World Tour Finals 2014

[Rroggerr]

Wawrince się niezasłużenie dostawało tutaj dobre pół roku, strach pomyśleć co będzie teraz.

[Ranger]

Nigdy nie sądziłem, że po porażkach Roddicka z Federerem w Szanghaju, czy Wimbledonie 2009, kiedykolwiek jakiekolwiek oddanie się rywala Federerowi mnie zaskoczy, lub zrobi na mnie wrażenie. Coż, myliłem się..

[Del Fed]

Sam sobie zniszczył pewność siebie Wawrinka. Kilka razy powinien to skończyć, "wolał" serwować jak ciapa, więc... Takie czasy, że nawet tytuł WS i wygrany Masters NIE dodają punktów do killer instynktu, a powinny...

[jonathan]

Federer nie powinien był wygrać tego meczu, bo jego gra na to nie zasługiwała i było widać sporo niedociągnięć. To Wawrinka był graczem solidniejszym, ale jak zwykle można mu dać przegrać. Tak też się stało. Zresztą gdyby zwyciężył Stan, ugrałby z Djokoviciem niewiele więcej niż w grupie i finał byłby nudny i jednostronny jak cały turniej. Federer – co innego. Wprawdzie z taką grą pod górkę jak dziś nie załapałby się na walkę z Novakiem w żadnym z setów, ale w tym sezonie Roger mocno mobilizował się na mecze z Serbem i jeśli przegrywał to po ciężkiej walce. Ponadto Djoković nie zagrywa takich mocnych piłek jak te strzały Wawrinki, więc wymiany mogą wyglądać inaczej (o ile RF będzie więcej atakował i grał agresywniej niż z rodakiem), więc jego szans bym nie przekreślał. Halowe warunki to jednak żadna przewaga Federera, bo Djoković ma na takich kortach świetną passę, a ten konkretny kort bardzo mu bardzo odpowiada. Nawierzchnia może mieć wpływ na intensywność gry. Nie sądzę zatem, by Federer podyktował warunki jak w Szanghaju. W finale 2012 minimalnie górą w obu setach był Djoković. Na uratowanie turnieju życzyłbym sobie jeszcze bardziej zaciętego meczu niż wtedy i takich emocji jak dzisiaj (tylko bez tej komedii). Ale jeśli Djoković wrzuci swój bieg, to ze Szwajcara zejdzie powietrze. Chyba że zostawił coś ekstra na ostatni mecz.

[Jacques D.]

Co to niby miało być przy tych MP? Co to za wizjonerska taktyka? Drugi serwis, wcale nie jakiś szczególnie agresywny i atak do siatki na slajs Federera... Wawrinka to niezły jak na baselinera woleista, ale bez przesady...

[DUN I LOVE]

Ale jutro będzie rzeź!

Konkret. Wydaje mi się, że Nole ma bardzo dużą szansę na najwyższe zwycięstwo w historii swoich meczów z RF (do tej pory 63 63 w finale Dubaju11).

[DUN I LOVE]

ATP World Tour Finals - wyniki półfinałów:

[1] Novak Djoković (SRB) d. [4] Kei Nishikori (JPN) 6-1 3-6 6-0

[2] Roger Federer (SUI) d. [3] Stan Wawrinka (SUI) 4-6 7-5 7-6(6)

[DUN I LOVE]

ATP World Tour Finals - finał:

[1] Novak Djoković (SRB) vs [2] Roger Federer (SUI)

[DUN I LOVE]

ATP World Tour Finals - plan gier na niedzielę:

Nie przed 16:30
I. Dodig/M. Melo vs B. Bryan/M. Bryan

Nie przed 19:
N. Djoković vs R. Federer

[DUN I LOVE]

World Tour Finals - H2H

17 - 19

Więcej: http://www.atpworldtour.com/Players/Hea ... 3&oId=F324

[Mario]

Idealnie się to wszystko układa, Wawrinka powoli wracający do formy dostał strzał między oczy, poważnie niszczący pewność siebie, zaś Federer dorzuci kolejny meczyk do bogatej, tegorocznej kolekcji. A Francuzi od kilku dni już trenują na cegle...

Co do finału, skłaniałbym się ku łatwej wygranej Serba, ale z racji, że kolega Jowy, który chyba jeszcze nigdy nie trafił w tego typu przepowiedniach uważa podobnie, to kto wie - może jednak Szwajcar powalczy.

[Lleyton]

Myślę że wygra Novak, ale bardzo chciałbym się mylić. W ostatnich latach to on był tutaj górą i jest po prostu w lepszej formie.

[DUN I LOVE]

Nie ma co się oszukiwać. Po wczorajszym semi WSZYSTKO przemawia dziś na Novakiem.

[SebastianK]

Myślę że wygra Novak, ale bardzo chciałbym się mylić. W ostatnich latach to on był tutaj górą i jest po prostu w lepszej formie.

Ej ej nie wycofuj się tak rakiem przed meczem Wczoraj byłeś pewny Rogera

[simon]

Ja konsekwentnie stawiam na Federera, chociaż faktycznie nic za nim nie przemawia. Z drugiej strony teraz z tym szwajcarem nic nie wiadomo. W półfinale MC potrafił ładnie szaleć, by dzień później być pasywnym w meczu z Wawrinką. Wcale się nie zdziwię jeśli dzisiaj wyjdzie z ultra ofensywnym nastawieniem i zgarnie puchar.

[DUN I LOVE]

Ja jakoś nie mam przekonania do tego semi Monte Carlo - tam jednak Novak miał poważną kontuzję nadgarstka.

[simon]

Miał, ale zdaje się, że w pierwszym secie obaj grali na wysokim poziomie.

[Wujek Toni]

Gdyby ten finał był rozgrywany przeciwko Nadalowi, to postawiłbym z czystym sumieniem kilkaset złotych na Hiszpana.

Natomiast rywalizacja Rogera z Nole rządzi się swoimi sprawami i właściwie w każdych warunkach jest sprawą otwartą- Federer potrafił zaskoczyć i pokonać Serba na wolniejszym korcie, tak jak Novakowi zdarzało się ogrywać Szwajcara w mało dogodnych dla siebie okolicznościach.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na Djokovicia i prawdopodobnie on właśnie zwycięży, ale kompromitacja Feda to ostatnie, czego bym się spodziewał.

[DUN I LOVE]

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na Djokovicia i prawdopodobnie on właśnie zwycięży, ale kompromitacja Feda to ostatnie, czego bym się spodziewał.

Raczej po wczorajszym boju, sam finał jest dla Rogera wielkim sukcesem a jego wynik sprawą drugorzędną.

[Joao]

Ciekaw jestem czy Fedek zdoła ugrać więcej gemów niż wczoraj Japończyk.