Strona 27 z 29

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 18:54
autor: DUN I LOVE
0-4 w finałach M1000:
Nadal - Miami
Djoković - Cincy
Fed - Monte Carlo, Rzym;

Znowu Pyszałek musi być naj...:D

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 18:55
autor: Rroggerr
AniaPova pisze:W prezencie dostanie pewnie korzystną drogę do finału na RG :P
Nie, od pierwszej rundy dostanie młodych gniewnych gotowych zrzucić go z tronu.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 18:56
autor: DUN I LOVE
Rroggerr pisze:Nie, od pierwszej rundy dostanie młodych gniewnych gotowych zrzucić go z tronu.
Na Rogera nie ma szans w 1. rundzie. Może Karlović?

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 18:56
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:0-4 w finałach M1000:
Nadal - Miami
Djoković - Cincy
Fed - Monte Carlo, Rzym;

Znowu Pyszałek musi być naj...:D
A ile myśmy finałów M1000 w karierze wtopili? Bo to chyba dopiero jest konkretny rekord.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 18:57
autor: DUN I LOVE
23-18.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 18:59
autor: Robertinho
DUN I LOVE pisze:23-18.
:krol:

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:00
autor: robpal
Nudny mecz, jak i cały turniej. W sumie szkoda, że Wawrinka strolował QF.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:01
autor: Wujek Toni
Wygrał ten, który powinien, a nawet musiał. Wynik Rogera mocno ponad faktyczny stan. Z perspektywy Szwajcara trzeba spoglądać w kierunku Wimbledonu, a tam wypatrywać bardzo korzystnego losowania i odpadnięcia największych rywali.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:01
autor: Mario
Turniej nie był zły, przynajmniej te 7 meczów jakie widziałem. :D

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:04
autor: grzes430
INTERNAZIONALI BNL D'ITALIA 2015
HOW THE ROME FINAL WAS WON: DOMINANT DJOKOVIC
Rome, Italy
Spoiler:
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... derer.aspx

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:07
autor: AniaPova
Rroggerr pisze:
AniaPova pisze:W prezencie dostanie pewnie korzystną drogę do finału na RG :P
Nie, od pierwszej rundy dostanie młodych gniewnych gotowych zrzucić go z tronu.
Byłoby super :)

A tak serio, wiadomo, że Novak jest nr 1, prezentuje życiową formę i ciężko w jego przypadku mówić o trudnej drabince :) wiem też, że to nie jego wina gdy trafi mu się banalna, rutynowa droga do finału, ale fajnie by jednak było gdyby dostał kogoś kto przynajmniej będzie w stanie urwać mu seta, albo solidnie wymęczyć.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:07
autor: Mario
Nazwiska proszę.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:08
autor: DUN I LOVE
AniaPova pisze: A tak serio, wiadomo, że Novak jest nr 1, prezentuje życiową formę i ciężko w jego przypadku mówić o trudnej drabince :) wiem też, że to nie jego wina gdy trafi mu się banalna, rutynowa droga do finału, ale fajnie by jednak było gdyby dostał kogoś kto przynajmniej będzie w stanie urwać mu seta, albo solidnie wymęczyć.
A jest ktoś taki? Del Potro nie zagra, Soderling też. Zostaje tylko Kyrgios. :P

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:11
autor: Wujek Toni
Proponuję nie popadać w skrajności. O drabince "bez znaczenia" można było mówić w przypadku topowego Nadala czy Federera. Djoković nawet w tej chwili może zostać solidnie napoczęty przed finałem i nie potrzeba do tego jakichś tuzów dyscypliny. Z wymienionej trójki, to właśnie Serb posiada niesamowitą łatwość w gubieniu setów z niżej notowanymi przeciwnikami i niepotrzebnego marnotrawstwa energii.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:12
autor: Mario
Ale ja nie żartuję, niech ktoś przedstawi swoją listę i z chęcią podejmę dyskusję.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:13
autor: robpal
DUN I LOVE pisze: A jest ktoś taki? Del Potro nie zagra, Soderling też. Zostaje tylko Kyrgios. :P
Taki Kyrgios na Lenglenie w ciepły dzień może zrobić niemałe kuku.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:14
autor: DUN I LOVE
No Nick chyba każdego wszędzie jest w stanie zaskoczyć.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:16
autor: Wujek Toni
Mario pisze:Ale ja nie żartuję, niech ktoś przedstawi swoją listę i z chęcią podejmę dyskusję.
R1:Bellucci
R2:Almagro
R3:Fognini
R4:Monfils
QF:Wawrinka
SF:Murray
F:Nadal(wypoczęty i nakręcony ogrywaniem leszczy)

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:18
autor: Mario
Całkiem nieźle, ja miałem Dolgopolova i Kyrgiosa w R2 i R3, no i Nadal na ćwierćfinał, ale chyba opcja z finałem trochę ciekawsza.

Re: Rzym 2015

: 17 maja 2015, 19:19
autor: DUN I LOVE
Kyrgios to chyba obowiązek. Nishikoriego też bym gdzieś upchnął.