Nitto ATP Finals 2018

[DUN I LOVE]

Mario, też jestem zażenowany postawą publiki, nawet w duchu sobie krzyknąłem "zamknijcie mordy". Jak kiedyś Żilu pisał, odsianie fanbojów będzie wielkim sukcesem tego sportu po zakończeniu "ery rekordów".

[Robertinho]

Kurde, cieszę się patrząc na moment triumfu Saszy. Im częściej jest u nas skreślany, tym bardziej trzymam za niego kciuki.

3 mastersy z 5 finałów, finał WTF w wieku 21 lat. Myślę, że to będzie ktoś, kto nawiąże do sukcesów Beckera.

Nikt go nie skreśla, po prostu mamy oczekiwania adekwatne do jego potencjału.

Dobrze, że już koniec sezonu.

[DUN I LOVE]

Corić, teraz Zverev. NextGeni robią swoje i powoli odsyłają wiekową legendę do muzeum.

W tym właśnie problem.

Dlaczego? Po AO na 13 wielkich turniejów Federer nie wygrał żadnego. Ogrywanie słabszych graczy w kurnikach chyba nikogo nie boli?

[Barty]

Wynik chyba bardziej wyrównany niż faktyczna relacja formy obu graczy. Moim zdaniem dosyć spokojnie poczynał sobie Sasza i czuł przewagę na korcie.

Zgadza się, czasem sposób punktacji w tenisie daje zamazany obraz, podobnie było dzisiaj.

[Mario]

Nie. Akurat Federer po AO (a już szczególnie pod koniec sezonu) robi fajną robotę w tym ATP. Duże nazwisko, więc każde zwycięstwo jest bardzo wartościowe dla młodego grajka, turniejów nie zgarnia, od czasu do czasu da jakiś fajny mecz. Oby w najbliższym czasie pozostała dwójka podzieliła jego los i ten sport stanie się wreszcie w miarę oglądalny.

[Robertinho]

Nie. Akurat Federer po AO (a już szczególnie pod koniec sezonu) robi fajną robotę w tym ATP. Duże nazwisko, więc każde zwycięstwo jest bardzo wartościowe dla młodego grajka, turniejów nie zgarnia, od czasu do czasu da jakiś fajny mecz. Oby w najbliższym czasie pozostała dwójka podzieliła jego los i ten sport stanie się wreszcie w miarę oglądalny.

Bardzo ładnie opisałeś, czemu od miesięcy pragnę, by dał sobie spokój.

[DUN I LOVE]

Jutro powinien być bardziej wyrównany mecz niż 2 ostatnie starcia Saszy z Novakiem. Jakoś jestem dziwnie o to spokojny. Czasami tak bywa w sporcie (tenis też, a może nawet przede wszystkim, zna takie przypadki), że zawodnicy potrafią urosnąć w oczach na przestrzeni jednego meczu, czy nawet seta. Ogarnął się po środzie Niemiec i dzień po dniu zagrał 2 znakomite pojedynki. Jest na czym budować pewność siebie.

[Robertinho]

Jutro powinien być bardziej wyrównany mecz niż 2 ostatnie starcia Saszy z Novakiem. Jakoś jestem dziwnie o to spokojny. Czasami tak bywa w sporcie (tenis też, a może nawet przede wszystkim, zna takie przypadki), że zawodnicy potrafią urosnąć w oczach na przestrzeni jednego meczu, czy nawet seta. Ogarnął się po środzie Niemiec i dzień po dniu zagrał 2 znakomite pojedynki. Jest na czym budować pewność siebie.

Hmm, a moim zdaniem będzie brutalnie, ale obaczym.

[Federasta20]

Niestety najlepsi sportowcy przyciągają wieśniactwo w każdym popularniejszym sporcie. Nie ma na to odpornych. Też jednak odnoszę wrażenie, że tutaj jakby przybrało na sile.

Dawid widzę, że bardzo urósł Zworek w twoich oczach przed chwilą Tylko zerknij jak grali w WS Nadal, Murray, Djokovic i Del Potro do 21 roku życia, tak dla ochłodzenia entuzjazmu.

[Kiefer]

Nie. Akurat Federer po AO (a już szczególnie pod koniec sezonu) robi fajną robotę w tym ATP. Duże nazwisko, więc każde zwycięstwo jest bardzo wartościowe dla młodego grajka, turniejów nie zgarnia, od czasu do czasu da jakiś fajny mecz. Oby w najbliższym czasie pozostała dwójka podzieliła jego los i ten sport stanie się wreszcie w miarę oglądalny.

Bardzo ładnie opisałeś, czemu od miesięcy pragnę, by dał sobie spokój.

[DUN I LOVE]

Michał, ja już kilka razy pisałem, że lubię Saszę. Po finale Rzymu 17 jakoś, gdzie przypomniał światu, że istnieje coś takiego jak kontynuacja w sporcie i młodziak piorący faworyta w dużym finale. Podejrzewam, że za kilka miesięcy/lat będzie to mój ulubiony tenisista.

Hmm, a moim zdaniem będzie brutalnie, ale obaczym.

Być może, ale nie chce mi się wierzyć, że tak dobrze grający Zverev miałby zagrać tak samo jak w Szanghaju czy tutaj kilka dni temu. Chyba za dobry jest, żeby łapać seryjnie pojedyncze szprychy w gemach.

67 46 ogarnie.

[Anula]

Dlaczego? Po AO na 13 wielkich turniejów Federer nie wygrał żadnego. Ogrywanie słabszych graczy w kurnikach chyba nikogo nie boli?

Nie chodzi tylko o Federera. Marzy mi się sytuacja, w której "młode wilki" wydzierają turniejowe zwycięstwa nie z powodu starości i chorób przewodnika stada, ale przejmują dowodzenie po fantastycznej walce, kiedy ci są jeszcze w pełni sił. Ot co!

[Damian]

Dlaczego? Po AO na 13 wielkich turniejów Federer nie wygrał żadnego. Ogrywanie słabszych graczy w kurnikach chyba nikogo nie boli?

Nie chodzi tylko o Federera. Marzy mi się sytuacja, w której "młode wilki" wydzierają turniejowe zwycięstwa nie z powodu starości i chorób przewodnika stada, ale przejmują dowodzenie po fantastycznej walce, kiedy ci są jeszcze w pełni sił. Ot co!

+100000.

[DUN I LOVE]

Finał Kevinek vs Sasza.

Aż boję się pomyśleć jak byłoby wspaniale.

[Anula]

+100000.

Dzięki Damian, że mnie rozumiesz.
Chyba jednak nie doczekam się takiej sytuacji.
Chociaż i tak wszystko przyćmiewa fakt, że Rysiek Petru założył nową partię. "Teraz" będzie się działo!

[Kiefer]

Dlaczego? Po AO na 13 wielkich turniejów Federer nie wygrał żadnego. Ogrywanie słabszych graczy w kurnikach chyba nikogo nie boli?

Nie chodzi tylko o Federera. Marzy mi się sytuacja, w której "młode wilki" wydzierają turniejowe zwycięstwa nie z powodu starości i chorób przewodnika stada, ale przejmują dowodzenie po fantastycznej walce, kiedy ci są jeszcze w pełni sił. Ot co!

+100000.

To już od kilku lat wiemy, że to nie nastąpi.

[DUN I LOVE]

7. temat w tym dziale z minimum 1,1K wpisów.

Spoiler:

6.Indian Wells 2018 1141
7.ATP Finals Londyn 2018 1116 (SF)

[Federasta20]

Dokładnie tak, trzeba jednak oddać Chaczanowowi czy Zworkowi, że w halach dają radę czołówce i nie jest to triumf w stylu Socka, gdzie wszyscy się wycofali czy inne śmieszne drogi jako jedyne sukcesy. Zobaczymy w Melbourne.

[Damian]

Trwa konferencja prasowa:
RF:

Federer on that incident: 'What do you mean did it effect me? Of course it effected me. I got aced in the next point!'
I don't know if it's the umpire's decision or not. I'd probably have said I'll keep on playing unless the ball rolls into the court. It's a very difficult call.
I didn't see it, the umpire didn't see it but the ball boy told them that's what happened and the umpire believed them so from there you have to play a let and what is there to be done? It's obviously a big call. It could have made a difference.'
'I'm not questioning Sascha's sportsmanship in any way. I think it's a bold move for him because the umpire could have just said 'sorry buddy'. It was totally the umpire's decision with the ball kids and just to make sure they get the facts right.'
Federer on what he said to the ball boy: 'Maybe he's coming for dinner, I don't know. I just asked him if he dropped the ball? He said he dropped the ball. From that standpoint it's ok, it's no problem. It's not a big deal at the end of the day. This is life, this is sport.'
Federer on crowd booing him: 'I understand the frustration. People feel like it's just unfortunate circumstances. Booing, I don't like it. In tennis it's rare. We take it very personally and it's very direct.Fed: 'He apologised to me at the net, I was like 'Buddy shut up, you don't need to apologise to me.' He didn't need to apologise, he just called it as it was. Should the umpire have explained his case more in that moment? I'm sure he won't be booed coming out for the final.'
Federer asked if he ever lost a ball as a ball boy: 'I don't know (smiles). I probably did.'

[Wujek Toni]

Właśnie miałem spytać, co to za schizofrenik uciekł z zakładu dla obłąkanych i dorwał się do mikrofonu. Nie sądziłem, że Olejniczak tak się stoczy. Przy ekspertach z es nie zapowiadał się na takiego herolda raczyzmu.