Strona 2 z 3

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 13:27
autor: Saboteur
Federer.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 14:18
autor: Piotrek
Szczerze powiem, że przed Szlemem najmniej interesuje mnie to kto jest faworytem. Zarówno u pań jak i panów. To od kilku sezonów są te same nazwiska, przeważnie w tej samej kolejności.

Życzeniowo wolałbym, żeby Nadal jednak nie wygrał. Rafoholicy mieliby mocny argument do dyskusji o Nadalu-GOATcie. :D

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 16:29
autor: jonathan
Mój faworyt jest jeden i jak to mówi zawsze spiker turnieju przed jego wyjściem na kort his name is Novak Djoković.
Joao pisze:Del Potro ;-)
Nie stawiałbym na Del Potro. Już nawet nie chodzi o to, że nie widzę Juana Martina wygrywającego w tym roku Szlema, ale po prostu wydaje mi się, że on nie przepada za grą w Australii (może nie czuje się zbyt dobrze w tych upałach). Doszedł tu do dwóch ćwierćfinałów, dwukrotnie lekcji udzielił mu Federer i ten ćwierćfinał pozostaje na razie jego najsłabszym wynikiem ze wszystkich Szlemów. Pamiętam, jak w zeszłym roku po zaliczeniu świetnej końcówki sezonu 2012 (czyli tak jak ostatnio, przy czym teraz miał jeszcze lepszą jesień) wydawał się być w pełnym gazie i przyjechał na AO i właściwie przeszedł obok meczu z Chardy'm w trzeciej rundzie. Szczerze mówiąc nigdy nie widziałem też, by na tej australijskiej nawierzchni posyłał te swoje forehandowe bomby jak na innych kortach.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 16:45
autor: robpal
Trudno mi wyobrazić sobie coś innego niż dość pewny triumf Rafy.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 16:50
autor: Saboteur
Bez straty gema? #UNSTOPPAB13

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 17:26
autor: Lleyton
Djoković, to jest jego turniej.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 17:35
autor: Robertinho
robpal pisze:Trudno mi wyobrazić sobie coś innego niż dość pewny triumf Rafy.
Nie siejesz paniki, dobry znak.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 01 sty 2014, 17:39
autor: Rroggerr
Jonathan - pewnie ze wszystkim masz rację, ale wszystko można byłoby sprowadzić do ubiegłorocznego Wimbledonu. Skoro Delpo mógł być o krok od finału na trawie (inna sprawa, że nie spotkał nikogo, kto mógłby jego spore mankamenty na tej nawierzchni wykorzystać), to w Australii tym bardziej. Przede wszystkim dlatego, że można mieć pewność, że nie przyjedzie do Melbourne z połamanym nadgarstkiem. Choć znając Potro...

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 02 sty 2014, 18:38
autor: jonathan
Rroggerr pisze:Jonathan - pewnie ze wszystkim masz rację, ale wszystko można byłoby sprowadzić do ubiegłorocznego Wimbledonu. Skoro Delpo mógł być o krok od finału na trawie (inna sprawa, że nie spotkał nikogo, kto mógłby jego spore mankamenty na tej nawierzchni wykorzystać), to w Australii tym bardziej. Przede wszystkim dlatego, że można mieć pewność, że nie przyjedzie do Melbourne z połamanym nadgarstkiem. Choć znając Potro...
Tak, tylko że ja już przed tamtym półfinałem Wimbledonu odnosiłem wrażenie, że gra Del Potro na trawie jest niedoceniana. Przecież rok wcześniej ten facet zabrał prawie Federerowi finał Olimpiady, a potem udowodnił, że może pokonać Djokovicia w meczu o dużą stawkę (brązowy medal) na tej nawierzchni. W zeszłym sezonie wystarczyło więc, że wgryzł się też w trawę podczas Wimbledonu, która, mimo że w finale spotkali się ostatecznie dwaj defensorzy, dość wyraźnie premiowała jednak atak. Kto mógłby wykorzystać jego mankamenty na trawie, na której gra się dziś podobnie jak na innych nawierzchniach? Na myśl przychodzą mi trzy nazwiska. Federer (lepszy niż ten z Igrzysk), Murray (choć myślę, że Andy może w duchu dziękować, że trafił w półfinale na Janowicza, a nie Del Potro) i Hewitt (we wcześniejszej fazie turnieju), który ograł go przed Wimbledonem w Queen's Clubie. Co do Australii, to Juan Martin nie musi tam wylosować w 1/4 Ferrera tak jak w Londynie, a Djoković czuje się w Melbourne przecież lepiej niż na Wimbledonie. Poza tym w ostatnich latach w AO ciężko o sprawienie jakiejś niespodzianki, bo ci najlepsi są świetnie przygotowani do tego turnieju. Ale z człowiekiem, który pokonał w jednym turnieju wielkoszlemowy zarówno Federera, jak i Nadala, zawsze trzeba się liczyć. Jeśli przejdzie przez pierwszy tydzień australijskich upałów (chociaż zobaczymy, jak to z nimi będzie) bez większych strat, jego szanse powinny wzrosnąć.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 02 sty 2014, 20:14
autor: Mario
Powiedziałem sobie, że głos na Nadala oddam dopiero wtedy, gdy zobaczę, iż jest w stanie przebić 3 sensowne piłki, z tego najlepiej jedną za pole serwisowe. W dwóch pierwszych spotkaniach było ciężko, dziś jednak pokazał, że go na to stać. Ciężko nie będzie, rywale w razie czego z chęcią pomogą, a na ten jeden mecz (finał z Djokovicem) jest w stanie się zmobilizować i zagrać na normalnym poziomie.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 02 sty 2014, 20:36
autor: SebastianK
Postawiłem na Rafę bo AO - jak rozumiem z różnych wypowiedzi - to jego sezonowy cel. Drugie zwycięstwo w tym turnieju po pierwsze podkreśliłoby jak fantastycznym jest graczem a po drugie byłoby jakimś przedłużeniem szans na klasycznego szlema.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nawierzchnia - szybsza z tego co wszędzie mówią - promuje raczej kilku rywali, zdecydowanie lepiej radzących sobie na hardzie (Federera i Djokovica) Ale przy szczęśliwym układzie drabinki (Fed i Djoko w jednej połówce) i braku na drodze miotaczy piłek, może być dobrze.

Odp: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 13:29
autor: Saboteur
Być może szybsza nawierzchnia sprawi, że będziemy mieli sensację na miarę AO08? Jestem świeżo po obejrzeniu hl z "Tsonga Tsunami".

Re: Odp: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:45
autor: robpal
Martinek pisze:Być może szybsza nawierzchnia sprawi, że będziemy mieli sensację na miarę AO08? Jestem świeżo po obejrzeniu hl z "Tsonga Tsunami".
Chyba najczęściej oglądany przeze mnie H/L... Najlepiej Tsonga zamknął drugiego seta: as, as, as, serwis+kończący FH :D

Mam jeszcze teorię alternatywną na nadchodzące AO. W ćwierćfinale Federer robi swoje i odstrzeliwuje w 5 setach Djokovicia, po czym w półfinale pokonuje w 4 słabego Murraya. W kluczowym meczu podmęczonemu Szwajcarowi (jeszcze stracił po drodze seta lub dwa) nie starcza jednak sił i to waleczny Del Potro odlatuje z Melbourne z tytułem, po wcześniejszym wgnieceniu w kort Nadala w półfinale. Chyba każda osoba na forum by była zadowolona z takiego rozstrzygnięcia :P

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:47
autor: DUN I LOVE
Prędzej Fed ograłby słabego Murraya w 1/4, przegrał po walce w semi z Nole.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:50
autor: robpal
DUN I LOVE pisze:Prędzej Fed ograłby słabego Murraya w 1/4, przegrał po walce w semi z Nole.
Daj pomarzyć...

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:51
autor: DUN I LOVE
Za 3 tygodnie RN=14, więc nie ma sensu, żebyś o czymkolwiek marzył. :)

Odp: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:56
autor: Saboteur
Gdyby marzenia Robcia stały się faktem, a poziom pojedynków byłby wysoki, mielibyśmy jedno z lepszych WS po 2011.

Ferrer odpada w pierwszej rundzie z Brownem. :D

Re: Odp: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:57
autor: robpal
Martinek pisze: Ferrer odpada w pierwszej rundzie z Brownem. :D
Nie. Za US Open udanie rewanżuje się Kyrgios i pokonuje w 4 setach Ferru w wieczornej na RLA.

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:57
autor: DUN I LOVE
R1: Kokkinakis def. Murray 63 26 76 64

Re: Australian Open 2014 - faworyci.

: 04 sty 2014, 18:58
autor: Mario
Niech ten potencjalny czarny koń (mimo wszystko co roku w Australii łudzę się, że takowy będzie) trafi do drugiej połówki (nie tej Nadala), bo jeśli Hiszpan już ma wygrać, to dobrze by było, żeby po drugiej stronie siatki stał chociaż ktoś ciekawy.