Madryt 2017

[DUN I LOVE]

Nie wiem jak można nie lubić Thiema (jako człowieka). Wydaje się być bardzo w porządku.

[lake]

Coś Rafał mówił przed turniejem że wie co musi zrobić żeby awansować na 4 miejsce, więc mam nadzieję, że nie będzie się szarpał o przegonienie Nole w Mastersach.

[Alan]

Mimo mojej miłości do włoskiego turnieju uważam, że powinien odpocząć Rafa.

Tylko po co? 1000 pkt piechotą nie chodzi, a nawet jadąc na oparach oparów pozamiata tych wszystkich paralityków w Paryżu.

[Lucas]

Dawid, nikt chyba nie hejtuje Austriaka za tę ludzką część, nie musisz się martwić. Ze swej strony mogę powiedzieć, że lubię i Jego i Goffina, ich dobre wyniki ani trochę mnie nie martwią.

Alan, są rzeczy ważniejsze niż 1000 pkt, Rafa nie ma 22 lat, a musi mieć pełny bak na RG.

[DUN I LOVE]

Ja wsiadłem do wagonu Austriaka jak coś.

[Joao]

Uciąłem sobie małą drzemkę po pierwszym secie, Dopiero wstałem i zobaczyłem Rafę z tą ohydną maczugą.

[jowy]

Czemu miałby zrezygnować z Rzymu? Już tyle razy się o to prosiło, a on zawsze gra i idzie na noże w Romie.

Ale co roku piszę, żeby sobie dychnął, więc może akurat w tym roku, jak nie napiszę, to zatankuje.

[jonathan]

Nie było to piękne widowisko, ale z pewnością miało momenty.

To pewnie była jedna z lepszych ceglanych bitew w ostatnim czasie. Z mojej perspektywy Thiem zmusił Nadala do największego wysiłku dotąd na clayu (nie licząc gorszej dyspozycji z Fogninim), wyciągnął jakieś wnioski z Barcelony (bo tam Nadal bez przerwy ustawiał sobie wymiany forehandem i obijał Thiemowi backhand) i ogólnie zagrał jednego z najlepszych setów, jakie u niego widziałem (był on niewiele krótszy niż cały finał w Barcelonie), a w drugim też nie spłynął jak w poprzednim meczu. Tylko znowu mógłby mu ktoś wytłumaczyć zasady geometrii na korcie i wyjaśnić różnice w bieganiu kilka metrów za końcową linią i na końcowej linii, gdy walczy się z Nadalem.

Myślałem (jak się okazało - życzeniowo) o porażce Nadala w Madrycie, a wyszło imponujące turniejowe zwycięstwo.

Widać, jak Timowi brakuje swobodnego bh po linii. Musiałby do niego wchodzić bardziej w kort, czego robić nie chce przy świdrach Rafy.

Chyba nie tylko nie chce, ale chyba nawet nie potrafi. Kilka razy jak dostawał piłkę na backhand na wznoszącą, to psuł.

[Joao]

Nie można oddać Rzymu tym barbarzyńcom, tylko Rafa gwarantuje pozostanie Cesarstwa w niezmienionym kształcie.

[Lucas]

Uciąłem sobie małą drzemkę po pierwszym secie, Dopiero wstałem i zobaczyłem Rafę z tą ohydną maczugą.

Nie lubię tego trofeum z Madrytu, za to to z Rzymu jest bardzo ok .

[jonathan]

Powrót do przeszłości na kolejnej płaszczyźnie. Federer i Nadal wzięli pierwsze cztery Mastersy w roku jak w sezonie 2006.

[DUN I LOVE]

Powrót do przeszłości na kolejnej płaszczyźnie. Federer i Nadal wzięli pierwsze cztery Mastersy w roku jak w sezonie 2006.

Weźmie Nadal 5 of 5 czy nie?

[Alan]

Alan, są rzeczy ważniejsze niż 1000 pkt, Rafa nie ma 22 lat, a musi mieć pełny bak na RG.

Tak ja wiem, że zachłanność nie popłaca, ale w tym przypadku... Nie jest głupi Rafau i nie będzie uciekał od "rywalizacji" widząc w jak opłakanym stanie są rywale. I upewniam Cię, że nie przeszarżuje idąc po wszystko. Nie w zaistniałych okolicznościach.

[Joao]

Powrót do przeszłości na kolejnej płaszczyźnie. Federer i Nadal wzięli pierwsze cztery Mastersy w roku jak w sezonie 2006.

Weźmie Nadal 5 of 5 czy nie?

6 na 5 bo jeszcze Łymbledon

[DUN I LOVE]

Póki co ograniczam się do cegły.

[jonathan]

Weźmie Nadal 5 of 5 czy nie?

Wybacz, ale nie jestem Twoim jasnowidzem.

[DUN I LOVE]

Pytałem o personalne odczucia a nie sprawdzone wizje.

[Joao]

Pocą i stękają a nawet seta nie powąchali rywale Rafy w finałach

[jonathan]

Pytałem o personalne odczucia a nie sprawdzone wizje.

Nie wiem, czy aby na pewno jestem właściwą osobą do takich pytań, bo mam wypaczone podejście do Nadala. Nie wróżyłem mu takiej rekonkwisty na cegle jak do tej pory, więc nieśmiało nie zabiorę głosu w sprawie możliwego trypletu Mastersów.

[DUN I LOVE]

Pocą i stękają a nawet seta nie powąchali rywale Rafy w finałach

Edmund i Fog dali radę, co potwierdza jednak, że teza o wolnym starcie i dłuższej rozgrzewce nie straciła na aktualności - mimo metryki Nadala.