Szanghaj 2015

[Mario]

Niesamowite to jest jak słabym zawodnikiem stał się Cilic po sukcesie w Nowym Jorku. Oczywiście okoliczności były jakie były, ale zawsze żyłem (żyliśmy?) w przekonaniu, że taki sukces jest pewnego rodzaju trampoliną do większego tenisa, tymczasem Chorwat (mimo wszystko dość młody tenisista) najzwyczajniej w świecie obniżył loty po życiowym wyniku.

[DUN I LOVE]

Zapłacił niesamowitą cenę za tamten sukces. Moim zdaniem ten sezon (po części przez kontuzje) został potraktowany ulgowo. Wróci mocniejszy w 2016. Przynajmniej powinien.

[Mario]

Przede wszystkim wróci z perspektywą grania w 3/4 rundzie z czołówką, jeśli miał wznieść swoją karierę na wyższy poziom to powinien to zrobić w tym sezonie. Jakoś nie sądzę, że stać go na kolejny run a'la USO 2013 w przyszłym roku, tak samo jak na regularne pokonywanie wyżej notowanych tenisistów co przez całą karierę było jego wielkim problemem.

[DUN I LOVE]

Kolejny szlem raczej poza zasięgiem, ale kilka mniejszych eventów (coś w czym był mistrzem) plus jakaś fajna 500 (Rotterdam, Tokio, Wiedeń czy coś w tym stylu) spokojnie do zrobienia.

Podobnie jak Bartka, tak i mnie zaskoczyła porażka Querreya. Załamał mnie Young, być może porażka z Kuzniecowem w kwalach nie była przypadkiem.

Thiem, Kyrgios, Coric i Tomic grają dalej - bardzo spoko.

[DUN I LOVE]

Wtorek - plan gier:

Stadium - start o 7:30
Thomaz Bellucci (BRA) vs (9) Milos Raonic (CAN)
(WC) Tommy Haas (GER) vs (12) Kevin Anderson (RSA)

Nie przed 12:00
(Q) Albert Ramos-Vinolas (ESP) vs (2) Roger Federer (SUI)
(16) Jo-Wilfried Tsonga (FRA) vs Victor Estrella Burgos (DOM)

Grandstand - start o 7:30
David Goffin (BEL) vs (Q) Go Soeda (JPN)
(11) Richard Gasquet (FRA) vs Gilles Muller (LUX)
Fabio Fognini (ITA) vs Joao Sousa (POR)

Nie przed 12:00
(14) Marin Cilić (CRO) vs Borna Corić (CRO)

Union Pay Kort 3 - start o 7:30
(Q) Łukasz Kubot (POL) vs Jack Sock (USA)
Pablo Cuevas (URU) vs Viktor Troicki (SRB)
(10) Gilles Simon (FRA) vs (Q) Nikoloz Basilashvili (GEO)

Kort 4 - start o 07:30
Simone Bolelli (ITA) vs Vasek Pospisil (CAN)

[Robertinho]

Historia dzieje się na naszych oczach. Dostępujemy niewiarygodnego zaszczytu bycia świadkami rozgrywania najlepszego sezonu w historii Ery Open, a fenomenalny Novak Djokovic zrobi wszystko, by nakarmić zmysły sympatyków tenisa kolejnym pokazem swojej niezwykłej maestrii. Nie starczy słów, by opisać tegoroczne wyczyny, dość powiedzieć, że Szanghaju będzie walczyć o tak nieprawdopodobne osiągnięcia, jak 9 tytuł i 13 finał.


Byłoby to kolejnym mocnym argumentem dla coraz bardziej oczywistej dla wszystkich związanych z dyscypliną tezy, iż ten sezon w wykonaniu charyzmatycznego tenisisty z Belgradu odsuwa w cień osiągnięcia takich zawodników, jak Roger Federer i Rafael Nadal. Trzeba przecież również brać pod uwagę, z jak trudnymi przeciwnikami przychodzi mierzyć się bałkańskiemu gladiatorowi.

Wspomniany Federer ma dopiero 34 lata i jak sam podkreśla, osiągnął wreszcie w tym sezonie swoją najlepszą w karierze dyspozycje, w mimo to wyraźnie uległ Djokovicowi w finałach Wimbledonu i US Open. W fantastycznej dyspozycji znajduje się dzielny Szkot Andy Murray, a o powrót do najwyższej formy walczy Rafael Nadal, który w wspaniałym stylu doszedł do finału turnieju w Pekinie, gdzie po epickim widowisku musiał uznać wyższość dominatora rozgrywek. Prawdziwym miodem na serca sympatyków dyscypliny jest powrót na zwycięski szlak ulubieńca kibiców, walecznego Davida Ferrera, który zapewne jeszcze raz będzie chciał rzucić rękawice najlepszym.
Zadanie stojące przed Novakiem w tym turnieju nie będzie więc łatwe. Zwłaszcza, że w turniejowej drabince, w okolicy Serba aż roi się od niebezpiecznych przeciwników. Groźny dla najlepszych Felicjano Lopez, utalentowany Dominic Thiem, postrach faworytów Richard Gasquet, wspomniany wcześniej Ferrer, do tego wybitnie utalentowany Bernard Tomic i groźny Vasek Pospisil. Absolutnie fenomenalna ćwiartka! A później może Djoko czekać pojedynek z Murray'em lub odmienionym w tym sezonie Tomaszem Berdychem. A i to będzie tylko przedsmakiem przed wielkim finałem. A ciarki przechodzą bowiem patrząc na nazwiska gwiazd z drugiej części drabinki. Pałający rządzą rewanżu Federer, który w tym sezonie już dwukrotnie wygrał z Novakiem, wspaniały Stan Wawrinka, moralny kompas rozgrywek, który z kolej trudnej sztuki pokonania Djokovica dokonał w finale Rolanda Garrosa, och, jak słodka byłaby zemsta nad nim!
Do tego Marin Cilić, Kei Nishikori, Kevin Anderson, oraz rzecz jasna ozdoba rozgrywek i drogowskaz dla młodych adeptów dyscypliny, Nick Kyrgios. Spotkają się z Nishikorim w pierwszej rundzie, a jak wiemy panowie w tym sezonie urządzili wyścig o to, który pierwszy spełni pokładanie w nim nadzieje i oczekiwania.

Kolejny wielki turniej przed nami!

[DUN I LOVE]

Być może swój ostatni występ w Chinach zakończył przed chwilą inny gracz, który niedawno osiągnął życiową formę i o mały włos nie wszedł do Top-10 - Tommy Haas. Przegrał z graczem nietuzinkowym, który w czołowej 10 jest - Kevinem Andersonem.

TB u Rogera. Powtórka z zeszłorocznego meczu otwarcia?

[COA]

Przegrał z graczem nietuzinkowym, który w czołowej 10 jest - Kevinem Andersonem.

Ok, Ramos wygrywa tb z Federerem na ponoć szybkim hardzie, zapowiada się kolejny znakomity turniej.

[Wujek Toni]

Chyba już mamy dosyć tego sezonu i przyjechaliśmy po sam czek. Trudno się zresztą temu dziwić, obciążenia treningowo-meczowe, jak na 34-latka, wręcz kosmiczne.

[DUN I LOVE]

Bez emocji na to patrzę. Ewentualny zjazd musi być wkalkulowany, a i na przestrzeni całej kariery takich wpadek było bardzo niewiele.

[Robertinho]

Powalczymy. Wszak bilanse z Nadalem i Djoko same się nie poprawią.

[DUN I LOVE]

Największe zwycięstwo w karierze Alberta Ramosa.

[Robertinho]

I dobrze. Dalej błogi spokój.

[Wujek Toni]

Optymalnie byłoby tym optymistycznym akcentem zakończyć tegoroczne rozgrywki, jednak naciski sponsorów wespół z ambicją Federera zapewne na to nie pozwolą.

[filip.g]

Muszę przyznać, że wybuchłem niekontrolowanym śmiechem w pracy czytając opis turnieju "spod pióra" Robertinho

[DUN I LOVE]

Optymalnie byłoby tym optymistycznym akcentem zakończyć tegoroczne rozgrywki, jednak naciski sponsorów wespół z ambicją Federera zapewne na to nie pozwolą.

Najlepiej już w ogóle tu nie przyjeżdżać. Nie wiem po co to komu, tym bardziej, że rok temu 'odhaczyliśmy' ten turniej.

Corić chyba też już spuchł w 2015.

[The Djoker]

No szkoda trochę Fedziora, bo ostrzyłem sobie zęby na finał z Djoko.
Będę musiał obejść się smakiem. Absolutna sensacja! Ciekawe czym to jest spowodowane?
Szwajcar olał temat czy nieziemska gra Vinolasa? Oglądałem tylko pierwszych 5 gemów, a żałuję.
W Us Open ładny fragment miał Hiszpan ze Stasiem, bodajże serwował na seta. Jest to na pewno gracz zdolny do wygrania kilku turniejów ATP 250.

[DUN I LOVE]

I runda - wyniki:

[1] Novak Djoković (SRB) wolna runda
Martin Kližan (SVK) d. [WC] Ze Zhang (CHN) 7-6(8) 6-2
Dominic Thiem (AUT) d. [Q] Yen-Hsun Lu (TPE) 6-3 6-3
[15] Feliciano Lopez (ESP) d. [Q] Andriej Kuzniecow (RUS) 6-4 7-6(3)
[11] Richard Gasquet (FRA) d. Gilles Müller (LUX) 7-6(4) 6-2
Vasek Pospisil (CAN) d. [Q] Simone Bolelli (ITA) 6-3 6-4
Bernard Tomic (AUS) d. Fernando Verdasco (ESP) 6-3 7-6(3)
[7] David Ferrer (ESP) wolna runda

[3] Andy Murray (GBR) wolna runda
Steve Johnson (USA) d. Andreas Seppi (ITA) 4-6 6-1 7-6(2)
David Goffin (BEL) d. [Q] Go Soeda (JPN) 6-4 6-2
[13] John Isner (USA) d. Adrian Mannarino (FRA) 6-1 6-2
[10] Gilles Simon (FRA) d. [Q] Nikołoz Basilaszwili (GEO) 6-3 4-6 6-0
Leonardo Mayer (ARG) d. [WC] Yan Bai (CHN) 6-0 6-1
Jack Sock (USA) d. [Q] Łukasz Kubot (POL) 6-4 6-2
[5] Tomas Berdych (CZE) wolna runda


[8] Rafael Nadal (ESP) wolna runda
Ivo Karlović (CRO) d. Jeremy Chardy (FRA) 6-4 7-6(6)
Roberto Bautista Agut (ESP) d. Guillermo García-López (ESP) 6-2 6-3
[9] Milos Raonic (CAN) d. Thomas Bellucci (BRA) 7-6(5) 7-6(2)
[14] Marin Čilić (CRO) d. [WC] Di Wu (CHN) 4-6 6-4 7-6(4)
Borna Ćorić (CRO) d. Alex Dołgopołov (UKR) 6-3 1-6 7-6(5)
Viktor Troicki (SRB) d. Pablo Cuevas (URU) 2-6 6-4 6-4
[4] Stan Wawrinka (SUI) wolna runda

[6] Kei Nishikori (JPN) wolna runda
Nick Kyrgios (AUS) d. Andreas Haider-Maurer (AUT) 6-3 6-2
Fabio Fognini (ITA) d. Joao Sousa (POR) 7-6(2) 6-3
[12] Kevin Anderson (RSA) d. [WC] Tommy Haas (GER) 6-3 7-5
[16] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) d. Tommy Robredo (ESP) 6-7(5) 6-2 6-2
Victor Estrella Burgos (DOM) d. [LL] Donald Young (USA) 6-2 4-6 6-4
[Q] Albert Ramos (ESP) d. Sam Querrey (USA) 4-6 6-4 7-5
[2] Roger Federer (SUI) wolna runda

[DUN I LOVE]

Pary II rundy:

[1] Novak Djoković (SRB) vs Martin Kližan (SVK)
Dominic Thiem (AUT) vs [15] Feliciano Lopez (ESP)
[11] Richard Gasquet (FRA) vs Vasek Pospisil (CAN)
Bernard Tomic (AUS) vs [7] David Ferrer (ESP)

[3] Andy Murray (GBR) vs Steve Johnson (USA)
David Goffin (BEL) vs [13] John Isner (USA)
[10] Gilles Simon (FRA) vs Leonardo Mayer (ARG)
Jack Sock (USA) vs [5] Tomas Berdych (CZE)


[8] Rafael Nadal (ESP) vs Ivo Karlović (CRO)
Roberto Bautista Agut (ESP) vs [9] Milos Raonic (CAN)
[14] Marin Čilić (CRO) vs Borna Ćorić (CRO)
Viktor Troicki (SRB) vs [4] Stan Wawrinka (SUI)

[6] Kei Nishikori (JPN) vs Nick Kyrgios (AUS)
Fabio Fognini (ITA) vs [12] Kevin Anderson (RSA)
[16] Jo-Wilfried Tsonga (FRA) vs Victor Estrella Burgos (DOM)
[Q] Albert Ramos (ESP) vs [2] Roger Federer (SUI)

[Mario]

Tak tylko przypomnę, że człowiek, który przegrał z Ramosem (!) na dosyć szybkim hardzie (!!) jest największym rywalem serbskiego terminatora w mijającym sezonie.