Miami 2016

Obrazek
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: Miami 2016

Post autor: Widzu »

No tak Ty sie cieszysz. Ja tez może zle określiłem. Będę tęsknił za takimi meczami jak Nadal vs Roger bo takich meczy przez lata nie bd oglądać. Pokolenie wybitne to prawda skończyło się. Ja fanem Djoko i Rogera nigdy nie byłem zawsze kibicowałem rywalą. Nadalowi kibicowałem za charakter i za to, że jedyny ogrywał Rogera...

Ogólnie ja tendecje, że tenis na poziomie ATP mi obrzydł/znudził sie? Odp mi na pyt jakie zadałem, jakie mecze w ostatnich miesiącach zapamietacie? Chyba nie było meczów chociaz zbliżonych do tych co dawali nam Roger i Nadal?

Mario wcześniej napisał, że Andy nie wróci do gry z przed kontuzji... ja myśle, że trochę inny jest powód. Moim zdaniem duży wpływ ma na to, że ma dziecko i teraz mniej czasu poświeca tenisowi i to się odbija moim zdaniem na nim i na pewno nie wejdzie już na wysoki poziom. Podobnie bd z Djoko na to bd mieć wpływ brak motywacja jak wygra 9 szlemów na 7 np? Pewnie wielu się ze mna nie zgodzi ze dziecko ma na to wpływ ale moim zdaniem tak jest. Tak samo Rooney do czasu jak nie miał żony dzieci rozwijał się grał super.... teraz 3 dzieci, żona po treningu grzecznie do domu. Pozostało wielkie nazwisko i gra za zasługi:) ale to moje zdanie...
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2016

Post autor: Mario »

Tak sobie właśnie patrzę na skróty z finału Indian Wells 2005 (wreszcie dodali na YT) i aż sam się dziwie jak wielka zmiana w postrzeganiu Feda u mnie zaszła. Wtedy naprawdę go nie lubiłem (może nie hejtowałem, ale coś jak z Kobem z czasów świetności) i praktycznie w każdym spotkaniu kibicowałem rywalowi. A dziś potrafię naprawdę mocno zaangażować się w mecz będąc po stronie Szwajcara (choćby ostatnie starcia z Djokovicem w WS).

Trochę sentyment, w dużo większej mierze sytuacja w tourze sprawiła, że dziś w wielu turniejach najzwyczajniej w świecie Szwajcarowi kibicuje. Ba, odkąd Wawrinka okazał się płaczkiem, a Delpo wypadł, to Roger jest pewnie moim ulubionym tenisistą z top 10 (no może JWT jeszcze).
Widzu pisze:Mario wcześniej napisał, że Andy nie wróci do gry z przed kontuzji... ja myśle, że trochę inny jest powód. Moim zdaniem duży wpływ ma na to, że ma dziecko i teraz mniej czasu poświeca tenisowi i to się odbija moim zdaniem na nim i na pewno nie wejdzie już na wysoki poziom.
No ale dziecko on ma od kilku tygodni. Choć z tezą, że dzieci utrudniają karierę oczywiście się zgadzam. Oczywiście wśród ludzi, którzy zaangażują się w jego wychowanie...
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Federasta20
Posty: 9543
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Miami 2016

Post autor: Federasta20 »

Widzu pisze:Kończy się genialne pokolenie i ja będę za ni tesknić. Bedą nas czekac niespodzianki w każdym turnieju może to będzie ciekawe bo każdy bedzie wygrywał z każdym nie tak jak teraz, ale to na pewno nie będzie świadczyć o wysokim poziomie:) bo Ci młodzi nie wejdną na taki poziom na pewno:)
To co piszesz o epickich meczach między Fab4 nie ma już miejsca. Djokovic robi co chce, Fed jest bezradny w decydujących spotkaniach, Murray ciągle się leczy, a o Nadalu nawet nie będę się wypowiadał. To prawda, że finały WM'08/AO'09/semi US'10+RG'11+US'11/AO+WM'12 były świetne. Ale ile epickich spotkań od 2013 roku między Fab4 mieliśmy? Jedynie Wimbledon 2014 bym zaliczył. Także nie wiem za czym mam tęsknić z ostatnich lat.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Nie ma co już popadać w jakąś skrajną deprechę - jaki Kyrgios by nie był, to jednak przyciąga ludzi, więc raczej będzie dla kogo oglądać tenis. :)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: Miami 2016

Post autor: Widzu »

Jasne, ze epickie mecze o jakich pisze miały miejsce w tych latach co pisałes. Teraz jak to wygląda to każdy widzi i ma takie zdanie:)

Prawda Dun:) Ja ten uważam, ze bedzie miał dużo fanów kangur:) Ja ma od 2,3 lat kibicuje jak zaczął wygrywać challka za challkie i pozniej sprał Nadala na Wimbledonie:) Od tego czasu brak jakiś super wyników. W zeszłym roku epickie mecze w AO 5 setówki, powroty to tylko sprawia ze ma wiecej fanów, ale przychodzi czas na dobre wyniki takie jak te w Miami, zaraz WS też moim zdaniem połowi bd zaliczał:)
Federasta20
Posty: 9543
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Miami 2016

Post autor: Federasta20 »

Mi do tenisowej deprechy daleko jeszcze, choć tutejsze środowisko sprzyja jej powstawaniu :D

DUN, mecz Djokovicia z Berdychem jest o 3 nie o 1 :)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2016

Post autor: DUN I LOVE »

;-)
DUN I LOVE pisze: Nie przed 1
WTA
[1] Novak Djoković vs [7] Tomas Berdych (CZE)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
The Djoker
Posty: 4957
Rejestracja: 08 wrz 2015, 2:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Miami 2016

Post autor: The Djoker »

Kurde zarywac noc skoro na 13.30 musze jechac na terapie na leb do Wawy?
Chyba Berdych sie nie postawi?
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Miami 2016

Post autor: Emu »

The Djoker pisze:Kurde zarywac noc skoro na 13.30 musze jechac na terapie na leb do Wawy?
Chyba Berdych sie nie postawi?
Nie masz się czego obawiać. ;-) Myślę, że lepiej być wyspanym na terapii.
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5826
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Miami 2016

Post autor: Wujek Toni »

Lektura kolejnego triumfu Djokovicia nad tytanem ZET-ki może podziałać na Twoją skołataną duszę bardziej terapeutyczne niż jakakolwiek sesja z psychologiem.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9199
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Miami 2016

Post autor: Emu »

Robertinho pisze:
Emu pisze:
Robertinho pisze:Popatrzmy zatem na pozostałe występy w WS. Oczywiście, zaraz się okaże, że "a młody Federer też obrywał w Szlemach". Tylko problem w tym, że ten Thiem gra ciężko, bez błysku. Powtarzam, może kiedyś drugi Wawa. Może.
Przecież Thiem wyskoczył z formą od tego roku, na poprzednie lata nie ma sensu patrzeć. Zakład, że zrobi w tym roku ćwierćfinał szlema i połówkę Mastersa?
Połówkę Mastersa robi Goffin... Finał Mastersa i połówka WS, taki mogę rozważać. Nawet rozłącznie.

Ja nie mam nic do tego chłopaka. Tylko kiedy Ferrer kosi kurniki, świadczy to upadku dyscypliny, kiedy Fognini na wiosennej cegle rejpi kulawego Nadala, jest to zabawna ciekawostka. A tu nagle wielka nadzieja, bo młody. Ja statystyk nie śledzę za bardzo, ale czy on poza skacowanym Wawrinką, wygrał z kimś w miarę poważnym w turniejach w miarę poważnych?
Jestem skłony się założyć, o co? :D
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50857
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2016

Post autor: Robertinho »

Finał Mastersa - flaszka, semi Szlema - dwie flaszki, oba - dwie flaszki i zgrzewka. Wybierz jeden rodzaj zakładu.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Lucas
Posty: 30800
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Miami 2016

Post autor: Lucas »

MIAMI OPEN PRESENTED BY ITAU

Obrazek Obrazek

Miami - ćwierćfinały H2H:

[1] Novak Djoković (SRB) 22 - 2 [7] Tomas Berdych (CZE)

[15] David Goffin (BEL) 0 - 1 [18] Gilles Simon (FRA)


[12] Milos Raonic (CAN) 2 - 1 [24] Nick Kyrgios (AUS)

[6] Kei Nishikori (JPN) 1 - 0 [16] Gael Monfils (FRA)
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50857
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2016

Post autor: Robertinho »

Nie wejdziesz Dawidzie? Dla Ciebie może być zestaw serków wiejskich.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze:Nie wejdziesz Dawidzie? Dla Ciebie może być zestaw serków wiejskich.
Moje popisy w MTT raczej nie predestynują mnie do zwycięstw w tego typu zakładach.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 50857
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Miami 2016

Post autor: Robertinho »

I to ma być ta wiara w młode talenty. :(
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 197888
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miami 2016

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze:I to ma być ta wiara w młode talenty. :(
Z reguły, kiedy przychodzi do poważnych decyzji (inwestowanie środków), ślepa wiara wytraca impet. Może zaistnieć na RG, ale nie musi. Finał M1000 spokojnie w zasięgu, ale z drugiej strony za mało ostatnio Murole było.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
The Djoker
Posty: 4957
Rejestracja: 08 wrz 2015, 2:51
Lokalizacja: Legionowo

Re: Miami 2016

Post autor: The Djoker »

I dobrze,nigdy wiecej Murole. Thiem osiagnie wyzej wymienione rzeczy w ciagu 2-3 lat. Jedna moze juz w 2016. Zycze mu dobrze fajny kik nadaje przy serwisie no i juz z tego pokolenia nie widze innego jednorecznego backhandu.
Rroggerr
Posty: 10286
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Miami 2016

Post autor: Rroggerr »

Płaczek Wawrinka?
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35673
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Miami 2016

Post autor: Mario »

A nie?
MTT bilans finałów (22-29)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24, Umag 24, Tokio 24, Australian Open 2025, Dallas 25
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24, Basel 24, Brisbane 25, Buenos Aires 25
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości