Madryt 2012

Obrazek
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Madryt 2012

Post autor: Robertinho »

robpal pisze:Kto się domagał? Właśnie tłumaczyłeś, że nikt się nie domagał, bo to przecież i tak nie miało sensu.
Skoro co i rusz słyszę, że na szybkim korcie gra się "fajny i ofensywny tenis, który lubi wielu zawodników", to czemu się nie postawią? Chociażby teraz, próbując coś zmienić.
Szaleństwo zaczęło się bodaj po finale Ivanisevic - Rafter, gdzie faktycznie wymian nie było. Prawdą jest też, że np euro-hala była kiedyś ultra szybka. I były głosy przeciw temu, głównie z Hiszpanii i Ameryki Płd, ale nie tylko. Szermowano jakimiś wynikami oglądalności, zapominając, że wspomniany finał Wimbla miał słabszą oglądalność głównie przez brak Samprsa lub Agassiego, a nie ze względu na styl gry(rok wcześniej grali identycznie, no ale był Pete). Generalnie powstał silny front za zwolnieniem gry, zaczęło się to od powiększenia piłek, od sezonu 2001 bodaj, potem zwalniano nawierzchnie, generalnie większość była za, bo też i tenis New Balls był mega widowiskowy i wydawało się, że agresywna gra z głębi kortu zadomowi się na dobre na większości światowych aren, a po ortodoksyjnym s&v aż tak bardzo nie płakano. Tyle, że nawierzchnie sukcesywnie zwalniano dalej, a jednocześnie poprawiło się przygotowanie motoryczne i wytrzymałość zawodników, nagle okazało się, że agresywny tenis zaczyna być wypierany przez defensywę, a gra przy siatce kompletnie odchodzi do lamusa. W końcu z jednej skrajności popadliśmy w drugą, teraz z kolei słychać coraz więcej głosów, że mecze za długie, że wymiany nigdy się nie kończą itp.

W skuteczność protestów gwiazd nie wierzę; znaczy się być może zbojkotowanie jednego turnieju by coś w nim zmieniło, ale też wątpię, że by np całe Top 10 się na to zdecydowało, a już skuteczny protest przeciw zwalnianiu nawierzchni czy innemu ogólnemu trendowi to abstrakcja. Po pierwsze gracze mają sprzeczne interesy, bo tak jak Fed i Berdych nie mają powodu bojkotować Madrytu, tak Nadal i Djoko nie będą protestować przeciw wolnej trawie, czy hardom. Po drugie, może i zawodnicy nie są niewolnikami federacji i organizatorów, ale już swoich sponsorów jak najbardziej. A oni płacą za reklamowanie swoich produktów na zawodach, a nie podczas pogadanek przeciw krzywym kortom.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Madryt 2012

Post autor: Anula »

Robertinho pisze:
Po drugie, może i zawodnicy nie są niewolnikami federacji i organizatorów, ale już swoich sponsorów jak najbardziej. A oni płacą za reklamowanie swoich produktów na zawodach, a nie podczas pogadanek przeciw krzywym kortom.
Nic nie sprzedaje się lepiej, jak znane nazwisko w kontekście małego/dużego skandalu lub co najmniej gorącego newsa. ;)
Nie przesadzajmy z tym niewolnictwem sponsorów. W końcu zawodnik podpisuje się pod wynegocjowanymi warunkami kontraktu.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madryt 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Anula pisze:Nic nie sprzedaje się lepiej, jak znane nazwisko w kontekście małego/dużego skandalu lub co najmniej gorącego newsa. ;)
Nie przesadzajmy z tym niewolnictwem sponsorów. W końcu zawodnik podpisuje się pod wynegocjowanymi warunkami kontraktu.
Trudno, żeby zasiadł do stołu i podrzucił propozycję zapisu, że ma prawo zbojkotować poważny turniej, żeby solidaryzować się z dwoma kolegami z kortów.

Nie rozumiem jednego. Czy wypowiadanie się w imieniu zawodników oznacza trzymanie linii Rafy i Novaka? W ATP gra wielu zawodników, dla których tenis to sposób zarabiania na życie dla siebie i swoich rodzin, a ja odnoszę wrażenie, że reprezentant tenisistów = reprezentant najlepszych. W ogóle to jestem trochę zaskoczony proponowaną metodą. Bojkotowanie turnieju to ma być na coś sposób? Szantażowanie organizatorów?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Madryt 2012

Post autor: Anula »

DUN I LOVE pisze:
Anula pisze:Nic nie sprzedaje się lepiej, jak znane nazwisko w kontekście małego/dużego skandalu lub co najmniej gorącego newsa. ;)
Nie przesadzajmy z tym niewolnictwem sponsorów. W końcu zawodnik podpisuje się pod wynegocjowanymi warunkami kontraktu.
Trudno, żeby zasiadł do stołu i podrzucił propozycję zapisu, że ma prawo zbojkotować poważny turniej, żeby solidaryzować się z dwoma kolegami z kortów.

Nie rozumiem jednego. Czy wypowiadanie się w imieniu zawodników oznacza trzymanie linii Rafy i Novaka? W ATP gra wielu zawodników, dla których tenis to sposób zarabiania na życie dla siebie i swoich rodzin, a ja odnoszę wrażenie, że reprezentant tenisistów = reprezentant najlepszych. W ogóle to jestem trochę zaskoczony proponowaną metodą. Bojkotowanie turnieju to ma być na coś sposób? Szantażowanie organizatorów?
Rozumiem, że jak organizatorom przyjdzie do głowy gra na lodowym korcie w łyżwach, to zawodnicy bez słowa sprzeciwu mają wyjść na kort.? Bo przecież nie wypada bojkotować imprezy. ;) Gdzie Twoim zdaniem leży granica.?

Z tego co mi się wydaje, to Rafa i Nole mówili wyłącznie w swoim imieniu. Jakie jest zdanie większości.? Nie wiem i nic nie wiem o głosowaniu w tej sprawie.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madryt 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Anula pisze: Rozumiem, że jak organizatorom przyjdzie do głowy gra na lodowym korcie w łyżwach, to zawodnicy bez słowa sprzeciwu mają wyjść na kort.? Bo przecież nie wypada bojkotować imprezy. ;) Gdzie Twoim zdaniem leży granica.?
Ja jestem wielkim przeciwnikiem niebieskiej cegły od początku powstania tego pomysłu. Nie sądzę, aby to było dobre porównanie z tymi łyżwami, ale też uważam, że takie stawianie sprawy na ostrzu noża jest nie na miejscu. Można wszystko załatwić spokojnym dialogiem, co zresztą udało się zrobić w sprawie krótszego sezonu. Czy wieszanie psów na ATP przez ich największe gwiazdy służy dyscyplinie? Mam zastrzeżenia, przy czym nie piszę, że ATP jest cacy.
Anula pisze:Z tego co mi się wydaje, to Rafa i Nole mówili wyłącznie w swoim imieniu. Jakie jest zdanie większości.? Nie wiem i nic nie wiem o głosowaniu w tej sprawie.
Odnoszę się do tych wpisów, które mówią, że Roger nie wypowiada się stanowczo w sprawach zawodników. W tej sytuacji było o to trudno, bo co nie pasuje Nadalowi, Djoko czy Gasquetowi, pasuje Raoniciowi, Berdychowi czy jednemu z kwalifikantów (bo ich też trzeba brać pod uwagę, prawda?).
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Madryt 2012

Post autor: Anula »

DUN I LOVE pisze:
Ja jestem wielkim przeciwnikiem niebieskiej cegły od początku powstania tego pomysłu. Nie sądzę, aby to było dobre porównanie z tymi łyżwami, ale też uważam, że takie stawianie sprawy na ostrzu noża jest nie na miejscu. Można wszystko załatwić spokojnym dialogiem, co zresztą udało się zrobić w sprawie krótszego sezonu. Czy wieszanie psów na ATP przez ich największe gwiazdy służy dyscyplinie? Mam zastrzeżenia, przy czym nie pisze, że ATP jest cacy.
Odnoszę się do tych wpisów, które mówią, że Roger nie wypowiada się stanowczo w sprawach zawodników. W tej sytuacji było o to trudno, bo co nie pasuje Nadalowi, Djoko czy Gasquetowi, pasuje Raoniciowi, Berdychowi czy jednemu z kwalifikantów (bo ich też trzeba brać pod uwagę, prawda?).
Stawianie sprawy na ostrzu noża jest dla mnie wyrazem tego, że inne mechanizmy przestały być skuteczne.

Nie jestem naiwna i zdaję sobie sprawę, że uzyskanie 100% akceptacji ze strony zawodników w określonej sprawie jest prawie niemożliwe. Od Rogera wymagam szczególnie, bo podjął się roli reprezentowania stanowiska zawodników. Jeśli zdanie większości zawodników będzie przeciwne do zdania Novaka, Rafy i innych, to głos większości jest decydujący. Dla mnie to nie podlega dyskusji. Oczywiście daję również zawodnikom pełne prawo do wypowiadania się publicznie w każdej sprawie dotyczącej organizacji turniejów.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madryt 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Anula pisze:Nie jestem naiwna i zdaję sobie sprawę, że uzyskanie 100% akceptacji ze strony zawodników w określonej sprawie jest prawie niemożliwe. Od Rogera wymagam szczególnie, bo podjął się roli reprezentowania stanowiska zawodników. Jeśli zdanie większości zawodników będzie przeciwne do zdania Novaka, Rafy i innych, to głos większości jest decydujący. Dla mnie to nie podlega dyskusji. Oczywiście daję również zawodnikom pełne prawo do wypowiadania się publicznie w każdej sprawie dotyczącej organizacji turniejów.
Pełna zgoda, ale pewne sprawy zdają się być nie do ogarnięcia ze względu na to, że się ludzie między sobą różnią. Pamiętam, jak rozpętała się nagonka na Federera, że nie poparł czołowych tenisistów, co do długości trwania sezonu. Szeroka czołówka, która do końca życia może spać na pieniądzach, która może sobie spokojnie pozwolić na kilka dłuższych przerw w trakcie trwania sezonu, żądała dłuższych wakacji. Pełna zgoda - mieli swoje argumenty, które doskonale rozumiem i z którymi mogę się zgodzić. Tyle, że nie ma w takich sytuacjach spraw jednoznacznie oczywistych. Jest też druga strona medalu, czyli taka, że setki tenisistów zarabiają na życie grając tydzień w tydzień w tenisa. Oni często nie mają sponsorów, zaplecza treningowego, medycznego, logistycznego, nie stać ich na zbudowanie wokół siebie sztabu ludzi, którzy poprawią komfort pracy danego tenisisty. Dla nich wydłużenie wakacji o kilka tygodni, to automatycznie stracony czas na pewny zarobek. Często nie mogą sobie na to pozwolić, bo przebić się w pewne rejony rankingu jest piekielnie trudno, a kiedy jesteś w tej walce sam (nie masz bogatego taty, wystarczającego talentu czy po prostu zabrakło Ci szczęście wtedy, kiedy było konieczne) to trwa to długimi latami. Zanim się dopchasz tam, gdzie są naprawdę dobre pieniądze, to zostaje Ci raptem 5-6 lat gry (w międzyczasie kilka poważnych kontuzji i przestojów w grze, bo czymś trzeba zapłacić za szaleńczą pogoń za tenisowym "rajem"), by zwyczajnie zapewnić sobie byt w przyszłości (zanim się nie znajdzie alternatywnego zajęcia). Mamy więc dwie grupy ludzi: syte gwiazdy i biednych "roboli". Po której stronie się opowiedzieć? Czy w tej, czysto przykładowej, aczkolwiek autentycznej sprawie, łatwo być Rogerem Federerem i rzucić stanowczą odpowiedź?

To jest biznes, który pochłania tłumy ludzi. Tu nie ma oczywistych decyzji. I odnosząc się do Twojej części wypowiedzi: to nie takie proste, by "szef" tenisistów spełnił wymagania ogółu i nie zgodzę się, żeby sugerować się tylko suchą liczbą na zasadzie większości. Słowa Nadala czy Djokovicia mają jednak dużo silniejszy wpływ na fanów tenisa niż to, co myślą zawodnicy z drugiej połowy pierwszej setki, nawet nie wspominając o Brezacach, Weintraubach itp.
Robertinho pisze:Szaleństwo zaczęło się bodaj po finale Ivanisevic - Rafter, gdzie faktycznie wymian nie było. Prawdą jest też, że np euro-hala była kiedyś ultra szybka. I były głosy przeciw temu, głównie z Hiszpanii i Ameryki Płd, ale nie tylko. Szermowano jakimiś wynikami oglądalności, zapominając, że wspomniany finał Wimbla miał słabszą oglądalność głównie przez brak Samprsa lub Agassiego, a nie ze względu na styl gry(rok wcześniej grali identycznie, no ale był Pete).
Chyba kończymy, bo znamy winnego. Jeżeli jest nim ten, przez którego zabrakło zbawiciela Pete'a w finale Wimbla, to czas wyraźnie pokazać palcem w kierunku 19-letniego wówczas smarkacza z Bazylei. :/

Tutaj to akurat jest wina Feda. :D
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
sheva
Posty: 2774
Rejestracja: 02 sie 2011, 17:20

Re: Madryt 2012

Post autor: sheva »

MG FCB pisze:Turniej mimo kontrowersyjnej nawierzchni bardzo mi się podoba, ponieważ było mnóstwo zwrotów akcji i ciekawych meczy. :P ;)
Także w mojej opinii był to bardzo dobry turniej, rzekłbym nawet, że to najlepszy Masters od Bercy 2010.
http://www.sportowefakty.pl/tenis

MTT Rank -4 (High Rank -2)

W: Winston-Salem '14 Newport '14 Brisbane '14 Shanghai '13 Beijing '13 Wimbledon '12 Rome '12 Madrid '12 Basel '11 Dubai '11 Sydney '11 Kuala Lumpur '10
F: Bercy'14 AO '14 Eastbourne '12 Barcelona '12 Munich '12 Beijing '11 Bercy '09
SF: Barcelona '14 Stockholm '13 Paris-Bercy '12 Toronto '12 Vienna '11 LA '11 Valencia '10 Moscow '10 Hamburg '10 Belgrade '10 Brisbane '10
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madryt 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Barty coś wspominał o aktywności w trakcie trwania turnieju. Zakończony turniej w Madrycie to faktycznie wielki sukces naszego forum. Mamy w tej chwili w tym temacie 767 wpisów, co plasuje wątek na 3 miejscu, jeżeli idzie o wszystkie tematy w dziale "Masters-1000". Więcej naskrobaliśmy tylko podczas dwóch ostatnich edycji World Tour Finals (2011-1151; 2010-1016). Cóż, jestem szczęśliwy. :P
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Jacques D.
Posty: 7255
Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02

Re: Madryt 2012

Post autor: Jacques D. »

DUN I LOVE pisze:Barty coś wspominał o aktywności w trakcie trwania turnieju. Zakończony turniej w Madrycie to faktycznie wielki sukces naszego forum. Mamy w tej chwili w tym temacie 767 wpisów, co plasuje wątek na 3 miejscu, jeżeli idzie o wszystkie tematy w dziale "Masters-1000". Więcej naskrobaliśmy tylko podczas dwóch ostatnich edycji World Tour Finals (2011-1151; 2010-1016). Cóż, jestem szczęśliwy. :P
Powinni wprowadzić wszędzie jakieś kombinacje z nawierzchniami, typu różowa mączka czy fioletowa trawa, uzyskalibyśmy wtedy największą aktywność w całym Internecie. hahaha hahaha
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madryt 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Niewątpliwie ten kontrowersyjny pomysł nam pomógł. :P

Triumfatorzy Mutua Madrilena 2012:
http://www.madrid-open.com/en/noticias- ... open-2012/

Polski debel, Roger, Serena -z mojego punktu widzenia rewelka. :P
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42863
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Madryt 2012

Post autor: Barty »

DUN I LOVE pisze:Barty coś wspominał o aktywności w trakcie trwania turnieju. Zakończony turniej w Madrycie to faktycznie wielki sukces naszego forum. Mamy w tej chwili w tym temacie 767 wpisów, co plasuje wątek na 3 miejscu, jeżeli idzie o wszystkie tematy w dziale "Masters-1000". Więcej naskrobaliśmy tylko podczas dwóch ostatnich edycji World Tour Finals (2011-1151; 2010-1016). Cóż, jestem szczęśliwy. :P
Dodatkowo na 4-tym miejscu jest tegoroczny Indian Wells. Trudno nie zauważyć, że wszystkie wymienione turnieje z największą ilością postów wygrywał Federer. :P
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madryt 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Barty pisze:Dodatkowo na 4-tym miejscu jest tegoroczny Indian Wells. Trudno nie zauważyć, że wszystkie wymienione turnieje z największą ilością postów wygrywał Federer. :P
hahaha

Myślę, że to pewnie bardziej przez nieoczekiwane porażki Rafy lub Djoko. :P
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Madryt 2012

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:Myślę, że to pewnie bardziej przez nieoczekiwane porażki Rafy lub Djoko. :P
Optymalne byłby zatem porażki tych młodzieńców w okolicy półfinałów, wtedy nabiją postów zarówno wygranymi przez siebie meczami, jak i wylotem z turnieju. :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Madryt 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Tak, jak najbardziej. :P

Skrót finału:

MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Madryt 2012

Post autor: MG FCB »

DUN I LOVE pisze:Tak, jak najbardziej. :P
Byłoby to dobre nie tylko dla forum ale i kibiców Feda. :P
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Madryt 2012

Post autor: jonathan »

Mnie tam nadal (oj przepraszam, to akurat niefortunne słowo) podoba się ta niebieska mączka i nie miałbym nic przeciwko, byśmy mogli emocjonować się nią w następnym sezonie, choć niestety niewiele na to wskazuje. I nie mówię tego tylko dlatego, że cały turniej wygrał Federer. Było przecież wiele znakomitych meczów, a najlepsze grali ci bombardierzy, których pojedynki zwykle nie zachęcają przecież do oglądania. Takiego szybkiego grania na mączce, gdzie decydowały zupełnie inne atuty niż te typowe dla clay'u, jeszcze nie widziałem. Pojawiła się przez to szansa dla tenisistów z drugiego szeregu, która została zresztą przez nich świetnie wykorzystana. Nadal i Djoković narzekali, jednak patrząc na charakterystykę ich gry, której ewidentnie nie sprzyjają takie specyficzne korty, wcale się temu nie dziwię. W bardzo ważnej imprezie przed RG nagle wytrącono im największe walory, przede wszystkim możliwość klasycznej gry z kontry. Taka taktyka nie miała racji bytu, bo raz, że kort był strasznie śliski, to jeszcze piłka po kontakcie z podłożem dostawała takiego niesamowitego przyspieszenia, że często brakowało czasu, by złożyć się do niektórych uderzeń w obronie. Gdyby wzorem Madrytu poszły kolejne turnieje i może niekoniecznie wysypały niebieski pył, ale przestałyby w końcu homogenizować nawierzchnie, co osiąga obecnie punkt krytyczny, obaj prawdopodobnie straciliby swoje pozycje, które zbudowali dzięki potwornemu atletyzmowi - ciężkiej, fizycznej pracy przypominającej wysiłek młociarzy w kamieniołomach. Stąd napędzili też tę niewiarygodną falę krytyki.
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Madryt 2012

Post autor: Anula »

jonathan pisze:............. obaj prawdopodobnie straciliby swoje pozycje, które zbudowali dzięki potwornemu atletyzmowi - ciężkiej, fizycznej pracy przypominającej wysiłek młociarzy w kamieniołomach...
Postanowiłam tego nie komentować. :lol:
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5824
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Madryt 2012

Post autor: Wujek Toni »

Anula pisze: Postanowiłam tego nie komentować. :lol:
A na czym w Twoim przekonaniu opiera się tenis tych zawodników?
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Madryt 2012

Post autor: jonathan »

Anula pisze:Postanowiłam tego nie komentować. :lol:
Wiem, że brzmi to dość dziwnie, ale szukałem jakiegoś oryginalnego porównania i myślę, że ma ono sens, bo zarówno Nadal, jak i Djoković przypominają mi czasem właśnie takich młociarzy w kamieniołomach, a ich mecze polegają na rozłupywaniu kamieni. Każdy kolejny tłuką coraz mocniej i bardziej wytrwale i ani na myśl nie przychodzi im, by wyrzucić z rąk młot i dać za wygraną.
Ostatnio zmieniony 14 maja 2012, 22:00 przez jonathan, łącznie zmieniany 3 razy.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości