Strona 6 z 9

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 12:19
autor: no-handed backhand
Podoba mi się w młodym Australijczyku to, że widzi, że Paire w tym trzecim secie jest zdolny do samodestrukcji, a mimo to gra bardzo śmiało, nie przebija.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 12:24
autor: DUN I LOVE
Ma charakter - wczoraj nawet Karol porównał go pod tym względem do młodego Hewitta.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 12:32
autor: Barty
Młody ciśnie, więcej ugra w 2 tygodnie, niż hypowany Tiafoe przez ostatnie 2 lata.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 12:34
autor: tennishunter87
Ależ akcją zakończył De Minaur :D

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 12:39
autor: DUN I LOVE
Barty pisze:Młody ciśnie, więcej ugra w 2 tygodnie, niż hypowany Tiafoe przez ostatnie 2 lata.
Tak to się powinno robić.

Bardzo ciekawy finał jutro.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 12:39
autor: no-handed backhand
W finale zagra z Pieniążkiem.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 12:39
autor: DUN I LOVE
Szybko realizujesz zobowiązania. :D

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 13:06
autor: Mario
Rroggerr pisze:Hewitt wczoraj w Melbourne, dzisiaj w Sydney w boksie De Minaura, chyba nieźle Rusty się zaangażował.
Nawet Bec go chwaliła na instagramie, czy twitterze (teraz nie pamiętam), więc tam idzie ostre wsparcie ze strony Lleytona. I w sumie dobrze, bo jak dzisiaj popatrzyłem na gościa, to wreszcie pojawił się jakiś utalentowany tenisista z Australii nie będący głupkiem/pozerem/szklanką (niepotrzebne skreślić). Rusty też wygrał pierwszy turniej w rodzinnym mieście, może jakiś znak...
Barty pisze:Młody ciśnie, więcej ugra w 2 tygodnie, niż hypowany Tiafoe przez ostatnie 2 lata
Nie wiem skąd Ci się wziął ten Tiafoe. Tzn. przykład dobry, ale w niektórych środowiskach mógłbyś być posądzony o rasizm. Więc lepiej uważać.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 13:35
autor: DUN I LOVE
Lleyton widzi w Alexie samego siebie sprzed 18 lat. :P

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 15:38
autor: Rroggerr
Gracze pokroju Miedwiediewa nic pożytecznego raczej nie przynoszą, oglądać się tego za bardzo nie da, a do tego raz na jakiś czas popsują fajny turniej - i mam obawy, że będzie tak teraz, pomimo tego, że De Minaur nawet dziś (najsłabszy jego mecz w Sydney z tego co widziałem) grał znacznie lepiej. Ten mecz Rosjanina z Fogninim w ogóle niepoważny, bezpieczna przewaga Włocha (set+break) i epicki zjazd, normalnie bym nawet wyśmiał, a tak...

De Minaur chyba robi to, co myśleliśmy, że robić będzie Kozlov.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 15:48
autor: DUN I LOVE
Walka dobra ze złem też ma swoje walory. :P

Jutro #teamminotaur, chociaż jak Daniiłowi coś wpadnie, nie będzie biedy.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 16:04
autor: Federasta20
Tak nieśmiało śledzę poczynania Minotaura i strasznie imponuje, jeden z tych których warto mieć na oku i gdy starsze pokolenie odejdzie to znaleźć w nim swojego faworyta :)

Miedwiediew, podobnie jak Coric, jest mało atrakcyjny do oglądania i bycie NextGen tego nie zmieni.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 18:00
autor: Robertinho
Doprawdy nie przypominam sobie, żeby jakiś zawodnik spotkał się z tak powszechnym ciepłym przyjęciem, jak De Minaur i... nie dziwię się. Spokojnie przyjrzałem się właśnie jego występowi, na tle klasowego przecież i dodatkowo dobrze dysponowanego rywala. I naprawdę nieźle to wygląda. Przede wszystkim fajnie widzieć kogoś, kto naprawdę ma swój styl, nie jest kolejnym klonem nudnego przebijaka/bezmyślnego łupaka, ale mając pewną bazę techniczną, świadomie(!) wybiera ryzykowny styl gry.

Coś wcześniej czytałem o jakiś Simonie, czy innym Schwartzmanie. No nie, zdecydowanie nie. Tamci grają jak grają, bo na nic innego nie mają warunków. Tymczasem Minotaur odnajduje się i w puszu i w na poły brawurowych strzałach.

Do tego sprawność godna 18-latków sprzed dekady-półtora, a nie pokracznych osobników, którzy w tym wieku dopiero zaczynają zgłębiać tajniki kultury fizycznej, a takich niestety mieliśmy wysyp w ostatnich latach. Wisienka na torcie to oczywiście return, oby za szybko nie wybito mu z głowy takiego grania. Ogólnie - kolejny po Shapovalovie mały promyczek nadziei, w tych mrocznych dla światowego tenisa dniach

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 18:09
autor: Federasta20
Już podczas zeszłorocznego AO wielu go wymieniło w objawieniach. Wszystko ładnie i pięknie. Shapovalov to inna kategoria jak dla mnie, inny styl, ale też ogromny potencjał, co już pokazał rok temu pod koniec lata. Jest jeszcze Pouille, ale trochę przygasł w poprzednim roku i zbytnio przypomina starszych kolegów w starciach z liderami.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 18:10
autor: DUN I LOVE
Jutro o 9 rano finał z Miedwiediewem. O 2:30 w Auckland o tytuł zagrają Bautista-Agut z Juanem Martinem del Potro.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 18:19
autor: Emu
Liczę na kolejny tytuł Juana.
Mi się nie podoba gra De Minaura, ale już nie jest tak drewniany jak podczas finału z Denisem dwa lata temu.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 19:47
autor: DUN I LOVE
Nie ma pytań, co zagrał DelPo na przełamanie w drugim secie. :o


Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 23:17
autor: Barty
DUN I LOVE pisze:Nie ma pytań, co zagrał DelPo na przełamanie w drugim secie. :o
Na backhandzie go trzeba trzymać.
Jak nie zepsuje, to przestawić się na odwrotny forehand po linii i nie ma gościa.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 23:22
autor: Robertinho
Federasta19 pisze:Już podczas zeszłorocznego AO wielu go wymieniło w objawieniach. Wszystko ładnie i pięknie. Shapovalov to inna kategoria jak dla mnie, inny styl, ale też ogromny potencjał, co już pokazał rok temu pod koniec lata. Jest jeszcze Pouille, ale trochę przygasł w poprzednim roku i zbytnio przypomina starszych kolegów w starciach z liderami.
Typ zawodnika rzecz jasna inny, niemniej to kolejny młody jest gracz do oglądania, w przeciwieństwie do Zvereva, który pewnie karierę zrobi lepszą niż oni obaj razem wzięci, ale przecież patrzeć na jego kortowe wyczyny raczej dość ciężko.

Re: T2: Auckland, Sydney 2018

: 12 sty 2018, 23:23
autor: DUN I LOVE
Jak Denisowi nie trafi się nic nieprzewidzianego, ogarnie lepszą karierę od Saszy IMO.