T18: Monachium, Oeiras 2014

[DUN I LOVE]

Gimeno-Traver vs Granollers o semi ATP. Yeah. Wygrał Daniel i to bardzo wyraźnie.

Kliżan od kilku tygodni coraz rzadziej przegrywał w pierwszych rundach, a w Monachium mamy kolejny pokaz powrotu Słowaka do formy.

E: Raonic OUT; Sławku, możesz spać spokojnie.

[DUN I LOVE]

Monachium - plan gier na sobotę:

Kort centralny - start o 13:
[Q] Martin Klizan (SVK) vs [2] Tommy Haas (GER)
[1] Fabio Fognini (ITA) vs [Q] Jan-Lennard Struff (GER)
Dustin Brown (GER)/Julian Knowle (AUT) vs [PR] Colin Fleming (GBR)/Ross Hutchins (GBR)



Oeiras - plan gier na sobotę:

Kort centralny - start o 15:
[WC/1] Tomas Berdych (CZE) vs Victor Hanescu (ROU)
[Q] Daniel Gimeno-Traver (ESP) vs Carlos Berlocq (ARG)

Centralito - start o 13:
[3] Santiago Gonzalez (MEX)/Scott Lipsky (USA) vs [WC] Gastao Elias (POR)/Joao Sousa (POR)

[jonathan]

Rok temu w Portugalii był finał Wawrinki z Ferrerem, a jutro będzie finał Berdycha z Berlocqiem. Nie będę tego oglądał. Może prędzej mecz z udziałem króla ATP 250 na cegle Fogniniego. Dodam, że to trzeci z rzędu finał Fabio w Niemczech - po Stuttgarcie i Hamburgu.

[DUN I LOVE]

Monachium - plan gier na niedzielę:

Kort centralny - start o 11:
[3] Jamie Murray (GBR)/John Peers (AUS) vs [PR] Colin Fleming (GBR)/Ross Hutchins (GBR)
[1] Fabio Fognini (ITA) vs [Q] Martin Klizan (SVK)



Oeiras - plan gier na niedzielę:

Kort centralny - start o 14:
[1] Pablo Cuevas (URU)/David Marrero (ESP) vs [3] Santiago Gonzalez (MEX)/Scott Lipsky (USA)
[WC/1] Tomas Berdych (CZE) vs Carlos Berlocq (ARG)

[jonathan]

W Monachium kluczyki do BMW odebrał Klizan. W pierwszym secie mogło się nawet wydawać, że jest już po finale, bo Słowak szybko wezwał na kort lekarza, a mimo to potem rywal i tak oddał mu dwa następne. Fognini trochę zawodzi w większych turniejach, ale tu był przecież faworytem. Z drugiej strony jeśli Klizan zdobywa tytuły, to tylko po finałach z Fabio. Gra też całkiem niezły tenis. Taki surowy technicznie Agassi łamany na Del Potro albo połączenie leworęcznych Verdasco i Nieminena. Jako świetny biegacz (chociaż pod koniec tego finału ledwo trzymał się na nogach) wyrzucił też kiedyś Tsongę z US Open. Jeszcze rok temu urwał Nadalowi seta na RG, a później można było tylko sprawdzać, jak nisko spadał w rankingu. Teraz przypomniał o sobie i jako kwalifikant wygrał w Monachium. Ale na zostanie nadzieją młodego pokolenia już za późno.

[DUN I LOVE]

Był w moim notesie taką nadzieją półtora roku temu, kiedy wygrał Sankt Petersburg. Później długo płacił na swój pierwszy marsz ku górze. Wydaje się, że wreszcie przyszła stabilizacja, a i ten turniej - wygrany po konieczności gry w kwalifikacjach - to wspaniała nagroda za coraz lepszą grę w ostatnich tygodniach; brawo!

[jonathan]

Dziwne te dzisiejsze finały, najpierw z udziałem Fogniniego, a potem Berdycha, który poszedł w jego ślady i po wygraniu pierwszego seta 6:0 sam przegrał trzeciego prawie do zera i znowu nie zdobył tytułu. Równie dziwne było, że Warlocq nie rozerwał na koniec koszulki, no ale może robi to tylko w Davis Cupie. Jęczy za to zawsze, i to w jeszcze głośniejszy i bardziej irytujący sposób niż Ferrer i Nadal.

[Rroggerr]

Cztery lata stuknie w czerwcu, odkąd Berdych nie wypadł z pierwszej 10-tki, i cztery tytuły przez ten czas zdobył. Ciekawe, czy był ktoś gorszy np. przez ostatnie 20 lat?

[Mario]

W tym turniejowym dorobku Berdycha nie ma ani trochę przypadku. Ten gość po prostu nie potrafi wygrywać i właśnie tej nieumiejętności zawdzięcza finałowe wtopy (niezależne od rangi turnieju i przeciwnika) czy porażki z zawodnikami, których trzeba dobić (Nadal, Djokovic). Ale w regularnym robieniu ćwierćfinałów/półfinałów jest mistrzem, więc miejsce w top 10 trzyma. Dlatego tak narzekam na obecność Czecha w czołówce, gdyby ktoś pytał - bezużyteczny (nie licząc kilku wyjątków) jest chłopina. Brawa dla Berlocqa, oczywiście.

Obawiałem się skurczu mózgu o Fogniniego, nie bez powodu jak widać. Fatalnie rozgrywa ten ceglany sezon, trochę szkoda. Choć tytuł dla Klizana w jakimś tam stopniu cieszy.

[Mario]

WYNIKI FINAŁÓW:

---

[Q] Martin Kliżan (SVK) d. [1] Fabio Fognini (ITA) 2-6 6-1 6-2
[3] Jamie Murray (GBR)/John Peers (AUS) d. [PR] Colin Fleming (GBR)/Ross Hutchins (GBR) 6-4 6-2



Carlos Berlocq (ARG) d. [1/WC] Tomas Berdych (CZE) 0-6 7-5 6-1
[3] Santiago Gonzalez (MEX)/Scott Lipsky (USA) d. [1] Pablo Cuevas (URU)/David Marrero (ESP) 6-3 3-6 10-8