Cincinnati 2018

[Robertinho]

Ale ten powiew świeżości, to znad wysypiska był, czy skąd? No chyba, że celem istnienia rozgrywek jest wyłanianie nowych celi ćwiczebnych dla fh Rafy, żeby z wprawy nie wyszedł do cegły, to wtedy faktycznie...

[robpal]

A tak, zapomniałem, Rafa wygrał, więc turniej do zaorania.

[Kiefer]

W Mastersach to akurat ten powiew świeżości coraz częstszy, jak nie młodzież zaskoczy to wygrywają inni, który to finał z udziałem Fabsterów? Trzeci na przestrzeni dwóch sezonów chyba.

[Rroggerr]

Na MTF piszą, że Lendl skompletował wszystkie Grand Prix Super Series (czy jak to tam się nazywało przed reformą rozgrywek), więc Djoko de facto co najwyżej będzie drugi ze wszystkimi wygranymi mastersami nie traktując nazewnictwa dosłownie.

Turniej faktycznie do zaorania, ale w sumie niewiele takich mastersów ostatnimi czasy.

[Robertinho]

A tak, zapomniałem, Rafa wygrał, więc turniej do zaorania.

Wygrał główny dominator rozgrywek, po tym jak rywal wyczyścił drabinkę i zdechł w finale. Więc tak, turniej do zaorania. Mam szukać swoich wpisów z AO18, czy bez tego uwierzysz, że jakby to Dziad skorzystał, też bym uważał to za niesmaczne?

[Kiefer]

Bądźmy szczerzy, po turnieju w Toronto było duże prawdopodobieństwo, że młodzież drugiego tak udanego startu nie zaliczy, a finał takiego Federera w Cinncinati był wielce prawdopodobny. Impreza w Kanadzie była ciekawsza, w Cinnci za to mamy dobrze zapowiadający się finał, a po runie młodego Greka można było się spodziewać, że finał z Rafą będzie beznadziejny, jednostronny i takowy rzeczywiście był.

Jeśli chodzi o Mastersy i rekordy, pamiętam, że kiedyś rekordzistą w liczbie wygranych "tysięczników" był Agassi z 17-oma tytułami, teraz jak patrzę w Wikipedie w rekordy ery Open to nagle przed nim jest również Lendl z 22-oma tytułami, który również jako jedyny skompletował wszystkie tytuły rangi Masters...

[Barty]

[Wujek Toni]

Fedović w sytuacji, gdy obaj są pod formą. Pachnie Novakiem po trzech uber gòwinianych setach.

[Kiefer]

Fedović w sytuacji, gdy obaj są pod formą. Pachnie Novakiem po trzech uber gòwinianych setach.

Bardzo możliwe, jeśli ktoś ma przerzeźbić to spotkanie to Novak, Federer musi podnieść poziom gry by zwyciężyć.

[lake]

Po Madrycie była podjarka że jest 2/9. Wystarczyła chwila i mamy 5/9 i grosza bym nie postawił, że to łabędzi śpiew Fabsterii.

[Federasta20]

Jak Roger odejdzie na emeryturę to dopiero będzie płacz, więc spotkanie bez faworyta z Djokoviciem w finale dużego turnieju wypada obejrzeć. Niczego bym nie orał i jeśli jakiś kibic Feda tak twierdzi to trzeba zadać sobie pytanie czy na pewno mu kibicuje. Kanada też miała sporo pozytywnych akcentów: dramatyczny run Tsitsipasa, półfinał Chaczanowa, powrót Stana do normalniejszej gry, zacięte starcia itd.

[Damian]

Cincinnati - Plan gier na niedzielę:

Kort centralny - start o 20:
[1] Simona Halep (ROU) - Kiki Bertens (NED)

Nie przed 22:
[10] Novak Djokovic (SRB) - [2] Roger Federer (SUI)

[Razing]

No właśnie nie marudźcie, mastersy coraz ciekawsze raczyska coraz rzadrze(ale na clayu będą trwały kolejne 10 lat, nic z tym nir zrobimy)

[Robertinho]

Mecz kompletnie o nic, poza jakimiś śmiesznymi cyferkami dla kompletnych tardów. Federer wiele razy pokazał, że wygrana w Cin(również z Djoko), nie gwarantuje niczego na USO, Djoko z kolei przegrał tu już tyle razy, że kolejny nie zrobi różnicy. Aczkolwiek na pewno Serb bardzo chce wygrać i jeśli mu się to uda, może odstawić niezłą szopkę. Ogólnie miłego oglądania życzę.

[Barty]

Tak obiektywnie to jednak minimalnie bardziej prawdopodobne, że Serveboterer jednak wykorzysta przewagę nawierzchni i pogoni Serba.

[Robertinho]

A oglądałeś coś? Bo ja ani jednej piłki Dziadzi i kompletnie nie wiem, czego się spodziewać.

[Barty]

Oglądałem dwa ostatnie mecze - serwis super, reszta bardzo przeciętna, tak jak tutaj już wspominano. Ale że Nole prezentuje się chyba jeszcze gorzej, a terytorium jest nssze, a nie wroga, to powinno być dobrze.

[Robertinho]

To nastawię nagrywanie w takim razie.

[Barty]

Nono, żeby nie było na mnie potem.

[Kiefer]

Oglądałem dwa ostatnie mecze - serwis super, reszta bardzo przeciętna, tak jak tutaj już wspominano. Ale że Nole prezentuje się chyba jeszcze gorzej, a terytorium jest nssze, a nie wroga, to powinno być dobrze.

Teoretycznie tak to rzeczywiście wygląda, Fed zrobił na mnie trochę lepsze wrażenie, co prawda Djoko nie grał w ostatnich meczach takiej kupy jak w pierwszych dwóch, ale mimo wszystko. Niewątpliwie Szwajcar grał jednak znacznie lepiej w 2012 i 2015 niż teraz, więc zadanie przed Novakiem jest łatwiejsze.