T29: Bastad, Bogota, Umag 2015
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Monaco nie ma głowy na miejscu.
Nieźle grał wczoraj Zverev, ale gdyby Bellucci miał trochę więcej rozumu, odesłałby go z 7 gemami, więc szło przypuszczać, że do Boredo się nie dobierze. Nie oglądam, ale tak to chyba wygląda...
Widziałem Paire'a w dwóch ostatnich meczach i co tu dużo mówić, jeśli powtórzy taką grę, to wciągnie ten turniej bez straty seta. Tyle, że z nim nigdy nic nie wiadomo, więc wolę się nie nastawiać.
Nieźle grał wczoraj Zverev, ale gdyby Bellucci miał trochę więcej rozumu, odesłałby go z 7 gemami, więc szło przypuszczać, że do Boredo się nie dobierze. Nie oglądam, ale tak to chyba wygląda...
Widziałem Paire'a w dwóch ostatnich meczach i co tu dużo mówić, jeśli powtórzy taką grę, to wciągnie ten turniej bez straty seta. Tyle, że z nim nigdy nic nie wiadomo, więc wolę się nie nastawiać.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172234
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Ja nie hejtuję Boredo. Proszę mnie nie wrzucać do tego koszyka.robpal pisze:Co wy chcecie. Fajny, poukładany technicznie grajek z głową na miejscu. Tylko brakuje km/h w uderzeniach, coś jak Monaco.
Koniec.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
- no-handed backhand
- Posty: 17752
- Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
- Lokalizacja: tak
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
DUN I LOVE pisze:Ja nie hejtuję Boredo.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172234
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Panie Benku, oby to był Pana turniej!
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: T31: Gstaad, Hamburg, Atlanta
Thiem wygląda jak tania męska prostytutka.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172234
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T31: Gstaad, Hamburg, Atlanta
Raonic umodelował włosy - pedofil
Thiem pofarbował na blond górę głowy - męska prostytutka;
Ludzie, co z wami?
Gael znowu sobie coś zrobił, końcówka totalnie odpuszczona. Inna sprawa, że kawał dobrego tenisa pokazał Austriak.
Mannarino lepszy od Karlovicia. Kolejny finał Adriana w tym roku.
Thiem pofarbował na blond górę głowy - męska prostytutka;
Ludzie, co z wami?
Gael znowu sobie coś zrobił, końcówka totalnie odpuszczona. Inna sprawa, że kawał dobrego tenisa pokazał Austriak.
Mannarino lepszy od Karlovicia. Kolejny finał Adriana w tym roku.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: T31: Gstaad, Hamburg, Atlanta
Wygląda jak waginosceptyk sprzedający ciało w dworcowych toaletach. To nie tak, że go obrażam po prostu ta fryzura plus jego rysy dają takie połączenie. Widziałem trzeci set i wyglądał bardzo dobrze w wykonaniu Thiema.
- Robertinho
- Posty: 44455
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: T31: Gstaad, Hamburg, Atlanta
Piękne pocisnął Tomica w dwóch ostatnich punktach tb Berrer.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: T31: Gstaad, Hamburg, Atlanta
Monfilsowi nic nie było, po prostu kolejny raz pękł fizycznie po kilkunastu ostrzejszych wymianach.
Kto wie, co by było w tym deciderze, gdyby w drugim gemie z rzędu, w którym wyszedł od 0-40 nie strzelił dwóch podwójnych po kolei. Taki zastrzyk pewności siebie, jednocześnie demotywujący rywal mógłby w pewnym stopniu przykryć różnicę w przygotowaniu fizycznym. Oczywiście równie dobrze Thiem (gdyby Francuz przebił serwis) mógł zagrać kolejne świetne piłki i jednak przyklepać przełamanie, ale zawsze lepiej dać sobie szansę, tym bardziej że nie podjął żadnego ryzyka przy drugim.
Ciężko jest oprzeć się wrażeniu, że Monf przystąpił do tego turnieju z marszu, długimi fragmentami miał olbrzymie kłopoty z wprowadzaniem pierwszego, drugi grany bez żadnej pewności (większość do forehandu zamiast kickiem przez backhand, dość charakterystyczne dla niego kiedy nie ma okazji potrenować), dodatkowo niewytłumaczalne (nawet jak na niego, Lake) przestoje w grze i tradycyjnie przygotowanie fizyczne na poziomie trzynastolatka z nadwagą. I nie jest to żadne tłumaczenie z mojej strony, pierwszy poważny mecz miał w czwartek, więc lekko licząc, przez 4 dni mógł pracować nad serwisem, ale zważywszy na klimat tego turnieju, z duża dozą prawdopodobieństwa idzie założyć, że Gael spędzał wolny czas w nieco inny sposób. Cóż, jego sprawa...
Żeby było jasne, przyczyną mojego zdenerwowania nie jest porażka w półfinale niezwykle prestiżowego turnieju w Umag. Tym bardziej, że lepszy okazał się względnie młody, mający przed sobą jakieś perspektywy zawodnik, w dodatku grający ładny, ofensywny tenis. W obliczu wtop z Janowiczem, Gasquetem, Granollersem, 2x Berdychem, 2x Simonem to naprawdę całkiem miła odmiana, jeśli przegrywać to w takich okolicznościach. Z przyjemnością jutro Dominicowi pokibicuję.
Wkurzam się bardziej za całokształt. Nie ukrywam, że naprawdę sporo oczekiwałem od Gaela w tym (i powiedzmy dwóch następnych) sezonie, oczywiście nie mówię o tym głośno, żeby nie robić sobie wstydu, i tym bardziej nie wdawać się w jakieś kretyńskie dyskusje, w których posądzonoby mnie o fanatyzm, ale co by nie mówić, szczytem marzeń nie jest finał 250, 3 półfinały i jakaś 4 runda Szlema. A tak, wyłączając połówkę w MC, wygląda lista sukcesów w 2015 roku. Dodajmy do tego, że największym pojedynczym zwycięstwem jest pyknięcie Federera na cegle, a dalszej kolejności pewnie będącego w jeszcze większej d.... Dimitrowa albo Tsongi wracającego po 4 miesiącach przerwy. Biednie to wygląda, bardzo, bardzo biednie. A zdrowie jak na monfilsowskie standardy naprawdę dopisuje.
Oczywiście wszystko jeszcze można odratować, dobre występy w Ameryce, poważniejszy run w Bercy plus wygranie jakiegoś Metz i mówimy o świetnym sezonie, no ale nie widzę tego. Ja wiele rzeczy bagatelizuję, do wielu podchodzę z dystansem, jednak coraz mniej we mnie nadziei. Nie chciałbym jeszcze grzebać gościa, tym bardziej w tak kuriozalnych okolicznościach jak wylot z byle kurnika, niemniej bardzo zawiodłem się w ciągu tych prawie 8 miesięcy. Wybór trenera okazał się nietrafiony, i równie dobrze wciąż mógłby jeździć na turnieje w towarzystwie kilku kumpli, a na Szlema dodatkowo zabierać ojca (smecza poprawili, niech będzie). Zmian w podejściu nie zauważyłem, jeśli już to tylko na gorsze, tzn. chyba więcej wygłupów obserwujemy. I tak dalej, i tak dalej.
Nie wiem, co mnie tak wkurzyło, chyba nastąpiła jakaś kumulacja złości po tych wszystkich wtopach, ponadto czytałem ostatnio jakiś wywiad, w którym głupek mówił o chęci awansu do top 5. Sporo by musiał zmienić, od znalezienia odpowiednich ludzi z trenerem na czele począwszy, przez solidną pracę nad wytrzymałością (to jest kuriozum, co stało się z nim w ostatnich 2 latach na tym polu), na naprawdę dużych zmianach w podejściu do gry skończywszy. Niby da się zrobić, ale nie widzę już tego w tak jasnych barwach jak jeszcze np. w styczniu.
Mimo wszytko, może wyjątkowo wie co mówi...
Sorry za przydługi wpis, ale już od dłuższego czasu miałem w planach jakąś ocenę tegorocznych wyczynów.
Kto wie, co by było w tym deciderze, gdyby w drugim gemie z rzędu, w którym wyszedł od 0-40 nie strzelił dwóch podwójnych po kolei. Taki zastrzyk pewności siebie, jednocześnie demotywujący rywal mógłby w pewnym stopniu przykryć różnicę w przygotowaniu fizycznym. Oczywiście równie dobrze Thiem (gdyby Francuz przebił serwis) mógł zagrać kolejne świetne piłki i jednak przyklepać przełamanie, ale zawsze lepiej dać sobie szansę, tym bardziej że nie podjął żadnego ryzyka przy drugim.
Ciężko jest oprzeć się wrażeniu, że Monf przystąpił do tego turnieju z marszu, długimi fragmentami miał olbrzymie kłopoty z wprowadzaniem pierwszego, drugi grany bez żadnej pewności (większość do forehandu zamiast kickiem przez backhand, dość charakterystyczne dla niego kiedy nie ma okazji potrenować), dodatkowo niewytłumaczalne (nawet jak na niego, Lake) przestoje w grze i tradycyjnie przygotowanie fizyczne na poziomie trzynastolatka z nadwagą. I nie jest to żadne tłumaczenie z mojej strony, pierwszy poważny mecz miał w czwartek, więc lekko licząc, przez 4 dni mógł pracować nad serwisem, ale zważywszy na klimat tego turnieju, z duża dozą prawdopodobieństwa idzie założyć, że Gael spędzał wolny czas w nieco inny sposób. Cóż, jego sprawa...
Żeby było jasne, przyczyną mojego zdenerwowania nie jest porażka w półfinale niezwykle prestiżowego turnieju w Umag. Tym bardziej, że lepszy okazał się względnie młody, mający przed sobą jakieś perspektywy zawodnik, w dodatku grający ładny, ofensywny tenis. W obliczu wtop z Janowiczem, Gasquetem, Granollersem, 2x Berdychem, 2x Simonem to naprawdę całkiem miła odmiana, jeśli przegrywać to w takich okolicznościach. Z przyjemnością jutro Dominicowi pokibicuję.
Wkurzam się bardziej za całokształt. Nie ukrywam, że naprawdę sporo oczekiwałem od Gaela w tym (i powiedzmy dwóch następnych) sezonie, oczywiście nie mówię o tym głośno, żeby nie robić sobie wstydu, i tym bardziej nie wdawać się w jakieś kretyńskie dyskusje, w których posądzonoby mnie o fanatyzm, ale co by nie mówić, szczytem marzeń nie jest finał 250, 3 półfinały i jakaś 4 runda Szlema. A tak, wyłączając połówkę w MC, wygląda lista sukcesów w 2015 roku. Dodajmy do tego, że największym pojedynczym zwycięstwem jest pyknięcie Federera na cegle, a dalszej kolejności pewnie będącego w jeszcze większej d.... Dimitrowa albo Tsongi wracającego po 4 miesiącach przerwy. Biednie to wygląda, bardzo, bardzo biednie. A zdrowie jak na monfilsowskie standardy naprawdę dopisuje.
Oczywiście wszystko jeszcze można odratować, dobre występy w Ameryce, poważniejszy run w Bercy plus wygranie jakiegoś Metz i mówimy o świetnym sezonie, no ale nie widzę tego. Ja wiele rzeczy bagatelizuję, do wielu podchodzę z dystansem, jednak coraz mniej we mnie nadziei. Nie chciałbym jeszcze grzebać gościa, tym bardziej w tak kuriozalnych okolicznościach jak wylot z byle kurnika, niemniej bardzo zawiodłem się w ciągu tych prawie 8 miesięcy. Wybór trenera okazał się nietrafiony, i równie dobrze wciąż mógłby jeździć na turnieje w towarzystwie kilku kumpli, a na Szlema dodatkowo zabierać ojca (smecza poprawili, niech będzie). Zmian w podejściu nie zauważyłem, jeśli już to tylko na gorsze, tzn. chyba więcej wygłupów obserwujemy. I tak dalej, i tak dalej.
Nie wiem, co mnie tak wkurzyło, chyba nastąpiła jakaś kumulacja złości po tych wszystkich wtopach, ponadto czytałem ostatnio jakiś wywiad, w którym głupek mówił o chęci awansu do top 5. Sporo by musiał zmienić, od znalezienia odpowiednich ludzi z trenerem na czele począwszy, przez solidną pracę nad wytrzymałością (to jest kuriozum, co stało się z nim w ostatnich 2 latach na tym polu), na naprawdę dużych zmianach w podejściu do gry skończywszy. Niby da się zrobić, ale nie widzę już tego w tak jasnych barwach jak jeszcze np. w styczniu.
Mimo wszytko, może wyjątkowo wie co mówi...
Sorry za przydługi wpis, ale już od dłuższego czasu miałem w planach jakąś ocenę tegorocznych wyczynów.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172234
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T31: Gstaad, Hamburg, Atlanta
PS News?Robertinho pisze:Piękne pocisnął Tomica w dwóch ostatnich punktach tb Berrer.
Fajny mecz się zrobił. Kibicuję chuliganowi, ale z drugiej strony tytuł dla Berrera byłby pięknym ukoronowaniem kariery.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Od czasów Llodry nie widziałem gościa z takim ciągiem na siatkę, grającego na takiej skuteczności jak dzisiejszy Berrer. Naprawdę szybki jest ten kort, skoro Niemiec decyduje się na tak bezkompromisowy tenis.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172234
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T31: Gstaad, Hamburg, Atlanta
Prestiżowy, nie prestiżowy, ale do wygrania. Jedna runda wolna, w drugiej kelner jakiego nawet mi ciężko było wyobrazić na tym poziomie. Wystarczyło spiąć poślady na 3(!) mecze z tenisistami spoza Top-25. No ale z drugiej strony - przez całe lata marnował relatywnie łatwe układy.Mario pisze:Żeby było jasne, przyczyną mojego zdenerwowania nie jest porażka w półfinale niezwykle prestiżowego turnieju w Umag.
Thiem super, ale Sousa potrafi zirytować najbardziej cierpliwego gracza, chociaż zniechęcenie Fogniniego to znowu nie taki mega wyczyn. Niewygodny jest Portugalczyk.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Do wygrania, ale gdybym napisał coś takiego tylko i wyłącznie z powodu wtopy w półfinale 250 to sam zamknąłbym się w specjalistycznym ośrodku. Inna sprawa, że aktualnie ci tenisiści spoza top 25 są naprawdę bardzo wymagającymi rywalami. W całym sezonie ledwie 8 zwycięstw z top 30 wpadło...
Cudownie gra Berrer.
Cudownie gra Berrer.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Ładnie Thiem zaczyna sobie poczynać w tych kurnikach - ale widziałem dwa, trzy sety tutaj i równie dobrze Sousa może strollować. Te kurniki to ziemia niczyja, a tu jeszcze Kitzbuhel zostaje.
- Robertinho
- Posty: 44455
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Tak Dawidzie, sobie opaliłem zupełnie przypadkowo.
Sławku, w sumie nie mam żadnej wiedzy na temat tego co u Monfa, ale tak na chłopski rozum, może jest korekcja pomiędzy spadkiem wytrzymałości, a tym, że ostatnio się nie sypie? Mógł trochę odpuścić jeśli idzie o intensywność części ćwiczeń i klepkanie długich wymian na treningach.
Sławku, w sumie nie mam żadnej wiedzy na temat tego co u Monfa, ale tak na chłopski rozum, może jest korekcja pomiędzy spadkiem wytrzymałości, a tym, że ostatnio się nie sypie? Mógł trochę odpuścić jeśli idzie o intensywność części ćwiczeń i klepkanie długich wymian na treningach.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172234
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Tomic w finale i to po podobnym meczu jak rok temu z Estrellą.
Jutro Robredo, Mannarino i Sousa?
Jutro Robredo, Mannarino i Sousa?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Nie obrażę się jak jutro wygra Thiem i Paire.
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Może i tak. Chociaż dla mnie to jest po prostu zlekceważenie tego elementu. Tym bardziej, że kondycyjnym wrakiem stał się w momencie, w którym przestał korzystać z trenera, więc łatwo sobie wyobrazić jak zaczął podchodzić do tych spraw (zwłaszcza, że tego typu treningi do przyjemnych nie należą). Cały czas wierzę w Rasheeda, gdy już go wreszcie Grisza zostawi (Monf kiedyś gadał, że chętnie by do niego wrócił), bo wówczas po mniej więcej 2 miesiącach wszystko wróciłoby do normy.Robertinho pisze:Sławku, w sumie nie mam żadnej wiedzy na temat tego co u Monfa, ale tak na chłopski rozum, może jest korekcja pomiędzy spadkiem wytrzymałości, a tym, że ostatnio się nie sypie? Mógł trochę odpuścić jeśli idzie o intensywność części ćwiczeń i klepkanie długich wymian na treningach.
Szkoda Berrera.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
Grisza już go zostawił. Takoż Mariję.
Re: T30: Bastad, Bogota, Umag 2015
O Mariji wiedziałem. Niech więc Monfils raz zrobi coś rozsądnego i weźmie go do siebie.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości