US Open 2016 - podsumowanie

[Mario]

Największe zaskoczenie na plus:
Największe zaskoczenie na minus:
Odkrycie turnieju:
Najlepszy mecz:
Najgorszy mecz:

[Federasta20]

Największe zaskoczenie na plus: Monfils, Pouille, Sock, Evans, Edmund
Największe zaskoczenie na minus: Cilic, Raonic, Nadal, znowu kontuzje
Odkrycie turnieju: Evans, Edmund
Najlepszy mecz: Wawrinka vs. Evans, Nadal vs. Pouille, Djokovic vs. Wawrinka
Najgorszy mecz: Djokovic vs. Monfils, Murray vs. Dimitrov

[Żilu]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka, Monfils, Marczenko, Pouille
Największe zaskoczenie na minus: Cilic, Raonic, Murray
Odkrycie turnieju: Evans, Donaldson
Najlepszy mecz: Djokovic - Wawrinka, Isner - Tiafoe, Nadal - Pouille
Najgorszy mecz: Pouille - Monfils, Nishikori - Karlovic, Sock - Cilic

[Gentleman]

Największe zaskoczenie na plus: Pouille, Stan
Największe zaskoczenie na minus: Murray i Cilic
Odkrycie turnieju: Pouille
Najlepszy mecz: finał, Nadal-Pouille
Najgorszy mecz: Djokovic-Monfils, Murray-Dimitrov

[Barty]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka, Del Potro, Nishikori
Największe zaskoczenie na minus: Murray, Cilic, Raonic
Odkrycie turnieju: Edmund
Najlepszy mecz: finał, Nadal-Pouille, Wawrinka-Evans, Fog-Gabashvili
Najgorszy mecz: Djokovic-Monfils bez konkurencji.

Ogolnie dla mnie najciekawszy i najbardziej atrakcyjny szlem od dawna (w wiele meczow sie wkrecilem, duzo dlugich, zacietych pojedynkow, niespodziewane zakonczenie).

[Lucas]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka,Pouille, Brytyjczycy poza Murrayem
Największe zaskoczenie na minus: Cilic, Murray
Odkrycie turnieju: Evans,Edmund
Najlepszy mecz: Djokovic - Wawrinka, Isner - Tiafoe, Nadal - Pouille (oglądałem więcej kobiet, także to bardziej na podstawie fragmentów niz całych spotkań)
Najgorszy mecz: Nishikori - Karlovic, pierwszy set Monfa i Djokovica, Delpo-Schwarzmann

[Damian]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka, Nishikori, porażka Djokovica
Największe zaskoczenie na minus: Cilic, Raonic, Zverev, i inna młodzież
Odkrycie turnieju: Edmund, Pouille
Najlepszy mecz: finał, Nadal-Pouille, Wawrinka-Evans, Isner-Tiafoe
Najgorszy mecz: Djokovic-Monfils, Murray-Dimitrov

Wieczorem wrzucę do komentatorów, całą rozpiskę i podsumowanie ich pracy

[lake]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka, Pouille, Edmund, Evans, Monf
Największe zaskoczenie na minus: Cilic, Murray, Raonic, Monf w SF
Odkrycie turnieju: Donaldson
Najlepszy mecz: Djokovic - Wawrinka, Nadal - Pouille
Najgorszy mecz: Djokovic-Monfils, Murray-Dimitrov

[matek20]

Największe zaskoczenie na plus: Stan the Man, Monfils, DelPo
Największe zaskoczenie na minus: Nadal, wstyd z taką drabinką nie zrobić QF, mam to w nosie, że jakis Pouille świetnie grał, doświadczeniem Hiszpan powinien go łyknąć w piątym secie.
Odkrycie turnieju: za mało oglądałem
Najlepszy mecz: jak wyżej
Najgorszy mecz: jak wyżej, ale pewnie Murray coś słabego zagrał.

[Lleyton]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka, Del Potro, Monfils.
Największe zaskoczenie na minus: Nadal.
Odkrycie turnieju: Pouille.
Najlepszy mecz:Nadal-Pouille.
Najgorszy mecz: Murray vs. Dimitrov.

[Barty]

Ludzie, naprawde Was na minus zaskoczyl Nadal? Nie jestesmy w 2008 roku (nawet 2013), to byl jego najlepszy szlem od 1,5 roku...

[DUN I LOVE]

Podczas IO coś przebąkiwali o 15stce, więc co się dziwisz...

[Robertinho]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka, Pouille,
Największe zaskoczenie na minus: Cilic, Murray, Raonic,
Odkrycie turnieju:
Najlepszy mecz: Djokovic - Wawrinka, Nadal - Pouille
Najgorszy mecz:

[Lleyton]

Ludzie, naprawde Was na minus zaskoczyl Nadal? Nie jestesmy w 2008 roku (nawet 2013), to byl jego najlepszy szlem od 1,5 roku...

Mnie tak. Liczyłem na SF a odpadł w 4 rundzie. Ale teraz tylko na RG będę brał go na poważnie.

[Mario]

Największe zaskoczenie na plus: Wawrinka, Nishikori, Pouille, Edmund,
Największe zaskoczenie na minus: Raonic, Zverev, Murray, Isner
Odkrycie turnieju: Satral
Najlepszy mecz: Wawrinka - Evans, Nadal - Pouille, finał
Najgorszy mecz: nie mogę sobie przypomnieć jakiegoś syfu, a Djokovic - Monfils nie wpiszę, bo tam jednak był co najmniej set bardzo przyzwoitego tenisa; niech będzie Dimitrow - Murray