Monte Carlo 2018

[Del Fed]

USO14

Novak byl "cieńszy" niż Roger w tegorocznym SF IW z Coriciem. I bardziej zdechły.

[DUN I LOVE]

USO14

Novak byl "cieńszy" niż Roger w tegorocznym SF IW z Coriciem. I bardziej zdechły.

A Kei po 5-setówkach z Raonem i Stanem.

Droczę się oczywiście, przecież wiem jakie ma dokonania kei na polu walki z Fab4.

[Del Fed]

Wiem, wiem, aktywność poprawiasz.

Chyba aut kupil Japończyk, no i punkt na 0-15 poszedł się paść w 3 gemie...

[DUN I LOVE]

Po frytkach i coli. Teraz tylko losy MTT się ważą.

Rafa 63 31*.
Stawiam na Barty'ego.

[Mario]

Gem prawdy.

[DUN I LOVE]

Koniec.

#11

[Damian]

[DUN I LOVE]

32/16 = 2

2 razy mnie lat miał więc Rafa na filmiku powyżej.

Bez większej historii ten turniej. W sensie Rafa kolejne mocne zdanie dopisał, ale ludzka pamięć raczej bez poważniejszych zmian.

[Lucas]

Naprawdę dobry turniej Rafy z wieloma momentami wręcz znakomitej gry. Zdeklasował rywali Hiszpan, tylko na krótkie momenty nieznacznie obniżając poziom. Po tym co pokazał nie dziwie się, że oponenci nie dają mu rady. Dimitrov i Nishikori mieli przebłyski dobrej gry w starciach z RN, a nie starczyło to nawet na po 5. To wiele mówi.

Oby tylko ta forma nie uleciała, gdzieś trzeba by przytankować, bo jednak długo nie graliśmy i może się to odezwać w którymś momencie.

[Damian]

Podsumowanie meczu w liczbach:

Spoiler:

[DUN I LOVE]

1. Jean Borotra (British Covered Court Championship) 11
1. Rafael Nadal (Mote Carlo) 11

[Robertinho]

Mamy w tym turnieju dokładnie takiego mistrza, na jakiego tenisowy świat zasługuje.

Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że jak za jakiś czas Nadal znowu będzie "kontuzjowany", "bez okresu przygotowawczego", czy jakie tam jeszcze bajeczki będzie oficjalnymi kanałami(i przez przecieki) kolportować jego sztab, pelikany znowu to łykną.

A ja i Wujek znowu będziemy jechani za "defetyzm", "jinx", "marudzenie" itp. Żadnej formy ekspiacji też oczywiście spodziewać się nie należy.

[robpal]

Brawo Królu. Oraj tych paziów, ile wlezie.

[Federasta20]

Ktoś chętny na powrót do niebieskiej mączki? Wtedy Hiszpan tak dobrze sobie nie radził

[Anula]

Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że jak za jakiś czas Nadal znowu będzie "kontuzjowany", "bez okresu przygotowawczego", czy jakie tam jeszcze bajeczki będzie oficjalnymi kanałami(i przez przecieki) kolportować jego sztab, pelikany znowu to łykną.

Jesteś jednak bardziej męczący, niż panowie fabsterzy.

Nieźle Rafa.
Młodzi, gniewni wciąż bezużyteczni.

[Mario]

Chyba pierwszy raz naprawdę byłbym za tym, żeby to wszystko zasymulować (tzn. wręczyć Nadalowi tytuły i wybrać finalistów, co ktoś już proponował). Nie dość, że stan tych rozgrywek jest coraz gorszy, to Nadal, który przez ostatnie lata jednak męczył bulę i dawał nadzieję, że ktoś go gdzieś tam odpali, nagle przypomniał sobie najlepsze czasy i ludzie po godzinie gry (czyli secie 6:3) mają dosyć. Niby w dwóch ostatnich meczach chwilami pokazywał ludzką twarz (wcześniej Karena i Thiema zwyczajnie zmasakrował), tylko że to wciąż jest poziom nieosiągalny dla innych. No mija się to z celem.

Pewnie jak przyjdą szybsze korty, bo to Monte Carlo jest wręcz dla niego stworzone, to ktoś wyjdzie z 4 gemów, zrobi TB, może nawet weźmie seta, ale naprawdę będę w dużym szoku, jeśli nie zakończy tej ceglanej kampanii z bilansem 27-0 Hiszpan.

[Żilu]

Ja życzę Nadalowi żeby do RG włącznie zgarnął wszystkie możliwe tytuły, albo przynajmniej dochodził do finałów. Jeśli nie zdarzy się jakiś kataklizm to kwestia cegły i tak jest już rozstrzygnięta, ale przynajmniej może trochę wystrzela się przed dalszą częścią sezonu, bo chyba już w takich kategoriach trzeba rozpatrywać zaistniałą sytuację, mimo że to dopiero Monte Carlo.

[lake]

Myślę że jak gdzieś przegra pierwszego seta to puści mecz, no może poza pierwszymi rundami i ewentualnym Rafole w Barcelonie. Obstawiam że w Madrycie w tym roku. Z drugiej strony z tego co było wczoraj widać znowu mu się świr włączył skoro kort sobie rezerwował do treningu, bo winnerów za mało wchodzi. Mimo wszystko mam nadzieję że nie będzie się zarzynał, kolejne Mastersy czy pięćsetki wiele nie zmieniają i liczę że ma tego świadomość. Z drugiej strony plażuje od października w zasadzie. A przynajmniej porównując to z ubiegłym sezonem nagrał się w tym roku, nie licząc sparingów na DC, mniej niż w samym AO 2017. Łącznie jakieś 25 do 50h z czego ponad 40 w ubiegłym roku to hard. Znając życie będzie orał aż coś nie pierd..nie znowu.

E: Dogoniliśmy Dziadzię z latami z rzędu z tytułem czy się mylę?
Swoją drogą szkoda tego Madrytu '15. Czternaście lat z Mastersem z rzędu byłoby nie do wyjęcia. Pozostaje się cieszyć dziesięcioma z tytułem i czternastoma z finałem tej rangi.

E2: SF zrobiły ankietę Czy w przyszłości Rafik wygra jeszcze w MC i dały tylko jedną odpowiedź do wyboru

[DUN I LOVE]

Stracił kiedyś Hiszpan mniej gemów w drodze po mastersa niż tutaj?

[Rroggerr]

Legendarne Monte Carlo 2010 na pewno.