T25: Halle, Queen's Club 2018

Post autor: **Lucas** » 19 cze 2018, 19:41

Skończył podwójnym Murray, z tych fragmentów, które widziałem to nie serwował jakoś wybitnie. Może spróbuje szansy w Eastbourne Szkot?

Post autor: **Barty** » 19 cze 2018, 19:45

Rroggerr pisze:Bardzo rozsądna porażka ze strony Zvereva.

Mówisz, że nastąpiła zamiana priorytetów?

Mario · Post autor: **Mario** » 19 cze 2018, 19:46

Nie mam już za grosz sympatii do Kyrgiosa (chyba tylko Wimbledon, w którym odpaliłby Nadula i Feda mógłby to zmienić), ale mimo wszystko ciężko się na to patrzyło. Wracający po kontuzji, 31-letni Murray, który swoje w życiu wygrał, biega, krzyczy, napina się, kiedy będący na dorobku Nick gra sobie na totalnej wyj****.

Nie lubię Nadala, Djokovica i wielu innych tenisistów, czy w ogóle sportowców. Oczywiście wszyscy mnie czymś irytują, ale pewnie gdyby nigdy nie osiągnęli choćby najmniejszego sukcesu, to nie zwróciłbym na nich uwagi. Murraya autentycznie nie znoszę i nie znosiłbym go nawet, gdyby miał życiowy ranking na poziomie top 200 i 2 finały CH w dorobku.

Post autor: **DUN I LOVE** » 19 cze 2018, 19:48

Barty pisze:
Rroggerr pisze:Bardzo rozsądna porażka ze strony Zvereva.
Mówisz, że nastąpiła zamiana priorytetów?

Oby się na Wimbu nie okazało, że kości cały czas zakurzone mączkowym pyłem.

Mario · Post autor: **Mario** » 19 cze 2018, 19:53

Dobrze, że przypomnieliście. Chyba wypadałoby jeszcze pochwalić Shapovalova za oszczędzanie sił przed Wimbledonem. Na jego miejscu poszedłbym nawet dalej i odpadł na starcie również w Londynie, wtedy na pewno będzie świeży na letni hard. A gdyby tak latem wszystko przegrał, to 2019 bierze z buta.

Post autor: **DUN I LOVE** » 19 cze 2018, 19:55

Mam nadzieję, że w Halle jeszcze dziś wpuszczą Mollekera na central.

Federasta20 · Post autor: **Federasta20** » 19 cze 2018, 19:58

Mario pisze:Wracający po kontuzji, 31-letni Murray, który swoje w życiu wygrał, biega, krzyczy, napina się, kiedy będący na dorobku Nick gra sobie na totalnej wyj****.

Podobnie jak Ty nie jestem fanem ani Nadala ani Djokovicia ani Murraya, jednak mam do nich spory szacunek za to, że właśnie starają się, walczą do końca, gryzą trawę czy inną nawierzchnię, podczas gdy taki Kyrgios ma po prostu wszystko w nosie, a kontrowersji zaliczył więcej niż cały tour razem wzięty może poza Fogninim. Trzy i pół roku temu ostatni raz był w ćwiartce WS. Masakra.

Z tym odpuszczaniem to zobaczymy, nie ma na to złotej reguły.

Rroggerr · Post autor: **Rroggerr** » 19 cze 2018, 20:00

Barty pisze:Mówisz, że nastąpiła zamiana priorytetów?

Nie oglądałem, ale tam chyba w pewnym momencie było 61 52, więc (mam nadzieję) to raczej nie przypadek.

Post autor: **Damian** » 19 cze 2018, 20:00

Raonic sie wycofał z powodu urazu ramienia. Feli w ćwierćfinale.

Post autor: **Barty** » 19 cze 2018, 20:01

Rroggerr pisze:
Barty pisze:Mówisz, że nastąpiła zamiana priorytetów?
Nie oglądałem, ale tam chyba w pewnym momencie było 61 52, więc (mam nadzieję) to raczej nie przypadek.

Tym bardziej z Coricem, który do dziś miał życiówkę 2-7 na trawie.

Post autor: **DUN I LOVE** » 19 cze 2018, 20:02

Damian pisze:Raonic sie wycofał z powodu urazu ramienia. Feli w ćwierćfinale.

Pewne jak śmierć i podatki.

Federasta20 · Post autor: **Federasta20** » 19 cze 2018, 20:03

Raonic, Berdych, Anderson już zakończyli obowiązki w tym tygodniu. Nie pogniewałbym się, gdybyśmy za dwa tygodnie o tej porze ich również pożegnali.

Florian Mayer wygrał 6-2 6-2 z Gasquetem, nieźle.

Mario · Post autor: **Mario** » 19 cze 2018, 20:06

Wiem, że mówimy o wciąż dość młodym facecie, ale kontynuowanie kariery przez Raonica raczej mija się z celem. To jest nawet poziom wyżej od tych wszystkich Monfilsów, Kyrgiosów, czy innych Nishikorich, bo gość nie jest w stanie grać w tenisa po dosłownie każdym turnieju, w którym musi zagrać więcej niż 3 mecze.

Gasquet już nie daje rady grać tydzień po tygodniu. Pytanie tylko dlaczego zamiast wycofywać się z tych turniejów, przyjeżdża i zbiera po kilka gemów. Ale chyba tak woli, bo robi to od dłuższego czasu.