Rzym 2016

[Mario]

No akurat to, że tenisista o profilu Djokovica ma problemy z trafiającym szaleńcem, nie jest niczym dziwnym (wystawiającym złe świadectwo ATP).

[Jacques D.]

Wdzięczne, choć chwilowe kurnikowe akcenty na głównych arenach w tym roku w Rzymie... Najpierw jeden z piękniej grających specjalistów od cegły, jakich widziałem, czyli Volandri, teraz mocno rozimprowizowany i szalony tenis Stephane Roberta, którego również bardzo lubię... Pięknie by było, gdyby jeszcze paru podobnie zapomnianych tenisistów o sobie przypomniało. Myślę, że nie tylko mnie od razu na myśl przychodzi kilka nazwisk...

[Lleyton]

Powinien dociągnąć do TB. Fajnie się ogląda taki styl gry jak właśnie Robert czy Dustin Brown na trawce. Oby częściej.

[no-handed backhand]

Zaciśnięta pięść po zepsutym smeczu?

[COA]

Smeczyk.

[Lleyton]

Kiedy on to poprawi? Tyle lat to samo.

[Hankmoody]

No akurat to, że tenisista o profilu Djokovica ma problemy z trafiającym szaleńcem, nie jest niczym dziwnym (wystawiającym złe świadectwo ATP).

Ok, jednak kim by ten szaleniec nie był Serb zawsze relatywnie łatwo sytuację opanowywał. W ostatnich latach Fed też był potrzebny w podobnym trybie żeby Serba odsyłać, a ile razy się udało możnaby policzyć na palcach jednej ręki.

[Mario]

Miło, że wraca do top 100 Stefan. Dobre wrażenie zostawił.

Ale tego ostatniego gema trochę pokpił, mógł być tiebreak.

[Mario]

Ok, jednak kim by ten szaleniec nie był Serb zawsze relatywnie łatwo sytuację opanowywał. W ostatnich latach Fed też był potrzebny w podobnym trybie żeby Serba odsyłać, a ile razy się udało możnaby policzyć na palcach jednej ręki.

Nie porównujmy Feda, który regularnie oddawał drugie serwisy slajskikiem w pół kortu i bał się zaryzykować w najważniejszych punktach, do strzelającego niemal z wszystkiego Roberta.

Djokovic nie jest specjalistą od prowadzenia gry, a jeśli nie jesteś w stanie przydusić takiego rywala to do pewnego momentu będziesz miał problemy. Ale ogarnął w dwóch setach, więc nie ma o czym gadać.

[DUN I LOVE]

Fatalnie dysponowany Seppi. W drugim secie kompletnie bez pomysłu, próbuje jakichś dziwnych akcji typu drop shot po którym piłka odbija się na 1,5 metra czy ataków chip&charge. Bardzo spokojny dzień w pracy ma Gasquet.

[Mario]

Gasquet, Seppi i Katarzyna Nowak, nie wiem ile musiałbym wypić, żeby w spokoju oglądać to spotkanie...

[Hankmoody]

Dłuższa przerwa czy przelotne opady?

[DUN I LOVE]

Dłuższa przerwa czy przelotne opady?

Nie widzę żadnego komunikatu. Słabo, że twitter nic nie ćwierka na ten temat.
https://twitter.com/intebnlditalia

Podobno Federer mocno ryzykował grając dzisiaj. Powiedział po meczu, że nie może zagwarantować, czy jutro wyjdzie na kort.

[Damian]

Podobno Federer mocno ryzykował grając dzisiaj. Powiedział po meczu, że nie może zagwarantować, czy jutro wyjdzie na kort.

Jak tak dalej pójdzie to RG stanie pod znakiem zapytania

[COA]

Ale jakiego rodzaju to ryzyko, bo jestem nie w temacie?

[DUN I LOVE]

Ale jakiego rodzaju to ryzyko, bo jestem nie w temacie?

Najpierw było kolano (to wiesz), przed Madrytem poczuł coś w plecach i chyba ten problem doskwiera mu do tej pory. Sypie się na jesieni tenisowego życia. Nic niezwykłego chyba.

Wznowili. Po 3 u Nicka.

[COA]

Jaki jest zatem sens umierać za Rzym?

Eh, 3 bp poszły się paść, szkoda Nick.

[Mario]

Patrzę na Raonica i zastanawiam się czy jest w nim cokolwiek, co mnie nie denerwuje. Może być jakiś szczegół - uczesanie, koszulka, wyraz twarzy, wszystko jedno. Niestety nic nie znalazłem, no może buty ma nie najgorsze.

Nicka coś boli chyba.

[Damian]

[Mario]

Przyznam, że zaskakuje mnie Nick na tej cegle. Spodziewałem się męczenia w stylu innych Australijczyków czy Amerykanów, tymczasem on całkiem ogarnia tę nawierzchnię. Nie widziałem meczu z Almagro, więc nie wiem co tam odwalił (albo Nico przypomniał sobie dobre czasy) i w sumie nie wnikam, ale poza tym jest naprawdę dobrze. A forehand działa wręcz lepiej niż na innych kortach (co jest akurat zrozumiałe, biorąc pod uwagę rotację wkładaną w uderzenie). Jeśli da radę fizycznie, może trochę zmęczyć Nadala jutro.