedzieć w miejscu. Teraz ciężko się od krzesła oderwać. Chyba kwestia głowy.

Strach pomyślec, co będzie po czterdziestce.

Nie wiem, czy dożyję przy tak podupadającym zdrowiu.

Lecę spać, dobrej nocy wszystkim.

[Robertinho]

Stary, ja mocno odczułem różnicę między 29, a 30. W 2015 roku biegałem non stop na siłkę i nie mogłem usiedzieć w miejscu. Teraz ciężko się od krzesła oderwać. Chyba kwestia głowy.

Strach pomyślec, co będzie po czterdziestce.

Z moich obserwacji wynika, że znacznie lepiej. Zwłaszcza kobietom się wyraźnie poprawia.

[Damian]

Will Smith Hitch-es Up With Tennis' Fresh Prince Kyrgios

Spoiler:

Star actor watches Kyrgios defeat Tsonga to advance to the fourth round
Hollywood seems to have moved to Melbourne Park — for the fortnight, at least.

After Will Ferrell made several appearances at the Australian Open earlier in the week, fellow actor Will Smith watched the tennis on Rod Laver Arena Friday evening, as Nick Kyrgios thrilled the home crowd by ousting No. 15 seed Jo-Wilfried Tsonga in four sets.

“That was amazing. No joke, he's like my favourite actor,” Kyrgios said. “I get asked if one person were acting your life, I'd always pick him. It was surreal seeing him tonight.”

Kyrgios still watches Smith’s television show “The Fresh Prince of Bel-Air” and says Smith stars in his two favorite movies, “Focus” and “Seven Pounds”. The right-hander even chatted with him intermittently in the third set.

“Every time he got shown on the screen, they cheered louder for him than any of the shots we were making,” Kyrgios said. “I was like, ‘Man, you may as well just stay out here, they probably enjoy that more than the tennis’. I said, 'I watched a load of your movies a bunch of times'. It was pretty cringe, but it broke the ice.”

Former World No. 1 Jim Courier spoke to Smith during the match, and he was impressed by what he was seeing in his first Grand Slam visit, especially from Kyrgios.

YOU MAY ALSO LIKE: Federer Faces Ferrell In Tough Interview
“I love, he does this little bow in his wrist I love, it looks like a power thing,” Smith said. “I don’t know a lot about tennis, but watching him I was like man, I think I might have to take this up a little bit!"

Courier asked Kyrgios on court after the match how he felt seeing the actor in attendance.

"When I saw him [Smith] out here, I was so nervous, no joke," Kyrgios said. "I was like 'Oh my God', people think I'm cool but I just wanted him to think I was like the coolest person ever!"

Smith smiled, and gave the Aussie a big thumbs up. Kyrgios beat his idol Tsonga and got props from his favourite actor — not bad for a night’s work.

“I shook hands with Jo at the net. He was like, ‘Great match’. I was kind of staring at him. I didn't really say anything. He kind of just smiled, kind of embraced me,” Kyrgios remembered. “I was nervous for both honestly. I was nervous for both of them.”

Much to Kyrgios’ delight, the 22-year-old got to meet Smith after the match.

“He was really nice,” Kyrgios said. “He was really genuine. Yeah, it was nice to meet him.”

http://www.atpworldtour.com/en/news/wil ... -open-2018

[Anula]

Z moich obserwacji wynika, że znacznie lepiej. Zwłaszcza kobietom się wyraźnie poprawia.

?
Rozwiń.

[Federasta20]

W oczekiwaniu na rozpoczęcie gier (może popatrzę na gwiazdy NextGen, jak Halep szybko ogarnie) zagłębiłem się w lekturze mtenis.pun.pl. Dość ciekawe, zwłaszcza w kontekście teraźniejszości.

[Robertinho]

Z moich obserwacji wynika, że znacznie lepiej. Zwłaszcza kobietom się wyraźnie poprawia.

?
Rozwiń.

Nie wiem Aniu, czy znasz dużo kobiet w okolicach 30-tki. Ja racji wieku tak.

Totalnie sprzeczne oczekiwania wobec świata i ludzi, presja macierzyńska i matrymonialna, zaś w przypadku realizacji dwóch powyższych, z kolei poczucie niespełnienia zawodowego.

Mocno nieadekwatna w stosunku do rzeczywistości ocena własnej osoby(nieuzasadnione kompleksy, bądź równie nieuzasadnione zbyt wysokie mniemanie o sobie) absurdalne i wewnętrznie sprzeczne oczekiwania wobec mężczyzn, ogólne wewnętrzne rozedrganie. Mówię tu oczywiście o miejskich, wykształconych i ambitnych paniach.

Potem następuje uspokojenie, akceptacja rzeczywistości i samej siebie, większa tolerancja dla innych i ich niedoskonałości. To tak oczywiście wersją skrótowo-uproszczona.

[Anula]

To tak oczywiście wersją skrótowo-uproszczona.

[Robertinho]

To tak oczywiście wersją skrótowo-uproszczona.

Ano. Napisałbym coś podobnego o facetach, ale podejrzewam, że ból dolnej części pleców byłby u niektórych jeszcze większy, niż o moje wypowiedzi o sytuacji w ATP. Ale to nie jest tak, że nie dostrzegam belki w swoim i współbraci oku. Dobranoc Aniu.

ps

Niby to oczywiste, ale w dzisiejszych czasach trzeba podkreślić. Mądrości w poście wyższej, dotyczą jedynie pewnego wycinka rzeczywistości i nie dotyczy z całą pewnością wszystkich przedstawicielek lepszej części ludzkości z danego przedziału.

[Anula]

Ale to nie jest tak, że nie dostrzegam belki w swoim i współbraci oku. Dobranoc Aniu.

Optymistyczne.
Dobranoc.

[Barty]

@Kiefer - ogranicz liczbę przekleństw, proszę. One mają być tylko bardzo rzadkim dodatkiem, generalnie ich unikamy na forum.

Konkretny sobotni ranek z tenisem się szykuje. A niedziela z Kyrgiosem i Dimitrovem jeszcze lepiej.

[Emu]

Widziałem fragmenty Fafy, jak on tak wygląda w pierwszym tygodniu to nawet nie chcę wiedzieć na jakim poziom wejdzie przed finałem.
Tyle cyrku zrobić wokół "problemów" z kolanami, a potem kicać jak zajączek. Kreowanie się jako herosa zmagającego się z nieustannym bólem i przeciwnościami losu jest żenujące...

[Kiefer]

@Kiefer - ogranicz liczbę przekleństw, proszę. One mają być tylko bardzo rzadkim dodatkiem, generalnie ich unikamy na forum.

Konkretny sobotni ranek z tenisem się szykuje. A niedziela z Kyrgiosem i Dimitrovem jeszcze lepiej.

Kurcze pieczone przepraszam, nie mogłem inaczej w tej sytuacji.
"Już pora wstać, wyruszyć z pokoju, telewizor włączyć znów..."

Widziałem fragmenty Fafy, jak on tak wygląda w pierwszym tygodniu to nawet nie chcę wiedzieć na jakim poziom wejdzie przed finałem.
Tyle cyrku zrobić wokół "problemów" z kolanami, a potem kicać jak zajączek. Kreowanie się jako herosa zmagającego się z nieustannym bólem i przeciwnościami losu jest żenujące...

Zaznaczam, że ani razu go nie widziałem, ale dla mnie takie coś również trochę śmiesznie wygląda, 2-3 tygodnie wcześniej nie mógł nawet za bardzo trenować i generalnie przygotowania do tego trunieju trochę łeb wzięły a tutaj ogrywa rywali bez mydła. Zobaczymy co będzie dalej, chciałem by wygrał ten RG, bo jest wielki, ale jak zgarnie dublet USO-AO to nie będę zadowolony. W sumie tylko Federer może go zatrzymać, ewentualnie Kyrgios z wersji z Cinncinati.

Ps. Co ta Halep odwaliła, 15:13 w trzecim secie, blisko 4h gry.

[Hankmoody]

Kyrgios na debla nie wyszedł, mam nadzieję z powodu zdrowego rozsądku, a nie urazu.

[Lleyton]

Sandgren idzie jak burza.

[Hankmoody]

Gdyby nie to że Fog to znany czajnik, to powiedziałbym że nic złego już mu się dziś nie przydarzy.
Sasza za dobrze serwuje, nie złapie go Chung, z wersją Niemca z USO by wygrał.
A Thiem już mnie drażni, blokuje tylko antenę.

[Sowa]

No tak, Sasza, przedłużaj to jeszcze bardziej, to Novak zje cię na śniadanie nawet w 40 stopniach.

[Lleyton]

I tak by zjadł. Ciekawe czy Fog dowiezie?

[Barty]

Nie widzę tutaj Novaka zjadającego żadnego poważnego rywala, szczerze mówiąc.

Chung ciśnie Zvereva w czwartym, dawaj, dawaj, Koreo!

[Lleyton]

Chung w gazie.