T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2014

[Jacques D.]

Cieszy mnie ten Delbonis - jeden z moich ulubionych ziemniaków obecnie, z gry nawet może bardziej niż Bellucci, nie mówiąc o psychice; a Lorenzim nie ma co się szokować, to tylko finał małego turnieju na jego koronnej nawierzchni, takim zawsze się gdzieś zawsze pojedynczy clayowy finał trafił. Co innego, jak by go wygrał.

[DUN I LOVE]

Z tą psychiką to się nie zapędzaj, Przemek. W finale Hamburga miał kilka meczowych, do tego raz czy dwa miał piłkę niemal na rakiecie w dogodnej sytuacji - cały mecz przegrał i do tej pory była to chyba jego najpoważniejsza próba w karierze.

[Wujek Toni]

5-0 w tajach Dimitrov w ostatnich 3 meczach tego turnieju. Robi wrażenie progres Bułgara pod wieloma względami.

[Saboteur]

Jeszcze przełamał Andersona, który był break do przodu w tym deciderze.

[DUN I LOVE]

A w pierwszym secie przy stanie 4-4 obronił 3 kolejne bp od stanu 0-40.

Ogromne brawa dla Bułgara - 3 bardzo trudne 3-setówki dzień po dniu i to nie z byle jakimi rywalami. Prawdziwy chrzest jak na marsz po pierwszą w karierze "500". Teraz czas na M1000.

[Joao]

Pierwszy dzień marca Anno Domini 2014 był szczęśliwy dla Federera I i II. Ogłaszam 1 marca Międzynarodowym Dniem Federera i jego naśladowców

[DUN I LOVE]

Dimitrov kończył swój mecz chyba 2 marca już.

[Jacques D.]

Z tą psychiką to się nie zapędzaj, Przemek. W finale Hamburga miał kilka meczowych, do tego raz czy dwa miał piłkę niemal na rakiecie w dogodnej sytuacji - cały mecz przegrał i do tej pory była to chyba jego najpoważniejsza próba w karierze.

OK, przesadą byłoby nazwać go silnym psychicznie, ale mimo wszystko zwycięstwo nad Federerem, jaki on by nie był, w dwóch setach, bez drżenia rąk, kogoś spoza top 100, kto wcześniej nie wygrał z nikim z top 20 chyba nawet, musi robić pewne wrażenie. Zwłaszcza w kontraście do kogoś, kto przegrał prawie wszystkie możliwe szanse i bardziej zacięte mecze w swojej karierze.

[Joao]

Dimitrov kończył swój mecz chyba 2 marca już.

Zaczął pierwszego więc niech będzie 1.03

[Saboteur]

Wynik dzisiejszego finału?

[DUN I LOVE]

W 36 minut raczej się nie uwiną z takim wynikiem.

[Saboteur]

W 36 minut raczej się nie uwiną z takim wynikiem.

Razy dwa; to jest czas bez przerw między gemami i serwisami.

[DUN I LOVE]

Sao Paulo - plan gier na niedzielę:

Spoiler:

- Kort centralny, start o godzinie 18:00

• Guillermo Garcia-Lopez (ESP)/Philipp Oswald (AUT) vs [2] Juan Sebastian Cabal (COL)/Robert Farah (COL)
  
  Nie przed 20:00
  Paolo Lorenzi (ITA) vs Federico Delbonis (ARG)

---

Uwaga! Zostały uwzględnione zmiany czasu!

[Advantage]

Brawa dla Grigora. Nie widziałem finału, ale rezultat ogółem znakomity. Chyba coś się dzieje w tym ATP.

[DUN I LOVE]

Berdych klasa.

"He's the greatest player of all time and he'll never give up and give you anything for free," Berdych said.

[Rroggerr]

Dimitrow wygrywa 500-tkę bardziej pewnością gry, przekonaniem o swojej wartości, niż faktyczną formą sportową, więc chyba jest dobrze. Grał nieźle, solidnie, ale jeden przegrany taj (5-0 miał w turnieju) i by go nie wygrał. Biorąc pod uwagę, że powinien z Nadalem doprowadzić do decidera w Melbourne, to dosyć imponująco wygląda jego resume w tym sezonie. Anderson to na szczęście tylko Anderson, wyrzucanie co drugiego uderzenia przy odgrywaniu slajsa, oddawanie podwójnym błędem podania przy 4*-3 w trzecim secie raczej dobrze się nie kończy.

Jeśli ta sytuacja się przez jakiś czas się utrzyma - przeciętny Djoković, słaby Murray, niepewny Wawrinka i Del Potro, przeciętny Tsonga i Ferrer, Haas na sportowej emeryturze, Gasquet w swojej przebijackiej formie - to ktoś te finały mastersów musi robić. Na podstawie pierwszych dwóch miesięcy sezonu, na poważnego, jak nie głównego kandydata wyrasta Dimitrow, który nawet w znacznie gorszej formie jak teraz potrafił ogrywać Berdycha, urywać sety Nadalowi czy męczyć Djokovicia. Analogicznie było na amerykańskim hardzie rok tmeu - słaby Djoković i Murray, Delpo na oparach, brak Tsongi, i mieliśmy w finałach Raonicia i Isnera.

Ale lepiej już nic nie kreślę, kibicowanie Safinowi i Palecie powinno czegoś nauczyć. Tylko wspomnę, że już jest 16. w entry Dimitrow, a do końca sezonu broni ledwie 250-tki, ćwiartki w Madrycie i 3. rundy w Paryżu.

[DUN I LOVE]

Ale lepiej już nic nie kreślę, kibicowanie Safinowi i Palecie powinno czegoś nauczyć. Tylko wspomnę, że już jest 16. w entry Dimitrow, a do końca sezonu broni ledwie 250-tki, ćwiartki w Madrycie i 3. rundy w Paryżu.

Ćwiartki w Monte Carlo.

[Rroggerr]

Faktycznie, w Madrycie tylko ograł Djokovicia i powalczył z Goatem.

[robpal]

Dimitrow będzie teraz odchorowywać do Sztokholmu?

[Saboteur]

Dimitrow będzie teraz odchorowywać do Sztokholmu?

Do Wimbledonu.