T40: Pekin, Tokio 2015

[The Djoker]

Oj tak,zdecydowanie, bo w 2011 o tej porze miał już dość, urazy itp.

[Mario]

A to 2011 był najlepszym sezonem w historii? Co najwyżej w historii Djokovica...

[jonathan]

Szczerze mówiąc to lepiej dla niego, żeby sobie tego paliwa zostawił na początek sezonu 2016, bo może akurat zabraknąć.

Mając sezon, który rozgrywa się perfekcyjnie i który może być jeszcze lepszy, nie warto zwalniać tempa. Jeśli Djoković gdzieś płaci za swoją zachłanność, bo 'łaszczy się' na pełną pulę we wcześniejszych turniejach, to na RG, a nie w AO. Zresztą w tym roku poluzował już trochę latem w Mastersach.

Oj tak,zdecydowanie, bo w 2011 o tej porze miał już dość, urazy itp.

Wtedy Djoković już połowicznie rozpoczął wakacje, na które w pełni zasłużył. Z czystym sumieniem nie musiał spinać się na końcówkę sezonu.

[The Djoker]

A to 2011 był najlepszym sezonem w historii? Co najwyżej w historii Djokovica...

No tak, oczywiście masz rację. Za bardzo się skupiam na Serbie - takie skrzywienie tenisowe.

[The Djoker]

Szczerze mówiąc to lepiej dla niego, żeby sobie tego paliwa zostawił na początek sezonu 2016, bo może akurat zabraknąć.

Mając sezon, który układa się perfekcyjnie i który może być jeszcze lepszy, nie warto zwalniać tempa. Jeśli Djoković gdzieś płaci za swoją zachłanność, bo 'łaszczy się' na pełną pulę we wcześniejszych turniejach, to na RG, a nie w AO. Zresztą w tym roku poluzował już trochę latem w Mastersach.

Oj tak,zdecydowanie, bo w 2011 o tej porze miał już dość, urazy itp.

Wtedy Djoković już połowicznie rozpoczął wakacje, na które w pełni zasłużył. Z czystym sumieniem nie musiał spinać się na końcówkę sezonu.

Też jestem za tym,żeby nic nie luzował, jeszcze tylko 4 turnieje. Da radę,powinien jechać na tej dyspozycji jak długo się da. Z resztą 3 razy przegrał ważne pojedynki w tym roku, ale w finałach i to się ceni. Regularność to jest siła Djoka - on nie ma za często wpadek we wczesnej fazie turnieju.

[DUN I LOVE]

Szkoda, że tak późno te połówki w Tokio. Po co do 5 czekać? Dajcie od 3 najlepiej.

[Mario]

O 5 może nie wstanę, ale o 6:30 na klasyczne, tegoroczne starcie, kto wie...

[DUN I LOVE]

Tylko złamanie nogi może stanąć na drodze Nishikoriego do kolejnego finału w Tokio. Jest już tam Wawrinka i może być naprawdę fajne starcie.

Nadal też coraz bliżej finału.

[Mario]

Ależ zamknął seta Benoit. Punkt turnieju chyba.

[DUN I LOVE]

Allez! Czas na poważny wynik.

[Mario]

Z tych krótkich fragmentów z końcówki, wnioskuję że beznadziejny był Fog dzisiaj.

[DUN I LOVE]

Wróciła wkupiona mafijna twarz Wujka Toniego (bardzo często pokazywany przez realizatora). Jest lepiej, ale chyba nie na tyle, żeby tu wygrać. Za to w 2016 lepiej wyrzucić zakładkę ls z ulubionych.

[Ferenc]

Łamie Paire. Coś tam gra Francuz.

[Mario]

Zamiata aż miło. 3:0.

[DUN I LOVE]

Oby dowiózł. Finał 500 to minimum przyzwoitości przy jego potencjale.

[Mario]

Obawiam się, że komentujący to spotkanie Tomasz Tomaszewski nie wie o meczu tych panów w Nowym Jorku...

Kapitalnie serwuje w tym secie Francuz, gra też niewiele gorzej.

[The Djoker]

Jest transmisja Djoko vs. Ferru w tv?

[DUN I LOVE]

Tylko złamanie nogi może stanąć na drodze Nishikoriego do kolejnego finału w Tokio.

Trochę mnie poniosło.

Brawo Benoit!

[The Djoker]

Paire kozak!

[Mario]

Już nie chciałem wytykać. Delikatnie mówiąc, trochę Cię poniosło.

Idealnie skończył Benoit, akurat Ana zaczęła. Nie wiem czy jutro podniosę się o 6, kiedyś na Monfilsa z Nadalem dałem radę, więc może.

Projekt Paire 2.0 wciąż kontynuowany. Brawo.