Rzym 2014

[lake]

Matek pamiętaj Tenisowy Bóg z Serbii nie przegrywa meczy, on w swej łasce czasem pozwala innym coś wygrać. Ale nie dziś.

[DUN I LOVE]

Trochę meczem z RG podjeżdża. Nadal od kilku chwil coraz pewniej i soczyściej uderza piłki w wymianach, Djoković holuje wynik dobrą celnością "jedynki". Ciekawe, co się wydarzy, jak ten serwis przestanie pomagać.

Nole *3-2 w deciderze.

[filip.g]

Nadal co prawda bez błysku ale dosyć równo. Myślę, że te męczarnie zaczynają przynosić efekt i Hiszpan w drugim tygodniu RG może osiągnie jakąś przyzwoitą formę.

Serb początek trzeciego seta miał na prawdę koncertowy.

[matek20]

Lake, dokładnie. Jakby Serb nie był taki dobroczynny to przecież już miałby więcej szlemów od Federera

[Robertinho]

Mówiłem. Nie dobił Novak rywala i coś Rafa próbuje jeszcze, jak Serb znowu zacznie psuć, może być nieciekawie. Uprzedził mnie DUN.

[Jacques D.]

Wszystko zależy od Nole dzisiaj. W momentach jego dobrej gry Nadal jest tłem. A że momentów jest mało, to wynik taki a nie inny.

Tak jest od 2011 roku.

Nie, tak nie było nigdy i stąd moje spostrzeżenie.

"Trochę" śmieszne jest to co mówisz, jako że z definicji większość z tego, co się dzieje na korcie zależy zawsze od gracza bardziej agresywnego, jako że to on prowadzi wymiany, narzuca tempo, natomiast jego bardziej defensywny rywal ogranicza się do przystosowywania się do narzuconych warunków gry i maksymalnie efektywnego wykorzystywania niedociągnięć tego pierwszego. Jako że role kortowe pomiędzy Djokoviciem i Nadalem są dość jasno rozdzielone w kontekście tego, kto jest stroną bardziej agresywną, logiczne jest że więcej na korcie zależy prawie zawsze od Serba.

[DUN I LOVE]

Serb początek trzeciego seta miał na prawdę koncertowy.

Owszem, ale po tym przegranym długim trzecim gemie trochę zaczął wytracać tempo. Nadal z kolei, jak zazwyczaj po takiej rozgrywce się rozkręcił.

3-3.

[filip.g]

Rafa w ataku i re-break.

[Del Fed]

Posprzątał przy seci Serb.

[lake]

Trochę meczem z RG podjeżdża. Nadal od kilku chwil coraz pewniej i soczyściej uderza piłki w wymianach, Djoković holuje wynik dobrą celnością "jedynki". Ciekawe, co się wydarzy, jak ten serwis przestanie pomagać.

Nole *3-2 w deciderze.

O tym samym pomyślałem 3-3. Ale Serbia poskromi potwora.

E: Poza tym na RG było w piątym secie troche winnerów z bh a tutaj z tej strony póki co bieda.

[DUN I LOVE]

Ale Serbia poskromi potwora.

Tak sobie właśnie myślę, że poskromnienie tego potwora to największe wyzwanie w dziejach sportu.

Nole znowu z brejkiem, ale nauczony historią najnowszą niczego nie przesądzam.

[grzes430]

Nadal też dobry agent. Przełamuje najpierw rywala, a za chwilę i siebie.

[DUN I LOVE]

Nadal też dobry agent. Przełamuje najpierw rywala, a za chwilę i siebie.

Król returnu przecież.

[filip.g]

"Trochę" śmieszne jest to co mówisz, jako że z definicji większość z tego, co się dzieje na korcie zależy zawsze od gracza bardziej agresywnego, jako że to on prowadzi wymiany, narzuca tempo, natomiast jego bardziej defensywny rywal ogranicza się do przystosowywania się do narzuconych warunków gry i maksymalnie efektywnego wykorzystywania niedociągnięć tego pierwszego. Jako że role kortowe pomiędzy Djokoviciem i Nadalem są dość jasno rozdzielone w kontekście tego, kto jest stroną bardziej agresywną, logiczne jest że więcej na korcie zależy prawie zawsze od Serba.

Wywód prosty jak budowa cepa.
Jeszcze poproszę o przytoczenie oraz podanie źródła definicji, na którą powołujesz się w pierwszym zdaniu.

[Robertinho]

Tak powinno być zawsze. Skończ.

[DUN I LOVE]

Boris od dłuższego czasu czerwony na twarzy, ale z powodu stresu dawno taki stan u niego nie występował. Przeżywa tak, że aż chyba ma gorączkę.

4 piłek potrzebuje serb do triumfu.

[Advantage]

Udało się, Nadal pokonany.

[DUN I LOVE]

Ostatnia wymiana - dajcie spokój.

Koko bawi się w Gugę!

[Advantage]

Na French Open będzie nowy triumfator.

[filip.g]

Bravo Nole!! Cenne zwycięstwo a i mecz sporo lepszy niż przewidywałem